mzpower

A ja bym kupił simsona tylko nie za 2000 bo miom zdaniem to za dużo kasy (chyba że w perfekcyjnym stanie). 6lat temu jeździłem simsonem enduro dałem 900 i przez rok pokonałem 6500km bez poważniejszych awarii.

Jeżeli jesteś pewien że silnik jest ok. to kupuj. Ja miałem ostatnio problem z jawa 50 (skrzynia biegów) i kupiłem drugi silnik z którego wyciągnełem skrzynie i automat i zamontowałem do mojego. Jak się okazało sama skrzynia i automat były dużo droższe od starego silnika.

Tego urala ze stanów to właśnie w usa kupisz, amerykanie kupują normalne i u siebie je udoskonalają taki ural kosztował kiedyś 10 000$ (tak gdzieś czytałem).

To ja napisze jak robie uszczelki (dawno ich nie kupywałem). 1.Dekiel smaruje starym olejem (ale bardzo mało) potem odciskam jego ślad na kartonie i wycinam. 2.BRAK NOŻYCZEK- nakładam karton na dekiel i opukuje delikatnie młotkiem i uszczelka wycina się sama. (nie polecam tej metody bo można poobijać dekle) jednak ja robie wszystkie uszczelki w ten sposób.

Nie lepiej kupić profesionalnie wyremontowanego urala. Jak kupisz nowego to wydaje mi się że i tak trzeba będzie go rozłożyć do śrubki sprawdzić czy wszystko jest i porządnie złożyć. Nowe urale są słabej jakości, nie są to moje doświadczenia bo urala nie mam wiec ktoś bardziej doświadczony niech się wypowie.

Prawdopodobnie zbyt wysoki poziom paliwa w komorze plywaka.

A na starej tuleji było ok.? Ja wymieniałem te cześć i nie trzeba było regulować biegów.

Ja leje do jawy (50 i 350) hipol gl 5 o oznaczeniu 15F można też hipol gl 4, nie polecam jedynie hipolu o oznaczeniu MF bo sprzegło na nim się klei i ciągnie

Wirnika nie da się zamontować bo wał 6v różni się od wału 12v. Cezety byly 6v i 12v ale nie wiem czy te 12v mialy taki sam alternator jak ts 350.

To wał się wyważa? Moim zdaniem się CENTRUJE. Więc tak albo została źle wykonana regeneracja albo wał został skrzywiony przy montarzu silnika.

Ja używam orlenu 2t półsyntetyczny (ten różowy) koszt 11zl. Moim zdaniem nie ma potrzeby stosować lepszego i droższego oleju do maszyn typu jawa, wsk, mz itp. I tak smaruje o niebo lepiej od miksolu. Kiedyś jeździłem na miksolu i też był ok jednak pozostawia za dużo nagaru.

http://www.pphu-motor.pl/sklep/index.php?cPath=1_9 cena: 333zl

Maksymalny odstęp styków przerywacza 0.4mm.

http://www.impol.global.pl/ Powinni mieć.

Ja mam klasyczny i elekroniczny prameti (nie zamontowany). Pozostane przy klasycznym. Doszedłem do wniosku że im mniej elektroniki tym lepiej. Czy to prawda że zapłony prameti są awaryjne bo słyszałem takie opinie?

Wlej olej do skrzyni (np. hipol gl 4) potem sprawdź czy po próbie odpalania świece są mokre, jeżeli są to znaczy że coś nie tak z zapłonem, jeżeli suche to sprawdź gaźnik. Ceny remontu w warszawie: Regeneracja wału 195zl Szlif cylindra 30zl x2 Do tego tłoki 38zł sztuka (podobno czeskie) i pierścienie 5 zł sztuka Pozostają łożyska sworznie simmeringi uszczelki. Jak widać remont silnika powinien wynieść ok. 500zl

http://www.kalina.net.pl/~kicer/pliki/patenty.htm

Zgadzam się z w 100%. Co prawda ujeżdżam sprzęty z innej bajki ale ten sezon będzie już dziewiąty. :) Moim zdaniem nauka jazdy na motocyklu powinna przebiegać stopniowo a nie „kupie sobie R1 i jakoś tam będzie”. Puszkami jeżdże ponad trzy lata (ok. 100 000km) i wiem że jazda samochodem i motocyklem ma ze sobą mało wspólnego. Na koniec jeszcze jedno są osoby które bez problemu poradzą sobie z 500 ale są też osoby które nie są w stanie BEZWYPADKOWO jeździć na mz 250, wiem bo znajomemu taki właśnie palant rozbił sprzęta. Ja to nazywam wrodzonym (bez) talentem.

A ja porównywałem dwie jedną z 1991 a drugą z 1987 i trzymaki były chromowane i miały taki sam kształt (może były wymieniane). :lol: 2.75 i 3.25 (150/251) W 250 z tyłu była 3.50 ale da się włożyć szerszą (oczywiście to nie ma sensu)

mz ts 250 standart i de lux z chromami na baku. Mam do takiej serwisówke (15mb). Były dwie wersje mz ts 250 silnik podobny do mz trophy skrzynia 4 i mz ts 250/1 z silnikiem 5 biegowym. Łatwo poznać bo mz ts 250 miała pionowo żebrowaną głowice a ts 250/1 poziomo jak w etz.

A z którego roku ten minsk? Tu masz troche części www.agmot.strefa.pl

Idziesz do sklepu przemysłowego i prosisz o kreta do rur. Ja kolanka czyszcze gróbym drutem. Kretem to tłumik a kolanka możesz byle czym.

Spróbuj dokręcić automat (takie dwie śrubki na górze silnika). Miałem kilka przypadków wypadania biegów i zawsze to pomagało.

Etz 150/251 fabrycznie mają 2.75 przód i 3.25 tył. Ja miałem 3.00 z przodu i 3.50 z tyłu (miejsca było mało). Domyślam się że chcesz założyć szersze opony dla lepszego wyglądu. Moim zdaniem mz najlepiej prowadzi się na standardowym rozmiarze.

Masa 110kg Prędkość maksymalna 65km/h Moc około 10 KM Zużycie paliwa 4l/100km Instalacja elektryczna składała się z prądnicy, akumulatora i sygnału.