Proponuje na początku sprawdzić zapłon jeżeli już przy nim było robione, jeżeli poprzestawiasz wszystko to później bedzie ciężko dojść co jest grane. Moja metoda: najpierw jedno, jeżeli jestem pewny że jest ok to biore się za drugie. Co do pływaka to nigdy nie ustawiałem "książkowo" zawsze na oko.