Skocz do zawartości

NiceTree

Forumowicze
  • Postów

    1071
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NiceTree

  1. Odepnij cewkę ładującą cewkę wysokiego napięcia i sprawdź napięcie, na chińskim mierniku powinno pokazywać 60-70V AC, potem impulsator, ok 0.1V AC na mierniku. Jeśli oba są ok to sprawdź kontakt cewki WN z masą, miałem po remoncie to samo i przyczyną był słaby kontakt cewki z ramą.
  2. Cześć, niedługo po remoncie mojej XR 400 pojawił się problem ze sprzęgłem. Na zimnym silniku klamka sprzęgła chodzi skokowo, tj. ciężko ją wcisnąć, a jak już ją wcisnę to czuć kilka przeskoków o stałej częstotliwości. Tak samo jest z powrotem, czasami sprzęgło zawiesi się na ostatnim "przeskoku" i wtedy się ślizga. Sprężyny i tarcze są w tolerancji, rowki na koszu były wyczuwalne ale przed remontem sprzęgło chodziło dobrze więc tego nie ruszałem. Na rozgrzanym pracującym silniku, bezpośrednio i tak do 5 min po zgaszeniu problemu nie ma. Rozumiem że główna przyczyna to rowki na koszu sprzęgłowym, ale przed remontem nie było z tym żadnych problemów, a teraz pojawiły się nagle, po ok 20 minutowej jeździe z dużą ilością przyspieszeń, nie była to jednak pierwsza ani druga jazda po remoncie. Czy to jest objaw czegoś poza rowkami na koszu? Druga rzecz której chciałbym uniknąć, bo nie wierzę że to przyczyna problemu, ale czy dopuszczalne jest przejechanie pilnikiem kosza żeby pozbyć się rowków? Nie pytam o to co zaleca producent tylko czy ktoś to robił i z jakim skutkiem?
  3. Honda podaje min 20mm przesuniecia szczelin, ale ciekawi mnie po co? Przecież w 4T nie ma zamków, pierścienie mogą obracać się dookoła...
  4. Kup wykrętaki, nie dziaduj. W międzyczasie nawierć tą śrubę wietrłem 3mm, płytko, kilka mm, jak wykrętak nie złapie to pogłębisz. Uważaj tylko żeby nie złamać wykrętaka, bo wtedy problem zrobi się poważny. Jak poczujesz że sprężynuje od skręcania (w zakresie dosłownie ułamka obrotu, kilka stopni) to znak że zaraz pęknie.
  5. Różnica temperatur nie jest problemem, jednak doczytałem trochę i wg SKF bezpieczną granicą grzania jest 125 stopni. Cóż, na studiach tego nie uczą, mam nadzieję że swoich łożysk nie zepsułem w ten sposób. Tutaj źródło: http://www.lubsys.com/knowledge/knw_heatmnt.htm Aaa, oczywiście nie możesz grzać otwartym ogniem.
  6. Jak będziesz zakładał łożyska to zamrażarka + piekarnik na 200 stopni i wszystko samo wpada na miejsce.
  7. NiceTree

    Helicoile M6 Wrocław

    Cześć, nie miałby ktoś pożyczyć gwintownika do Helicoila M6? Nie znacie ewentualnie jakiegoś zakładu który mi to przegwintuje za jakąś rozsądną cenę? Potrzebuję tylko wykonać gwint, sprężynkę mam i potrafię ją wkręcić;)
  8. Ogólnie na Twoim miejscu poskładałbym to wszystko do kupy i zapomniał że rozbierałem:) Remont silnika XR400 na topowych częściach (tłok Wossner, korba HotRods, wszystkie łożyska i pozostałe części oemowe) wyszedł mnie gdzieś między 3 a 4k a części kupowałem na spokojnie szukając okazji. A jak już pakujesz tyle kasy w silnik to sens ma to tylko w wypadku gdy wszystko inne też będzie zrobione na igłę i z 3-4k robi się 8. Pytanie czy warto ładować tyle kasy w starą XR 600, ale to sobie sam odpowiedz. Z moją XR 400 doszedłem do wniosku że warto. Nie wiem jak w XR 600 ale w XR 400 magneto ściąga się śrubą M20x1 (taką zwykłą za parę zł ze sklepu), także zobacz jaki tam jest skok zanim wepchasz tam zwykłe M20.Łożyska silnikowe muszą być o tym samym symbolu co oryginalne,TMB to łożyska o ok. czterokrotnie większej trwałości od zwykłych. Tutaj masz sklep w którym wszystko zamówisz: www.partzilla.com I ściągnij sobie serwisówkę do XR600, tam masz odpowiedzi na większość pytań. Montaż łożysk na gorąco jest bardzo prosty, same wpadają na swoje miejsce.
  9. Daj zdjęcie albo rysunek tego ślimaka z wymiarami to Ci powiem, ale bez rzeźby i dospawywania jakichś wichajstrów do piasty raczej się nie obejdzie. Co do zawieszenia to kwestia regulacji, ewentualnie wymiany sprężyn i zaworów, ale zwykle ludzie śmigają na oryginalnych z CRF i raczej nie spotkałem się żeby ktoś żałował tej przeróbki.
  10. Ja wstawiłem zawias od CRF 450 do XR 400 - sprzęt jeszcze nie jeździ ale już stoi na kołach. W przypadku XR 650 wygląda to bardzo podobnie, przeróbka jest jak najbardziej możliwa, wręcz prosta. Bardzo popularna modyfikacja w USA. W moim przypadku trzeba było wytoczyć nową sztycę łączącą półki (albo przetoczyć tą z CRF) żeby wpasować się w oryginalny rozmiar łożysk główki ramy. Możesz też kupić łożyska które będą pasować pod ramę XR i sztycę z CRF ale kosztują 40$ sztuka co moim zdaniem kompletnie się nie kalkuluje. Do tego potrzebujesz jeszcze piastę z CRF, albo jakąś kombinowaną ośkę (ale wielkiej filozofii tam nie będzie). Hamulec jest ten sam. W necie jest multum tematów o wstawianiu zawiasu z CRF, także póki co poluj na ebayu na zawias i w międzyczasie zobacz co dokładnie trzeba zrobić. Zakup i sprowadzenie zawiasu z USA do nas to koszt ok. 1000zł jeśli chcesz mieć w ciągu 6-8 tygodni. Jak dobrze poszukasz i poczekasz na okazję to upolujesz w granicach 750zł. Jakby coś służę pomocą.
  11. Z USA wychodzi za Hotcamsa koło 480 z przesyłką jak coś.
  12. U mnie się nie obyło:) Oczywiście warto spróbować, ale nie mam pojęcia jak miałby wyglądać młot 25kg czy nawet 15kg ani kto by miał tym machać żeby jeszcze trafić w śrubę. Już 5kg jest raczej oburęczny. Aha, spróbuj najpiew przekręcić tą śrubę kluczem pneumatycznym, jak uda się ją obrócić to jest szansa że wyjdzie bez grzania. Ja takiej możliwości nie miałem bo już wcześniej jakiś mistrz rozwalił łeb śruby. Ponadto polecam zajrzeć do neta, jest ciekawy temat jak goście po tym jak śruba nie wyszła na 20T prasie po prostu przecięli wahacz :rolleyes: Co do lakieru to u mnie i tak rama szła do malowania także nie przejmowałem się tym, a palnikiem na propan-butan nie nagrzejesz stalowej ramy do temperatury która mogłaby jej zrobić krzywdę.
  13. Współczuję :rolleyes: W całym wszechświecie to jest właśnie najbardziej sku**syńska śruba do odkręcenia ;) Znajdź duży pieniek, moto połóż na nim na boku (najlepiej odkręcić cały przód do tego). Potrzebujesz jeszcze do tego jakieś 2 porządne młotki (tak z 7.5kg co najmniej), jeden do walenia a drugi do przejęcia energii z drugiej strony ramy jak już ruszysz trochę śrubę i nie będziesz mógł wybijać na pieńku. Oczywiście z jednej strony walisz w tulejkę a z drugiej młot do ramy przyłożony jest poprzez kawałek drewna. Niestety to za mało żeby wybić tą śrubę, także przygotuj jeszcze palnik gazowy, wiadro wody i jakiś elastyczny wąż albo rurkę aby wszedł do otworu w śrubie. Wahacz najlepiej wypełnij wodą i jakoś prowizorycznie zaślep, ramy raczej nie przegrzejesz ale nie przesadzaj na wszelki wypadek. Jak już tak kilka minut pogrzejesz tą śrubę, to przez gumowy wężyk nabierasz ustami wody i przepuszczasz przez otwór w niej, po czym od razu walisz w śrubę tak mocno jak to możliwe. Śruba jest zapieczona na tulejkach, chodzi o to żeby nagrzać je poprzez śrubę, po czym ochłodzić śrubę żeby uzyskać jakąś znikomą wartość luzu. Za 20-30 razem powinna się ruszyć :biggrin:
