Skocz do zawartości

krzychu-gsxr

Forumowicze
  • Postów

    80
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Skąd
    gliwice

Metody kontaktu

  • Telefon
    608-042859

Osiągnięcia krzychu-gsxr

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy (11/46)

0

Reputacja

  1. Dziękuję za wszystkie komentarze, to jeszcze jedno pytanie, jeżeli faktycznie jest tak że rama jest delikatnie krzywa ale na tyle że przy moich pomiarach nic nie widać to czy takie skrzywienie może powodować ściąganie. Pytam dlatego że gdzieś kiedyś czytałem że, już nie pamietam czy Suzuki czy Yamaha dopuszcza odchylenia od osi do 3mm (jest to w tolerancji) i motocykle jadą prosto. I pamiętam wszystkie motocykle które ściągały i mierzyłem w ten sam sposób dawały różnice w pomiarach, później na laserze wychodziło czy to rama, lagi, półki, itd. a tu nic dlatego tak mnie to intryguje ale widocznie jeszcze na nic takiego wcześniej nie trafiłem.
  2. No raczej wątpliwe bo żeby motocykl jechał prosto to muszę przechylić się na prawą stronę. Faktycznie umówię się na pomiar ramy tylko cały czas zastanawiam się czy może być krzywa i nic na pomiarach osiowości nie wychodzi, kumpel jak miał walnięta rame to przednie koło było 7mm przesunięte od osi wtedy wszystko jasne a u mnie nie potrafię tego rozgryźć.
  3. A czy jest możliwość że przenoszona rama nie wykaże nic na pomiarach które wykonałam? Przecież przenoszona główka ramy wykażę rożnice na osiowości kół lub rozstawie osi, a jeżeli oba pomiary nic nie pokazały to nie powinno mieć to wpływu na trakcje - poprawcie mnie proszę jeżeli źle rozumuje.
  4. Witam, drodzy forumowicze proszę o pomoc w moim temacie bo już pomysły mi się skończyły. Mianowicie mam motocykl który po puszczeniu kierownicy kładzie się lekko na lewą stronę. Podczas jazdy nie ma problemu w obie strony skręca tak samo, przy hamowaniu nic się nie dzieje. Ale nie dawało mi spokoju to ściąganie po puszczeniu kiedy więc się za pomiary i tak: - ustawiłem tylne koło równolegle do osi wachacza - do tylnego koła dałem po obu stronach dwie długie poziomnice (tak aby dotykały opony w dwóch miejscach) - dokonałem pomiaru na przednim kole było równo po 35mm z każde strony (również mierzone w dwóch punktach po każdej stronie) - następnie zmierzyłam odległość od osi tylnego do osi przedniego po 1415mm z każdej strony - sprawdziłem lagi w półkach mają tą samo wysokość nad górną półką - kolejna sprawa która przyszła mi do głowy to przednie koło wymontoealem JE i obroniłam i dalej nic (ściąga w tą samą stronę) - sprawdziłem przednią oś, pomiar opony od lagi z obu stron ok, koło nie ma bicia - łożyska główki ramy nie ruszyłem ale nie ma luzu i pracuje tak jak powinno - wiosną były robione też uszczelniacze w zawieszeniu z wymianą oleju, więc to też odpada Sam już nie wiem co może być jeszcze powodem takiego zachowania więc może ktoś miał podobny problem i coś jeszcze podpowie. Pozdrawiam Krzysztof
  5. Łysy jak bym miał to bym napisał, moto jest w oryginale nawet wkład filtra oryginalny, co nie zmienia faktu że ktoś kiedyś pewnie coś grzebał. Pewnie był przerabiany tak jak sugerujesz a kolejnemu właścicielowi to nie za bardzo pasowało i powrócił do oryginału ale o kompie nie pomyslał. No to takie gdybanie niestety nie zawsze znana jest historia motocykli z USA, ważne że jest zrobione i mozna smigać. Pozdrawiam
  6. Witam, sprawa załatwiona problem podobno tkwił w komputerze po wgraniu oryginalnych map zapłonu przerywanie ustąpiło. Temat więc zamykam dzięki wszystkim za podpowiedzi. Pozdrawiam
  7. Kolego Fis dzięki za posta i za sugestię ale zasilanie paliwa było sprawdzone pompa działa poprawnie i trzyma ciśnienie więc to nie to no i w tamtym przypadku było łatwiej bo błędy były a u mnie nic. Łysy dobrze że taka osba jak Ty jest na forum bo bez Ciebie to połowa ludzie nie wiedziała by jak na motor wsiąść w odpowiedzi na Twoją ostatnią radę i wyprzedzając kolejną złotą myśl napisze tylko, że moto jest od tygodnia jest w serwisie (nie będzę zdradzał w jakim) ale chłopaki jak na razie nie znaleźli przyczyny problemu więc dlatego postanowiłem też na swoją ręke popytać i może coś się dowiedzić no i jak narazie ciężki temat ale zobaczymy jak się skończy, pozdrowienia.
  8. OK Fis jeżeli masz jakieś pomysły to napisz proszę ja już przeszukałem co się dało i nic nie znalazłem tzn. znalazłem wiele ale nic z tego się nie potwierdziło moto ewidentnie przerywa i nie jest to typowe szarpanie silnika V2 jakie występuje dodając gazy na zbyt niskich obrotach.
  9. Witam, no z tymi 30 to trochę przesadziłem ale mniejsza z tym dzieje się tak na każdym biegu na niskich obrotach np. 30-40 na drugim lub 60 na czwartym itd. tak jak pisałem motor jedzie z pewną stałą prędkością i co jakiś czas tak jak by gubił zapłon, zjawisko to występuje niesystematycznie (tzn. jadzie ok przez kilka sekund i nagle szarpnięcie i znowu jedzie ok). Szkoda że nikt z forumowiczów nie potrafi napisać czegoś konstruktywnego i odnieść się do pytań które zadałem . Sugestia do łysego79 powinni mu zabrać klawiaturę i zmień komputer na liczydło, jeżeli nie masz w temacie nic co może wyjaśnić problem do dodania to daruj sobie tego typu komentarze, po za tym nie używaj słów których nie znasz znaczenia zapraszam do Wikipedii i hasła herezja a obrotomierz faktycznie fajna rzecz i faktycznie przydał by się jak w każdym motocyklu. Pozdrawiam
  10. Witam, mam taki dziwny problem z moim sporciakiem. Mianowicie na niskich obrotach dostaje tgz. "czkawki" dzieje sie to jadąc ze stałą predkością na niskich obrotach np. 30 km/h na trzecim biegu i przy dodawaniu lekko gazu. Na wyższych obrotach problemy nie ma. W komputerzę brak błędów, świece zapłonowe zmienione. Czy ktoś z forumowiczów kiedykolwiek zetknął sie z takim problemem? a może nie jest to problem, bo też słyszałem opinie że sportstery tak mają ale wydaje mi sie że silnik na wtrysku to powinie juz tak nie przerywać. Pozdrawiam i czekam na jakiekolwiek sugestie.
  11. Witam wszystkich poszukuję Honde Shadow 1100 Aero z lat 98-02, jeżeli ktoś ma na sprzedanie coś takiego proszę o informację na tel 792 173 560 lub na forum. Pozdrawiam Krzysztof Mazurek
  12. Witam, posiadam do sprzedania bandita 1200s, rok 1998, czarny metalik, oryginalny przebieg 15 tyś. mil (udokumentowany) po serwisie (wymiana oleju, filtrów, kontrola zaworów) stan bdb możliwość sprawdzenia w dowolnym serwisie 100% bez wypadku. Opony, klocki, łańcuch ok, dodatkowo tytanowy tłumik (oryginał też posiadam) Jeden właściciel w UK i jeden w Polsce. Cena 8700zł lub chętnie zamienię na choperka (np. EN 500) w podobnej cenie i koniecznie w dobrym stanie, tel 782 173 560 Pozdrawiam Krzysiek
  13. A na co zwrócić uwagę przy oględzinach tego moto? czy są jakieś mankamenty na które zwrócić ewentualnie uwage? dodam tylko że moto jest 97r i ma wg licznika 33 tyś. pozdrawiam
  14. Witam wszystkich, chciałbym dowiedzieć się czegoś na temat tego motocykla jak się spisuje, jak z serwisowaniem, wady, zalety i na co zwrócić uwagę przy zakupie używanego egzemplaża? Pozdrawiam wszystkich i życze udanego, długiego sezonu. PS. sprawdzałem szukaj ale mało na temat tego moto wiadomości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...