Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4962
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Zadziwiają mnie niezmiernie ludzie, którzy nie korzystają z serwisówek... do każdego rodzaju roboty... za przeproszeniem sprajem i szmatką + sprężarką, można se fiutka ewentualnie wyczyścić, nie gaźniki... konieczny jest zestaw: - druciczki do czyszczenia gaźników w Larssonie są kosztują śmiesznie tanio - komplet porządnych narzędzi nie taniości z Biedry - carbucleaner - sprężarka - kpl śrubokrętów w które można delikatnie puknąć małym 150 g. młotkiem -ów 150 g. młotek - tacki, benzyna extrakcyjna - pędzelki do czyszczenia ogólnego - jak nie masz zestawy naprawczego gaźników, to przynajmniej klej szewski poliuretanowy( do użycia jako uszczelniacz)- nigdy silicon, czy klej kropelka! Teraz delikatnie wszystko trzeba rozebrać( lepiej sobie sfilmuj, lub rób zdjęcia- jak nie masz dużego doświadczenia), wszystkie dyszki, rozpylacze należy przeczyścić, druciczkami odpowiednio je dobierając do wielkości otworów, uwaga najmniejsza dysza to wolnych obrotów- tam trzeba użyć najmniejszego druciczka z zestawu Larsona, przy czyszczeniu używać carbucleanera i sprężarki... Komorę pływakową, jeśli śrubki są poomykane, należy zdemontować pukając w śrubokręt, pamiętając tylko o podstawieniu dolnego brzegu gaźnika - oprzeć o coś - bo można wyłamać kawałek krawędzi!!!! A jeśli gaźnik ma w swoim stopie za dużo cynku, nie pospawasz tego!!! Często wystepują o-ringi i gumowe zaślepki- klocki, prawdopodobnie występują w zestawach naprawczych, właściwym krokiem byłoby wymienienie na nowe, ale czasem nie występują jako nowa część, to należy sprawdzić ich gumowatość, jeśli bardziej przypominają plastik niż gumę, należy bezwzględnie je wymienić- trza wziąć na wzór i dokupić w sklepie z częściami dla rolnictwa, przemysłu samochodowego... ja kupuję w sklepie z paskami klinowymi gdzie mają i łożyska do Ducati i paski rozrządu ( mogą sprowadzić- bo nie mają od ręki-czas oczekiwania- 2 dni)... Nie należy zapominać o zaworku napełniający m gaźnik- posiada taki bolczyk na sprężynce w środku- ja nazywam amortyzatorkiem zaworka napełniającego, zdemontować i trzeba też użyć carbucleanera - do uzyskania płynnej ruchomości owego amortyzatorka... Jak już wszystko jest porządnie wyczyszczone, to należy złożyć najlepiej na nowych uszczelkach, jeśli nie ma, wyczyścić porządnie stare uszczelki( jeśli są porwane i popękane- konieczna wymiana), i zmontować na delikatnym posmarkaniu klejem szewskim- to ma być mgiełka a nie gluty z nosa! Pamiętać też należy o przewodach paliwowych- najlepiej wymienić na nowe wmontowując w nie nowe porządne filterki paliwa, przewody mają być dużej przepustowości i nie pozaginane- i nie mogą leżeć na płask- żeby nie robiły się "korki powietrzne" Wszystko zmontować i śrubki składu mieszanki wolnych obrotów ustawić wg. danych fabrycznych- to i tak trzeba korekty, bo gaźnik podlega zużyciu, na ile trudno powiedzieć, napewno tak: żeby gorący silnik w każdym zakresie obrotów miał jednakowy kolor świecy... To nieco wyższa szkoła jazdy, bo tam trzeba nieraz obić korekty podniesieniem iglicy, lub wymianą dyszy głównej oraz dyszy wolnych obrotów... Tu szukaj serwisówek: http://carlsalter.com/suzuki-service-manuals.asp Benzyna extrakcyjna też jest potrzebna do usunięcia powierzchniowych brudów, nie wolno tego robic "ropą", nitro, czy czym innym...
  2. Patrzyłem, rocznik 90 ma inny a 91( 92)inny numer katalogowy bębna, znalazłem 92 za 70 dolarów nówka, ale jak inny numer to duże prawdopodobieństwo , że nie pasuje.... Jak masz ten "słupek" trzeba oddać całość do dobrego spawacza, najlepiej z kawałkami innego takiego kosza ( czy bębna), żeby użyć jako materiał - do spawania TIG-iem.. a potem do obróbki...
  3. Przy hamulcach proszę nie używać ani wd40 ani nafty, tylko i wyłącznie płyn hamulcowy, także jako "penetrator"... Jak juz zalałeś, to od razu szukaj zestawu naprawczego tłoczka... ale moim zdaniem, najlepiej kupić sprawną kompletną używkę na allegro...szczególnie jak po rozebraniu tego ze zdjęcia..okaże się, że będzie miał głębokie duże rysy...
  4. Ja mam silnik Monstera 600 w moim terenowym Ducati z 1999 roku, praktycznie to samo co w aukcji wyżej... żeby krzywdę sobie nim zrobić trzeba mocno chcieć, moc 53 KM nie poraża. Ja w swoim dość ostro traktowanym Ducati Enduro M600, miałem takie awarie: - pęknięcie nowego łańcucha znanej firmy i wywalenie dziury w bloku - ale kolega ładnie zaspawał, ja obrobiłem mechanicznie i wsio gra, ale teraz dołożyłem taka stalową płozę dookoła przedniej zębatki - wysiadł ze starości 1 impulsator ( są 2 sztuki- po 1 na każdy cylinder), dopasowałem z jakiejś Yamahy - chyba Dragstar 650, oczywiście trzeba było "pomodzić" - regulator napięcia- na dzień dobry go wymieniłem- oryginalny miał 30 lat ( Cagiva Elefant to moje Ducati Enduro M 600 półprototyp jest z 1986 roku), założyłem od Harleya Davidsona Dyna- kupiony- nowy za 20 dolarów - jedyny minus- ciężki i duży, ale schowałem go z lewej strony pod taką "osłoną chłodnicy" To żółte skaczące cholerstwo przed kamerką to ja i mój Ducati Endurko :-)
  5. Świeca czarna los marny, luzy właśnie takie jak wyżej...
  6. Spider - Marko, zdecyduj się i wrzuć w 1 temat swoją prośbę... Jak nie masz specjalnego nacisku, i "srac...ki związanej z ubóstwianiem jedynej marki na świecie- bo tylko taka się liczy- w sensie DUCATI.... to kupuj SV-kę, 2005 rok kontra Monster z 98 roku( a ciekawe w jakim stanie?) , potem się ludzie dziwią, że o Ducati taka opinia... Generalnie serwis nie jest specjalnie drogi, oprócz specyficznego układu rozrządu, praktycznie to samo co japonia... a mają tą zaletę, że jak masz talent trochę narzędzia, to np. paski sobie sam wymienisz "w polu", nie potrzeba rozbierania połowy silnika... Specyficzny grzechot sprzęgła dotyczy wersji suchosprzęgłowych, M600 ma mokre sprzęgło, a także te najnowsze modele - zrezygnowano z suchości scricte wyścigowej, na rzecz dłuższej żywotności- przyjazności dla użytkownika, po mojemu zatracił się specyficzny charakter brutala, i bezkompromisowca, na rzecz rachunku ekonomicznego, ilości sprzedanych sztuk... no cóż takie mamy czasy... a z tą SV 650 to może to konkurować hehehhehehehhehehehe, tylko pampersa trza włożyć :icon_mrgreen: :icon_razz: https://www.youtube.com/watch?v=oc9LEH8SD64
  7. Gdzie można w internecie obejrzeć wyścigi za darmo, lub chociaż powtórkę.... Kawaki mają się dobrze, co sie stało z Melandrim- gleba ? .....ale Chaz 0,048 s.za Re'ą :icon_mrgreen:
  8. Całkiem możliwe...jeszcze jak silnik wolno kręci, to w ogóle kicha...a iskra jest? Jak iskra jest, podłączyć należy kablami z auta, plus + na plus akumulatora, a minus z auta na masę ( nie zardzewiałą śrubę silnika) - chyba, że akumulator motocykla ma mało prądu- to wtedy minus z minusem- (UWAGA pomyłka grozi spaleniem modułu - tak więc trzeba mieć oczy otwarte, tak samo jak słaby akumulator w motocyklu, trzeba mieć rękę na kablu- żeby nie spalić rozrusznika w motocyklu jak się motocyklowy "bendix" zawiesi...) , z gaźnika spuścić syf, zalać nowego paliwa, zdjąć na moment króciec gumowy z gaźnika do filtra powietrza, i za pomocą samostartu spróbować czy odpali na moment, czy wogóe nic cisza totalna, oczywiści sprawdzić należy czy ma olej hehehhe...
  9. a ja mam "paszport Polsatu" może być? :icon_mrgreen: Monti, przecież wszystko już wiadomo, silnik nie na chodzie a przebieg ponad 50 tysi...pewnie ktoś nie dopilnował stanu oleju ( nowy żre olej - jak małpa kit) i się zatarło, albo zużyło tak, że tłok w tulei chlupie :icon_razz: Każdy motocykl ma swoją cenę, warto brać pod warunkiem dostępu do drugiego sprawnego silnika z małym przebiegiem, no i oczywiście jak moto ma papier, bez tego to nawet oglądać by mi się nie chciało....
  10. Jakbyś podwyższył się o 10 tys zł, to zaproponowałbym Ducati, a tak to tylko japońce...
  11. Po prostu, uważam, że to nie jest wcale rzadki przypadek, ale to nie jest reguła...a takie rzeczy się zdarzają.... Pewnie że warta jest zakupu, tak samo jak każdy motocykl w miarę jako takim stanie technicznym, reszta to już tylko kwestia oczekiwań oraz dogadania się...
  12. No, nie zapomnę przypadku pewnego H-D sprowadzonego z USA rocznik 2007 z przebiegiem 32 mile hehehhehehehehehehehehhehehehee :icon_razz: :icon_mrgreen: ...
  13. No... mój Ducati Paso Limited , zaraz będzie miał 30 lat, a przebieg ma 14 tys km ... cud...hehehhehehehe... i ja wiem że jest prawdziwy, bo można poznać po innych elementach, np tarcze hamulcowe....a pozatym w kraju z którego został sprowadzony, "kręcenie" przebiegiem, jest przestępstwem federalnym, ściganym nie przez "buraczanego" szeryfa, tylko przez FBI.... nie mówiąc o tym, że motocykl jest n-tym pojazdem w garażu używanym najczęściej sporadycznie ( chociaż typowe turystyki okufrowane potrafią mieć duuuże przebiegi), w weekend, jak oczywiście właściciel ma czas....
  14. Jeśli ten silnik był prawidłowo obsługiwany, to jeszcze nas przeżyje....przebieg nie ma nic do tego... Trza sprawdzić czy nie czuć oleju w spalinie, odkręcić korek wlewu oleju, i czy tam tez benzyną nie czuć, jak sprzęgło działa nie działa, ślizga się ( trza zapiąć 5 bieg i powoli puszczać sprzęgło, jak zgaśnie od razu, jest ok, jak czuć że się omyka, tarcze do wymiany...) Pozatym to klasyk, silnikowo tożsamy od NTV Revere po Shadow 600...
  15. Sprawdź czy nie masz zapchanych przewodów ( np piaskiem lub inym syfem), tych "odpowietrzających" gaźniory, oraz czy prawidłowo są podłączone- brat miał taki na warstacie i ktoś źle "na oko" podłączył te przewody.... jak to nie pomoże trza wyczyścić gaźniki...
  16. Żółf... jak Kolega chce mieć ramę pancerną... to jedyne wyjście to zakup... ....mego Ducati 999, co z tego, że cena może i duża, ale ma 100% motocykl, a mało tego, znam jego przeszłość, wiem jak był serwisowany ( no bo sam serwisuję hehehhe), a jak dobrze pogada, to zrobię następny serwis gratis... ot co.... i będę mieć kasę na motur z koszem hehehehhehe... A do tematu, wszystko jest kwestią dogadania się... ja to na 100 % obniżałbym cenę tego sprzętu, na ten kilkuletni postój i związane z tym dodatkowe koszty, + serwis... o którym i ja i Koledzy wspomnieli...ale całkowicie negować sprzętu nie można ot co :-)
  17. Pewnie go nie odpalisz ( szkoda akumulatora i rozrusznika, chyba, żeby tylko sprawdzić czy kręci i jaką ma kompresję) bez wyjęcia i wyczyszczenia porządnie gaźników, oprócz tego ja to wyczyściłbym też świece, chyba, że widać , że są zużyte... Jak gaźniki wyczyszczone, nowe lub wyczyszczone świece, to powinien odpalić na ssaniu, po wstępnym nagrzaniu i wyłączeniu ssania, powinien trzymać wolne obroty, a podczas przejażdżki mieć ciąg, oraz prawidłowo powinien schodzić z obrotów... Aha, trza sprawdzić układ jezdny: amorki czy nie pociekły ( jest takie prawdopodobieństwo- jak stał w ten sposób) i nie zalały lewej tarczy, stan klocków, łożysk w kołach oraz łożysk w główce ramy i wahacza,zresztą nawet jak nie ma luzów, możnaby rozebrać i przesmarować w/w elementy... no i stan układu napędowego- zębatek i łańcucha- porządny łańcuch to powinien wytrzymać taki postój w suchym miejscu- jak mocno zabrudzony- wyczyścić np sprayem do czyszczenia łańcuchów lub naftą( nie ropą!!! ani benzyną), a potem porządnie nasmarować... Układ elektyczny przejrzeć, każdą wtyczkę przesmarować specjałem do połączeń elektrycznych, a masy: na silniku i tam gdzie jeszcze w innym miejscu występują, odkręcić( poluzować nakrętki/ śruby) i przesmarować tym sprayem do elektryki i potem porządnie skręcić ( ale nie urwać gwintu- stalowa śruba wyrwie w aluminium gwint przy nieumiejętnym dokręcaniu!) Na koniec po zagrzaniu i ewentualnej 1 przejażdżce, spuszczenie ciepłego jeszcze oleju, i wymienić należy na nowy wraz z nowym filtrem oleju, aha jak ma filterki na przewodach paliwa, też radzę wymienić, oraz przejrzeć kranik pod kątem osadów zalepiających ten wstępny filterek ( taka rurka siatkowa) znajdujący się w zbiorniku Pozdr. J-999 P.S. Ja odpalałem sprzęta, po 30 letnim postoju i zresztą nim jeździłem( CB 750 SOHC)
  18. Luz 0,6 na zamku o wiele za duży, a co mówi serwisówka ? No i spadek kompresji, być może przy składaniu pękł pierścień ( co nie jest rzadkim przypadkiem)... do otwarcia podciśnieniowego kranika potrzebne podciśnienie- jeśli brane z jakiegoś króćca obok gaźnika ( lub kolektora tego łączącego gaźnik z membraną- nie wiem jak to jest zbudowane), to zostawiasz stary system, na podciśnieniu, jak podciśnienie pobierane jest z gaźnika, musisz, po wymianie gaźnika kupić nowy "zwykły " kranik... tak mi się wydaje...Tylko nie rozumiem sensu wkładania większego gaźnika, bez jakichkolwiek obliczeń, oraz spawania nowego dyfuzora, pod ten większy gaźnik... Bez tego może spowodować nagły spadek osiągów, brak wolnych obrotów, lub w ogóle nie będzie odpalał...
  19. O ile to nie będzie pojemność 125/250 to tak, taki średni typowy czop dajmy na to H-D Road King, ma dobry dół i jest oszczędny, ale ma swoje wady, masa, słabe osiągi, i słabe hamulce...( zresztą to cech prawie każdego czoppera- no może oprócz Ducati Diavel)....
  20. Suzi GSXR 1000 K4 na części, po zatarciu i glebie...brat miał odbudować, ale nie ma czasu- rolnik.... https://sprzedajemy.pl/suzuki-gsxr-1000-k4-czesci-nr48659527
  21. Mam następną zajawkę związaną z aktualna pogodą... https://www.youtube.com/watch?v=PgT25W2_r_Q tylko myślę o takim czymś na bazie Velorexa...
  22. Synchronizacja to kojarzy mi się zawsze z próbą sprzedaży najgorszego złoma- takiego co ledwo dycha : panie a czemu on nie odpala... trzeba zrobić synchronizację i będzie działać... (a już dziura w 1 tłoku jest)... Żeby to zrobić właściwie, trzeba moto oddać do kogoś kto się zna, ja to sprawdziłbym po kolei: kranik ( czy nie przepuszcza paliwa), trzeba wyczyścić porządnie gaźniki, sprawdzić czy dysze nie były "tuningowane" domowymi sposobami( w myśl większa dysza- więcej mocy- ale tak to nie działa), wrócić do fabrycznych nastawów, regulacja i dopiero jak mamy pewność, że gaźniki są OK to synchronizacja.... Synchro nie jest uniwersalnym lekiem na wszystko!!!! Bez synchro motocykl będzie jeździć, a bez porządnie wyczyszczonych gaźników nie..... Bajki o świecach , cewkach, to dobre dla dzieci, ale ja o tym na tym forum pisałem już ponad 10 lat temu......owszem świece należy sprawdzić a jak się nie jest pewnym przebiegu, lub na oko widać zły ich stan ( wypalone elektrody- gruby nieusuwalny nagar ect) na wszelki wypadek wymienić na takie jak serwisówka podaje, a jakiej będą firmy- nieistotne...
  23. To nie 2- suw, że "chodzenie" uzależnione jest od ciśnienia w układzie.... będzie miał 6 i będzie jeździł tyle tylko, że olej będzie wpier.... jak małpa kit no i dymienie też będzie.... Ja obstawiam, "zimowe przepalenie garażowe", ale główna przyczyna gaźniki...
  24. Ja i tak jestem lepszy od niego, bo zaliczyłem "front flipa" na Suzuki DR 350 i żyję :icon_mrgreen: , a o skasowaniu Junakiem , Żuka nie wspomnę :icon_razz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...