  14. Wałem obracasz w przeciwną stronę do wskazówek zegara?
  15. Wstawiaj Helicoil, bez kombinowania z jakimiś wklejanymi tulejami, nie ma lepszej metody naprawy gwintów. W lotnictwie większość gwintów jest fabrycznie na helicoilach. Jest jeszcze opcja budżetowa - kupujesz gwintownik o rozmiarze takim jaki jest wymagany pod dany rozmiar sprężynki (do niektórych rozmiarów kupisz, do większości niestety nie), wiertło kupisz bez problemu, sprężynki są na allegro na sztuki. Rozmiary gwintowników, wierteł są do znalezienia w necie. Jak już masz gwint to zamontować i złamać wkładkę można śrubokrętem czy czymś podobnym bez większych problemów. Komplet Helicoila na 1 rozmiar gwintu to 150-170zł, zakład chce 80 - jeśli Ci to zrobią bez ściągania głowicy jakąś sprawdzoną metodą to oddałbym to do nich, ale jakby nie chcieli brać odpowiedzialności za opiłki w silniku to zrobiłbym to sam.
  16. Zawsze można włożyć do XRki zawias od CRF - właśnie przerabiam ten temat, ale jest to jak najbardziej wykonalne.
  17. Ja bym 650 za tą kasę chyba z Anglii próbował ściągnąć, dostaniesz coś fajnego a mniejsze ryzyko wpadnięcia na minę. Ogólnie porządny sprzęt wybrałeś, z częściami nie ma najmniejszego problemu, ściąga się z USA. Odkąd mam XRkę kupuję tylko na ebay.com, tam jest miliard części do XR no i u nas jest drożej po prostu.
  18. Nie mam fotorelacji, mogę zrobić fotkę baku na etapie papieru 300, ale efekt jest naprawdę niezły już na chwilę obecną. Znikają rysy i przebarwienia. Pierwszą grubość papieru dobierz tak żeby nie robił rys głębszych niż masz obecnie, ja zaczynałem od 60 bo miałem naprawdę głębokie rysy. Do mniej więcej grubości 200 będzie się wydawać że pogarszasz sprawę, ale potem jest już tylko lepiej.
  19. Jeśli porównujesz do normalnych oklein to tylko taniej. Oczywiście zakładając że piszesz o wieśniackiej folii imitującej carbon, bo prawdziwego carbonu w postaci okleiny nie uświadczysz. Plastikowy bak przepuszcza opary benzyny, dlatego naklejanie czegokolwiek innego niż markowa perforowana okleina mija się z celem, po krótkim czasie będzie całe w pęcherzach. Jedyna słuszna budżetowa opcja to wypolerować bak na połysk i tak zostawić. Z tym że lepiej nie zaczynać tego jak nie ma się odpowiednio dużo zapału, szlifując ręcznie to jest kilkadziesiąt godzin roboty. Okleina to z drugiej strony o wiele mniej roboty, ale koszt co najmniej 200zł, i do starej RM za dużego szału z wyborem wzorów nie ma.
  20. Baku w crossówce się nie maluje, chyba że naprawdę chcesz ją oszpecić. Widziałeś kiedyś jak wygląda papier o gramaturze np. 2000? Szorstką powierzchnię masz poniżej 200, do naklejenia naklejek spokojnie wystarczy powierzchnia przygotowana papierem 300. Nie wiem tylko czy przy żółtym baku wizualnie to będzie dobrze wyglądać (po papierze 300), bo sam mam biały, ale jak chcesz mieć bak na połysk to musisz dojść do 2500, a potem jeszcze polerować jakąś pastą.
  21. Papier ścierny 100 i potem mniej wiecej co 100-150 w górę aż nie uzyskasz wymaganej jakości powierzchni. Przewalona robota na długie zimowe wieczory :) Ale efekt jest naprawdę niezły.
  22. Wrzucam zdjęcie główki korby - nie widziałem tego wcześniej ale ciekawe jest że wymiar jest przekroczony tylko tam gdzie gołym okiem widać zużycie: http://p1.bikepics.c...2491739-800.jpg Czyli nie potrzebna jest średnicówka do kontroli, widać na pierwszy rzut oka czy korba wymaga wymiany czy nie.
  23. Teraz patrzę że chyba rzeczywiście to materiał z karterów, schodzi dopiero pilnikiem (te bruzdy zeszlifowuje a łożyska nie rusza)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...