Skocz do zawartości

MłodyVFR

Forumowicze
  • Postów

    1996
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MłodyVFR

  1. no ja tez zem byl, chojraka jeszcze widzialem. dostalem meila od Ciebie i sie serio zainteresowalem. na zainteresowaniu sie skonczylo, bo szymany sa odwolane :/ pogoda tez w d*pe lepsza... mozemy polatac po niedzieli, jak sie wypogodzi. ale pindole, nie nad morze, za duzo wody :)
  2. to jest ta droga z nowym asfaltem? lecialem ostatnio z chwaszczyna na wejcherowo, przez koleczkowo i bylo slisko, ze ja pindole. i to w sloneczny dzien. dali nowy asfalt i parafina wylazi. a dodatkowo piszesz, ze padalo.
  3. no wlasnie, bedziemy musieli zalozyc tutaj chyba odlam VFR :) moze jakies wspolne podpisy w profilach wymyslimy reklamujace forum VFR? :D
  4. faktycznie, cos nie tak. ja jechalem cbr f3 lajtowo 240 licznikowe i zapas byl. a jak odczucia? moze sam predkosciomierz wariuje? mozesz Viper poscigac sie z innym sprzetem? lub sigme wstawic? a sprawdzales ten system doladowania powietrza do gaznikow i do airboxu? te takie gwizdki z przodu w owiewce? dalej jest w pizdu rurek, zawory jakies, itp. moze to jest cos nie tak?
  5. powodem tego jest usterka instalacji elektrycznej -> badz to uklad ladowania, badz jakies zwarcie uniemozliwiajace ladowanie aku. odpal silnik, miernik na klemy aku, przegazowka i sprawdz ile V jest na aku z wlaczonymi swiatlami i bez. podaj wyniki, pomyslimy.
  6. mialem do zalozenia lancuszek w cbr f3 - rozkuty + skuwka. okazalo sie, ze dalo rade zdjac caly i zalozyc caly. no ale rozkuty byl juz kupiony. powiedzialem, ze nie podejme sie ryzyka zakuwania mlotkiem. qmpel pojechal do serwisu (akurat kawy), i gosc przysztancowal mlotkiem (przez cos tam) i skasowal 10 zeta - powiedzial, ze od lat zakuwa tak lancuchy i nigdy inaczej nie robili. faktem jest, lancuch ladnie zostal zakuty, a cebra lata do dzis.
  7. Adam popsul zagadke :icon_biggrin:((((( ja tez chcialem zgadnac :icon_mrgreen: :buttrock:
  8. w niedziele sobie polatalem. moja narzeczona mieszka w tczewie, wiec mam 40km drogi krajowej zabawy z gdanska. w pierwsza strone przygoda - panowie z lizakiem. cos mi sie porabalo i zwolnilem do 90, zamiast 50 - to byl jeszcze zabudowany - taka przelotowa miescina wiec luzik - zero zagrozenia zycia. widze jak wyciaga suszare, jade lajcik swoje, a ten mi tam pokazauje ze mam zwolnic, ale mnie nie zatrzymuje. se mysle, co za kiep, najwyzej o 5km/h wiecej jade, wiec co on mi sie tu bulwersuje :icon_mrgreen: . pozniej sqmalem, jak nie moglem doczekac sie znaku konca miejscowosci :buttrock: dalej bez przygod. powrot byl ciekawszy, wieczorkiem, ciemno, cieplusio, wiec fajnie. lece sobie i jest taka miejscowosc milobadz z fotoradarem. w tamta strone byl nieczynny, no chyba, ze mial prog powyzej 50km/h nastawiony :flesje: przed miejscowoscia sznurek aut, ja na lewy i wyprzedzam. pozniej sa winkielki, wiec do 80 zwolnilem i nadal wyprzedzam. dojezdzam do pierwszego auta i.... blysk czerwony z przodu :buttrock: :flesje: pytanie za 100pkt: kto dostanie fote? :flesje: :flesje: :flesje: p.s. od dzis w ten sposob zaczne "wystawiac" mandaty dresom :icon_biggrin:
  9. no i o to chodzilo -> tor :icon_biggrin: podnozkami obcieram, na kolano bede sie uczyl -> na razie mam skory bez slizgow, ale namierzam kombi. troche kolano wystawialem, tylek przesuwalem, ale za blisko do gleby noga bez ochraniacza :buttrock: przod obnizylem przez wysuniecie lag w polkach do gory - trwa to 5 minut :icon_mrgreen:
  10. widzialem ten filmik 100 razy. nadal niczego nie dowodzi, bo nie widac gumy przedniej. na pewno masz tego inzyniera? ;) bo ja jakbym dostal najnowszy model zyrokompasu w pracy do uruchomienia i cos spier*olil, to poplynalbym na kase okolo 1000000 PLN - takimi zabawkami sie zajmuje, niezle nie? :icon_eek: sama kula od zyro warta jest do 6000 E, a wiele juz mialem w lapkach... wiedza inzynierska polega na tym: - nie wiesz? pytasz sie niekoniecznie najmadrzejszych, ale tych, ktorzy w danej dziedzinie wiedza wiecej od ciebie. czekam na odpowiedz jakiegos fachowca, najlepiej z toru poznan :D
