jannikiel

Tego typu Yuasa, prawdopodobnie będzie padnięta, w razie, jak jednak coś tam będzie trzymać możesz wykorzystać do innych celów, ale szykuj się na wydatek, tutaj proponuję nie żałować kasy i kupić najwyższej jakości porządną Yuasę i powywalać wszelkiego rodzaju szkodniki- odbiorniki... Oczywiście, proponowałbym przegląd ogólny instalacji elektrycznej ze zwróceniem uwagi na zielonkę sniedziową oraz porządne masowanie- tam gdzie są masy proponuję porozkręcać, oczyścić zakonserwować i skręcić, kabelki z których wysypuje się śniedź, trzeba bezwzględnie wymienić na porządne, najlepiej nowe... Zwróć uwagę na wtyczkę oraz piny komputera( ów)...

Po pierwsze primo, wstaw do miski z mocno ciepłą wodą , zostaw na 2 godziny uzupełnij potem gorącą wodą, potem weź 2 akumulator i kablami rozruchowymi połącz oba, ale wczesniej popatrz czy nie iskrzy, zostaw na 1 godzinkę, odłącz i wtedy pomierz czy przyjął jakiś prąd, jak przyjął, posiedz i popatrz czy napięcie szybko spada, jak szybko, po 10 sek np 1V, to prawdopodobnie jest złomem, jak nie czuć spadku, to można spróbować reanimować, ale jak wczesniej napisałem i tak musisz kupić nowy- ten ewentualnie do prób, lub do kosiarki...Fajny zestaw narzędzi... hehehe

Piasek, jak masz tam porządną Yuasę- to być może uda się ja uratować, ale musisz mieć 2 prostowniki : jeden nowoczesny inteligentny z funkcją odsiarczania, drugi stary taki duży jak pół metalowej szafki PRL-owski z pokrętłami i ustawianiem manualnym różnych prądów... Najpierw trzeba spróbować uzyć tego z PRL- czy aku przyjmuje jakikolwiek prąd- trzeba siedziec i kręcić pokrętłami... jak po godzinie coś tam łapnie, wtedy trzeba podpiąć pod odsiarczanie... Z praktyki moich kolegów sprowadzających motocykle jak była porządna bateria, to nawet 8-10 letnie zaczęły działać (!), co prawda wrzucało się w jakieś mniejsze motocykle, lub zostawiało do swojego użytku, tak na wszelki wypadek, ale przyznam się, że sam miałem w Cagivie Elefant M600 - taką starą Yuasę, działała u mnie od 2013 do 2019, kiedy wymieniłem na litowo-jonową, o tych samych parametrach a dużo lżejszą , a ten "mój" akumulator siedzi teraz w Ryśkowej kosiarce do trawy i działa, nie wiem ile ma lat, ale już napewno 11 hehehehe... Niestety z kluczykami to musisz ostrożnie, tam nie ma nic na siłę, czasami przydaje się też spray silikonowy - jak masz chałupę, to po prostu wprowadź sprzęt "na salony" by się zagrzał i wtedy próbuj... podłoge łatwo umyć, ale dorobić kluczyk do BMW to niełatwa sprawa... Fajny prostownik PRL

Alboooo... Kupić 125 4T, za połowę tej kasy, na dojazdy, + lekki teren, ale jak dla mnie bardziej nauczenia się o co chodzi w tym jeżdżeniu po terenie, a za resztę kasy zrób sobie prawo jazdy... a jak już nauczysz się, to mając prawko, 125 4T sprzedajesz, a kupujesz coś co Ci bardziej odpowiada... oooo... Ja tak zrobiłem kupując mojej marcie Suzuki DR 125, jeżdziła tym, wjeżdżała się... zrobiła prawo jazdy i kupiła sobie stuningowanego KLX na gaźniku - i to już jedzie bo ma ok 30 KM...;-) P.S. DR 125 przechwyciłem teraz ja- i dojeżdżam do roboty, ale i lubię nim jeździc po terenie ....mimo, że mam swoje mocniejsze terenowe, ten jakis taki, jak kiedys Simsonek... łatwy i lekki, nawet slizgi na mokrej trawie nie straszne hahahahhahahha

No właśnie, a w szkołach podstawowych nauczają teraz podstaw zasad ruchu drogowego? Bo ja zapadłej wsi w latach 70-tych to miałem, i tak jak ktoś wczesniej napisał, były treningi na rowerach slalomy ect, mało tego, sami robiliśmy sobie znaki drogowe i je ustawialiśmy...W liceum już tego nie było... niestety... ale pamiętam, jak chciałem robić prawko.... paaanie na A nie będzie bo WSK nie działa, zepsuta... no to ja poszedłem do LOK-owych mechaników, i pytam co się stało, potem z powrotem do kierownika i zapytałem czy jak motor uruchomię, czy będę mógł zdawać, no to się zgodził, ale poprosiłem jeszcze, czy ma znajomego w Polmozbycie ( tak się wtedy funkcjonowało- trzeba było miec znajomego...), bym mógł zakupić odpowiednie części, dał mi karteczkę z jego pieczątką i powiedział do kogo mam się udać... Zakupiłem potrzebne części za swoją kasę ( kosztowały grosze), poleciałem do mechaników posiedziałem porobiłem co trzeba, wyjechałem na próbę zrobiłem regulację, by miała wolne obroty... Zawołali kierownika no i się zgodził... Mało tego ja prowadziłem lekcję odnoście spraw mechanicznych czym się różni 2-suw od 4 -suwu ect... hehhehee... Ta WSK- nie była nawet zajeżdżona, bo jakoś od razu miała awarię i odstawili ją w kąt...nie wiem, nie chciało im się czy co...Fakt z komuny najlepiej było powiedzieć nie ma, nie będzie, nie da się...i nikt nie drążył... Jak czytałem pytania jak moja Marta robiła, to zapewne bym nie zdał, tak były ułozone... tak więc, jeżdżę zgodnie z przepisami i tyle... hehehhehe

Takiego nie znam, to jest na hydraulice ? My uzywamy podnosnika amerykanskiego ( znaczy z hameryki, ale i tak made in czajna), zakupiony jakieś 20 lat temu na sprężarkę, podnosi wyżej nie wiem czy nie do 100 cm max, ma zabezpieczenia, do podnoszenia w pełni załadowanego HD Touringa, musi byc dobra sprężarka, raz remontowaliśmy siłownik, koszt 200 zł , dołożyliśmy też swój zawór kulowy, z transportem ( wrzucony do kontenera z motocyklami) wyniósł wtedy ok 2000 złotych ( wtedy dużo), ma klapkę z tyłu pomocną przy demontażu tylnego koła np. H-D... z minusów, z przodu szczęki ma takie sobie i zabezpieczenie przednie też takie sobie, no i śruby 5,5 huehuehue... Mamy jeszcze 1 czy 2 sztuki, ale bez silownika- i szukamy własnie takich silowników, by uruchomić... niestety w PL chyba nie ma...- tlok musi się wysuwac ok 75 cm no i mieć odpowiednią siłę 😉

Łooo Paaanie, toz to z Holandiiii.... Gratulacje, trzymam kciuki... będzie dobrze... hehehhehe

Wszystko, trzeba robić z głowa... bo głowa to nie stojak do noszenia czapki heehehehhehehe

No i jeszcze sterownik do tego znaczy komputer... ło matkobosko... ja to bym wyrzucił wsio... ale to ja....bo juz kiedys likwidowałem abs...a....

Jeszcze zgarniacze brudu potrzebne ;-)...

Ja na początkem obejrzałbym ustrojstwo, wziął ze sobą koleżkę do pomocy, zapasową 100% świecę, samostartu dużą puszkę, kable rozruchowe do pomocy i kminił temat, jak iskra na świcy jest, to już jest jakis plus... potem trzeba znaleźć miejsce, czy samostart da się wpuścić i przy pomocy 2 akumulatora np z auta, + samostar, jak zagada choć trochę, to wiadomo, że problem z układem zasilania, typu filtr paliwa zapchany ect... Jak iskry nie ma, mozna kupowac, ale cena drastycznie w dół, cos między 1 zł za kilogram, a 1000 zł...

Nawet widziałem fajna Dakarówę na K75... miotacz ognia powaga... hehehehhe

Hehe... Ja mam Paso Limitedz 1988 roku ma niecałe 9000 mil, czyli 14000 km, czyli 400 km rocznie...ale widać, że nie robił przebiegu...

To ma ABS...? No jak ma to albo po awarii zlikwidować, albo spróbowac naprawic... Uszczelniacze za 1100 złotych... Powaznie? Marta ma zawiechę od K75 i sam robiłem serwis zawieszenia... czyli że są dostepne zamienniki, bo nie płaciłem 1100 zł... ARI 047 chyba bo nie pamiętam 😉 Olek ma sporoczęści exploatacyjnychj Meiwa filtr powietrza ect

