Skocz do zawartości

BartekJ

Forumowicze
  • Postów

    310
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BartekJ

  1. Witam, Co do dorabiania tłoków to mogę polecić firmę z okolic Warszawy, z Milanówka. Tego faceta z kolei mi wskazali ludzie z serwisu BMW (motocykli). Dorabiali u niego tłoki do starszych beemek, do XTka, i działają należycie. http://www.legra.neostrada.pl/kontak.htm
  2. Również myślę o elektryce. Miałem podobny problem, choć w aucie. Raz pracował jak należy, innym razem gubił zapłony. Przerywał. Szarpał. Obrotomierz nagle gwałtownie opadał w dół. Problemem było uszkodzone sterowanie cewki zapłonowej, po prostu kabel od komputera do cewki był przetarty.
  3. Nieprawda, że leje się superspecjalny. Zalewasz tym, co masz na pokrywce zbiorniczka opisane. To nie Magura w KTMie że musi mieć bardzo specyficzny płyn (na marginesie: znakomicie do Magur nadaje sie citroenowski LHM Plus). Obejrzyj te tarczki i kosz (choć sam nie wierzę w wystukany).
  4. Arbiter, byłeś na torze, którym kiedyś zajmowali się chłopaki z Wawra( i nie tylko). Niestety, nowa właścicielka zażyczyła sobie duuużej kasy za korzystanie z terenu, i trzeba było robić miejsce do jazdy gdzie indziej. A efekt jest taki, że kobita żadnych pieniędzy nie ogląda, tor nie jest poprawiany, a ludziska jak mają ochotę to sobie jeżdżą i nikt ich za to nie kasuje. Pozdrawiam.
  5. Kuźwa...stary...czy ty nie masz za grosz honoru??!! Są wakacje, chcesz moto to na nie zarób...Ja na pierwszego Komara zapierdalałe* przy truskawkach i malinach i na jakiejś budowie. Więcej szacunku dla samego siebie!!
  6. Możesz jeszcze przesypać talkiem np. Albo są tez spraye do pasków wieloklinowych, zapobiegające piszczeniu i głośnej pracy paska. Niestety nie pamiętam nazwy. Produkt WURTHA.
  7. Możesz mieć kiepskiej jakości klocki. Kiedyś w listopadzie, na torze w Sochaczewie, gdzie błoto było albo do kostek, albo do kolan, czarne EBC zjechałem w ten jeden wyjazd. Siła hamowania także była kiepska. Pomijam fakt, że LC4, nie tylko moje, zresztą, kocha wykańczać tylne klocki.
  8. Trochę ryzykowne..ale..Jeśli masz gdzieś odcinek drogi w miarę mało ruchliwy, to może odkręć zaciski hamulcowe (chodzi o zdjęcie z tarcz), i przejedź się tak. Może gdzieś tarcze przycierają?... Piszesz, że zmiana łożysk była. Może źle się ułożyły w gniazdach, i nie pracują prawidłowo..Co do ustawienia koła w lagach to w endurakach, przed skręceniem osi na sztywno należy oprzeć przednie koło o cóś, i pobujać przednim zawieszeniem. Im większym zakresem skoku zawiechy, tym lepiej. Wtedy lagi ładnie się układają, że tak powiem, "po ośce", nie są ściągnięte na osi do środka np. Powodzenia w szukaniu ;).
  9. A ty weź skumaj, że nikt nie jest alfą i omego i nie wie, że masz nóżkę popsutą.. :icon_biggrin: Co do tematu to do wymiany jest koło magnesowe - musi być z wieńcem zębatym, żeby rozrusznik mógł zakręcić wałem korbowym. Poza tym obudowa tegoż koła zębatego także jest do zakupienia. Trzyma także rozrusznik. Do położenia trochę elektryki. Da się zrobić, ale jest zabawa i koszta. W tysiącu zł w używanych częściach MOŻE sie zamkniesz.
  10. To ja spróbuję: może trzeba dobrze odtłuścić, powierzchnię...A najlepiej potraktować kwasem, używanym do lutowania np rynien??..
  11. Zmierzałem do tego, że w przypadku używek ciężko jest posiłkować się suchymi danymi z manuala. W nowym po 1000 km nic się nie będzie działo, w wyjeżdżonym sprzęcie będzie młockarnia w silniku. I trzeba sprawdzać częściej, chociażby te zawory.
  12. ..A wujka Franka szwagier zrobił 70 tyś, i nawet żarówki nie wymienił... Kurde, pytanie o częstotliwość remontów ma sens w przypadku zakupu nówki sztuki. Zadbanej przez samego siebie, jeżdżonej od początku. Kupując po kimś liczyć się trzeba z nieplanowanymi wydatkami, bo maszyna po "amatorze, jeżdżona w weekendy, i to TYLKO długie..". Chcesz znać dane książkowe, to ściągnij z netu manuala do konkretnego modelu, i temat masz załatwiony. Tylko jak zawory będą wystukane, a gniazda zapadnięte to nie dziw się, że te dane na niewiele się zdadzą. Pozdrawiam i życzę udanego zakupu.
  13. BartekJ

    Cylidry

    Podobno problemem jest nie samo położenie nikasilu, ale właściwe przygotowanie podłoża - alu jest porowate i tam, gdzie są dziury powstają dołki w powierzchni nałożonego nikasilu. Drugim problemem jest właściwa obróbka po nałożeniu. Pieruństwo twarde jest. Szczegółów niestety, jak większośc z nas, nie znam :icon_rolleyes:.
  14. W nocy z piątku na sobotę ( z 8 na 9 czerwca) 2007 roku, w Gdańsku-Oruni, w okolicach ulicy Równej, skradziono Husqvarnę WR 250. Rok produkcji 2000, numer ramy: FCGH301AAYV000787. Cechy charakterystyczne: - brak mocowania prędkościomierza i stacyjki, - brak jednej śruby mocującej pokrywę zaworu wydechowego - z lewej strony silnika, - zaklejone wyżłobienie od dźwigni zmiany biegów w małym deklu sprzęgła, - przebieg licznikowy ok 60 km, - dorobione tulejki pod uszczelnienie łożysk piast w obu kołach, - lekki wyciek z lewej lagi, - kierownica Renthal, - nowy kopniak, - nowa tylna lampa na diodach, - na boczkach mumery startowe "277", - opony tył Pirelli Scorpion, przód MEFO FIM. Telefon kontaktowy do właściciela - Jarek Stachowski 501 012 332, albo najbliższy komisariat policji. Link do aukcji: http://www.allegro.pl/item201690903_husqva...liwe_raty_.html Mam nadzieję, że zwrócicie uwagę na dość charakterystyczny motorek. Jarek wielu osobom z Forum udzielał pomocy, może i jemu uda się pomóc w kłopocie. Pozdrawiam.
  15. Powiem tak: ja też miałem taki kłopot. Na zimnym jeden, dwa kopnięcia i chodził, a na ciepłym, a jeszcze do tego, jak mi się zdarzyło go zdusić, 20 minut miałem z głowy. Kopanie, pchanie, nie chciał odpalać. Pomogło (częściowo) zmiana dyszy głównej na 160 (miałem 200), i wolnych obrotów na 45 (miałem 55). Przypadłości nasiliły się, jak było gorąco. Do tego po późniejszej (pierwszej przeze mnie) rozbiórce, okazało się, że mam rozrząd źle ustawiony, o jeden ząbek dosłownie. Ktoś go źle złożył i sprzedał, bo nie radził sobie z odpalaniem. A co masz zrobić?? Sprawdź, co z napinaczem łańcuszka rozrządu, czy jest OK, i samym łańcuszkiem. Może coś przeskoczyło. Sprawdź, co będzie po zmianie dysz - to najtańsza opcja. Dopiero potem działaj z zapłonem. Acha, u mnie ten guziczek ciepłego odpalania tez odbija, nie zostaje po wciśnięciu. On ma do pierwszego ruchu manetką gazu po odpaleniu być wciśnięty, ale ten mechanizm się wyrabia, i nie działa jak należy. Nigdy z tego nie korzystałem.
  16. Wciskasz, i to lekko unosi przepustnicę. To jest ciepłu rozruch..do odpalania gorącego silnika..
  17. Nie ma homologacji. Świeci nie na drogę, ale po oczach - trzeba jakieś osłonki z tyłu żarników zakładać. Jednym słowem SHIT.
  18. A masz ten "kochany" przez wszystkich posiadaczy LC4 DellOrto PHM 38 SD?? Jak tak to cóż, kłopoty mogą być. Teraz jest gorąco, i powinno się zmienić dysze. Przynajmniej główną, na rozmiar hmmm...150 albo 155.
  19. Ja kleiłem plastikowy zbiornik na klej dwuskładnikowy. Może być np jednogodzinny DISTAL, albo klej TECHNIKOLL-dwuskładnikowy, powtarzam. Miejsce klejenia należy dokładnie odtłuścić, czymś w rodzaju BRAKE CLEANERA (środek do mycia zacisków hamulcowych). Wokół miejsca, gdzie będziesz kleił, polecam np czubkiem noża "zchropowacić" powierznię. Wtedy klej dobrze sie trzyma. Tak kleiłem zbiornik XR-ki, i działało bez zarzutu. Paliwko kochane nie uciekało :).
  20. ..I nasącz filtr olejem do filtrów, np Valvoline'm, a nie benzyną z olejem do mieszanki..
  21. Tak jest w KTMie (bynajmniej w moim :crossy: ), że regulacja napięcia odbywa się poprzez zwieranie do masy. Być może i w Twojej Yamaszce tak jest.
  22. Luźno sobie lata,ale w jakiej płaszczyźnie? Poosiowo, jak rozumiem? Bo jeśli zmieniło się ustawienie cewek względem koła zamachowego, to to może byc problemem. A może zdarzyło się, czego nie życzę, że jak śrubka zmieliła uzwojenia, to nastąpiło jakies zwarcie, i zwaliło elektronikę zapłonu. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest podstawienie dobrego zapłonu, od działającej maszynki. Co do przezwajania, to wszystkie cewki są do roboty..to będzie kosztowało, co innego jedna czy dwie, jak jest przepalone uzwojenie.
  23. ..Albo dopiero wtedy zaczęłyby sie problemy z ustawieniem składu mieszanki, z zalewaniem...Poza tym co wsadzisz tańszego? Gaźnik podciśnienowy? Do rasowego enduro?? Niestety tego rodzaju gaźniki parę zeta kosztują. Dorób może tą przepustnicę z mosiądzu, bo 1800 zł trochę przeraża; albo używana przepustnica. Poza tym może jest coś nie tak z twoim gaźnikiem, cos się przycina, i powoduje uszkodzenie.
  24. Ze trzy lata tamu, na warszawskiej wystawi motocykli, kupiłem środek, który się nazywa RENAPUR-Leather Balsam. Angielskiej proweniencji. Pojemnik 250 ml kosztował coś koło 50 zł. Do wszelakich skór wykończonych na gładko, obuwia, mebli, ubrań. Pastuję tym buty zimowe, i buty na crossa; świecą sie jak psu...nos ;). Do tego woda spływa bez śladu, i nie było białych plam od soli. Myślę, że dobrze konserwuje, i mogę polecić. P.S. Nawet stronkę znalazłem :biggrin: http://www.renapurpolska.pl/
  25. Nierdzewka jest trudna do obróbki skrawaniem, ale kiepska jeśli chodzi o właściwości mechaniczne. Jest po prostu miękka. Sprawdź sobie organoleptycznie, np przeginając płaskownik ze stali niekoniecznie wysokogatunkowej i z kwasówki. Dorabiałem kosz filtra z kwasówki, z pręta 5 mm. Bez problemów można go kształtować w niemal dowolne esy-floresy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...