Pipcyk

Z tego co wiem spotkanie grupy ponad 50 osób powinno już być zarejestrowane i są jakieś przepisy dotyczące takich spotkań: ochrona itp

Z tego co wiem spotkanie grupy ponad 50 osób powinno już być zarejestrowane i są jakieś przepisy dotyczące takich spotkań dotyczące ochrony itp

Wszystko jest pięknie opisane w serwisówce. Dociąga się odpowiednim momentem za pomocą specjalnego klucza pazurkowego połączonego z kluczem dynamometrycznym i odkręca , a nastepnie ponownie dokreca, czasem jest podany kat Np dla TDM 850 dokręca się momentem 48Nm aby łożyska się ułożyły, następnie luzuje i dociąga momentem 16 Nm

Do dniepra kupe części pojawiło się polskiego pochodzenia. Tłoki cylindry. Na twoim miejscu kupił bym jakiegoś najstarszego Dniepra MT 16. Im starszy tym lepszy :) Najlepiej było by nabyc MW650 Możesz wyrwać takiego bez papierów za około 2000 zł z papierami tysiąc więcej.

U mnie także powodem był nieszczelny wydech. Tyle że łatwo to zdiagnozować. Praktycznie nie zależy to od temperatury silnika. Cykanie pojawia się od początku. Natomiast jakieś luzy w silniku, na początku jego pracy tłumi gesty olej, po rozgrzaniu za zwyczaj wszystko staje się słyszalne.

Ja bym jeszcze sprawdził kąty główki ramy. W motocyklach enduro mamy dosyć długie zawieszenia i na główkę działają dosyć znaczne siły. Tak więc tak czy siak sprawdził bym ramę. Jezeli będziesz miał motocykl na chodzie, lub w jakis sposób będziesz go mógł przetransportować do bielska , na ulicy Regera ( numeru nie pamiętam jadąc od centrum kieruj się na Wapienicę ) jest zakład który zajmuje się zawieszeniami i ramami motocyklowymi. Sprawdzą Ci geometrie w 10 minut bez rozbierania motocykla, i powiedzą czy jest OK czy nie.

Nie przesadzajcie, zimno jest OK. Ważne żeby przed garażowaniem umyć maszynę, przejechać się krótko aby wysuszyć i ewentualnie pokryć chromy jakąś pastą woskową. I tyle. Wypadało by także spuścić paliwo z gaźników bo mogą się wytrącić jakieś nierozpuszczalne osady i będzie nasz czekało czyszczenie gaźników , akumulator doładowywać raz na miesiąc , dwa. Co do benzyny to rzeczywiście na wiosnę z powodu odparowania najlżejszych frakcji mogą wystąpić kłopoty z odpaleniem. Wypadało by na wiosnę spuścić benzynę , i do odpalenia użyć świeżej. Wtedy będzie o wiele prościej.

Po pierwsze jaka żywicą ? poliformaldechydową , czy epoksydową ? Po drógie wszystko się da skleić :D Nawet PA, PP, czy PE kwestia odpowiedniego przygotowania powierzchni. PA. PP, PE trawi sie kwasem HF ( fluorowodorowym ) który rozpuszcza fazę amorficzną a pozostawia krystaliczną, przez co uzyskujemy bardzo rozwiniętą powierzchnie na której żywica uzyska wystarczającą przyczepność. A z ABSem nie ma aż takich wielkich problemów. Na prawdę z PP Czy PE sa dużo większe.

Spawanie, zwłaszcza przy główce ramy to nie przelewki. Przegrzejesz materiał, albo nieodpowiednio przygotujesz i np. przy lądowaniu na koło po gumie nagle odpadnie Ci przednie koło ;) Ja bym się zapytał inaczej , na ile cenisz swoje życie , i życie ewentualnego pasażera? Poszukał bym na E-buy , tam nieraz ceny części dużo niższe niż w Polsce

Jest zima i można spokojnie poszukać oryginała. Ale w sumie nie ma dużej różnicy. Najczęściej na samym termostacie jest wybita temperatura początku otwarcia. Wypadało by żeby przynajmniej były podobne

Tylko nie przegnij pały bo ci wypchnie uszczelniacze ;) Trzeba się zaopatrzyć w rozdzielacz aby ciśnienie było jednakowe w obu teleskopach , no i pompkę z manometrem.

Moduł raczej nie, bo jest iskra na jednym z garków. Japońskie motocykle są upraszczane tam gdzie się da i często stosuje uproszczenie polegające na tym że stosuje sie podwójny układ zapłonowy dla pary tłoków pracujących razem. Czyli iskra podawana jest jednoczenie na dwa cylindry , na jednym jest koniec suwu sprężania , a na drugim koniec suwu wydechu. Taki układ jest o wiele prostszy , a poza tym bardziej niezawodny. Wada jest mniejsza trwałość świec zapłonowych ponieważ częstotliwość występowania iskry jest jak w silniku dwusuwowym. Ja bym szukał przyczyny w cewce zapłonowej lub w impulsatorze w silniku ( nie wiem jak to nazwać, taka ceweczka plus tarcza z magnesami która daje sygnały o położeniu wału korbowego do modułu zapłonowego)

Eee, bez przesady. Może po prostu ktoś nie umie czyścić. Świece czyści się za pomocą szczotki drucianej z drutami mosiężnymi, i głównie stożek izolatora. Gdybym miał to przestrzegać to wyrzucił bym kupe świec, nowych także. Ostatnio odpalałem silnik po wsadzeniu do ramy, wskutek zanieczyszczenia jednego kanału w gaźniku i wzbogaceniu mieszanki zawaliłem jedną ze świec na czarno. Silnik zapalił na wa cylindry a potem na jeden cylinder i koniec. Po rozebraniu i wyczyszczeniu gaźników, a później świec silnik zapalił od razu na dwa cylindry ( czyli wszystkie :buttrock: i nie było żadnych problemów. Po przejażdżce silnik ma beżowo żółte świece i żadnych problemów z zapalaniem na zimno czy wypadaniem zapłonów na wolnych obrotach. Sorry, nie rozumiem takiego podejścia

Poza tym ( nie wiem jak w motocyklach ) ale w samochodach jest także sonda lambda za kolektorem wydechowym która określa zawartość tlenu w spalinach. I na podstawie tego komputer dobiera dawkę wtrysku.

Będzie miał, mały ale będzie. Jeszcze jedna sprawa, za wysoki- o ile za wysoki, czy trochę ponad czy tak wysoki że prawie paliwo przez przelew wypływa ?

Napisz co to za maszyna, bo to dosyć istotne

Powiem ci jedno, że w jednej z moich konstrukcji na tym kleju posadzona jest tulejka w którą wchodzi wałek sprzęgłowy i wszystko tapla się w oleju przekładniowym. Siedzi tam od trzech lat , i nic jej nie ma ;) (spoinie)

Powinien być w jakimś markecie budowlanym, cos jak OBI albo Castorama. Opakowanie ma kolor zielony, z żółtym paskiem. Zawiera dwie tubki i małą rynienkę do mieszania kleju. Kosztuje około 40-50 zł. Wystarczy chyba na 100 takich gażników :buttrock:

Jasne że sa odpowiednie kleje i inne specyfiki odporne na olej. Tyle że najważniejsze jest przygotowanie klejonej powierzchni, zwłaszcza w gaźniku gdzie wszystko jest pokryte nalotami ropopochodnymi. Jeżeli nie zrobimy tego dobrze, żaden klej nam nie pomoże. Przydało by sie rozebrać cały gaźnik, tak aby został sam korpus, zanurzyć go w jakiejś kąpieli w jakimś skutecznym rozpuszczalniku organicznym np TRI ( CHCl3 )żeby sie wszystko dobrze rozpuściło. Potem postarać się przeszlifować klejona powierzchnie drobnoziarnistym papierem ściernym. I jeszcze raz odtłuścić. Z klejów polecam UHU epoxy Plus 300kg W zależności od temperatury polimeryzacji można osiągnąć od 1800 do 3000 N/cm2 wytrzymałości spoiny na ścinanie

Tyle że wpływ poziomu paliwa zauważalny jest tylko na na niskich i początku zakresu średnich obrotów. Przy dużych otwarciach przepustnicy główny wpływ na ilość przepływającego paliwa ma dysza główna, po prostu podciśnienie w gardzieli jest tak duże że nie ma znaczenia dla ilości przepływającego paliwa różnica poziomu w komorze pływakowej rzędu 1 mm Podobnie jest z iglicami, one także mają wpływ w dolnym i średnim zakresie obrotów.

Większe wibracje także mogą być odczuwane. Ale da się poznać przez dźwięk silnika

A właśnie że nie ;) Wszystko zależy od zgniotu. W obszarach gdzie nastąpił mały zgniot rzędu kilku procent mamy tak zwany zgniot krytyczny, po którym w czasie wyżarzania rekrystalizującego mamy rozrost ziaren. A taki materiał to nadaje się na blachy transformatorowe :) Widziałem piękną blachę aluminiową na której właśnie badało się zgniot krytyczny, po wyżarzaniu ziarna miału powierzchnie 2-3 cm kwadratowych ( po prostu ziarna giganty) To co normalnie ogląda się pod mikroskopem, tutaj było widoczne doskonale gołym okiem. Co innego przy dużym zgniocie, tam przy wyżarzaniu następuje poligonizacja i rozdrobnienie ziaren. Ale niestety , ponieważ odkształcenia w różnych miejscach będą różne, nie unikniemy miejsc z krytycznym zgniotem.

Nie może być lżejszy, bo wtedy całe wyważenie układu korbowego szlag trafia. Jeżeli to tłok akcesoryjny to musi mieć tą samą wagę co orginał. Chyba że to jakiś tłok od zestawu zwiększającego pojemność i przy większej średnicy ma tą sama wagę