Ostatnio lancuch smarowalem olejem hipol, do przekladni-rozprowadzalem pedzelkiem. Czytalem troche opinni na ten temat, wszedzie pisali, ze olej najbardziej chroni lancuch... :icon_biggrin: , co moge dodac zaden syf i brod sie nie kleji, z poczatku troche chlapal po wachaczu i feldze, ale to tak samo jak po preparacie w spreyu, do tego lancuch swietnie sie prezentuje, jest ciagle czysty :cool: