Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4799
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Malykrata, cafe je dużo, a co powiesz, o korzeniach tego motocykla? http://www.airtech-streamlining.com/hondaz/RCB10001976.htm Mi się podoba... Pozdr. J-999
  2. jannikiel

    Nowy SOKOL

    jak dla mnie, mogliby obedrzeć Panigale z owiewek, dodać sprężarkę + pampersy dla dorosłych gratis i to dopiero byłby dla mnie Sokół, a tak...... witki mi opadają... nie będę płakać jak się nie uda.. Pozdr. J-999
  3. Za szeroki, nie wpasi w ramę, i tak będzie problem ze swapem w ramę Apki, ale wejdź na Youtuba, i wklep co potrzeba, tam będzie parę pomysłów...i jak się nie mylę CRF 450 chyba będzie OK.. Pozdr. J-999 Tu jest Apka RS 250 z połówką silnika 996 http://www.youtube.com/watch?v=CZmMuuUw6L8 Z własnego doświadczenia( EnduroCagivaDucati Monster 600), wiem, że sprawa nie jest prosta, i wymaga cięcia dopasowywania, wiercenia, gwintowania, czasem spawania ... Trzeba trzymać się jednej zasady- odpowiednie zdystansowanie zębatki tylnej względem przedniej + ułożenie silnika tak, by przednie koło przy ugięciach nie waliło w silnik... Nie pamiętam, z której strony Apka RS 125 ma tylną zębatkę, jak z lewej, to podejdą japończyki, jak z prawej to chyba silnik BMW F 650...i... Apka 650( słaby jakościowo silnik)
  4. Heniek128 nie przesadzaj, moje prawie wszystkie moto było z USA i żadne tak nie wyglądało... Pozdr. J-999
  5. Moto opanowane, i odebrane przez zadowolonego właściciela....jednak ta odległość ma znaczenie, zresztą, na to wskazywały odczyty kodu błędów z kompa obsługowego, tylko jak się niemieckiego nie zna to się człek musi domyślać, ale trop był właściwy...sprawa zamknięta...zresztą o stanie motocykla świadczyło to, że tak się wkurzałem, że dołożyłem 8 brakujących śrubek do owiewek + poprostowałem stelażyki mocujące, i w końcu zaczął jakoś wyglądać... Co w mej maszynie, miałem tera urlop, więc się trochę jeździło to do Rycha składać Ducati ( i nie tylko), w swych 999 wymieniłem ECU i teraz szybkościomierz działa, wymieniłem z tyłu klocki, i w Cagivie też wymieniłem, musiałem, bo się jeździ, a rzadko się zagląda....okazało się, że zrobiłem to dosłownie w ostatniej chwili... no cóż szewc bez butów chodzi hahahhaha :icon_mrgreen: ...ale powoli już muszę się szykować na serwis, bo natłukłem już kilosów, trza paski wymienić zapobiegawczo i sprawdzić luzy... Z 3 Ducati ( Paso LTD):, w tym roku chyba się nim nie przejadę, nie mam kiedy, ale po przejażdżce M-72( byliśmy 2 tygodnie temu na inscenizacji Bitwy pod Lemanem 1920, na powrocie ja kierowałem bo Rych wypiwszy hahahha) zachorowałem ponownie na motocykl z koszem, i se udumałem Paso sidecar, muszę powoli zbierać kasę na Velorexa + 2 sztuki owiewek z prawej strony - w USA koszt ok. 100 $, lub dorobienie w Polsce, bo i w oryginale są z żywicy, jako, że byłoby to za szybkie, muszę pomyśleć nad tylną zębatką- 42, 43 zęby, a może więcej ??? Będę myślał... Tutaj filmik, Rych kieruje, mój brat Michał z tyłu, a ja w koszu :icon_mrgreen: Pozdr. J-999
