Piotr Dudek

W takim przypadku wypada dokładnie pomierzyć średnicę otworu oraz średnicę rury kolektora wydechowego i z tymi wymiarami zamówić u tokarza tuleję redukcyjną o długości takiej samej jak dokupiłeś tą uszczelkę grafitową. Tuleja powinna być z aluminium lub stali nierdzewnej. Jeżeli tokarz zrobi ją z żelaza będzie problem z ponownym demontażem.

Ten motocykl w wersji zablokowanej był sprzedawany młodym początkującym motocyklistom ( za rok u nas będzie podobnie ). Ale do rzeczy - ten model 12E w wersji zablokowanej będzie bardzo długo i bezawaryjnie pracowało a jak wymienisz gaźniki na wersję otwartą i będziesz chciał sprawdzić jaki jest szybki to długo się nie nacieszysz. Zrobisz jak uważasz

Nie widzisz bo od kilku dni jestem na zasłużonej emeryturze :icon_biggrin: Teraz zajmuję się tylko wybranymi zabytkowymi Hondami. ale mogę polecić serwis mojego syna na giełdzie Mysłowickiej - MOTO-GARAGE Grzegorz D.

Nie pasuje czy masz za bardzo zgnieciony poprzez zacisk. O ile nie pasuje ? może wystarczy ten otwór prze kalibrować? A może to nie jest wydech akcesoryjny dedykowany do tego modelu?

Jeżeli koleś da Ci ten motocykl ZA DARMO wtedy zapytaj jeszcze raz czy warto. Ja twierdzę że nie warto. Odpuść sobie taki wynalazek. Co za pajac stwierdził konieczność wymiany pierścieni w takim silniku?

Jeżeli to prawda co piszesz o tych 200kmh a wałki były ustawione poza znakami to można podejrzewać , że ktoś założył tam wałki z innego modelu silnika. Jeżeli pamiętasz jak był ustawiony wcześniej to wróć do tego ustawienia. A tak w ogóle to podczas ostatniego ustawiania wałków sprawdzałeś czy na 4tym cylindrze miałeś uchylone obydwa zawory?

Odpowietrzyć

Panowie mam wielką prośbę. Zanim napiszecie cokolwiek to poczytajcie kilka razy pierwszego posta a potem jeszcze kilka razy temat napisany przez jego autora a dopiero potem napiszcie coś sensownego. Autor nie pytał "CZY" tylko pytał "JAK" i teraz niektóre odpowiedzi są Kazika warte. Niech któryś założy w dziale Przy Piwie nowy temat pt."Jaki jest sens dławienia/kastrowania silnika" i dopiero tam możecie się produkować ale na litość Boską nie produkujcie się niepotrzebnie bo zam zainteresowany straci chęć czytania niektórych wypocin.

Albo co gorsze wewnętrzny pierścień aluminiowy po wypadku jest zwichrowany i powoduje trzepotanie kierownicy nawet bez hamowania :icon_biggrin:

A co będzie powodem tych drgań? Napisałem w poprzednio :"Podczas hamowania klocki ją wycentrują a ona sama zakleszczy się w odpowiedniej pozycji na nitach i spełni swoje zadanie." A może coś źle napisałem?

Czym mierzyłeś te płytki i gdzie chcesz znaleźć płytkę cieńszą o 0.025mm Jeżeli dokładnie pomierzyłeś luzy w tym silniku (w co nie wątpię0 to przyczyny gaśnięcia należy szukać w gaźnikach. Pozostaw te luzy.

Taka tarcza nadaje się nadal do eksploatacji. Podczas hamowania klocki ją wycentrują a ona sama zakleszczy się w odpowiedniej pozycji na nitach i spełni swoje zadanie. Częstym błędem właścicieli jest wymiana tylko jednej tarczy ( bo tylko jedna była krzywa) lub odwrotny montaż tarcz kierunkowych. Zgubienie jednego z nitów będzie sygnałem do wymiany tarczy. Efekty dźwiękowe nie powinny być przeszkodą w dalszej ich eksploatacji.

Zapomniałeś dopisać - w nowym motocyklu. We wszystkich endurakach nie powinno tak być bo wystarczy zadbać o łańcuch myjąc go i konserwując po każdym taplaniu w błocie. Dla niedbaluchów i leni jest jeszcze inna opcja - wystarczy podpisać umowę o opiece nad motocyklem z zaprzyjaźnionym serwisem :icon_biggrin:

Kolejna Zosia samosia Tak jak Jimi napisał - do czyszczenia i regulacji jest potrzebna wiedza i doświadczenie a tego Ci brakuje. Dobrymi chęciami tego sam nie zrobisz. Podstawą jest dobre i kompletne czyszczenie gaźników a dopiero potem regulacja.

A może podczas montażu silnika zamieniłeś przewody doprowadzające sygnały do cewek zapłonowych?

Dzięki za poradę ale robiłem to już jak Cię jeszcze na świecie nie było a prof. Kordziński w swoich książkach pisał obszernie o tych zjawiskach. Koniec spamu

Przeginasz z tym spamowaniem - piszesz o korozji wałka rozrządu pracującego w kąpieli olejowej ? A może to mutanty mocos kornikus pogryzły krzywki?

Żarty sobie robisz w tym temacie?

Oczywiście tylko trzeba dodać trochę naftaliny bo wydmucha

Zamówić u autoryzowanego dealera YAMAHA

Wymień zestaw napędowy na nowy a to pykanie ucichnie.

W oryginale jest tam uszczelka grafitowa w formie cieńko-ściennej tulei. Na fotce widzimy nieoryginalny tłumik. Wypada to rozmontować i dokładnie pomierzyć czy wejdzie tam oryginalna uszczelka.

Jakie cisnienia wytwarza te twoje sprezarki ~900 bar :icon_question: Szczerze powiedziawszy to nie jestem co do tej teorii przekonany. Glownym czynnikiem wplywajacym na wystepowanie kawitacji jest temperatura cieczy. Wplyw na zjawisko kawitacji w cieczy o danej temperaturze ma przede wszystkim jej predkosc, ksztalt powierzchni z jaka sie kontaktuje, wystepowanie w cieczy zanieczyszczen i temu podobne zjawiska. Jest to zjawisko polegajace na gwaltownej przemianie fazowej z fazy cieklej w faze gazowa pod wplywem zmiany cisnienia. Jezeli ciecz szybko przyspiesza to zgodnie z prawem zachowania energii, cisnienie statyczne cieczy maleje. Punktowy spadek cisnienia statycznego doprowadza w konsekwencji do wrzenia cieczy i tworzenia sie pecherzykow gazu, ktore imploduja w momencie gdy ciecz opusci obszar szybkiego przepływu a cisnienie statyczne wrosnie, wytwarzajac nawet fale uderzeniowe. Nagle zmiany cisnienia przekraczaja niejednokrotnie cisnienie cieczy kilkusetkrotnie, a powstajace uderzenia sa tak silne ze moga zniszczyc kazdy wlasciwie material. Moje zaznaczenie jest sprzeczne z napisaną poniżej formułką zjawiska kawitacji. Napisz po prostu czy w/g takiego naukowca jak Ty to zjawisk tam występuje czy nie ma prawa występować bo na razie robisz młodym ludziom wodę z mózgu. Jeżeli nie jest to typowa kawitacja to w takim razie wytłumacz ubytki metalu na krzywkach pracujących w kąpieli olejowej. A propos sprężarek pracowałem kilka lat przy obsłudze sprężarek powietrza dających na wyjściu 3000 atm- słyszałeś o takich ciśnieniach?:icon_biggrin:

Nic nie kombinuj z tym motocyklem tylko kup nowe świece. Jeżeli gaźniki masz czyste to nie powinno być problemu z odpaleniem.

W warunkach garażowych można jedynie ograniczyć skok otwarcia przepustnicy (klapy) o połowę. Można także dokupić pokrywy gaźników w wersji dławionej i wymienić ale to już jest związane ze sporymi kosztami.