major000

Zalewaj Castrola 10w50, najlepszy stosunek jakość-cena. W każdym RFS są te filtry. Jeśli przewód jest ok i jego połączenia przy zacisku to do wymiany jest sam czujnik wkręcany w jarzmo, dość często padają.

Tak wyglądała tuleja na całej długości?

Nie, te nowe już mają normalną konstrukcję. Swoją drogą stare husabergi 4t są banalnie proste i łatwe w naprawie ale z tym cylindrem przesadzili, żeby zmienić tłok trzeba silnik rozpoławiać...

Dokładnie. Niestety w chyba każdym mieście jest taki magik ze swoimi wiejskimi teoriami. A ludzie też są naiwni że wierzą w te bajki.

Ktm od dawna daję możliwość wyboru pomiędzy dwoma mapami, pod zbiornikiem jest magiczny kabelek do którego podpina się bardzo tani przełącznik(ponad 200zł) lub poprostu rozpina się go i wtedy jest mapa soft. Testowałem to ustrojstwo w różnych modelach i najbardziej wyczuwalna różnica jest w dwusuwach jednak nawet tu nie rzuca na kolana. Testując to na prostej suchej szutrowej drodze nie czułem kompletnie nic. Dopiero w ciężkim technicznym i śliskim terenie czuć różnicę, a polega ona poprostu na tym że motocykl ciut słabszy(z tego co rozkminiałem to punkt zapłonu się przestawia) później traci przyczepność. W modelach na wtrysku są to już prawdziwe mapy paliwowe i myślałem że to już będzie robiło robotę jednak różnica dalej jest subtelna, trzeba napisać swoją mapę pod swoje upodobania i może wtedy...

Różnica między mapami już wgranymi jest subtelna i wyczuwalna głównie w bardzo ciężkim i śliskim terenie. Osoba nie czująca jeszcze motocykla nie zauważy praktycznie żadnej różnicy. Na kierownicy masz przełącznik między dwiema mapami 1 i 2 nie pamiętam już która jest standard a która soft. Poza tym pod siedzeniem masz przełącznik od 0 do 9, i bodajże trzy lub cztery mapy są wgrane a reszta jest pusta i gotowa pod customowe ustawienia. Poczytaj instrukcję, tam jest opisana zasada działania tych map i mixów jakie można robić.

Ta metoda na lustro w motocyklu amatora jest poprostu śmieszna, silnik zawodnika który ma wytrzymać kilka godzin też wątpię że osiągnie maxymalnie dobre parametry. Ja bym chciał usłyszeć jego konkretne uzasadnienie tej metody, bo gadki że on od wielu lat tak robi silniku do motosportu do mnie nie przemawia.

No słuchaj, zapłaciłeś nie mały pieniądz za naprawę cylindra która została źle przeprowadzona(zły końcowy wymiar) pomijam jaki nicasil tam jest. Na twoim miejscu odrazu w momencie jak zobaczyłeś że cylinder ma zły wymiar odesłał bym go na reklamację. Dalsze czynności w celu poprawy wymiaru to już rzeźba w gównie, która skutkuję tym co teraz pokazujesz na zdjęciach. Według mnie nawet jeśli to będzie chodzić to ten cylinder stracił już na starcie połowę swojego żywota, nie zapominaj że powłoka nicasilu ma określoną grubość, a u ciebie już na dzień dobry jest o 0,02 mniejsza.

Powiem krótko, cylinder został źle naprawiony gdyż posiadał zły wymiar po nałożeniu nicasilu, potem znowu został zepsuty poprzez próbę odzyskania wymiaru. Cylinder kwalifikuję się do ponownego nałożenia nicasilu jeśli ma to być porządnie zrobione. Pasowanie tłok-cylinder podaję producent tłoka i producent motocykla, nie są to stałe wartości dla danej pojemności jak podałeś.

Z tego co się orientuję to prawdziwy nicasil nakłada fabryka Porsche w Niemczech i jakaś firma w Anglii. Koszt nałożenia nicasilu w Anglii wraz z przesylką wynosi od 1000zł w zależności od uszkodzeń cylindra. Procedura wygląda w następujący sposób: kupujesz nowy tłok selekcji A i wraz z cylindrem wysyłasz do nałożenia nowego nicasilu, ten zestaw wraca do ciebie gotowy do założenia czyli już przehonowany. Jeśli swój cylinder po naprawie miał zły wymiar i brak honowania to szczerze wątpię w dobrą jakość wykonanej usługi. Jeśli masz nałożony czeski nicasil to za rok znowu będziesz go nakładał. Poza tym gość który nowy nicasil zjechał ci o dwie setki też się popisał...

Po pierwsze to gdzie i kto nakładał nową powłokę nicasilu? Cylinder powinien być honowany po nałożeniu nicasilu. Pierwszy raz widzę coś takiego i wydaję mi się że to skutek braku honowania i złego spasowania tłoka z cylindrem. Bardziej doświadczeni niech się wypowiedzą czym to grozi.

http://otomoto.pl/kt...z-M3490241.html

Sitka masz bodajże dwa, jedno pod silnikiem a drugie po lewej stronie na dole w okolicach dźwigni zmiany biegów. Na kole możesz spokojnie latać, konstrukcja wewnątrz silnika zapewnia smarowanie nawet przy dużych przechyłach, poza tym ten silnik ma chyba 3 pompy oleju.

Te sprzęgła tak chodzą. Poza tym w modelu który masz czyli 2003 jest stary typ kosza sprzęgłowego który chodzi wybitnie głośno. Jeśli przesiadłeś się z dwusuwa na tego klamota to współczuję...Z zawiasem będziesz się męczył i skończy się na eksperymentowaniu z olejami. Kilka lat temu też miałem 525 exc 2004, na zawias kląłem strasznie, jak dobrze się jechało po lesie to na torze klapa i na odwrót. To zawieszenie jest poprostu takie se...Jeśli będziesz się dobierał do sprzęgła i przy składaniu chcesz dać sylikon na dekiel to pamiętaj że w jednym miejscu jest bardzo mała magistrala olejowa, zbyt dużo sylikonu spowoduje jej zatkanie, umyj dokładnie dekiel i karter to zobaczysz o co chodzi.

Oryginalne korbowody wytrzymują dużo więcej i warto dopłacić trochę grosza za oryginał. Na oryginalnej korbie robisz praktycznie dwa razy tyle godzin co na zamienniku. Co do wału to jeśli nie jest uszkodzony nie widzę sensu jego wymiany, koszt kompletnego wału to już spory koszt. Przy zmianie korby ważne jest jej umiejętne złożenie i wycentrowanie. Jeśli to wszystko jest wykonane zgodnie ze sztuka to nie ma obawy o awarię.

Deko w tym motocyklu się praktycznie nie używa dlatego w nowszych modelach już go nie ma. Zawory są stalowe. Luzy zaworowe można sprawdzić i skorygować bez ściągania chłodnic, jednak ściągając chociaż jedną masz dużo lepsze dojście. Inspekcja silnika zależy już od ciebie i twoich finansów, sprzęt jest wytrzymały ale jeśli od nowości nic nie było ruszane to wiesz.... Hamulec albo zapowietrzony albo masz do wymiany zestaw naprawczy pompy.

Jesli tylko nie odbija gaz i nie ma innych objawów to blaszka raczej jest cała. Rozbierz i przesmaruj rolgaz, przejrzyj linki(czy nie są postrzępione lub zagięte przez złe ułożenie), zajrzyj do mechanizmu mocowania linek na gaźniku i skontroluj przepustnicę. Może być że w ogóle nie masz linki odpowiedzialnej za powrót. Olej pełny syntetyk. Który rok tego kata?

Z tymi oznaczeniami w KTM to sam nie wiem o co chodzi. Uploaded with ImageShack.us To jest model 2009, w 2010 na 99% jest to samo, jeśli dostałeś serwisuwkę to zerknij. W zależności na jaki rynek szły to są inne oznaczenia. Poza tym oznaczają je jeszcze: EXC-F i EXC-R. Generalnie to mało ważne bo silniki są te same. Jest tylko wersja crosscountry czyli hybryda enduro i crossówki bodajże oznaczenie XC-W

Jeśli już tak bardzo się upierasz to możesz kupić na zapas. Ten co pokazałeś jest ok, bezobsługowy. W nim jest sprężynka tak jak w starych napinaczach. Latałeś już coś?

Po takim przebiegu tłok tak ma prawo wyglądać, chyba że te "rysy" są głębokie to znaczy że coś popłynęło. Według mnie źle założone pierścienie w twoim wypadku nie mają nic wspólnego z nie wkręcaniem się. Wykonaj jeszcze raz pomiary cylindra i tłoka, jeśli jest w porządku to dokup dla świętego spokoju nowe pierścienie i złóż to z powrotem. Niektórzy forumowicze mogliby wystopować z głupimi wypowiedziami, forum powstało aby pomagać a nie obrażać i kpić. Jeśli chcesz się czegoś nauczyć to niestety spartolisz wiele razy sprawę, frycowe trzeba zapłacić.

O jakiej pojemności mówisz? Jeśli chodzi o 450x to fakt jest to trwały sprzęt. Znam dwie sztuki takich x-ów(model 2007) które nalatały 700godz bez dotykania dołu(tłok korba itd.) Jakim cudem to nie wybuchło nie mam zielonego pojęcia i należy dodać że właściciele nie oszczędzali sprzętu. Silnik to prosta i zwarta konstrukcja na jednym wałku rozrządu. Jedyne co warto zmienić w serii to końcowy tłumik, ten oryginalny jest strasznie ciężki i kastruje sprzęt. Licznik tam jest ale na jego widok każdy parska śmiechem :) Liczy tylko kilometry przejechane. Te nowsze modele mają chyba w serii tłumik skrętu. 300km z prędkością 110km\h przeleci na pewno ale jak to wpłynie na zużycie to sam wiesz. Sam się kiedyś mierzyłem na ten sprzęt jednak mi nie pasują w ogóle kąty tego motocykla. Po przesiadce z ktm-a na crfx czułem się jak na kozie :) Ale to jest moje subiektywne odczucie, innym może pasować. Nie wiem jak w tych nowych modelach z wagą jest bo model 2007 w porównaniu do ktm 530 2009 jest sporo cięższy. Motocykl generalnie jest bardzo fajny a o jego żywotności niech chociażby świadczy wyścig BAJA w ameryce gdzie jadą praktycznie same crfx.

W serwisuwce masz podane limity grubości dla tarcz. Należało by zrobić to porządnie czyli wymiana uszkodzonego łożyska + kompletne sprzęgło czyli tarcze, przekładki i sprężyny.

Trzeba rozpoławiać silnik poza tym przydałoby się znaleźć resztę tego łożyska, zapewne w skrzyni leżą kawałki.

Tak, jest to prawdopodobne. Sprawdź w jakim stanie jest fajka świecy a świecę najlepiej wymień na nową. Poza tym przejrzyj króćce łączące gaźnik z cylindrem i puszką filtra powietrza czy nie są popękane.

sprzegło do wymiany.