Pompka

Śmigająca ruskami młodzież niech się nie udziela :icon_rolleyes:

Hmmm, może w tym terminie ma ktoś jakiś inny (fajny) zlot na oku? Bo odwiedziny u RRMC chyba sobie odpuścimy...

Drogi Misiu, Czyli jest szansa, że nie będe załował zrobienia 400 km? Jak ta impreza wygląda? Skrobnij coś więcej bo jedziemy całym gangiem i niechciał bym chłopaków wyciągnąc na jakiś kiszkowaty zlot (jeszcze mnie zaszczytnej funkcji prezidenta pozbawią :biggrin: ). Brak restauracji na zlocie przeboleję ale jak mabyć drentwa atmosfera tomoże lepiej ruszyć gdzie indziej. Od nas przynajmniej jedna osoba bedzie pomykac w sobotę ale raczje koło południa. Grupa zwiadowcza rusza w piątek albo i w czwartek :icon_rolleyes:

Do tego VS 700 ma przednie koło 19 cali a 800 21 cali.

Magna ma lepszy silnik i chyba ogólnie jest lepszym motocyklem niż VZ. Kumpel przesiadł się z Maraudera na Magnę i chyba nieżałował. Jedyna wada Magny to silnik V4 a nie V2. Oczywiśice dla kogoś może to być zaletą :icon_rolleyes:

Wiesz ja pytałem na stoisku z gratami do HD :clap: . I gośc co je sprzedawał jest chyba z okolic Krakowa. Dlatego taki skąpy :clap: . Zresztą ja wiem że ceny w Polsce są chore. Za bylejakie końcówki "made in Taiwan" wołają po 300-400 za komplet.

A tu:http://www.harleystunts.com/default.html goście na Harleyach i Buellach wariują.

Swojego czasu SuperTrapp to były jedne z najlepszych wydechów do motocykli V2. Mi tez się one strasznie podobają (zwłaszcza okręcone taką tasmą :clap: ) ale mniej mi się podoba cena kompletnego układu.... :clap: Duża zaleta to łatwośc strojenia wydechu pod konkretny motocykl. Dokładasz blaszki i "regulujesz" sobie wydech. Na moto bazarach leży tego troszkę ale jak raz się zapytałem to gośc sprowadził mnie na ziemię - cena chyba 400 czy 500 PLN za używaną końcówkę. Znajomy ma takie wydeszki w V-maxie. Dźwięk jest piekny.

Ja się wybieram do Skarzyska do RR ale Wasze opinie mnie nie zachęcają :clap: . Napiszcie coś więcej bo może lepiej będzie pojechać na jakąs inną imprezkę...

Pas powinien wytrzymać 40 tys km spokojnie. Chociaż kumpel w Savage zerwał przy przebiegu kilkunastu tys. Za to inny kolega EN 500 nakręcił ponad 50.000 km i sprzedał moto (a pas nadal nie wymagał wymiany). Uważaj jak bedziesz jeźdizł po naprawianych drogach posypanych grysem/żwirem. Mam w garazu pas z wbitym kamieniem :clap:

Mi w VS 1400 Exide padł. Kumplowi w XVS 1100 też padł. Więc ja mam mieszane uczucia co do tych baterii.

Kartery i inne aluminiowe elementy wypolerowane - to gość mógł sobie odpuścić, motocykl byłby blizszy orginałowi. Ale poza tym :) Moi sąsiedzi mają Junaka w oryginale, kupionego prosto z Polmozbytu czy innego GSu. Motocykl stoi w szopce i niechca go sprzedać. Ma ktoś jaieś sprawdzone patenty na przekonanie ich do sprzedaży?

Tzw. "pakiet startowy"- wszelkie regulacje, wymiana płynów, sprawdzenie łożysk , kasowanie luzów itp. To tak zakładając, ze motocykl nie bedzie wymagał innych napraw i wymian (zwłaszcza elementów gumowych).

He,he mamy http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=18036&hl= . Najlepsze przeróbki to te których nie widać :icon_twisted: . A jesli jesteś wzrokowcem to looknij tu: http://www.lmc-bikes.de/ http://www.br-custom.com/ http://www.intruder-club.de/ (poszukaj fotek ze zlotów Intrudertreffen) http://www.thunderbike.de/ http://www.intruderumbauten.de/

No co Ty MOC , olej to. Jak zapali i jeździ to znaczy że wszystko jest OK :icon_twisted: .Przynajmniejtakie wrażenie można odnieść oglądając 10 letni motocykl eksploatowany w naszym kraju :icon_twisted:

Szeroka opona nic nie daje poza poprawą wyglądu. No może w jakimś naprawde mocnym motocyklu pomaga zapanować nad mocą. Założenie rozmiar większej gumy np: zamiast 140 150 nie powinno wpłynąć negatywnie na prowadzenie moto.

Ja też w tym sezonie zaczynam jeździż na oleju samochodowym. Ale w motocyklu który ma oddzielny olej w silniku i w skrzyni. W sumie to z czystego lenistwa bo niechce mi się jechać 100 km w jedną stronę zeby kupić olej motocyklowy (no i róznica w cenie 8 PLN za samochodowy i ponad 20 PLN za motocyklowy :icon_razz: ).

Co się denerwujesz :icon_razz: . Zmierzyłem Ci te otwory i NAPEWNO nie sa one wielkości 30mm (przynjamniej w tych motocyklach w których mierzyłem - tj. VS 1400 i HD). Nie bede odkręcał kierownicy żeby zmierzyć dokładnie. Zwłaszcza, ze napewno nie jest to 30 mm....

To ty niewiesz? Do Polski przywozi się motocykle używane przez kobietę lub marynarza. Zresztą nikt nie kupi motocykla z przebiegiem ponad 40 tys km :icon_razz:

Raczej pewne. Mogą być ciut większe nawet.

Dzienny to coś koło 1200 km, Miesieczny to rekordowo z 6 tys km, Roczny to tak 10-15 tys km w porywach do 20 tys km (jak paliwo nie kosztowalo zylion złotych za bak). Wszystko na chopperach (Vs 1400 i VN 800).

Oki mam. Dyna/Sportster ma gumy szerokości 35mm . Ewentualnei VS 1400 ma 45mm. Wymiar może się nieco różnić bo ciężko podejśc z suwmiarką :icon_razz:

O docieraniu sam założyłem topic w Mechanice ogólnej. Moze jeszcze nie jest wywalony. Podąłme tam link do ciekawej strony i teori na temat docierania.

Ładnie, 2000 ccm i pali 7l/100km :eek: . A ja po wczorajszej regulacji (opuszczenie iglicy i bliżej niesprecyzowane przestawienie śruby składu mieszanki :D ) osiągnełem wynik 6,5l/100 km. A w instrukcji piszą, że poniżej 5 powinno być (na trasie). Ale moze nie trzeba było gnać 140 kph gdzie tylko się dało, sprawdzać przy jakiej prędkości na trójce odcina i pchac się w korki na Toruńskiej ;) . Jutro nowy test mniejszymi prędkościami :biggrin:

Ja dokładnie sobie liczę koszty utrzymania mojego ostatniego moto. Materiały eksploatacyjne, kilka gadźetów (które mogłem sobie odpuścić bo bez nich też bym jeźdizł) i cąłość w ciągu 2 lat zamkneła się sumą 1467 PLN. Do tego koszty OC i paliwka. Z tym, że serwisom to ja nie daję zarobić :buttrock: