jannikiel

Gaźniki do czyszczenia i regulacji. Pozdr. J-999

Historii ciąg dalszy.... Jako, żem wielbiciel wszystkiego co klasyczne, po przejażdżce kolejny raz na KZ 1300, stwierdziłem,chcę Go!!!!! A że wszystkiego mieć nie można... Czyli Jedno Ducati muszę sprzedać :-( .... - Ducati Paso LTD cena spada na koszt klejenia i pomalowania z naklejkami ect....czyli o ok. 3000 zł , czyli 12500 lub - Ducati 999, cena 20500 do negocjacji.... Pozdr.J-999 ( może niedługo BigZed hihihihi) Ps. Jeśli ktoś ma możliwość niech się przejedzie BigZedem, ja krążyłem na 5 biegu dookoła Rychowej szopy, a na szutrówce, na 4 biegu zarzucał bokami....

Kierownicę popuściłem na mocowaniu i ją z całej siły skręciłem w prawo, dokręciłem szybko mocowania i tyle.., a dźwignię biegów 2-ma kluczami poprostowałem, na szczęście wałek nie ucierpiał, a to dlatego, że dźwignia nie jest bezpośrednio na nim, a przez łączniki... Najbardziej ucierpiał kciuk, bo dostał strzała w samą nasadę i trochę boli przy dodawaniu gazu, strzałach kierownicy przy dziurawej drodze, i hamowaniu....ale się wyliżę, i tak już jest niebo lepiej, bo mogę co prawda niedługie( tak 100-130 km) trasy robić, ale w końcu mogę... Zrobiłem filmik tej drogi, przez forty, naprawdę ten łuk jest ledwo widoczny..czyli, że było o dużo za szybko...muszę się kontrolować...

Tydzień po łubudubu...

Pozdr. J-999

Hehe...dawaj z powrotem do Polski, narazie jeszcze jest gdzie jeździć... Pozdr. J-999 No i dzisiaj miałem przygodę na Fortach w Piątnicy przy Łomży, wracając od Ryśka fortową drogą, przesadziłem i się wyglebiłem, droga za miękka nie była, więc i szkody ciut większe, zbity( mam nadzieję..) kciuk, skrzywiona kierownica w półkach, skrzywiona dźwignia zmiany biegów...mam nadzieję, że wałek biegów się nie uszkodził, ale wyjdzie w praniu.... Powiem szczerze, że przez własną głupotę, żebym się tak nie spieszył, a tak na łuku, opony nie złapały kontaktu z podłożem i jeeeee...p.... Poczekam, zobaczę jak jutro...ale chyba jutro się wezmę za prostowanie... Pozdr. J-999 Mimo bolącego palca, trza robić...

I pewnie poprzednim właścicielem, był dziadek, co tylko do kościoła jeździł 1 raz w miesiącu... Nie ma co się łudzić i wmawiać sobie, że wszystko tylko nie poważna robota.... tak nie jest.. Skrzynia do przeglądu. J-999

Za każdym razem jak sprzedaję jakikolwiek motocykl to potem żałuję.. Yuby dla jednych coś jest złomem, dla innych diamentem, pkt. widzenia zależy od pkt. siedzenia... Ja swych motocykli jestem zawsze pewien, dowód jest prosty- nigdy nie musiałem wracać lawetą lub piechotą, tylko raz na Junaku, mnie zgarnął żuk z ulicy..ale przeżyłem- Junak też, a żuk do kasacji... Pozdr. J-999 P.S. Powoli skłaniam, się przy rezygnacji ze sprzedaży...

Niestety Claudio, ten kolor już nie istnieje... nigdzie... a Karol to specjalista nie od wczoraj robi motocykle ( znaczy już spooooooro czasu).... na dodatek, sam ma klasyki... Generalnie jak nie sptrzedam w takim stanie jak jest, to po prostu będę jeździć, a okazja być może niedługo się nadarzy... Pozdr. J-999

J-999

Łożyska w tylnym kole wymienione( a to są specjalne - poszerzane), opona z tyłu wymieniona ( a ta poprzednia na handel, bo prawie nowa hahaha)...powoli się robi...a wczoraj z Karolem z Białegostoku ( ładnie maluje motocykle), stwierdzilim, że pomalowanie tego Paso LTD byłoby świętokradztwem - straciłby swoją historię...a zyskał no co( ??) Pozdr. J-999

Pozdr. J-999

Tu małe co nieco z zeszłej soboty.. Tylko filmik po obróbce jakiś taki mało dynamiczny jest... więcej nie będę obrabiać, bo naprawdę było ostro, pobiłem swój własny rekord przejazdu terenem do Ryśka z Jedwabnego. Pozdr. J-999

Już decyzję podjąłem moje Ducati 999 zostaje w domciu( nie sprzedaję aha) :buttrock: Pozdr. J-999

Ducati 999 nie sprzedaję, bo na Aragorn C.Davis na Panigale pokazał klasę.....zaraz wycofuję ogłoszenie... Będzie się jeździć!!! Pozdr. J-999 Ducati Paso narazie nadal aktualne, ale dzisiaj będzie przewiezione do Ryśka z Jedwabnego, gdzie w przeciągu 1-2 tygodni zrobię ponowny serwis( mimo, że po poprzednim serwisie zrobiłem dokładnie: 0 km), z wymianą opony na nową , wymianą pasków ect... po tych zabiegach zdecyduję czy motocykl zostanie, czy będzie na sprzedaż - tak więc wszyscy niezdecydowani proszę o konkrety, ponieważ mogą byc potem mocno rozczarowani hahahhaa :icon_mrgreen:

Hmmmm.... no to się zdziwiłem, na Aragorn C.Davis a Panigale w pierwszym starcie 2-gi a w drugim 1- miejsce... Forza Makaroni :buttrock: :lalag: Pozdr. J-999

Brat mnie przekonuje, żeby nic nie sprzedawać....zobaczem, jak będzie :icon_mrgreen: ... Pozdr. J-999

Cena za 999 wzrosła z powrotem, ponieważ będę jeździć, nie zależy mi mocno na sprzedaniu. Pozdr. J-999

Hehe, nudzę się i porównałem czasy Baylisa z 2007 roku na Ducati 999 miał 1,31, 916 w wyścigu ( v-max. 317 !!! ), co w tym roku przyniosłoby miejsce do 5 włącznie heheheheh...a w tym roku pół sekundy słabiej i tylko 314 km/h... Pozdr. J-999

Jak potrzebna Ci serwisówka ST 2 to mam , (ale chyba Ci kiedyś wysyłałem ), momenty dokręcenia głowicy są bardzo ważne, dodatkowo zastosuj to co Ci wysłałem na priva... i szukaj dalej może samego silnika- dużo ich powinno być i nie są zbyt drogie.. Trzymaj się i Pozdr. J-999

Aha mam filmiki: Ducati 999, ale teraz trochę więcjej ma dodatków... Ducati Paso Limited, po wyczyszczeniu i regulacji gaźnika Weber... Pozdr. J-999 Ceny oczywiście do negocjacji, narazie mam dobry humor, to i zniżki duże ... :-)

998 nie, bo ma już ten mały tzw hybrydowy... Zresztą my się kiedyś bawilim i robilim przekładki do gran Canyona założylim od 748 i tylko eprom przełożylim i wsio grało... A w moim byłym 748 było napisane 916 i też jeździł jak ta lala, ale już np. Moto Guzzi nam nie jechało na ECU z 748, mimo przekładki epromu z M-G, coś tam zapalał, ale krzywo chodził i nie chciał się wkręcać na obroty, więc wysłalim oryginalny ECU do fachowca, on kupił chyba od Cinkocinko, i bebechy poukładał, wrzucilim ECU, początkowo tez coś prychał, ale pokręcilim TPS-em i M-G już jeździ jak należy.... No uszczelka pod głowicą się poszłaa.....+ o-ringi i cholera wie co tam jeszcze( krzywa powierzchnia???) Może rzeczywiście poczekać i kupić mniej złachany silnik od ST2 ???? Trzymaj się i się nie łam... ja to tera jestem w kropce Wystawiłem na sprzedaż 2 Ducati: 999 i Paso Limited( jeden ze 100 sztuk wyprodukowanych- rarytas..), potrzebuję trochę $$$ bo mi się szykuje kupno domku a i nimi praktycznie nie jeżdżę, więc po co trzymać???? Jak masz kogo znajomego to możesz polecić, bo cokolwiek 2 kołowego to tylko odemnie brać, np coroku robię przegłąd motocykla z wymianą olejuz filtrem niezależnie czy moto jeździł, i zrobił 3000 km( max. co tyle robię wymiany oleju ect), czy 0 km....dodatkowo najczęściej motocykle mają jakieś usprawnienia znacznie ułatwiające późniejszą exploatację: Paso LTD ma aftermarketowy regulator- tzw wieczny, 999 różnego rodzaju dodatki, amorek skrętu Ohlins, zabezpieczenie bloku przed urwaniem łańcucha, błotnik- nad tylnym kołem z carbonu, ECU wyczynowe z filterkami i wydechem bez katalizatorów , osiągi ma takie same jak Ryśka 999 R, aha mój 999 ma tytanowe korbowody i głęboką miskę olejową.... Nie jestem aż tak przymuszony, by oddawać je za bezcen, te ceny( są w ogłoszeniach), są do negocjacji, ale takiej w granicach rozsądku... W każdym bądź razie już nie dodaję gratis kombinezonu za 1000 $ , bo mi się jeszcze przyda... Trzymaj się. Pozdr. Janek.

No ale nie mam innych, zresztą nie umiem porządnie robić, zdaję się więc na to co mam, zobaczymy, może te aukcje niepotrzebne będą :lalag: Kombinezon wypada z gratisów. Pozdr. J-999