bonhart88

na moje ucho to on się dławi

a ja widziałem, bo jakiś Pan przyjechał sobie Sokołem 1000 do Zdroju Nałęczów na loda :biggrin:

bardzo ciekawe zdjęcia, zwłaszcza nr1, wiesz jaki to model motocykla?

Witam, mam problem po wyjęciu koła moja przerzutka wygląda jak na zdjęciu 1: po założeniu koła łańcuch jest luźny, z tego co mi się wydaje powinna wyglądać tak jak na foto 2: czy ja już kompletni zgłupiałem i nie potrafię włożyć koła od roweru, czy coś się stało z przerzutką

pół ameryki południowej tym jeździ, oni nie mogą się mylić :cool:

ile płacisz za kostkę słomy?

ramy nawet w takich bajecznie drogich motocyklach (kawasaki H2R) spawane są głównie metodą MAG 4:00 to samo tyczy się ram z lekkich stopów gdzie spawając półautomatem bardzo trudno jest uzyskać równe lico. Kształt lica jest ważny, ale nie zgodzę z teorią że można po nim poznać głębokość lub brak wtopienia, gdyby tak było po co łamano by próbki?? Co do pękania ram na spawach, to jeszcze z taki zjawiskiem się nie spotkałem, poza super odelżonymi ramami ze stopów alu w motocyklach sportowych gdzie po X latach na skutek zmęczenia materiałowego następuje pęknięcie w najsztywniejszym miejscu (czyli na spoinie), ale tutaj technologia i jakość spawania mają już niewielkie znaczenie, bo na etapie projektowania ktoś założył że rama nie będzie wieczna, ma wykonać swoją pracę i do huty. EDIT: jeżeli ktoś ma zdjęcia ramy która na skutek uderzenie pękła na spoinie chętnie zobaczę.

tylko w indiach kosztuje pewnie 30-40% tego co w europie

bo dragstar do 190 rozpedza się 2 dni!

na potwierdzenie http://www.motorcycle.com/top10/top-10-best-cruisers-for-tall-people.html/5

wygladasz jak wygladasz, sam widzisz, grunt żebyś po 100km nie czuł że Ci nie wygodnie. Przymierzałem sie ostatnio do starego VT 1100 i on się wydawał całkiem spory

octavia to pewnie nie Twój klimat, więc zostaje jeszcze V70 D5, awarie te same co w audi, zabezpieczenie blach na przynajmniej takim samym poziomie, warianty mocy chyba od 136 do 185 koni (tutaj mogłem się pomylić) ale programem spokojnie robisz 200 koni, do tego realne spalanie poniżej 7litrów no i duuuużo więcej miejsca zwłaszcza na tylnej kanapie i w bagżniku. Ceny zakupu chyba chyba niższe, mało jest diesli z manualem ale jak się chce to się znajdzie. No i volvo ma tanie orginalne części a to się przydaje bo raz zrobisz zawieszenie na orginalnych cześciach to troche pojeździsz.

szał tankowanie 2-3 razy tygodniu. szukaj czegoś z dużą butlą. jak kupisz samochód za 3,5tyś przy Twoich przebiegach absolutny max to 2 lata, więc blachami się nie martw. Nawet jak słabo porobione i pryszczy to 2 lata przetrzyma a potem i tak huta. Szukaj zdrowego motoru.

prędzej sie ropa na świecie skończy niż ten silnik zużyjesz przy prawidłowej eksploatacji. Trochę się interesowałem tym motocyklem i silnikiem. Sprzęt robiony przez 16 lat i poza zwiększeniem pojemności o około 100ccm i wstawieniem wtrysku bez większych modyfikacji. To jest jeden z najtrwalszych sprzętów na rynku, ameryka się już dawno na nim poznała. A że uwierzyłeś handlarzowi ze 10letni crusier z usa ma 18tyś mil - to troche dziecinne.

o jakie niedoróbki Ci chodzi? Mam takiego bandita w garażu (mojego brata) i jak dla mnie poza zdecydowanie za małym momentem(no ale po to jest wersja 1200) ten sprzet jest naprawde dopracowany pod kazdym wzgledem

jak się przesiądziesz z bmw serii 7 do audi a4 to się chyba popłaczesz. w a4 jest tyle samo miejsca co w kompakcie. Nie wiem jak wygladasz ale widziałem ostatnio spektakl jak gość z brzuszkiem pakował się do takiego s-line (fotele dosyć mocno wyprofilowane) to aż sie uśmiechnąłem pod nosem.

fisu - Ty i japończyk z R4? a po co Ci taki sprzęt?

1. oprócz mocy (wszystkie sprzety mają około 60KM) kluczowym parametrem silnika jest moment obrotowy, tutaj zasada jest prosta- duża pojemność duużo momentu. 2. jak jesteś wysoki to na crusierach wcale Ci nie bedzie tak wygodnie, kolana wystają nad zbiornik, kierownica jest za blisko brzucha itd - jak chcesz wygodny motocykl to kup sobie turystyczne enduro.

yyy a po co producent wierci nowe opony?

taki sam jednocylindrowy chińczyk jeżeli chciałbym coś odrobine lepszego to zdecydował bym się na taki http://www.agito.pl/stanley-kompresor-olejowy-24l3km10-bar-z-pompa-widlasta-4214-990091.html

może i tak, ale argumentem jest łatwość zwrotu do naprawy gwarancyjne

przykleję się tutaj bo nie znalazłem odpowiedniego tematu. Chce kupić kompresor do garażu, będzie używany raz na miesiąc albo rzadziej. Mam blisko do leroy więc najłatwiej było by mi tam odwieść sprzęt na gwarancji w razie awarii. co powiecie o takim stanleyu 24l w promocji za 430zł? Niby chińczyk jak każdy inny ale może troche podziała? http://www.leroymerlin.pl/warsztat/urzadzenia-pneumatyczne/kompresory/kompresor-fccc404stn005-stanley,p117099,l895.html#!oceny

jak dzwonie pytać się o jakiegoś grata to notuje sobie wszystkie pytania na kartce. Potem jak rozmawiam to po kolei notuje odpowiedzi i zawsze pytam: czy jest karta pojazdu, czy nr ramy zgadzają się z dowodem, itd... taka rozmowa do 10-15 min i łatwo wyczuć czy sprzedający kręci

heniek dobrze gada na każdym kontynencie kupić chińską 125 i cisnąć,