Skocz do zawartości

NiceTree

Forumowicze
  • Postów

    1071
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NiceTree

  1. W secie jakoś tak wypada że godzina jazdy po torze to jeden bak, więc można liczyć że 1 bak paliwa to 1mh, i właściwie się już tym nie przejmować tylko nie wyrzucać opakowań po oleju, co jakiś czas policzyć ile oleju poszło i przeliczyć na baki paliwa. W moim przypadku się sprawdzało bardzo dobrze - w tym sensie że nie miałem niespodzianek typu pęknięty tłok (raz wysypało się łożysko na korbie ale z mojej winy bo nie zmieniłem jej po poprzednim właścicielu)
  2. Jeśli widziałeś kiedykolwiek odlewany i kuty od spodu to bardzo łatwo je odróżnić, odlewy mają tam mocno porowatą powierzchnię, w kutych powierzchnia jest gładka. Skoro forged to znaczy że kuty, widział ktoś kiedyś odlewany tłok Wiseco czy to tylko taka legenda? Pzdr
  3. Nie do końca tak, Hot Rods i Wiseco współpracowały ze sobą i dopiero od kilku lat są produkowane korbowody marki Wiseco, Hot Rods jest teraz osobną firmą. Pacher - załatwiałem kiedyś komuś korbe Hot Rodsa do EXC300 w podobnej cenie i skarg nigdy nie słyszałem - korba jest taka sama jak w 250, chociaż o ile pamiętam to z katalogu tego się nie dowiesz. Sam też jeździłem na tym korbowodzie i wiem już od następnego właściciela mojego moto że optymalne 80h wytrzymał (w SX125). Hot Rods to pewna firma i już bardziej obawiałbym się brać Wiseco.
  4. Piasektt napisał całą prawdę na temat SXa z tych roczników, miałem, porównywałem do YZ i potwierdzam że zawieszenie WP w serii to kołek.
  5. No spoko, chodziło mi o to że na przestrzeni 5-6 lat to lider mógł się 5-6 razy zmienić, więc bez sensu patrzeć na stare motocykle przez pryzmat testów ich dużo młodszych odpowiednikow.
  6. Tu odnośnie plastików: Akurat sam chyba trochę źle napisałem co do tych plastików, jest na pewno tak: Najstarsze plastiki "Z" SX - 98-00, EXC 98-02 Pośrednie (diametralnie inne) - SX 01-04 EXC 03-04 Później były trochę zmienione w SX 05-06 i EXC 05-07 I najnowsze są w SX od 07 i EXC od 08. Czemu warto mieć nowsze plastiki? Bo łatwiej później sprzedać sprzęt. A skąd biorę dane odnośnie silnika SX - z własnego doświadczenia, czasami konie koniom nierówne, miałem okazję porównać YZ 125 z 2001 do 2 SXów 125 z 2002, - po pierwsze że nie odczułem różnicy mocy - ale załóżmy że jest nawet na korzyść Yamahy, ale SX po prostu miażdżył YZetę elastycznością silnika, tym jak zbiera się z dołu, wiem że przy ostrej jeździe nie jest to takie odczuwalne ale żeby naprawdę ostro jeździć setą to trzeba najmniej kilka sezonów! No i tak samo można się kłócić że 250ccm 4T jest gorsze od 125ccm 2T bo moc ta sama a jest dużo cięższa. A jednak ogromna większość zawodników większość wybiera 250ccm - i chyba wiadomo że nie za to że jest cięższa. I jak ktoś już ocenia co jest lepsze to proszę żeby poparł to swoimi doświadczeniami a nie przeczytanymi w testach (w dodatku modeli >05 a nie 2001/2002 o których mowa)
  7. Sprzęgło do końca wysprzęgla? Ile godzin przejechałeś na tym tłoku?
  8. Za 8000 to wyrwiesz rok ok. 2002, jak byś brał KTM to za tą cenę rok minimum 2002 - nowsze zawieszenie z przodu, nowe plastiki, łatwiej sprzedać - tak samo z Yamahą - też od roku 2002, Suzuki od roku 2001 ma nowe plastiki.
  9. SX ma świetny silnik, zdecydowanie najlepszy ze wszystkich 125 2T, ciągnie od samego dołu (w porównaniu do innych 125 :biggrin: ) ale zawieszenie kołkowate, bez ingerencji w sprężyny i inne ustawienia w porówaniu do Yamahy czy Suzuki to będzie twardo, bardzo twardo.
  10. Hahah nie doczytałem :) Myślałem że chodzi o podział na kategorie w forum ;) Co do zawodów to powinna być klasa turystyczna dla lajtowych sprzętów i normalna gdzie podział jest na pojemności, bądź na wiek kierowców.
  11. Bardzo dobry pomysł! Proponowałbym umieszczenie Cross / Hard Enduro w jednej kategorii, Enduro w drugiej, a Quad w trzeciej.
  12. Nie licz na żadne kluby w których ktoś Cię bezinteresownie nauczy jeździć. Jeśli chcesz się uczyć to chyb najbliżej i najlepiej masz w Dobromilu u Marka i Darka Przybysza, dasz za dzień śmigania dyche czy dwie a jak spytasz o coś konkretnego to zawsze Ci powiedzą co i jak. Zepsuje sie motocykl - nie ma problemu, na miejscu się zrobi :clap: Wybierz się tam i pogadaj, na Głogów nie masz co liczyć, tylko to że masz tor za darmo ale do nauki to on się średnio nadaje i jeżdżą tam tylko amatorzy - oczywiscie jak przyjedziesz to zawsze możesz liczyć na dobre rady, ale nikt nie będzie nad tobą stał. Z Legnicy i okolic jest kilka osób które regularnie jeżdżą po okolicznych torach. Pzdr
  13. Na pewno nie, 96-01 mają już inne plastiki. Pzdr
  14. No jak się jeździ już trochę to można to łatwo opanować ale nie umiem tego wytłumaczyć przez neta a regulacja amorka na pewno nie zaszkodzi.
  15. Nie ma szans, nic takiego dedykowanego do KDX nie dostaniesz. Jak mierzysz w Monstera to nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile kosztują do KXa - od 400zł za same naklejki. Wiem bo się tym zajmuję i czasami mnie ludzie pytają o okleiny Monstera, a Metal Mulishe mam w domu w dosyć niskich cenach (180zł - jak za darmo :icon_twisted: ) tylko że nie do Kawasaki.
  16. Zwiększ tłumienie bo za szybko Ci tylny amortyzator odbija. Ale jeśli najazd jest krótszy niż rozstaw osi motocykla to i tak będzie tył podbijać.
  17. Motocykl kosztuje jakieś 80-100 tyś, ale przynajmniej drugie tyle kosztuje udział w rajdzie (wpisowe, transport sprzętu itd)
  18. Akurat miałem na myśli jego ojca - Andrzeja, często komentuje zawody motocrossowe.
  19. Jak to mówi p. Rencz (kto siedzi w temacie ten wie kto to) - rzucisz piłke i 22 gości za nią gania - albo żużel gdzie skręca się tylko w lewo. Motocross / enduro są o wiele bardziej wymagające - zwłaszcza finansowo.
  20. Sytuacja jest nieciekawa :buttrock: (fajnie np. wyglądała w tym roku klasa E3 - ogółem w generalce 5 zawodników :icon_biggrin: ) Kto za to odpowiada - PZM w którym większość to stare dziadki których nie obchodzi rozwój sportów motorowych tylko ile uda się do własnej kieszeni wyciągnąć. Jednak słyszałem o sytuacji gdzie grupa kilkunastu miłośników motocrossu czy enduro zapisała się do klubu i wywalili większość tych niepotrzebnych działaczy (głosowania na walnych zgromadzeniach czy coś takiego - nie wiem dokładnie jakie tam są prawa ustalone) I to jest chyba najlepsze wyjście jeśli chce się coś zmienić.
  21. Aha co do tego że młodzi wolą startować w motocrossie na 125ccm niż w enduro na 50ccm - myślę że to akurat dobrze, motocross uczy techniki, nie wiem czy jest jakiś dobry zawodnik w enduro który nigdy nie jeździł w motocrossie.
  22. Chyba chciałeś napisać "reanimacji" po sposób na regenerację jest tylko jeden.
  23. Na sprzęgle jest takie podwójne łożysko igiełkowe które mogło się wysypać. Dekiel na pewno musicie zdjąć żeby zobaczyć, a nie wiadomo czy i to wystarczy.
  24. Wymień wewnętrzny oring na nowy (pewnie spytasz gdzie kupić? - nie powiem, radź sobie :) powiem tylko że nie w sklepie z uszczelkami bo musi być oryginalna Yamahy i nie próbuj wstawiać nic innego bo będziesz drugi raz rozbierał), jak już to złożysz to postaw na jakiś czas i zobacz czy płynu z chłodnicy nie ubywa. Jeśli znowu będzie to samo to głowicę i cylinder masz do planowania. Swoją drogą to polecam rozebrać przy okazji cały silnik i powymieniać co trzeba, bo jak masz go od pół roku i nie wiesz co było wymieniane to przy tym roczniku to cud że to jeszcze jeździ.
  25. Husce też by wyszło na zdrowie kopiować innych w trochę szerszym zakresie niż dotychczas (jakbym miał w swojej robić remont silnika, to kupię tłok od KTM a korbowód od Hondy, żeby nie przepłacać za identyczne części które Husqvarna skopiowała od innych) Aha przydałoby się te nowe roczniki tak skopiować żeby częściej dojeżdżała do mety, bo jak narazie to awaryjnością mocno odstaje od pozostałych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...