Skocz do zawartości

Barnaby

Forumowicze
  • Postów

    967
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Barnaby

  1. jeden czop był przeszlifowany i coś było na niego nakładane. nie powiem ci co, bo nie pamiętam, ale mogę do gościa zadzwonić i zapytać. w każdym razie wszystkie czopy są równe. oczywiście po tym wszystkim był utwardzany. z wizualnych różnic mogę powiedzieć, że po polerowaniu wszystkie czopy były białe jakby chromowane, a ten jeden był czarny mat. oczywiście nic nie było mierzone na oko, tylko dawałem wał i korbowody razem z blokiem silnika do spasowania.
  2. hehehe.... rozmawialiśmy o tym w tamtym roku przed sezonem... skusiłem się na dorobienie. koszt zakupu nowych trochę mną wstrząsnął (62zł za półpanewkę razy 18 ), więc dorobiłem. właściwie chyba z chęci sprawdzenia. no ale: motocykl to honda cb900 z 82r., w sezonie przejechane 14000 (tylko, bo wszyscy mnie straszyli więc na dłuższe i szybsze wojaże wybierałem się innym moto). i? moto nie stuka, nic się nie zatarło wszystko chodzi miodzio... oleju nie ciągnie za dużo :buttrock: no i teraz sam się zastanawiam czy przypadek, czy może zalerzy jak kto zrobi. od razu mówię że nie robiłem u żadnego majstra w garażu tylko w dobrej firmie. jak wyglądają dokładnie to niedługo będę mógł powiedzieć, bo szykuję się właśnie do wymiany łożyska na sprzęgle, to rozbiorę i powiem. Acha ! Wał też był robiony. Dokładniej jeden czop korbowodowy. Dla tych co znają ten motocykl - trzeci od lewej..... :banghead:
  3. ta, kuźwa..... wiosna... ja już zapomiałem jak to jest.... w olsztynie -5 i nie chce pójść wyżej.... :-x nie wku*wiam się tylko dlatego, że przecież to jeszcze luty.... mam nadzieję, że przyjdzie szybciej niż w tamtym roku.
  4. po pierwsze, to jest lipa. zobacz jaką możesz osiągnąć rozdzielczość. praktycznie taką jak w średniej klasy komórce. jeśli chcesz filmować wypady na moto i potem je oglądać, to odradzam. z resztą wszystkie kamery przemysłowe mają dupowatą jakość. w tym przypadku pozostaje ci chyba tylko kamera DV lub jakaś na karty pamięci (są małe gabarytowo). niestety nie będzie to cena jak tej wspomnianej na allegro. innym wyjściem jest podłączenie kamery internetowej pod telefon komórkowy. czy będzie działać, to zależy od telefonu. w mojej nokii 6680i działa, ale jakość jest dupowata. tak w ogóle to ja się już w to bawiłem i najlepiej wyszło mi z samsungiem, który ma dodatkowo w kpl obiektyw na kablu. chowasz kamerę do plecaka, obiektyw mocujesz gdzie chcesz i jazda !!!! efekt super! cena: 1500zł pozdrawiam
  5. pierwsze mam. są naprawdę dobre, ale to nie koniec wydatków. musisz do nich kupić jakiś zbiorniczek i końcówki do kolektorów. zegary same w sobie niezłe. facet montuje je sam. z drugim kpl jest mniej zabawy, bo już gotowy do użycia. co do jakości wskazań to ci nie powiem.
  6. Powiedzcie mi, czy mieliście kontakt z tym motocyklem. Chodzi mi o to jak sprawuje się w turystyce, czy ma zadowalające osiągi, czy może jest raczej z tytułem "sport" niż "turystyk"? Jak wygląda jego spalanie, czy ma jakieś często powtarzające się usterki, itp itd. I czy różnica z cbr 1000f jest tylko wizualna, czy też techniczna? Z góry dziękuję wszystkim za info.