  11. no wlasnie do tego zmierzam. zastanawialem sie nad jedna rzecza: skoro producent przewidzial taka, a nie inna szerokosc opony to po cos to musialo sluzyc. pytanie tylko po co, gdyz opony z przodu nie da sie zamknacac, to po kiego grzyba taka opona? jezdzac normalnie wykorzystuje sie 50% szerokosci bieznika. na co jest ta reszta? na piach? koleiny? tez jestem inzynierem i po cos ten baniak na szyi nosze dlatego mysle nad rozwiazaniem zagadki ;)
  12. na ten sezon przygotowalem moto w wersji: - obnizony przod o 25mm - podniesiony tyl o 70mm z racji tego zamykanie opony tylnej wychodzi mi dosc sprawnie - lepiej czuje moto, moto o wiele przyjemniej i glebiej kladzie sie w winkle. przednia opona ma jeszcze zapas, ktory mnie wnerwia ;) obie gumy to michelin pilot sport, rozmiarami zalecane przez fabryke - czyli komplet. i co teraz? psychicznie i fizycznie czuje sie na silach polozyc jeszcze maszyne, ale jak patrze na zamkniety tyl, to sie zastanawiam, czy mi dupka nie poslizgnie sie. tyl zamknalem rowniez w zeszlym sezonie na gumie 180 (macadam) i na 170 (jakis dunlop) i w obu przypadkach przod jeszcze mial zapas. zamknal ktos przod??
  13. boki tak, czaszy nie. wypniesz weze olejowe z chlodnicy wody, i wtedy po odkreceniu jej odchylisz do przod na zawiasie. mala japonska lapka i swiece wykrecone :banghead: aha - ten trojkat tez zdjac.
  14. nasadka do swiec 16. z przodu odchyl chlodnice i swiece wykrecisz. no nie wiem, stawialbym na zaworek iglicowy tez. ale wpierw sprawdz swiece.
  15. najlepiej odciac + idacy na modul. mozna zrobic to bezposrdnio w wiazce idacej do modulu, lub tez gdzies po drodze, np. przy wylaczniku, ale ciezko bedzie ukryc tam dodatkowe kable. odciecia pompy bym nie radzil, gdyz qmaty zlodziej zorientuje sie i polaczy pompe na krotko dosc szybko.
  16. opisz kolory kabli do reglera, to bedzie latwiej.
  17. lozysko moze byc. na zebatce zdawczej. dobrze posluchaj, czy na innych biegach tez nie szumi. przebieg nie ma znaczenia - wystarczylo za mocno naciagnac lancuch i tak jezdzic jakis czas.
  18. ja zbudowalem swoj regler. posiadal: - mostek 35A (w kostce) - 3xtriak - 1x zenerka - 1xpotencjometr - 3xopornik - 3xdioda dzialal miodzio. mozna bylo regulowac napiecie od 13 do 15V. niestety dlugo nie pozyl - cieplo - palil sie mostek. dochodzilo nawet do odlutowywania sie polaczen w mostku. stosowalem oryginalna obudowe zeberkowa reglera. niestety, mostek byl goracy, obudowa srednio. nie pomagl nawet silikon. dlatego fabryczne reglery maja mostek wtopiony w obudowe. zebym dorwal taka obudowe z mostkiem, to regler mialbym na 6+. w koncu sobie odpuscilem wynalazki i kupulem uzywke, na ktora nie narzekam.
  19. a sprawdzales kolego uklad ladowania?? bo moze jest dobry, tylko niedoladowuje sie?
  20. regulacja: 2 czarne male - w poziomie 2 szare duze - w pionie :crossy: chodzi o to, ze kazde zwierciadlo osobno :buttrock:
  21. pompa odpada - bo by nie bylo czym wywalac plyn, wiec pompa jest ok. zapchana chlodnica -> wzrost cisnienia w ukladzie -> wywala, przegrzewa sie moto przedmuchuy -> wzrost cisnienie w ukladzie -> wywala, ale i olej moze sie kisielowac :icon_biggrin:, moto tez sie przegrzewa, bo ma za malo plynu sprawdz olej - 2 min i bedziesz wiedzial. potem chlodnice. zdemotnuj, wyplucz w srodku, wsadz waz ogrodowy nawet.
  22. cala instalacja do przejrzenia. poswiec chlopie 1 sobote, bo bedziesz mial klopoty nie tylko z kierunkami. najprosciej: zaczynasz od dowolnej strony moto -> rozbierasz wszystkie styki elektryczne, czyscisz, doginasz luzne konektorki, smarujesz wazelina i skladasz. tak samo gniazda zarowek, bezpiecznikow.
  23. mozna to zrobic, pod warunkiem, ze tloczki byly czyste i plyn jest swiezy. zauwaz, ze nowe klocki sa grube i tloczki beda bardziej schowane w zaciski. wpychajac brudne wepchnesz brud, ktory niszczy uszczelnienie i rysuje tloczki w czasie ich pracy. jezeli nie sa czyste -> wyciagnij stare klocki, przemyj denaturatem tloczki i wowczas je wepchnij. nie zapomnij o odessaniu nadmiaru plynu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...