Skocz do zawartości

fellipe

Forumowicze
  • Postów

    70
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Skąd
    krakow

Osiągnięcia fellipe

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy

NOWICJUSZ - niuchacz wydechowy (11/46)

0

Reputacja

  1. allianz ---> kolo 10% pzu---> 18.5% warta---->20% tak jest w krakowie.
  2. Z mojego doswiadczenia dodam ze gaznikowa wersja zwawiej reaguje na ruch manetka. Na wtrysku jakos tak grzeczniej wszystko. W dwie osoby taz sie spisuje chociaz powyzej 140 + bagaze juz czuc brak mocy. Pasazerka nie narzekala po 700km( no ale to twadra sztuka mie sie trafila;) A co do reszty.... miod maszyna... brac nie marudzic. Ja swoja bede sprzedawal jakos pod koniec maja, ale tylko dlatego, ze brakuje mi owiewek no i juz troszke mocy. Ale kupujac pierwsze moto jakim bylo SV takie bylo zalozenie: niezamocny i bez owiewek, a wszystko po to zeby "czuc ze sie jedzie" Chociaz sv krecone pod 9000rpm potrafi pokazac pazurki. I za to ja lubie. Chetnie wymienil bym ja na sv1000s lub tl1000r lub vtr1000f, ale paliwozernosc tych sprzetow spowodowala ze chyba jednak zdradze V-ke na rzecz GSXR750. Ale bedzie mi brakowac tego charakterku.
  3. tylko ze mnie szkoda sv do takiej jazdy...a to ma byc tylko dodatek.. a nie "sens zycia" Jak wygram w totka to przerobie sv i poprobuje..:) a co do LC4.. to 600, 400 czy jeszcze jakis inny...
  4. No tego to jestem swiadomy...:) Musze sie rozstac z sv.. chociaz bardzo tego nie chce.. i wychodzi na to ze sezon 2006 spedze bez 2oo. W planach na 2007 litrowy Sv. Wiec na oslode chce sobie kupic cos do stuntu. Bo niewyobrazam sobie sezonu bez baku miedzy nogami. Jeszcze nie zdecydowalem sie czy bedzie supermoto czy jakis street.. narazie chce rozpoznac temat. Kasy nie mam za wiele na to.. bo mysle ze tak kolo 6kpln. Z tego co napisaliscie to wnioskuje ze jesli juz enduro do stuntu to 4suw?
  5. Jak w temacie... bo ja jak narazie nie odrozniam... Chce sie dowiedziec na jakim sprzecie ten kolo jedzi. Pomoze ktos? http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/filip/mota...tard_stunts.wmv 11MB A tak btw. Bede chcial kupic jakis enduro/supermoto do stuntu. Chetnie poczytam jaki model najlepiej by sie nadawal do tego. Raczej cos starszego.:twisted: Orientuje sie ktos?
  6. Mozna zrobic i to duzo.... kwestia odwagi i mozliwosci samochodu.. Przyklad tutaj: http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/filip/BMW_drift.wmv a jesli juz tak calkiem offtopicznie jest to jeszcze w kwesti odwagi polecam ogladnac arabskich driverow... http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/filip/1.wmv
  7. Heh.. nic by nie bylo.... Jechalem za nim. Co prawda mnie nie wyprzedzil ale ja go gonilem... Jak tylko zobaczylem ze muw tej 520 dupa ucieka to juz wiedzialem ze nie da rady... i sobie spokojnie patrzylem co sie dzieje. Gosc zrobil podstawowy blad.... bo nawet jak jego 2.0 nie daloby rady go wyciagnac bokiem... to gdyby nie zaczal hamowac w poczatkowej fazie poslizgu, a tylko kontre zalozyl.. to moze dal by rade. A tak, to przod "przytrzymal" tyl, ktory odciazony przez hamowanie z jeszcze wiekszym momentem polecial sobie gdzie mu fizyka kazala. Tytul filmu taki a nie inny bo chyba najlepiej pasuje.. tak mi sie wydawalo przynajmniej. A krotki bo kamerzysta nic wiecej w temacie BMW nie nakrecil, bo spadł z motocykla na ktorym stal. I jescze chcialem przestrzec wszystkich ktorzy nie mieli okazji jeszcze jechac tamta droga.... te zakrety sa naprawde niebezpieczne dla kogos kto tamtedy nie jechal. Dwa pasy kusza do szybszej jazdy... a niestety niektore z tych zakretow sa wyprofilowane tak ze w szczycie zakretu trzeba je niezle "dolozyc" bo sie zaciesniaja. Szczegolnie wlasnie ta najostrzejsza patelnia w góre. Juz myslisz ze ja przejechales, a tu lewa barierka mowi ci: "dziendobry jak sie masz"
  8. Termin sie zbliza. Z krakowa i okolic napewno poleci mala ekipa. Prawdopodobnie w piatek kolo poludnia. Jesli by ktos chcial dolaczyc to pisac, a jesli ktos z was bedzie tam.. to proponuje spotkanko przy "bazantach" :split:
  9. To jest model 2006..;) i wyglada za*eb***cie
  10. ale za to wieje nie do wytrzymania powyzej 140kmh. A co do samej sv... hmm.. zrobilem na sv650n 20kkm do tej pory.. i juz zbieram na sv1000s.. ;)
  11. W tej akurat sytuacji nic by nie pomoglo. Niezdazyl bym. Lecialem sobie 110kmh na 5tym biegu' date=' zeby wyskoczyc przed niego musial bym zbic do 4ki lub 3ki. A na to nie bylo czasu. Daje rade.. mi sie udalo licznikowe 215.
  12. Gdzies kiedys czytalem (mozliwe z tu na 4um) o malych naklejkach z symbolem motocykla naklejanych w rogu lusterka kierowcom puszek. Wtedy nie zapomna o moto na drodze;) EDIT: tak mnie naszlo... naklejki pomoga i tak tylko tym, ktorzy czasem patrza w lusterka. Bo tym kierowcom, co patrza w lusterka tylko przy goleniu to juz nic nie pomoze.
  13. Jazda z A1 na 600ccm tez pod to podchodzi? Nie czepiam sie ciebie ale jak ktos mi pisze za "gdybym jechal 70 to by do niczego nie doszlo" to dochodze do wniosku ze albo nigdy na motocyklu nie siedzial, albo cos z nim jest nie tak. Nie jestem aniołkiem i nie jezdze zgodnie z przepisami... i jestem swiadom tego ze 90% wszystkich kierowcow ma tak samo. Wazne jest tylko to zeby nie przeginac i swoim naginaniem przepisow nie powodowac sytuacji w ktorych mozna zrobic komus kuku. A to ze mozna zrobic sobie ... to chyba kazdy z nas ma wkalkulowane. Ehh.. zmienianie pasa autobusem bez popatrzenia w lusterko to chyba delikatne przegiecie... a jestem pewny ze nawet gosc nie popatrzyl. Zdrowka.
  14. Nie bylo czasu na trabienie Z barkiem juz dobrze.... z tym sie zgodze... To ze nie potrafi ocenic predkosci to mnie wali... ale nauczylby sie uzywac kierunku chociaz na 2 sek wczesniej przed manewrem, a nie w momencie jego wykonywania. to ja jeszcze pytanie mam... rozumiem ze ty nie przekraczasz swoim motocyklem przepisowych predkosci? :twisted:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...