  7. Prawda panowie, prawda... To wychodzą ci teraz trzy wałki ??? Wyjaśnij to może trochę bardziej obrazowo.... A czym chcesz je połączyć, bo nie kumam....?
  8. no ja swoje wakuo kupiłem na allegro za 130zł... ale zgodzę się z Pawłem - dla samego synchro nie warto. a wakuometrem z tego co mi wiadomo nie można wyregulować gaźników. :?: pozdrawiam
  9. Jasne że tak. Moim zdaniem fajnie jest obejrzeć parę naprawdę wyczynowych maszyn, ale dużo większą frajdę sprawiają mi zawody amatorskie.
  10. Uogólniasz, ale generalnie masz rację. Wyjątkiem dla mnie są weterany. Jeśli chodzi o pozostałe - racja ! Jazda zwłaszcza w mieście bez kierunków to porażka !!! Możesz mieć oczy dookoła głowy, a i tak ktoś w ciebie przyp*doli. Masz to jak w banku.
  11. Acha, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... Odwróć sytuację - jedziesz coś kupować i gość ci każe zostawić kase. Spoko, zostawiasz, wracasz z wycieczki i nie ma gościa, nie ma papierów, masz za to moto, które okazuje się kradzione... Albo walisz szlifa na piasku na winklu, wracasz i okazuje się że z kwitami jest coś nie tak... Albo zostawiasz kasę tyle ile gość chce, a podczas przejażdzki okazuje się że sprzęgło się ślizga, piątka wypada i w ogóle nie ma świateł... A po powrocie gość mówi, że teraz to pocałuj się w dupe.... Dwie strony medalu.... nie ma złotego środka....
  12. w tamtym roku na szymanach startował gość z czech. robił co chciał z samochodami. a kumpel na CBR 600 stanął z audi RS4 (4,6l., quattro)na podtlenek i tak mu kota pogonił, że gość pobił rekord toru dla katamaranów. a przegrał z nim o 0,012 sekundy... tak więc nie tylko sprzęt jest ważny...
  13. dziwne podejście do sprawy.... na pewno nie kupiłbym takiego motocykla... jeśli chcesz sprzedać moto, to ponosisz jakieś ryzyko. w moim przypadku, zawsze kupujący przyjeżdzał z kimś jeszcze i najczęściej samochodem. nie widziałem wtedy powodu, żeby nie pozwolić na jazdę próbną. poza tym jazda próbna to jest to co potencjalnego kupca nakręca najbardziej :P w przypadku z jedną osoba, chyba faktycznie depozyt dowodu może być rozwiązaniem, ale też nie gwarantuje pewności. jeśli ktoś chce buchnąć ci moto na wyjątkowego chama, to może dać ci skradziony kwit i dupa....
  14. No, jeśli się nie mylę, to nie ma obowiązku wozić żarówki.... po prostu jeśli ci się przepali, a masz na wymianę, to masz bonusa od policji że możesz wymienić na miejscu. jeśli nie, to masz mandat, bo muszą puścić niesprawny pojazd... nigdy w motocyklu nie woziłem żarówek. nigdy też żaden glina nie zapytał mnie czy je mam.
  15. sory, ale gdzie to wyjdzie na jaw? jeśli gość nie rejestrował moto na siebie, to w urzędzie komunikacji nadal jako właściciel występuje gość nr 1. poza tym nikt nie mówił, że to bułka z masłem. powtórzę co mówiłem wcześniej: jeśli znasz gościa nr 2 i wiesz że moto jest czyste, to pisz lewą umowę z pierwszym właścicielem. w przeciwnym wypadku odpuść sobie, bo możesz mieć problemy.
  16. jeśli drugi właściciel nie rejestrował moto, to po prostu przepisz sobie umowę między tobą a 1 właścicielem. ale wróbel ma rację, sprawdz dokładnie, bo możesz nieźle umoczyć. bo np. motocykl mógł brać udział w napadzie, albo parę dni wstecz potrącić kogoś na pasach i kierowca zbiegł... niebiezpieczeństw jest dużo. jeśli jesteś pewny gościa nr 2 to zrób tak, jak napisałem wyżej.
  17. Nie do końca chodziło mi o osiągi, a bardziej o wpływ wilgoci na silnik. Słowem: czy nie dostaje się woda do cylindrów?
  18. Może trochę pytanie laika, ale co z wilgocią? Czy zamontowanie stożka nie ma skutków ubocznych podczas jazdy w deszcz? Chyba że montuje się je wewnątrz oryginalnego airboxu...
  19. Nooo, wysokość była okrutnie duża: spadł z kierownicy czyli ok. 1,20m... Ludzie się nabierają na te badziewie i to mnie strasznie dziwi. Może faktycznie na skuter, albo motorower to się nadaje, ale na pewno nie na motocykl. Masz rację że kask powinien pochłaniać energię, ale spróbuj ścisnąć w rękach tigera i nolana. Zobaczysz różnicę. Bo skrajności są złe: kask twardy jak skorupa uszodzi ci kręgosłup, a mięki rozwali czachę. I tu trzeba wypośrodkować tą twardość. I na pewno nie powierzę swojego łba kaskowi, który mogę zgnieść w rękach. A poza tym nawet ze względów funkcjonalnych: spróbuj w rękawicach zapiąć pasek w tigerze... Albo jeszcze lepiej - rozpiąć, jak nagle w trasie cię przyciśnie .... :mrgreen:
  20. A dlaczego wobec tego pracuje bez zgrzytów jak silnik jest ciepły??? Pytam, bo sam mam podobny problem...
  21. Jeśli jest to dla ciebie nudne, to po co czytasz? Ktoś cię zmusza? Sovietek, zobacz co znalazłem: http://allegro.pl/show_item.php?item=74071143
  22. co ty mówisz???? Jeśli w samochodzie pociągniesz za pas bezpieczeństwa i on pęknie to też dobrze, bo pochłania energię????? Jasne, że kask nie może być twardy jak skorupa, ale też nie może kruszyć się w rękach. To nie podlega dyskusji. Sovietek, masz rację mówiąc że do każdego motocykla dobiera się kask. Ale widywałem ludzi zapinających po dwie stówy właśnie w tigerku. nie wiem jak to możliwe - nie pytaj. I chyba w tej materii nie da rady nic zrobić, bo to my decydujemy w jakim kasku jeździmy. I sprzedawca nie może powiedzieć: stary nie sprzedam ci tego tornado bo masz r1. Co do wypełnienia to tiger faktycznie ma steropian. W nowych markowych kaskach jest już trochę inaczej. To szczerze mówiąc przepaść technologiczna. Ale masz rację: kask układa się do głowy. Ja tego nie neguję. Mówię tylko, że to mały problem w stosunku do klejonej na Super Glue skorupy tigera. Pozdrawiam
  23. no, dobrze. a jeśli na aluminium pojawiły się plamy, których nie da się usunąć? np. od przypalonego oleju? można to trochę zczyścić szczotą, ale jak to ktoś już zauważył gwarantuje to codwutygodniową zabawę. czy nie byłoby niezłym rozwiązaniem piaskowanie lub szkiełkowanie? pozostawia niezły efekt. na pewno lepszy niż malowanie.
  24. no, powiem ci że niekoniecznie chciałbym ścigać się po polskich drogach publicznych..... nikt nie mówi za plecami. to forum publiczne. no i przecież "prawdziwa cnota krytyk się nie boi", prawda? a tak serio: gość jest beznadziejny. niedość że często nie ma pojęcia o pojazdach, które startują, to jego monotonny sposób mówienia usypia po 5 min. nie wiem dlaczego, ale przypomina mi sposób mówienia kubicy gdy komentuje wyścigi f1 na tv4..... z całym szacunkiem dla kubicy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...