andrzejtomecki

Sam to przetłumaczyłeś? :notworthy: Film ściągam :lalag:

Nie strzelał ze sprzęgła tylko z gazu stawiał na gume. Myślę, że jakiś stelaż z tyłu do 12 o'clocków na którym ma nogę to i z 3 z gazu pójdzie na gume, potem już tylko balans.

Niestety [*] Podobno jechał dość szybko a z podporządkowanej wyjechał VW Polo nie ustępując pierwszeństwa przejazdu. Z tego co wiem to była jedna ofiara śmiertelna a o tym, czy jechał z pasażerem nic mi nie wiadomo. Jesteś pewny, że był to thundercat?

Ehhh.... a mogło być pierwsze w karierze zwycięstwo Roberta Kubicy ;( http://f1.wp.pl/wiadomosc.html?wid=9258271...258271&kat=1775

Właśnie przeczytałem o tym na wp... ehhh... [*]

Bylo duzo razy :) Ale filmik dobry. Szkoda, że u nas takich nie ma za dużo...

Hym trochę dziwny masz problem, na ogół w każdym sprzęcie sprzęgło pracuje nieco inaczej i jak siadam na czyjegoś sprzęta to najpierw sprawdzam jak pracuje sprzęgło, ale raczej szybko da się je wyczuć i ruszać płynnie. Mi się wydaje, że po prostu masz za mało doświadczenia w jeździe na moto i jedynym lekarstwem jest kręcenie kilometrów, najlepiej tym samym (swoim) motocyklem. Pozniej będziesz to już robił instynktownie i nawet nie będziesz o tym myślał :D

Zapytam jeszcze raz, jest gdzieś ten reportaż w internecie? Z chęcią bym obejrzał :D Czy 15 metrów to dużo? Zwłaszcza, jeżeli on odbił się od lancii (a nie zatrzymał na niej) po czym nie utrzymał równowagi i się wywrócił zaliczając szlifa? Najlepsze tłumaczenie "pędził jak wariat" :)

Można to gdzieś obejrzeć w internecie? Chce na własne uszy usłyszeć "motocyklista uderzył w rządowy samochód", zapadnę się pod ziemię.... Przeczytałem kilka komentarzy które jak zawsze pierwsza klasa, dalej nawet nie czytam, ale te ciekawsze... MotoTerroryzm, przymusowe badania psychiatryczne dla motocyklistów, to może definitywnie rozwiązać problem, ale zapełnić szpitale psychiatryczne. Apeluję o otwieranie drzwi w korkach jak dawcy się pchają między samochodami. Mi jeden taki porysował drzwi, po czym zrobił dziam, dziam, dziam i...tyle go widzieli. Motocyklista to bezmózg, który jadąc chowa się za samochodem w martwym polu widzenia. Miałem już taki przypadek. Spojrzałem w lusterko wsteczne i prawe i nie widzę nikogo, kierunkowskaz w prawo i zjeżdżam na prawy pas, aż tu słyszę jakieś trąbnięcie i okazało się, że dawca jechał po linii pomiędzy pasami i chciał mnie śmignąć z prawej strony. Gdyby nie mój refleks przerysowałby mi auto, na dodatek nowe. I jeszcze cymbał miał pretensje, że ja nie widzę. Trzeba jeździć matołki środkiem pasa to będziecie widoczni. W Polsce to się nigdy nic nie zmieni, nie ma to jak się jeszcze zdenerwować przed snem :) Edit, zobaczcie co napisali na interii, na dodatek wielkim czerwonym drukiem "Motocyklista wpadł w rządową lancię" http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/b...a-lancie,946470 Pierd*le, ide spać, zły dzień miałem dzisiaj.

Najgorsza jest ta niepewność przed południem po ostro zakrapianej imprezie - "już mogę, czy jeszcze nie?" :notworthy: Alkomat fajna sprawa, przydaje się... Też się posiłkuję tym wirtualnym alkomatem ale traktuje to raczej z przymrużeniem oka, bo jak wklepałem ilość z ostatniej imprezy to wyszło, że chodziłem na bani przez kolejne 2 dni.... :flesje: Nie zawsze też sie da to wszystko zliczyć ;)

Jechałem z kumplem tą trasę w obie strony na lotnisko Okęcie w piątek. Fotoradarów jako takich było najwyżej kilka. Bardziej trzeba uważać na niebieskich, od Piotrkowa do Wawy czasem nawet blisko siebie stoją i suszą. Do tego dochodzi bordowa Nexia na czarnych blachach z kamerką :icon_twisted: CB radio to jednak pożyteczny sprzęt :icon_twisted:

Nie zawsze.

Aż na samą myśl o wrzucaniu 1 bez przegazówki po dłuższym wysprzęgleniu(np przy zrzucaniu kilku biegów na raz podczas szybkiego hamowania przed światłami) przechodzą mnie ciarki. Im szybciej się jedzie tym bardziej trzeba podnieść obroty gazem bo inaczej łupnie aż miło. Nie wiem dlaczego ale jestem wyczulony na wszelkiego rodzaju stuki w skrzyni i jak widzę, jak ktoś tak traktuje moto to aż mnie :eek:

Szkoda gadać. Reportaż jak co roku :clap: :banghead: Też by pojeździli pewnie :banghead:

To miał te uprawnienia czy nie miał ? Czy miał prawko kat B? Jeżeli miał 0 punktów to juz ma 24 więc teraz przez rok ani 1 punktu nie może dostać :icon_evil: