Wazzabii

wymien caly uklad wydechowy bo pewnie masz ta nowsza DRe od mojej z 89' w tych mlodszych sa zwezki na kolanku i przez to traci na mocy pozdr

co do odpalania to trzeba wiedziec jak, trzeba miec dobra technike kopka rzecz jasna po lewej stronie moc 52KM~~ mialem okazje zeby sie przejechac ale podziekowalem bo nie mialem ochraniaczy przy sobie hehe ;) wpadnij do Piły za jakies 2 tygodnie, jak maszyna bedzie zlozona to zobaczysz :bigrazz: a najlepiej pisz do Yosariana, on tego potwora ma czesciowo w domu :icon_evil:

a srube od spustu oleju masz oryginalna? kolega zgubil srube, wkrecil jakas inna i okazalo sie ze byla za dluga i nie mogl biegow zmieniac, spawdz to... pozdr

po cos w enduro jest 21/18, po prostu na jakies dziurze w lesie przelecisz przez kiere i pogniesz lagi, zmiana opon za duzo nie da

byly blokowane bodajze czyms na liczniku (poszukaj gdzies, byl taki temat) podstawa to wydech, od kolanka po tlumik, dobry przelot p.s. ja na mojej DR125 doganiam goscia na TTR600 wiec wiesz, nie moc ale umiejetnosci :buttrock:

ja mam 110/100 18' i mam bodajze 3.25 ktora sie rozciaga do 3.5, jak na moje 4.00 bedzie za duza ja za swoja dalem 24zl~~

ja ciagnalem na holu KTM LC4 540 Yosariana, na nim on i kumpel... zapiety 5 bieg (tylko tyle ma) i nie dalo rady odpalic na pych bo blokowalo kolo... wiec sie tak nie licytujcie panowie :)

jak chcesz najnowsze modele to w empiku znajdziesz katolog motocykli na 2007 rok :) wczoraj ogladalem i powiem ze ciekawy :) jak pamietam to byl niestety po niemiecku ;/

u mnie jeden na dominatorze sie polamal... mial go ... 2 dni... gonil kumpla na drodze przy poligonie - lekkie nierownosci, koncowka trasy troche gorsza - wieksze doly za duzo nie potrafil i sponiewieralo go na dziurach i w jakis abstrakcyjny dla mnie sposob motocykl wyladowal na przedniej lampie niszczac caly przod doszczetnie, gosc zlamal sobie noge - 2 kosci, kawalek ponad butem... nieprzystosowanie motocykla do takiego terenu + amator = polamany amator :( p.s. co do MZ.... no to masz tu ciekawe modele na ktorych moim zdaniem bardziej niz na dominatorze poszalejesz w terenie ;] http://bikepics.com/pictures/409626/ nawet wersja SM http://bikepics.com/pictures/351768/ a tu nawet cos z wiekszej pojemnosci http://bikepics.com/pictures/275924/ a jak wolisz asfalt to tu masz litrowa MZ :) http://bikepics.com/pictures/442968/ ....i nie kieruj sie stereotypami na temat marek :) bo pewnie karpia teraz strzeliles jak wielu innych ....

widze ze mamy nowego archeologa :flesje:

i sie chlopaki rozmarzyli :flesje:

nie rozumiem o co chodzi autorowi tego tematu... o ile znam angielski to handbrake - hamulec reczny jak boisz sie ze motocykl ucieknie to go gasisz i wbijasz bieg i juz nigdzie nie pojedzie chyba ze ma chodzic silnik no to jak kolega powyzej napisal motyw z gumka nie wiem czy dobrze rozumiem temat...

u mnie kopka brzeczy bo jest luzna... a myslalem ze cos w silniku.... wiec najpierw dobrze posluchaj i namierz zrodlo dzwieku a najlepiej to: Wymien motocykl na nowy. Wazzabii

mam u siebie jednego masakratora na xt660x wiec w weekend postaram sie go dorwac i zagadac z nim to moze jakis filmik pokazowy uda mi sie nakrecic pozdr

jak na razie wielu sadzi ze sa niezniszczalni, oby nie bylo za pozno gdy sie przekonaja ze tak nie jest.... jezdze motocyklem jak i samochodem, powiedziec moge ze przeraza mnie jazdy wielu kolegow, po prostu nie wiem po co narazac swoje zyciem a przede wszystkim innych. chcesz szalec to rob to w miejscu w ktorym krzywde mozesz wyrzadzic tylko sobie. ja odkrecam tylko w terenie, bo wiem ze narazam tylko swoje zdrowie....

rowniez mnie ciekawi opinia wlascicieli zbroi na siatce... mial ktos jakas konkretna glebe z takimi ochraniaczami? ja do swojego buzera mam zaufanie bo juz raz mnie uratowal przy dosc powaznej glebie

mialem do czynienia z buzerem acerbisa, model bomber wydal mi sie strasznie cienki i maly rozmiarowo osobiscie nie czulbym sie w nim komfortowo i bezpiecznie ja dalem 2 lata temu za uzywke 250 (buzer diadora + nalokietniki ufo gratis)

odnawiam temat poniewaz po dlugim czasie dorwalem sie dopiero do motocykla, szkola.... do ZIGGI my nie gadamy tu o 2T.... tylko o DR125 czyli 4T.... wracajac do tematu przegladalem kable i wszystko wydaje sie w porzadku... chce podjac probe zdemontowania akumulatora, tylko nie wiem czy nie uszkodzi to w jakis sposob calego ukladu elektrycznego, poniewaz bedzie duzy nadmiar pradu, a jedynym odbiernikiem bedzie cewka poniewaz jak wjezdzam w teren i jest jasno to gasze swiatla bo tylne maja tendencje do przepalania sie czy po prostu moge wyciagnac akumulator, zaizolowac kable ktore do niego wchodzily i wszystko? jak cos to pomoze to sa tam 3 kabelki, 2 do jednego i 1 do drugiego ogniwa pozdrawiam p.s. mam chyba zepsuty akumulator po ma napiecie niespelna 3V (a powinno byc 12V) i to na dodatek po naladowaniu ;/ akumulator bezobslugowy, raz jak go ladowalem po zimie poprzedniej to po kilku godzinach zaczelo smierdziec i go wylaczylem, a ladowalem na najmniejszym ustawieniu bo mam regulowane ustrojstwo do ladowania

moj kumpel mial klekotanie, szumienie, szuranie okazalo sie ze uszczelka pod glowica byla zalozona odwrotnie i nie byl osmarowania walku rozrzadu, jedynie przez lancuszek.... walek zmasakrowany... po rozgrzaniu sprzet po prostu tracil kompresje i nawet juz pozniej nie odpalal, dopiero jak byl stal przez noc i bym zimny

mam DRe ktora ma 17 lat.... pewnie skrzynia byla w niej wymieniana juz kilka razy bo sie tryby rozwalily jestem w posiadaniu takiego sprzeta od 2 lat, ponad... i jakos skrzynia zyje, jak ogladalem tryby podczas wymiany simeringu przy kopce to nie zaobserwowalem ich zuzycia... 2 wypada jedynie jak na prawie maksymalnych obrotach zmieniasz z 1 na 2 i nie dopchniesz dzwigni, ale to raczej od wibracji a nie z powodu zuzycia skrzyni... a szum w silniku to raczej wyjechane lozyska czy tez lancuszek

tylko czy beda chcieli przyjac taki olej za free?

w niektorych modelach KTMa rowniez

jak na moje plastiki od kata i wahacz rowniez obrotomierz powinien byc raczej elektroniczny ale nei wiem jak Ty to na tych zdjeciach widzisz, co do koloru... to nie wydaje mi sie zeby to byl metalik, w takich barwach katy wypuszczali wystarczy spojrzec na http://www.bikepics.com/pictures/519391/ czy tez na http://www.bikepics.com/pictures/069748/ tak na marginesie, XR650 chcesz na Kata zmieniac, tak?

w niedziele chyba nigdy manewrow nie ma wiec nawet jesli wojsko uzywa tego poligonu to nikogo nie bedzie, u mnie poligon nie jest ogrodzony, zadnych tabliczek, po prostu opuszczony, wiec chcesz to jezdzisz, ale lepiej sie upewnij bo ja w 100% wiec ze jest juz nieuzywany i "udostepniony" do uzytku publicznego :biggrin: mowa o poligonie przy Pile /woj. wlkp.

kiedys najechalem na odpad organiczny takiego stworzenia... rozbryzgalo po calym motocyklu :crossy: caly przedni blotnik i nawet na silniku :clap: co gorsza odlamkowy polecial na buty... :banghead: ale to nie z tego powodu nie lubie ludzi na koniach... mialem okazje spotkac 2 osobnikow na koniach... zwolnilem grzecznie, wyzszy bieg zeby ich wyprzedzic, a goscie zaczeli jechac szerzej od razu i szybciej, nie chcieli dac sie wyprzedzic, po pierwszej probie stwierdzilem ze boje sie o zdrowie osobnika na koniu bo jeszcze kon sie przestraszy i goscia zrzuci, no to pierwsza w lewo i probowalem bocznymi sciezkami ich przegonic ale na szczescie sie juz nie spotkalismy... w ogole strach jechac za koniem bo odlamkowym z pod kopyta mozna dostac dosc solidnie... niemilo wspominam te spotkanie... myslalem ze sie tolerujemy na wzajem, bo on jak i ja lamalismy przepis jadac tamta droga... :clap: