Piotr Dudek

Poszukuję katalogu części do tego sprzętu. Ktokolwiek wie?

Silnik łukasza jest już rozebrany. Na rolkach brakuje kilka dziesiątych ale bieżnia zębatki jest w stanie bardzo fatalnym. Z nowymi rolkami orginalnymi to nie problem bo są relatywnie tanie ale zębatka kosztuje worek złotówek.

Paweł dobrze Ci radzi, małe synchro gaźników a resztę pozostawić w spokoju. Są to normalne luzy montażowe i bez obciążenia silnika słychać stuki ale po włożeniu biegu i rozpoczęciu jazdy kosz jest już pod obciążeniem iluzy się kasują. Można jezdzić bez obaw.

My się nie kłócimy tylko spieramy który motocykl prowadzi się dobrze jak lala za rączkę a z którym trzeba się naciągać w każdym zakręcie jak z pijanym księdzem. Spór wynika z oddawwania mocy na tylne koło w sposób powiedziałbym podlegający kontroli a nie gwałtowne trudne do opanowania ataki stada koni na tylną gumę motocykla po której niejeden biker walnął sobie niekontrolowanego kleksa w gacie. Mamy na rynku już jeden przykład ładnego motocykla którym praktycznie nie da się normalnie jezdzić bo najpierw miał problemy z przednim kołem które trzeba było wymieniać a teraz okazuje się że nawet profi wieszają na nim psy za niedające się opanować nagłe zrywy mocy.

Robisz to chyba złośliwie abi forumowicze niszczyli swoje motocykle kolego Hun660. Do swojego motocykla możesz wkręcać nawet gromnice babci ale najpierw sprawdź sobie katalog świec NGK i poczytaj co oznaczają te wszystkie literki. Jak osobiście chcesz wytrzeć szkłem własną dupę to Twoja sprawa możesz tylko nie wprowadzaj w błąd na forum innych. Niektórzy młodzi ludzie chcą korzystać z tego forum bezpiecznie i przy okazji uczyć się o swoich ukochanych motocyklach. Wypowiadasz się w imieniu producenta świec z takim przekonaniem że inni mogliby Ci nawet uwierzyć. Mechanicy z epoki młotka i przecinaka powinni mieć swoje forum i wypowiadać się autorytatywnie jak długo zajęło im zjebanie własnego motocykla.

Bo Panowie teśruby należy dokręcać na 8-10Nm a nie na chama. Jak chcecie takie proste naprawy robić sami to radzę w zaprzyjaźnionym warsztacie pobawić się trochę kluczem dynamometrycznym ustawionym na 8 Nm. wtedy przekonacie się jaka to mała siła. A tak dla uściślenia japońce nie dają nic za darmo jak nie ma takiej potrzeby to śruby są zrobione z gównolitu ale jak trzeba to są naprawdę twardsze niż polskie narzynki.

NX650 na ssaniu ma mieć 0.10 a wydech 0.12 na luźny listek

Przy zbyt dużych luzach błyskawicznie można uszkodzić dźwigienki zaworowe a to dużo kosztuje a z kolei prze drastycznie małych luzach powypalasz gniazda zaworowe.

Nie słuchaj oszołomów o długości gwintu i innych czarów. Swiecy samochodowej NIE można montować w motocyklu. jest wyraźnie napisane V-line No 19 - BPR 7 E (= BPR 7 ES). BPR 7 E nie jest świecą V-line a kolega HUN 660 niech poczyta dokładnie katalog NGK i nie wypowiada się na forum o rzeczach o których nie ma pojęcia.

Właśnie wczoraj obejrzałem następny wyścig SSP600 i zobaczyłem jaka przepaść technologiczna dzieli te dwa wymieniane przez Angela motocykle. Radzęobejrzeć powtórki bo warto.

sql zastanawia się nad różnicą w dolewaniu ew. ilości wody i nie widzi różnicy. Zapytaj dziadka co się dzieje podczas pędzenia bimbru i dlaczego tak bardzo trzeba uważać aby się zacier nie zagotował. Na ściankach cylindra temperatura przekracza 100 stopni. Dyskusja staje się bezpciowa w tym momencie jeżeli o mnie chodzi to możesz tam nawet naszczać a warsztat zarobi na remoncie oczywiście jak będzie jeszcze co remontować.

Stary produkt kupowany na wagę.

Bo świece do motocykli powinieneś kupować w serwisie motocyklowym a nie u internetowych oszustów. W Twoim przypadku świece do Virago dostaniesz w salonie Yamahy. Montowanie do motocykla świec samochodowych to poprostu wycieranie dupy szkłem.

Luk jeżeli masz dobrze zrobiony model to 30 zeta za szt. A z zakrzywianiem kanału masz wolne pole do poisu oby go tylko gwałtownie nie załamywać lub nie narobić progów.

Na początek to bardzo dobry motocykl. Najważniejsze że czterosów. Jest dobrze opisany w 5 numerze Motocykla. Jak na mój gust trochę za bardzo zaduszony wydechem bo po założeniu końcówki wyścigowej zaczyna dobrze gonić. Najważniejsze że ceny części są przystępne a nie takie zwariowane jak w NSR125.

A może Cię nie lubi, dlatego pluje olejem.

Majster ja pisałem o 600kach a nie 1000ach, a 75kM miał kastrat bo pełna moc tego modelu to dokładnie 98PS.

model 1FN/V/1TV Mikuni BDS34 dysza105 wolne 3 obroty poziom 8,3 +/-1

W swoim poscie popełniłeś błąd bo napisałeś: wyregulowalem poziomy,zrobilem regulacje zaworow,synchro. A powinno być : Próbowałem coś zrobić ale zjebałem. Który motocyklista siada na motocykl pracujący na trzech garach i wkręca go na obroty? Następne pytanie- z Twojego tekstu wynika że to tylko 600ka. A wiesz chociaż że ta słaba 600ka w swoim okresie była najmocniejsza (100kM) i najszybsza (200kmh) wśród japońców ? Przed przystąpieniem do tak skomplikowanej operacji jak czyszczenie i synchro wypadało zapytać bo według mnie ani one nie są wyszyszczone ani zsynchronizowane. Nie obrażaj się za krytykę mechanika bo ja też nie potrafię usunąć ciąży i dlatego nie wkładam tam łap.

Przerabiałem taki temat kilka razy. Gaźnik powinien być pod takim samym kątem jak w MZ. Mozesz sobie to zmierzyć i ustalić miejsce w którym on będzie fizycznie się znajdował, potem z modeliny należy zrobić króciec łączący cylinder z gaźnikiem. Dół króćca powinien być taki sam jak wlot do cylindra a góra z takim otworem który umożliwi zamocowanie gaźnika MZ. Model tego przelotu należy zrobić ze stearyny manualnie scyzorykiem. Na tym rdzeniu okleić modelinę , uformować zwracając uwagę na grubość scianek a potem wszystko utwardzić i oddać odlewnikowi. Jeżeli taka operacja jest za trudna to radzę pozostać przy orginalnym gaźniku.

Olsen nawet gdybyś znał koreański to odradzam Ci osobiście robienie tłumaczeń dla tego importera no chba że zapłacą z góry całość to za jakiś czas możesz im to łaskawie zrobić albo i nie. Czyli identycznie tak samo jak oni to robią.

Robak nieładnie napuszczać kolegę forumowicza na minę. Bo to tylko klin - powiedział sprzedawca. Takiemu sprzedawcy należy oberwać jaja i oddać do ręki bo to tylko jego własność. Jak można oferować do sprzedaży motocykl z niesprawnym silnikiem za takie pieniądze?

Koreański kasztan bez jakiegokolwiek zaplecza technicznego. Importer posiada jeden katalog części w koreańsikm lub mandżurskim języku z krzaczkami zamiast ludzkich napisów i nie ma możliwości dostarczania części bo nie znają języka. Prowadzenie tego modelu przypomina taniec wojenny z wku*wionym indorem. Importer po sprzedaży umywa ręce i nie ma zamiaru realizowania zamówień na części, dla przykładu czekam już 5 tygodni na tarcze sprzęgłowe a raczej na odpowiedź kiedy mógłbym je dostać. Chcesz wiedzieć więcej na ten temat czy to wystarczy?

Jeżeli masz nowy silnik z mocniejszym rozrusznikiem to należy mu się też i mocny akumulator. Kieszeń pod aku można przerobić i po temacie.

Niestety nie radzę uruchamiać tego silnika na mieszance bo nie wszystkie elementy są wtedy dobrze smarowane. Miałem takie przypadki z silnikem RGV250 gdzie w czasie jednego sezonu padły dwa wały korbowe z powodu niedosmarowania. Zmień dostawcę części jeżeli chcesz używać sprzęt. W normalnych warunkach powinni Ci dostarczyć linkę w ciągu tygodnia. Pozdro