  6. Akurat to był przykładowy motocykl, podobny stoi w blaszanym garażu, odpalany, sprawdzony, jeżdżący, nie dymiący, ma uszkodzoną przednią lampę, tylną i chyba jak pamiętam lewe kierunki, i też cena w granicach 8000... Ja kiedyś miałem CB 750 K-6 dlatego podchodzę do tego z sentymentem, a sprzedałem o ile mnie pamięć nie myli za 8500 zł...tylko, że to parę late temu było... Pozdr. J-999
  7. Trzeba przełożyć trzpień przez dziurę i wyciągnąć oś koła.... tutaj widzę rdzę dookoła, więc łatwo nie będzie, można spróbować wybić poprzez nakręcenie ruskiej nakrętki, ale istnieje możliwość uszkodzenia gwintu, można też spróbować nalać szuwaksu i opalarką spróbować podgrzewać okolice tej ośki, i wtedy pukać....Stan tego motocykla nie napawa optymizmem, lepsze sztuki kiedyś były u Ryśka w Jedwabnem na złomie, a nikt ich nie chciał...co się dało to się odzyskało, reszta posłużyła gdzieś w jakiś klubach i barach jako dekoracje... Tu wtrącę małą dygresję, stoją w paru miejscach porządne motocykle, stare, z lat 70-tych w które naprawdę dużo mniej trzeba zainwestować, kosztują różnie i 7, 8, ale i 20 tys zł.....ja wolałbym kupić za 7- 8000 i w przeciągu 1 tygodnia miałbym sprawny motocykl do jeżdżenia z możliwością rejestracji.... tu przykładowy... Gdzie tu logika.... ??? No ale to moje zdanie....nie każdy musi się zgadzać... Pozdr. J-999
  8. Hehheehe.... no i zaczęlim walkę z Ducati ST 2 znajomego, objawy jak jedzie się obrotami wsio OK, jak dodaje się delikatnie gazu do 3000 i puszcza gaz obroty spadają i gaśnie... Wtryski duże, nadajnik malutki na 2 śrubki... już 2 dzień walczem, i podpięcie pod kompa nic nie dało, jeszcze, żeby komp w jakimś ludzkim języku a nie po niemiecku to może szybciej... Moto ma 74 tys przebiegu, ciśnienie trzyma, oleju nie pali.. Jutro wymiana wtrysków, zobaczem czy coś pomoże.. Kręcilim wszystkiem i duu.a, trochę pomogła: - regulacja wolnych obrotów, takim małym imbusikiem + śrubkami baypasów + tps-em, już tak łatwo nie gaśnie, ale jeszcze się zdarza kichnąć, puścić bąka i zgasnąć... Jutro się okaże... co dalej...Rych jeszcze obstawia uszkodzony komp... Pozdr.J-999 P.S. Co prawda to nie do głównego tematu, ale może naprowadzi Was na jakiś trop??? Hahahhahaa... naprawilim, w zasadzie to mój trop okazał się właściwy.... Otóż była za duża odległość czujnika położenia wału, względem koła, wywaliłem 1 podkładkę ( były włożone 4 sztuki w kształcie obsady czujnika), i moto zaczęło działać, na dodatek poprawiliśmy gwint dolnej śrubki, bo była luźna, przekręcona... Moto działa w miarę prawidłowo, i gotowe do jazdy.... Pozdr. J-999
  9. Ja znalazłem dla 996 Biposto czasy od 0,95 do 3,44, czyli możliwe.. W starszych typach po prostu robi się pomiar czujników, jak wszystkie są OK, i ECU OK, to reszta jest kwestią regulacji/ synchronizacji...lub... ostatnio w mej Cagivie po ulewie moto zaczęło pracować na 1 gar, doszlim do wniosku, że cewka/kable dostały przebicia, zamoknięcia, coby się zgadzało, iskry se skakały na blok zamiast na świecę...a szczególnie podatne są kable stare( nie wiadomo ilu- letnie), lub zbyt cienkie... dzisiaj przejażdżka po suchym potwierdziła przypuszczenia... Może i u Ciebie coś takiego występuje...no bo jak komp to w ogóle byłby problem z paleniem, pracą na 1 i 2 cylindrze...zresztą można sprawdzić świece w fajkę i rura... Pozdr. J-999
  10. Tu masz trochę części, co prawda nowszy model, ale silnik chyba ten sam, o ile pamięć mnie nie zawodzi...ale chyba kopniaka brak... http://suchen.mobile.de/motorrad-inserat/honda-cb-250-g-schliengen-liel/190808567.html?lang=de&pageNumber=1&__lp=1&scopeId=MB&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.makeId=11000&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Motorbike&segment=Motorbike&minFirstRegistrationDate=1965-01-01&maxFirstRegistrationDate=1975-12-31&negativeFeatures=EXPORT&minCubicCapacity=125&maxCubicCapacity=250&noec=1 Pozdr. J-999
  11. A ja będę optował, za Streeet - trackerem, bo prawdziwy caferacer jest nieco mniej wygodny niż starsze Superbiki Ducati w rodzaju 748/916( no dobra, żartowałem hihihihih), na CR cliponsy poniżej półki, a tyłek wysoko, a gdzie miejsce na nogi i to co pomiędzy :biggrin: ... Coś w tym stylu, tylko trzeba dopracować... http://sideburnmag.blogspot.com/2011/12/cagiva-gran-canyon.html ST-ka zostaw, kup takie cudo za grosze, i tnij :icon_mrgreen: .... Pozdr. J-999
  12. Hhehee, byli my trzeźwi jak zło, ale na powrocie mielim małą awarię, u Rycha poszło łożysko tylnego koła, wrócili my na bazę( Ryśkowe ranczo) , naprawili i heja dalej na trasę ( tylko, że ja już do domu...) Nicek, szczerze Ci współczuję tych niemców, porąbani jak mało, kto, zabraniają( zresztą u nas też tak będzie :-( ), jazdy po ścieżynkach, a traktory, traki do drzewa, czy inne leśne ustrojstwo nie hałasuje i gleby nie miele????? Ot jak przyroda, stała się wodą na młyn "zielonych" co przykuwają się do drzewa za jakiegoś robaka a sami jeżdżą dzipami 5,7 ltr co najmniej- a hulajnogą nie łaska!!!!!! Pozdr. J-999
  13. Podobnież KTM robi chłodnice oleju do Ducati, a przejściówek, ja bym szukał w sklepach rolniczych do traktorów lub instalacyjnych z hydrauliką siłową... :icon_mrgreen:
  14. Może trzeba było podłączyć minus z auta na masę motocykla np. niemalowaną śrubkę silnika? Zawsze to jakieś jest zabezpieczenie niż bezpośrednio w akumulator... Ale może jakiś bezpiecznik wcześniej zadziałał, ja to jeszcze przeczyściłbym świece, lub wsadził nowe i spróbował wtedy szukać iskry, na dodatek, sama iskra to pół sukcesu, a jaka odległość przeskoku iskry, powinna walić o blok silnika nawet 3-4 cm, ale jak 1,5 cm to już ok... poza tym czy jest impuls z impulsatorów, u mnie kiedyś właśnie walnął impulsator i to było przyczyną zaniku... Co do opon to z tyłu mam Mitasy, a przód chyba Shinko, poprzednio miałem taki szosowo terenowy bieżnik, na asfalcie było OK, i takim lekkim i średnim terenie, ale nie dały rady na rozmoczonej glinie , tzn, może za szybko jechałem, tera mam kostkę i asfalt ją zżera koszmarnie szybko, dlaego staram się jak najmniej... Pozdr. J-999
  15. To na Gaci- paręset metrów przed ujściem do Narwi na Grądowych łąkach, ale i na Łojewku parę przejazdów jest w Janczewie( z tyłu za ogrodzeniem byłej posiadłości Ramotowskich, przejętej po wojnie przez PGR - a teraz wł. prywatna),i bliżej ujścia Łojewka do Narwi.. Pozdr. J-999
  16. A to urywek z przejażdżki tydzień temu... Pozdr. J-999
  17. Skoro rama Rickman, to sposób napinania łańcucha już się wyjaśnił...a zbiornik alu?? bo co prawda słabo widać, ale takie też stosowano, tym bardziej kolekcyjny... Pozdr. J-999 P.S. Wbrew pozorom 4-cylindrówkę jeśli wsio w niej gra bardzo łatwo zapalić, nie ma z tym problemu...
  18. Przydałoby się też z silnika kpl. napisy literki + numeracja.. narazie motocykl wart tyle ile waży na złomie...ale ????? Z ciekawostek: - nie widzę regulacji naciągu łańcucha, czy ktoś przerobił w dziwny sposób, czy ma regulację jak np. Ducati z lat 70-tych czyli reguluje się mimośródowo na osi wahacza - ogromny jak na standardy zbiornik paliwa, podejrzewam, że moto było użytkowane jeszcze w czasach gdy paliwo było na kartki i można było zatankować tylko do pełnego zbiornika( lata 80-te), ale przypomina mi zbiorniki paliwa Pana Egli... Pozdr. J-999
  19. Hehe, no kurcze masz rację... no ale... np. mnie stać byłoby na porządne enduro może nie z 2014 roku, może nieco starsze, obojętnie nawet na KTM-a 450, lub Yamahę WR 250, w teren rewelacja, łatwe( no może nie KTM) lekkie i przyjemne, w serwisie też no problemo... ale upierdzieliło mi się, że chcę mieć Ducati Enduro, no więc mam, mimo, że lekkie nie jest, ale w terenie daję radę, po niedzielnej i wczorajszej przejażdżce, tym bardziej mi się podoba i myślę już nad kupnem jeszcze 1 , albo 2 sztuk hehehe...bo ma takie niepodważalne zalety, jest silnik Ducati i tańszy niż chiński skuter czy motocykl, a reszta jest ogarnięta.. Dobra...ja już chyba wyczerpałem co miałem w tem temacie. Pozdr. J-999
  20. Hehe, wiedziałem, że Rossi to był szpion Yamahy, na dodatek, zainkasował ładne milioniki, i sruuu z powrotem do Yamahy... dobra, dobra już nie będę pić tej fioletowej hahahahhaah... :icon_mrgreen: Problemy Ducati zaczęły się już za Stonera, w zasadzie, jak chcieli "skopiować' co niektóre elementy od konkurencji, i experymenty z carbonową ramą, moim zdaniem była to zła droga, powinni raczej rozwijać to co się udało.., na dodatek, nie ma w teamie "młodego-gniewnego", liczyłem , że Vinialesa,przyhaczą ( bo na Marqeza nie mieli raczej szans), ale Viniales od momentu teamowej kłótni ( jak był w Moto3) nie jest już sobą... jakaś klapka mu się zacięła... Poczekamy co będzie dalej, może wrócą do poprzedniej koncepcji kratownicowej ramy, + odpowiednio głodny sukcesu "młody" ?? Pozdr. J-999
  21. Hehe... paski do 999 kpl kosztowały mnie 170 zł, a do Paso jeszcze mniej...a porządny łańcuch rozrządu wiem ile kosztuje.. to prawda, łańcuszki więcej wytrzymują, ale potrzeba więcej narzędzi niż da się schować do plecaka... Zresztą chyba ta dyskusja to jałowa jest, bo specyfikacje techniczne niczego nie dowodzą, ot Ducat ma Desmo i te stare paski taka jego uroda... kto nie chce Ducati to po prostu nie kupuje i tyle, tylko nie ma co demonizować i nie czytać głupot wypisywanych w gazetach, a potem powtarzać "sprawdzone informacje" A chyba temat można zamknąć, bo osoby zainteresowane dokonały odpowiedniego dla siebie wyboru :icon_mrgreen: ...
  22. Nitomen nie przesadzaj, ja do bogaczy nie należę a mam 3 sztuki Ducati hahahahhahahha :-) ...Co do Multi 1200 owszem jest wrażliwa np. na częste mycie kraszerem, i np wilgoć dostaje się pod wyświetlacz, ale jak ktoś użytkuje motocykl w normalny sposób bez pedaliady, za to zachowując rygory serwisowe to moto jak najbardziej OK. ma jedną najważniejszą wadę: - łapacz pkt. karnych i mandatów i to najbardziej boli szczególnie w Angolandii..i Polandii.. tym bardziej, że teraz jest nagonka na zabieranie praw jazdy, no bo Multi 1200 bardzo łatwo o przekroczenie tych 50km/h + ponad normę i "niezauważenie" tego faktu... Co do rozrządu nie jest ani bardziej skomplikowany, ani problematyczny( części się zamawia netem i tyle), jak ktoś ma parę podstawowych narzędzi, + wiedzę + to coś.... to wymieni sobie sam paski rozrządu na pustyni Gobi a zrób to w japończyku... tu życzę powodzenia... Pozdr. J-999
  23. Jeśli chodzi o odczucia mocowo/szybkościowe, oba jeżdżą podobnie, z tym, że Monster wygodniejszy i chyba na gokarty lepszy......co innego 749/999 :icon_mrgreen: Pozdr. J-999
  24. Jedna podstawowa: 60 KM na tylnym kole.. Pozdr.J-999
  25. Jak kloega- Rysiek na Cagivie Gran Canyon ( Ducati 900), która tańsza była od "chińczyka", z kumplami Białoruś "zdobywali''.... https://www.youtube.com/watch?v=ghjkmWe9XBo&list=LLWrrd0rERsrn8umo9LJW_sQ&feature=mh_lolz Pozdr. J-999 P.S. A ja w swoim Elefanciku zrobiłem, "mały servis"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...