robak

z tymi mitasami nie miałem do czynienia, natomiast o firmie martin motocykle możesz poczytać w dziale warsztaty/sklepy/salony, ze dwa dni temu był temat o nich ... baaaardzo mało pochlebny ten koleś to jakiś analfabeta? ... :banghead:

TEN PÓŁKSIĘŻYC TO KAWAŁEK MEMBRANKI OD SSANIA :banghead: A ja dalej czeeeekam na częsci - "powinny byc w poniedziałek..." :banghead:

To, czy luz jest odpowiedni sprawdza sie na zamku pierscienia - wsuń pierscien i dopchnij do tłokiem do połowy cylindra żeby był równo. A średnice cylindra mierzysz na górze jesli zamówisz nowy tłok i masz średnice cylindra np 50mm to na tłoku bedzie nabite 50 mm a tak naprawde będzie miał 49,95 mm Przynajmniej tak jest ze zwykłymi cylindrami bez nikasylu :banghead:

ja miałem apke, ale starszą z 3 biegowa skrzynia -> zrobiłem 6 albo 8 tys i przy sprzedaży miała łącznie 14 tys :D silnik baaardzo odporny na obroty bliskie czerwonemu polu obrotomierza !! serio, bardzo czesto było tak, że następny bieg wrzucałem przy 12 tys obrotów (czyli max) i nic sie nie sypało Terrorysta, jak kupiłes padake to nie oznacza, że wszystkie to padaki mnie denerwowała tylko - zbyt mała ilosc biegów, ale w nowszych modelach jest ich więcej więc luzzz - no i dzwięk tłumika :buttrock: tylko kasa ograniczała mnie przed jakimis kombinacjami z tym :notworthy:

gratulki :D

na XR-ce "ponad 150" - tak mi powiedział kumpel, który jechał przede mną na gixerze bo ja nie mam licznika- jedno wam powiem - jazda na enduro z takimi predkosciami na oponach kostkowych to Hardcore przez duże H :flesje: 250 km/h jak plecak na zx9r omegą 2.0 na gazie 190 km/h w niemczech (jak na pierwszy raz na autobanie to i tak sporo :eek: ) aaa i 150 km/h tico matki :flesje:

stary olejak? troche oklepane ale baza dobra zależy ile będziesz miał kasy na moto i ile chcesz włożyc w przeróbki i czy moto ma tylko fajnie wyglądać czy służyć do stuntu na WSK-e i owiewke tjuningową z allegro styknie :flesje:

w supermoto są 17stki a nie 19stki :flesje: pokaż fotke, jak sprzęt wygląda na tej feli pzdr

ja w dt 125 miałem dozownik tak ustawiony, że przy wolnych obrotach silnika prawie dotykał ogranicznika (luz chyba 3-4 mm) i było ok, mało kopcił i nie zacierał sie ja bym do dt zastosował jednak mieszanke 1:45, oczywiscie jakis dobry olej a nie mixol !! dowiedz sie, na jakim jezdził poprzedni własciciel

a czym myjecie łancuch oringowy? nafta nie nieszczy oringów? bo benzyna wchodzi z nimi w reakcje podobno?

tak, to jest legalne - masz 30 dni na przerejestrowanie pojazdu na siebie (czyli zmiane tablic) pamietaj też o urzędzie skarbowym, na który masz 14 dni takie luźne te daty, ja chyba nigdy nie zdąrzyłem w terminie :bigrazz:

takie życie ... a CBR-ka faktycznie pechowa, ale myśle że następne Twoje moto już na pewno takie nie będzie :bigrazz: ...tylko wolniej prosze pozdro

masz możliwość reklamacji? jeśli nie to weź pomaluj ten kask na zielono i pie*dolnij go gdzieś w trawe :bigrazz: do niczego więcej się taki shit nie nada ...

stary , mało spotykany 2T o dużej pojemności ... ja bym odpuscił, jeśli nie jestes fanem tego modelu :bigrazz:

jak ma za*ierdalać bokami a nie tylko wygladać to bazą musi byc hard enduro a nie rowerek typu DR czy XT :buttrock: w czasie poszukiwań moto dla siebie natknęłem się na allegro na Dominatora ( z bardzo niespotykaną pojemnością 500cm) gadałem z tym kolesiem, i powiedział, że NOWE 17stki złożył mu koles z jakiegoś miejscowego sklepu (z tego co pamietam to Opole albo okolice) za 1000 zł :biggrin: felgi chyba Excela , piasty, szprychy bez tarcz i zębatki ale za to z razem z nowymi oponami tyle wyszły :buttrock: wierzyć mi sie nie chciało bo same opony kosztuja ponad 700zł co Wy myślicie o tej cenie ? koleś się upierał że to prawda i nawet numer do sklepu miałem brać ale niestety zapomniałem ... :biggrin: jakie?? zdradz sekret? mówisz o felgach od jakiegoś scigacza?

sam miałem założyć podobny temat, z tym że dotyczący tego W JAKI SPOSÓB zabezpieczacie telefon komórkowy przed skutkami upadku i ewentualnym wbiciem się go w d*pe :biggrin: ja puki co woże go na pasie dodatkowo wsadzonego w twarde pudełko (od okularów, bo tak twardego i specjalnie do telefonu nie znalazłem) a całość jest zapakowana w plastikowy worek (taki jak dragi, tylko że większy :icon_mrgreen: ) tak samo zabezpieczam dokumenty przez skutkami wodowania :buttrock: znam dwie osoby, które zniszczyły telefony podczas upadku :/ jakby jeszcze pomyśleć, że może obić nam narządy wewnętrzne to robi sie nieciekawie :biggrin: z innych moich patentów to ostatnio wymysliłem, że w narzędziówce warto wozic zwykłe cieniutkie rękawiczki robocze (takie za 1zł bawełniane białe od dołu jakby pomalowane farbą w handlu nazywane wampirkami). już raz uratowały mi łapy przed zimnem bo założyłem je pod zwykłe rękawice :buttrock: no a w razie awarii w środku lasu można je założyć, naprawic moto i mieć czyste ręce nie brudząć od wewnątrz rękawic motocyklowych :biggrin:

nie potrafie obliczyc, ile wydaje w ciągu miesiąca na paliwo ... wolę tego nie wiedzieć :wink: ale można łatwo policzyć, jeśli przyjme, że robie 5 tys rocznie (średnia z kilku ostatnich lat) kase na paliwo do moto traktuje zupełnie inaczej niż np. kase na czesne za szkołe czy telefon ps. za wszystkie wyżej wymienione płace z własnej (niewielkiej, ale jednak własnej) wypłaty :bigrazz: :biggrin:

spróbuj dokręcić lub odkręcić troche srubeczke na srodku klaksonu szczerze mówiąc, to lepiej zainwestować w głośny wydech niż głośny klakson :biggrin:

jak byś chciał to zagadaj do mnie na PW, znajomy na F3 za 7500 zł gotową do drogi :D

a po czym poznać, że łancuch rozrządu jest do wymiany? silnik mam rozłożony i na łancuszku wyczuwam delikatne luzy miedzy poszczególnymi ogniwami czy jakis minimalny luz jest dopuszczalny czy trzeba wymieniach? pytam bo jak sie okaże, że nowy łancuszek będzie miał podobne luzy to szkoda wywalac kase

raczej enduro niż crossa :biggrin: crossy nie mają homologacji i nie podlegają wogle rejestracji

tak, są rozpięte i wszystko jest OK wiadomo, troche nagaru więc trzeba oczyścic i dotrzeć więc ten półksiężyc to chyba jednak "ciało obce" :biggrin: teoretycznie zaokrąglenie pasuje do zaokraglenia na cylindrze w miejscu łączenia z krućcem ale on ma kształt "0" no i nie widać, żeby między krućcem a cylindrem brakowało czegoś a jesli odkręciłem to koło od wałka rozrządu to musze ustawic tak jak mówisz + ustawienie wałka krzywkami do góry ?? mam racje? pozdro

DT 125R nie ma w sobie nic bardziej skomplikowanego niz inne 2T więc eksploatacja wyglada tak samo łancuch smarujesz (psikasz) specjalnym sprejem do łancuchów (koszt 30-40 zł, starczy na dwa sezony) a smarujesz po każdym myciu moto, po jezdzie w deszczu , po każdej jezdzie w terenie (po wczesniejszym umyciu) lub gdy poprostu jest suchy BARDZO WAŻNĄ sprawą jest uzupełnianie oleju w dozowniku (gdy go zabraknie to nastepuje zatarcie tłoka po kilku kilometrach a to sporty wydatek). zbiorniczek na olej masz po prawej stronie zbiornika paliwa przy tej osłonie na zbiorniku dowiedz się, jaki olej uzywał poprzedni własciciel najlepiej zalej full syntetyka do mieszanki paliwowej, ewentualnie półsyntetyka dobrej marki ale nigdy NIE MIXOL !! kontrolke poziomu tego oleju masz chyba po prawej stronie obrotomirza, ale nigdy jej nie ufaj tylko sprawdzaj sam nie mozna przejsc z oleju gorszego na lepszy bo wypłucze nagar i trzeba bedzie wymieniac pierscienie itd... lej taki jaki zalewał poprzedni własciciel pozdro

17'stek na pewno nie kupisz u zawodników :biggrin:

za 10 tys spokojnie kupisz suzuki dr 350 i jeszcze zostanie na kask, buty i całą reszte no tylko, że jedni w ciagu roku robia 2 tys km a inni 10 tys :biggrin: sprecyzuj te przebiegi :icon_razz: