robak

tłoki produkcji tajwańskiej, to chyba wszystko wyjasnia :buttrock: nie zdąrzy sie dotrzeć a już sie zatrze :lol: może faktycznie lepszy bedzie gs 500?

z tym sciagnieciem wydechu to była dobra podpowiedz ;)

gratulki ;) maszynka zajebista :twisted:

gratuli, fajna maszyna ;)

jak każdy inny plastik, czyli TAK :D matowanie + specjalne farby do plastiku z uelastyczniaczem sam jezdziłem w osbe i mam go do teraz ale ostatnio jak go założyłem to się okazało, że tak jakby uciska i boli mnie głowa ;) nie wiem, czy głowa mi urosła czy to schiz czy co :) w sezonie był nawet jakby troszke za lużny a teraz ... :roll: ale ogólnie garnek OK jak na tą cenę

i hamulec tarczowy z przodu by sie przydał, żeby te 27 kuni mozna było w razie potrzeby zatrzymać :buttrock: bo chyba masz bębnowy :D

dobry jest :buttrock:

z plastików to najtanszy będzie taki "patyczek" do lodów :)

na pewno nie :) żywotnosc tłoka to max 20-25 tys km na dobrych olejach!! na miksolu nawet 10 nie zrobi :lol:

jest już temat o kaskach enduro ... :) [ Dopisane: 03-03-2006, 18:21 ] http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=31836

licznik biegów chyba by mi sie przydał , bo czasami trzeba zwolnic i szybko zrzucic do 2 a przez przypadek wchodzi 1 :) ale jak się wyczuje sprzeta i jezdzi mało "agresywnie" to nie powinno byc problemów czasami w korku trzeba przejechac jakis dłuzszy odcinek na 1 biegu, ogólnie cos w stylu "ruszenie z miejsca i zmiana na 2" kojarzy mi sie tylko z jazdą maluchem :mrgreen: aktualnie motocykla brak, ale jw z maluchem ;) juz dawno nie miałem "przyjemnosci" docierac silnika więc nie pamietam :mrgreen: generalnie uważam, że .... hmmm.... ogólnie wskazówka obrotomierza nie niżej niz 1/3 skali obrotomierza przy zapietym ostatnim biegu - wole jezdzic na troche wyższych obrotach niż męczyc silnik zbyt niskimi :roll:

do MariuszN o ile dobrze pamietam, to taki układ Ty + Twoja mama (ze znizkami) oczywiscie dostaniecie zniżke, ale też wzwyżke za Twój młody wiek a to, ile lat Twoja mama ma prawko jest nieistotne, liczy sie ile lat jakis pojazd był na nią ubezpieczany ( + oczywiscie ciągłosc ubezpieczenia, bo po 2 latach bez ubezpieczenia jakiegos pojazdu przepadaja wszystkie zniżki chyba :) ) tak jest w pzu, nie wiem jak gdzie indziej swoją drogą, uważam że w przypadku kupna motocykla bez sensu jest brac na współwłasciciela kogos ze znizkami ... teoretycznie zaoszczedzimy max 50 zł rocznie, ale w razie spowodowania wypadku tym pojazdem zniżki tracą wszyscy współwłasciciele .... tak więc teoretycznie => moto jest na Ciebie i na tate, ty robisz wypadek, zniżki tracicie oboje i tata przy nastepnym ubezpieczeniu za auto płaci kilkaset zł wiecej w przypadku kupna samochodu warto zaryzykowac, ale w przypadku moto to bez sensu

filmik fajny tylko powiedzcie koledze od srebrnego skuterka, że kiedys jak będzie musiał złapac równowage zaplacze mu sie noga o tą smycz podpieta do kluczyka i bedzie gleba :lol: gleby sa nieuniknione, ale do wielu z nich doprowadza własna głupota :roll:

8O a jaką masz pewnosc, że to było 5 a nie 15 tys? masz możliwośc "pomacać " zestaw żeby wyczuć, w jakim jest stanie ? :lol: ogólnie pomysł bez sensu, w larsonie do dt 125 r można dostac zestaw od ~ 170 zł więc do nsr-ki powinno byc podobnie

zgadzam sie z Maxem i Zeusem :P gdybym miał włożyc 100 zl w wygląd tego moto to bym kupił śrubokręt za 5 zł , żeby odkręcic te owiewki a pozostałe 95zł na owiewke ala UFO :mrgreen: sory Muma, fajny podpis 8O :laughing:

wygląd jest mniej ważny.... po założeniu zbyt szerokiej opony bardzo zmieniaja sie własciwosci jezdne, moto gorzej kładzie sie w zakrety i jest ciezsze do opanowania :!: dopuszczalne są zmiany rozmiaru opony +/- 10 mm , czyli z np. 100/60/17 na 110 albo 90 [ Dopisane: 25-02-2006, 22:34 ] oczywiscie zmiana od tego , co zaleca producent lub jest w ksiązce obsługi

chyba logiczne wiadomo, jak każdy inny a tu masz mniejsza pojemnosc i niski moment obrotowy wiec czuc bardziej jakies 300-500 zł (tak orientacyjnie i w zaleznosci od tego czy orginał czy np vertex a nikasyl to taka powłoka na gładzi cylindra, niektóre moto to mają regeneracja kosztuje ponad 700-800 zł cos jakby aprilia.prv.pl ale ale ostatni raz tam byłem ze 4 lata temu :lol: ja miałem kiedys af1 50 wiec Ci nie pomoge wiecej, a ta wiedza to taka bardziej ogólna, analogiczna jak w każdej 125-ce 2T . nie wiem, czy ten model ma jakies słabe punkty a to na co zwrocic uwage przy kupnie było 1000 razy :!:

im wiecej biegow tym lepiej miałem af 1 i miała tylko 3 biegi - zbyt mało jak na taki nieelastyczny , wysokoobrotowy silniczek ale i tak byla fajna, ja jaka ładna :P nie to co jakies tam rg :mrgreen:

tak 6-8 litrów + olej do mieszanki jakies 8 sekund chyba mozna liczyc wszystkie powyższe dane dla silników z dobrą kompresją :P a jak kompresja bedzie słaba to czeka szybka wymiana tłoka, który jest drogi + ewentualna naprawa nikasylu, który jest jeszcze droższy :lol: lepiej uważaj przy wyborze, bo mozna trafic na skarbonke ps. luknij w googlach, kiedys byla fajna stronka o aprili :P a może i gogle zadziala lepiej niz forumowa wyszukiwarka

gratulki ;) i czekamy na foto

a nad wymiana nie ma sie co zastanawiac, bo tą dziurką silnik zaciaga syf i szybko skraca swoją zywotnosc :? z rejestracja moto sprowadzonego z zagranicy warto poczekac do maja - 400 zł droga nie chodzi ;) jesli jednak sie okaże, że bedziesz miał troche kasy na moto to szukaj obojetnie jakiego enduro od 125 wzwyż :P frajda z jazdy w terenie bedzie duzo lepsza, niż na etz

aprilia nie robi crossów, pewnie chodzi Ci o enduro ;) baaa, na pewno chodzi o enduro bo jesli chcesz robic prawko to posiadając crossa i tak jest bezużyteczne :mrgreen: temat omawiany setki razy, użyj opcji "szukaj" :idea: rodzaj moto sam musisz wybrac , ja też miałem problem i akurat trafiło sie enduro ... i tak już zostanie na dłuuugo :twisted: a co do wyboru 125-ki na 1 moto... jak najbardziej tak

Inhalt napisał: jak skonczysz to daj znać, czy czuć dużą róznice. kumpel tez ma xt i ten sam problem Pablo78 napisał: wydaje mi sie, że to jedyna metoda, niezależnie od sprzętu ... a im cięższe moto tym bardziej sie trzeba starac :roll:

trzeba myslec przed zakupem :idea: kask jest tak ciężki , że odpadnie Ci głowa albo pomiazdzą się kręgi szyjne :laughing: a tak na serio to nie bedzie tak źle, poszukaj tematu o kaskach w dziale enduro, troche o nim było

SEBOOL , z tego co czytam nie masz zbyt wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia, piszesz głupoty i trzeba Cie poprawiac ... jak lubisz dużo pisac to zapraszamy na czat :roll: