wueska

Czasem mam pomocniczke i to ona sie skrżyła.

Theodor myje bloki i miski zawsze rozkrecam gaźniki i wybebeszam z wszystkich gumek itp. Kilka razy mi sie niechciało rozkrecać własnie gaxnika i tak go przedmuchałem, dało to tyle ze rozdzierałem gaźniki 2 raz. Nitro pieknie myje gaźniorek, wszystkie inne elementy płukam w bezynie.

Sprawdź czy czasem nie ma jakiś cudów w dolocie.

Dobra czaje, dzieki za wyjaśnienie.

Racja Adamie, ludzie myśla ze mechanicy to proste maszyny które spełniaja rozkazy. Zapominaja ze sie meczymy albo ze czasem sie po ludzku spieszymy.

Chodziło mi o lakier na paznokciach;) ja płukam gaźniki rozpuszczalnikiem nitro, zaden lakier tego nie wytrzymał. Jak znam życie i upierdliwośc takich maszyn, to brudny bedzie kanalik odpowiadajacy za obroty biegu jałowego i cholera trzeba bedzie regulowac gaźniki.

Wyczyść gaźniki zapodaj nowe świeczki, bedzie żył. Przy czyszczeniu gaźnika uwazaj na paznokcie;)

Wszystko jasne;) ja uzywam polskich nazw, starsi diagnosci maja własnie tedencje do sypania angielskimi skrutami;) Cziken czy trzeba zastosowac inne nastawy zaworu wydechowego na przelotowym wydechu?

To zabezpieczenie sie wkreca;) Czas załozenia wtedy wynosi pociagniecie macha ;)

W sumie nie łapie tylko oznaczeń czujników na końcu posta. Reszta wydaje sie logiczna.

Piotrze nie grzebałem w Dukacie ale nie wydaje ci sie troche dziwne zjawisko zaciagania paliwa dopiero kiedy w baku jest minimum 1/2 zbiornika paliwa.

Lubie dojeżdzać czesci do końca;)

Jeszcze nieznałem gazownika który skarżył by sie na blos. Skarża sie kretacze którzy jedyne co potrafia zrobić to załozyć instalacje niezagłebiajac sie w to czy poprawnie działa.

Watpie ze to świece dziewczyna pisze ze dała silnikowi popracować. Mnie zastanawia ten bak napełniony do połowy, wyglada to raczej na jakiś osoad w gaźnikach.

Viper, mozna wymienić mała zebatke przednia i dalej śmigać te 6 tys.

Dobry gaz to blos. Sekwencyjny wtrysk gazu jakos do mnie nigdy nie przemawiał. Sam ostatnio troche przerabiałem prosta LPG w jettcie mojego brata, załozyłem lepsze zaworki zmieniłem srednice i długość weża podcisnieniowego sterujacego "reduktorem" zmieniłem troche konstrukcje odcinania bezyny, zmieniłem konstrukcje miksera. Efekty zdumiewajace Auto pali o 1,5l gazu mniej dynamika na wysokich obrotach wyraźnie poprawiona. Auta nie trzeba zapalać na bezynie(chyba ze temperatura na to nie pozwala bo reduktor zamarznie).

Bandzior chciałem wspomnieć dla czystości sumienia. Wygodnych foteli zycze:)

Dowiedzieć sie mozna w serwisie suzuki. Ja bym jednak sprawdził miejsca podane przez Greedo.

Japończyk wymaga troski pamietaj o tym! Pozatym chodzą opinie ze japończyki nie lubia gazu. Hondy na zmiennych fazach rozrządu notorycznie wypalały zawory.

W tamtym roku kolega na uczelni badał 2 oleje motocyklowy i samochodowy z gamy Castrola. Nie było różnic w składzie obu produktów. Oleje były mineralne.

Według mnie jest to poważny problem i nienależy go lekceważyć. Trzeba zbadac tłok, korbe nawet panewki. Jeśli panew bedzie miała wgniot to potem bedziesz szukał pieca albo wału.

Fakt źle cie zrozumiałem, niechce cie martwić ale stan twoich gaźników chyba jest daleki od dobrego.

No to moze wkońcu sciogniesz manuala i sprawdzisz bład.

monter przeciez w deklu jest otrwór odpowietrzajacy;] Opary płynu skrystalizowały z woda i tyle.

Płyn mozesz sobie wymienić od tak drogi nie jest. Problemu własciwie nie ma, pamietaj nadgorliwosc gorsza od faszyzmu.