To, że silnik niezniszczalny widziałem po cenach na allegro- 1000 zł za kompletny... Przy porządnym ogarnięciu da sie nim jeździć i w dzisiejszych czasach...i wbrew pozorom lepsza koncepcja niz gaźnikowy XJ 600- szczególnie przy "nowym paliwie" gaźnikowiec pewnie co rok czyszczenie gaźników... we wtryskowcu, aby pompa sprawna i nowy filter... i jak widze pompy paliwa nie są drogie- jako zamiennik: trzeba tylko dobrze czytac opisy, by była wewnętrznego typu i odpowiednie ciśnienie...ja kupowałem za 79 złotych + 30 zł filtr paliwa, wtryski wyczyścić, przejrzeć i ewentualnie wymienć świece, filtr oleju ( też dostępne jako zamiennik), filtr powietrza ( też na allegro), oleje, klocki, śmocki i rura do przodu... hehehhehe... Piasek wysłałem Ci wiadomośc.. hehehhe... Pozdr.

Oczywiście, że tak 🙂 Ooo... to ma 2 komputery? czy co tego nie wiedziałem...

Ja na pierwsze moto, wziąłbym raczej Yamahę ale 2 cylindrową MT07, pojeździł, przyzwyczaił się, a potem ewentualnie celował w coś większego...i naukę jazdy zacząłbym od hamowania w różnego rodzaju konfiguracjach...ale to moje zdanie...

Wtryski pompa, sprawdzic trzeba czy jest iskra, niemanie iskry może być spowodowane nawet awaria pompy paliwa, któregoś z cujników, lub samego komputera... Sprawdz ile kosztuje ewentualnie silnik- jak jest tani- to chyba bezawaryjny... ile komputer ECU...i czy ktokolwiek potrafi naprawić taki ECU... Adam M... chyba ma taki motocykl, musisz z nim pogadać... taka mała cegła fajnie się prezentuje z ładnym koszem motocyklowym- ale musze ostrzec- amortyzator skrętu konieczny 😉 kilka lat temu mielim na warsztacie, przeczyścilim wsio, pompę, wymienilim filtr paliwa, i motocykl zagadał i pojechał... heheheh https://shop.maxbmw.com/fiche/PartsFiche.aspx tu masz dostępność części, ja kupowałem w boxermotor.eu

Misiek ja mam 173 w kapeluszu a motór może mieć dla mnie siedzisko 100 cm nie ma znaczenia huhehuehue... Tutaj sprawa skomplikowana - ja jako 15 latek, rwałem sie do kolegi brata MZ 250 TS, a wcześniej po cichu podkradaliśmy ojcu SHL 175.... Kwestia podstawowa: do czego motocykl ma służyć, do nauki jazdy, do jeżdżenia do szkoły czy co innego... Jeśli do nauki jazdy ( po polach i terenie prywatnym) to raczej nie więcej niz 125 ccm na początek, i 80 cm w siedzisku, jakiej masy nie wiem- tu pomaga prosty test- trzeba połozyć motocykl, jak podniesie sama bez pomocy może siadac...ale po pierwsze ma byc sprawny, tak biegi jak i hamulce, bo zacząłbym nauke od nauki hamowania w różnego rodzaju konfiguracjach... Jak ma być poprawny w prawie- to chyba tylko 50 ccm...

https://sprzedajemy.pl/mz-es-250-trophy-tlok-nowy-cylinder-wal-do-regeneracji-lomza-4-6bea9f-nr68744532 MZ 250 - Znalazł się nowy cylinder z tłokiem i pierścieniami jeszcze z czasów PRL, zabezpieczony smarem...

TS 50 w otwartej wersji osiąga 6-7 KM przy 8000 obr, i jako, że to 2 suw raczej osiąga najwyżej 8500, tutaj raczej trzeba się skupić, dlaczego nie ma mocy, czy stało się nagle, czy stopniowo... Na początek sprawdzenia ciśnienia spręzania...jak jest poniżej 5 atm, remont, a uszczelniacze wału kiedy wymieniane? Przy porządnym remoncie nie należy o tym zapominac...

Ja raz Dnieprem z koszem zrobiłem trasę do Giżycka i z powrotem, fajnie się jeżdzi, niestety już więcej raczej nie pojadę, ponieważ, sól drogowa jest zabójcza dla podwozia, mimo, że po powrocie myłem motocykl kilka razy, to i tak pojawiły się wykwity na śrubach i tłumikach...

Koła szprychowane, odlewane i nitowane, jest z 30 sztuk, jeszcze czyścimy garaż, ile lat leżą, nie pamiętam... https://sprzedajemy.pl/kola-i-felgi-szprychowane-scrambler-cafe-racer-lomza-4-6bea9f-nr68806803

IFA BK 350 - nieaktualne- sprzedane..

Znalazłem jeszcze części silnikowe do SR 50, 4 biegi...