Skocz do zawartości

NiceTree

Forumowicze
  • Postów

    1071
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NiceTree

  1. Dzisiaj się dowiedziałem że kumplowi w SX-F '08 kumplowi poszła... Ale co z Twoją nie tak?
  2. No ja teraz na przykład nie mam żadnego motocykla więc głupio by było jakbym kogokolwiek dyskryminował ale temat znam z obu stron bo miałem i coś pokroju KMX i crossówki z prawdziwego zdarzenia i wiem że tuning KMXa obojętnie z której strony i obojętnie w jaki sposób jest po prostu bez sensu.
  3. Ale po co Ci tuning zawiechy, aż tak źle z naszymi polskimi drogami? :biggrin: Napisz najpierw co to za Kawa, bo jak np KXF250 to inaczej będziemy rozmawiać :)
  4. Ja sprzedaję ale tylko do crossówek i hardenduro, a do jakiegoś enduro kawy (KMX jak mniemam) to jedynie zostaje sobie samemu coś zamówić od gościa z motox.pl który robi takie okleiny za około 400-500zł :)
  5. Błagam tylko nie nazywaj tego tuningiem, zmieniając wygląd nie ingerujesz we właściwości jezdne ani silnik motocykla, a jak chcesz mieć wyróżniający się motocykl który zwraca uwagę to potrzebujesz po pierwsze w miarę nowego motocykla (bo stare najlepiej doprowadzić do oryginału i zostawić w spokoju) i dopiero na niego nowe plastiki najlepiej w innym kolorze niż fabryczne, jakąś mega okleine, elementy frezowane CNC i anodowane na jakieś jaskrawe kolory. Zakładam że taki "tuning" nie wchodzi w grę bo przekracza wartość Twojego motocykla więc kup sobie lepiej nowe opony. Pzdr P.S. http://www.bikepics.com/members/kurczakos/07250sxf/ Mi się bardzo podoba jak jest zrobiony ten KTM, ale nie widzę na nim świecącej fajki, wentylków z diodami czy naklejek na opony :smile:
  6. Poczytaj temat o utrzymaniu crossa, benzyna to jakieś 20% kosztów.
  7. Ja polecam KTM, u znajomych w przeciągu 3 lat przewinęły się dwa SXy 450 '05, jeden SX520 '02, 2 EXC520 '01 i '02, 1 EXC525 '06 i tylko jedna CRF450 '03 albo '04, z żadnym KTM nigdy nie było najmniejszych problemów od strony silnika, regulacja zaworów polega na tym że regulujesz jak zaczyna gorzej odpalać i to wszystko. Z CRF pamietam że były problemy z odpalaniem nie wiem co było tego przyczyną więc załóżmy że problemu nie ma. W KTMach po 2-3 sezonach zwykle trzeba zrobić mały remont skrzyni (do wymiany idą tryby najczęściej używanych biegów czyli zwykle 2 i 3) Na pewno Honda ma fabrycznie lepszy zawias i chyba skrzynie 5 bo wszystkie duże SXy KTMa mają skrzynie 4-biegowe.
  8. Na pewno trzeba poćwiczyć :biggrin: Opisywanie tego co widać na filmie i tak nic nie da, odkręć tylny błotnik i próbuj.
  9. Bardzo dobre radyjko, antena średniej klasy ale w zupełności wystarcza do osobówki. Nie znajdziesz raczej nic lepszego za te pieniądze. Tylko poszukaj na allegro kogoś kto wystawi na to fakturę bo to radio nie ma homologacji na Europe (przynajmniej w 2007 roku nie miało) i dodawali tylko jakąś odkserowaną deklaracje zgodności ale to niewiele warte było. A tak w razie jakichkolwiek problemów masz dowód sprzedaży i nic Cię nie obchodzi.
  10. Weź lepiej KTM ale tylko ze względu na to że Husqe będzie później trudno sprzedać za normalne pieniądze (wiem bo sam miałem i Husqe i KTM, KTM sprzedałem w 2 tygodnie a o Husce to szkoda gadać, w każdym razie nie chciałbyś tyle czasu sprzedawać motocykla.
  11. Hahah widać że Husqvarny to co najwyżej na zdjęciach oglądałeś :biggrin: Porównajmy hamulce: KTM - Brembo Husqa - Brembo Rzeczywiście tu Husqvarna wypada sporo gorzej... :) Porównajmy zawieszenie: KTM: WP Husqa: przód Showa, tył Olhins w CR lub Sachs WR I znów na korzyść KTM w końcu Showa czy Ohlins chowają się do zawieszeń WP ;) I sprzęgło: KTM - hydraulika Husqa - linka No i znowu na korzyść KTM, nie ma to jak wymieniać wysprzęglik raz na sezon :lalag:
  12. Bierz KTM bo Husqe później ciężko sprzedać. Jakby potrzebne były używane części do KTM to wchodzisz na allegro czy ebay i na 99% znajdziesz co tylko chcesz, z Husqą już tak nie jest. Pzdr
  13. YZF250 to nie sprzęt dla Ciebie, nie ma najmniejszego sensu tego rejestrować i już. Sam miałem 3 lata zarejestrowanego crossa i co z tego, 2 razy wyjechałem na ulicę, szpan niezły ale co z tego, na kostkach po asfalcie się nieciekawie jeździ, lusterek nie miałem, wydech głośny, a 2 razy przejedziesz w jednym miejscu i od razu policja przyjeżdża i będą mieli się do czego doczepić. A jak nie szalejesz to nawet zwykłym crossie bez swiateł, oc itd to nie powinni robić problemów, przynajmniej ja raz mijałem się na skrzyżowaniu z policją typową crossówką (musiałem się zatrzymać bo mieli pierwszeństwo) to mnie nawet nie zatrzymali, a za drugim razem zatrzymalem się ładnie do kontroli, pogadałem (że na tor muszę dojechać itd) i puścili mnie.
  14. No to zaznacz wyraźnie jak piszesz na czym jeździsz bo jeszcze ktoś niedoświadczony jeżdżący na 125 albo więcej przeczyta i postanowi spróbować i będzie kaka.
  15. Na czym Ty skaczesz, na skuterze? Jakbyś w pierwszej lepszej crossówce tak zrobił to pion masz gwarantowany i nawet hamulec już by raczej nie pomógł.
  16. Mineralny Castrol do lag się sprawdza. Do rowerowych hamulców Magury zalecany jest ten sam olej co do sprzęgieł a podobno najlepiej chodzą na wodzie destylowanej - ale w razie przecieku do silnika to wolałbym olej niż wodę. Jak coś to butelka Magura Royal Blood (50ml) kosztuje 20zł. Pzdr
  17. Niepotrzebnie pchałeś bo bez sprzęgła przecież da się jeździć :) Były i okresy kiedy przez miesiąc tak jeździłem przez poszukiwania wysprzęglika ale coś za coś, ja wolę zaczekać i mieć tanio. www.ebay.de - ktm nehmerzylinder www.ebay.com - ktm slave cylinder Za pierwszy wysprzęglik dałem o ile pamiętam 24 euro, za drugi jakieś 33$. Przykładowa aukcja: http://cgi.ebay.com/ebaymotors/KTM-Enduro-...sspagenameZWDVW (samemu nawet spróbuję go ściągnąć bo cena śmieszna a 300zł to jest wart spokojnie, wystawiam na allegro i motox i w 2 dni go nie ma) Pzdr
  18. Nie wiem czy wiesz ale w crossach są zawory na wydechu tylko napędzane mechanicznie.
  19. Ponadto dalej nie napisałeś co jest powodem że nawet mimo osłony poszedł po raz drugi wysprzęglik, a czemu padł za pierwszym razem? Założę się że przynajmniej w jednym wypadku przez to że strzelił łańcuch, a nie mogę sobie wyobrazić co jeszcze oprócz łańcucha może go uszkodzić podczas normalnej eksploatacji. Byłem użytkownikiem SX125 przez 2 pełne sezony i wysprzęglik zmieniałem dwukrotnie. Gdyby nie to że lekceważyłem pewne rzeczy to bym ani razu nie zmieniał. Mimo wszystko łączna kwota jaką zapłaciłem za 2 nowe wysprzęgliki to niecałe 200zł, z czego drugi dostał już na zapas następny właściciel bo udało mi się zrobić patent w starym i trzymało.
  20. Wysprzęglik tak sam z siebie nie pada - podejrzewam że rozpiął się łańcuch tylko o tym nie napisałeś - wielka wada KTMów to właśnie ten wysprzęglik. Trzeba było zainwestować w osłonkę która kosztuje ok 150-160zł albo samemu dorobić, ale nie nauczyłeś się za 1 razem to może za drugim dotrze. Edit: Zresztą nie wiem na co Ty się nastawiałeś kupując KTM? Że to będzie to samo w utrzymaniu co Simson czy DT125? To jest sprzęt wyczynowy, ma swoje wady i zalety, jak znajomemu poszła głowica w Hondzie i rachunek za naprawę wynosił ponad 10tyś zł to jest to powód żeby pisać że Honda to gówno? Taki lajf, ale tak to się kończy jak się nastawiasz że kupując taki sprzęt będziesz lał paliwo i jeździł a tak nie jest.
  21. Nie, jakbyś się wybił kolanami na najeźdźie to przeleciałbyś hopę nawet bez pomocy motocykla :icon_mrgreen: Chodzi o to żeby właśnei to wybicie stłumić kolanami, tak żeby tylko motocykl wyleciał w górę (podleciał pod dupę) Nie jest to w 100% tak jak napisałem bo zawsze się trochę w górę wybijesz nawet jakby nie wiadomo jak stłumić ale mniej więcej na takiej zasadzie skaczę i nigdy nie mialem problemów z nogami spadającymi z podnóżków.
  22. To jedyne rozwiązanie jeśli uczysz się skakać! Właśnie dlatego że siedzisz nogi spadają Ci z podnóżków - na najeździe zamiast zamortyzować wybicie kolanami amortyzujesz je dupą a dupa ma trochę mniejsze możliwość amortyzacji niż kolana :icon_mrgreen: przez co na początku wybijasz się z takim samym impetem jak motocykl. Ciężko to napisać ale chodzi o to że podczas wybicia na stojąco można dać motocyklowi wlecieć pod siebie tak żeby nawet usiąść w locie i odwrotnie przy lądowaniu - motocykl na dół a ty się w tym momencie prostujesz, tak żeby podczas lądowania trochę zamortyzować kolanami uderzenie.
  23. Motocykl przede wszystkim. Ja już od dłuższego czasu interesowałem się trialem - nie mam pieniędzy na motocykl więc kupiłem rower - zabawa równie dobra, techniki można się też nauczyć, w pewnym stopniu technika na rowerze i motocyklu się pokrywa więc później na motocyklu może być łatwiej.
  24. W czasie jak dodajesz gazu wychyl się do tyłu (wystarczy wysunąć dupę). Nie wiem jak 400EXC ale w SXie żeby podnieść koło często wystarczyło tylko przechylić się do tyłu w czasie gdy silnik wchodzi na wysokie obroty. Jakby i to nie działało to odpuść gaz przed przeszkodą i w momencie gdy chcesz podnieść koło gwałtownie dodaj. Aha i wszystko obowiązkowo na stojąco.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...