Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12781
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez jeszua

  1. konsekwencja. w tym przypadku - wypadek był konsekwencją zapier..lania. hamowanie - niby widać świecącą mocno lampę tuż przed uderzeniem, ale przy takiej (a widać, że solidna była) prędkości... przy tym nie można powiedzieć, żeby mu ciężarówka zajechała drogę - ten zestaw jak widać skręca dość lamazarnie, więc z daleka było widać BTW filmik kiepskiej jakości... co za biała bryczka, chyba z kogutem na dachu, zatrzymuje się po wypadku nadjeżdżając od tej samej strony co motocykl..? czyżby to ucieczka, czy ja już zaczynam być przeczulony? jsz
  2. nie, nie jestem. ale jak widać w przeciwieństwie do ciebie - kulturalny. i nie prowokuj, bo chciałbym nadal tak się zachowywać, szczeniaku :) na innym forum? na ścigaczu pewnie, co? tam więcej jest takich, co mają po 17 lat, bez prawka i śmigają na sportowych 600..? tak tylko grzecznie pytam, ale nie odpowiadaj - nie potrzebne mi to na nic jsz ps. potrzeba kolejnego nieszczęścia, kiedy znów chłopaczek bez prawka zginie uciekając przed policją..? pytanie retoryczne, bo jak widać niektórzy cierpią na całkowity zanik rozumu
  3. Artek, jak już zastosujesz te "porady", a z aresztu będzie się dało skorzystać z kompa -to podaj panom prowadzącym śledztwo link do tej wypowiedzi. co tak będziesz sam odpowiadał za czyny karalne wobec świadka, niech pomysłodawca znajdzie się w celi obok... :buttrock: gdzie tacy idioci się lęgną..? jsz
  4. jak na moje oko, to do przyczyn zaliczyłbym: - zbyt duża prędkość na ślepym zakręcie, to oczywiste; pozostaje cieszyć się, że tylko o _tyle_ wyprzedziłeś swojego anioła stróża :banghead: - hamowanie w złożeniu, i to hamowanie gwałtowne, paniczne i niekontrolowane i dość. nie żaden kiepski asfalt, nie żadne stojące samochody, tylko bezmyślność (prędkość) i błąd w prowadzeniu (niekontrolowane hamowanie) BTW niedawno widziałem artykuł nt. hamowania na motocyklu. na wstępie znalazła się tam informacja, że hamulce nie służą do _zatrzymywania_ się, ale do _zwalniania_. IMHO ciekawe spostrzeżenie, i przydatne jeśli je umiejętnie stosować :lalag: jsz
  5. jeśli wiek i sprzęt w profilu są prawidłowe, to zaczekaj z naprawą do osiągnięcia wymaganego prawem wieku i zdobycia odpowiedniej do pojemności kategorii prawa jazdy :banghead: jsz
  6. przepraszam, to jest atak personalny, więc pozwolę sobie raz jeszcze zabrać głos yoss, dokonujesz nieuzasadnionej nadinterpretacji moich wypowiedzi, a przy tym w kłamliwy sposób uogólniasz. nigdzie nie napisałem, że policja ma prawo strzelać do _każdego_, ale że miał rację funkcjonariusz używając broni w tym przypadku wobec podejrzanego, który uciekał i zaatakował policjanta; nie podejrzanego o _kradzież_, ale napad i rabunek z bronią w ręku. jeśli nie dostrzegasz różnicy między tymi opisami, to przykro mi, ale jesteś wyraźnie ograniczony w swoim zacietrzewieniu jsz
  7. plz... dość... miałem odpisać jeszcze na kilka mniej lub bardziej nożo-kieszenio-otwierających stwierdzeń obrońców tego chłopaka, ale naprawdę nie ma to sensu tam nie było ulicznego sądu, to nie była egzekucja. chłopak popełnił - z własnej głupoty - poważny błąd i poniósł jego konsekwencje. pozostaje pamiętać, żeby nigdy czegoś podobnego nie zrobić i koniec jsz
  8. primo: tak i podkreślę, _policjantów_. umundurowanych, uzbrojonych w broń długą, stojących przy radiowozach blokujących drogę. po trzykroć tak: policjantów nie pasował do opisu..? motocyklista i ucieka przed policją... ciekawe, że tobie nie pasuje ;) dziś była dyskusja na grupie-poludnie nt rozwalonej maszyny. sami niektórzy motocykliści nie potrafili po 2 baaardzo charakterystycznych elementach rozpoznać rozbitego motocykla. to czego się spodziewasz po laikach? jest motocyklista i zachowuje się jak przestępca (forsuje blokadę, ucieka, atakuje policjanta), ergo należy w tym momencie przyjąć, że jest przestępcą - ponieważ tak się zachowuje. na dokładkę pasuje do opisu groźnego przestępcy, którego policja poszukuje. cóż więc mieli zrobić policjanci na blokadzie? pomachać mu i życzyć szerokiej drogi..? :) a propos broni: w kieszeni nie. pod kurtką tak. a może nie mieli tylko jednej sztuki broni? może w tej wymienionej przez ciebie kieszeni mógł mieć broń krótką czyli pistolet? patologię..? a jak nazwiesz to, że 14-letni łebek uważa ucieczkę kierowcy bez uprawnień przed policyjną blokadą za normalne zachowanie dla motocyklisty?! co do profesora Widackiego: jak mówi jego biografia swoją partyjną legitymację oddał dopiero po strzelaninie w "wujku", więc może to nie nam ta patologia szkodzi na przemyślenia..? jeśli policja nie ma prawa użyć broni wobec przestępcy/ uciekającej osoby podejrzanej o ciężkie przestępstwo kryminalne to kiedy? mają nosić te pukawki na ozdobę? w jakim normalnym państwie przestępca ma prawo bezkarnie forsować policyjne blokady, a policjantom nie wolno użyć broni?! naprawdę proponuję zakończyć tą bezsensowną dyskusję. jedni drugich nie przekonamy, nauka która miała być wyniesiona - dla takich bezmyślnych łebków, jak WLD_Wlodi, którzy uważają ucieczkę przed policją za coś w rodzaju lepszego poziomu gry komputerowej - już została zaprezentowana. jak widać niektórzy jej nie pojęli, więc podobne wydarzenia mogą się powtórzyć jsz
  9. nigdy nie uciekałem przed policją: nawet wiedząc, że np nie mam ważnego badania technicznego, za co dostanę mandat i zabiorą mi dowód rejestracyjny, nawet przekraczając prędkość kiedy też wiedziałem, że słono zapłacę (na moto, za zakopiance, gdzie z palcem w d...ie bym im uciekł) więc uważaj na takie uproszczenia, że niby każdy będzie przed policyjną blokadą uciekał i jeszcze raz ja przypomnę: to była blokada, policjanci stali z bronią maszynową. to nie patrol z suszarką za krzakiem, więc tego nie porównujcie a śmierć gościa nie była żadną _karą_! to tragiczna konsekwencja jego bezmyślnego postępku: ucieczki przed blokadą i próby przejechania/ potrącenia policjanta howgh! jsz
  10. za słabo szukałeś. było, nawet było zestawienie dostępnych modeli z wyposażeniem i cenami. ale, wybacz, nie chce mi się tego szukać dla ciebie :) jsz
  11. masz prawo do swojego zdania, niemniej zauważ, że wynika ono jedynie z "widzimisię", podczas gdy opinia prokuratury z przeprowadzonego śledztwa, przesłuchań świadków, zapewne wizji lokalnej, badań na miejscu w zakresie przebiegu czasu oraz kolejności wydarzeń, itp co do twoich uwag: - mnie potrącały już 2x samochody (osobowe) kiedy jechałem motocyklem, zgodnie z twoją teorią, że zderzenie z ca 80-100kg człowiekiem może zabić - powinienem po wielokroć być martwy; czyli bzdury waść opowiadasz, że próba potrącenia policjanta równałaby się samobójstwu. po drugie zauważę, że napaść na policjanta na służbie (np. próba potrącenia) jest dość ciężkim przestępstwem sama w sobie - trafienie nie było obroną, strzały miały na celu zatrzymanie uciekającego, podejrzanego o przestępstwo, tj napad z bronią w ręku - to, że wątpisz w oddanie strzałów ostrzegawczych nie znaczy, że nie miały one miejsca; wręcz przeciwnie, bowiem zgodnie z niekwestionowanymi zeznaniami świadków motocyklista przejechał blokadę i po zawrocie przejechał ją ponownie, ergo było dość czasu by oddać takowe strzały proponuję EOT, bo wracamy do zamkniętej dyskusji. znów jedni będą psioczyć na agresję policji, a inni na bezmiar głupoty motocyklisty :/ jsz
  12. o ile mnie pamięć nie myli podobne porównanie - albo dotyczące gsf1200 i sv1000 - już było. ergo poszukaj w archiwum odpowiedzi na swoje pytanie odpowiedź w skrócie: zależy do czego używasz motocykla, jakie masz wymagania. sv jest bardziej sportowe, zarówno w zakresie pozycji na moto, jak i zachowania silnika - v2 oddaje moc bardziej ostro, dostępny jest większy moment na niższych obrotach jsz
  13. szukaj w archiwum. jak na większość pytań, i na to była odpowiedź jsz
  14. przeznaczając motocykl na jazdy testowe dealer - albo raczej importer - powinien przede wszystkim brać pod uwagę taką kwestię, jak zaprezentowanie własnej oferty. i ta musi przeznaczyć jakiś egzemplarz tegoż motocykla dla dziennikarzy, żeby o nim pisali w prasie. nie wszystko jest tak ciekawe, jak benelli, żeby bez przedstawicielstwa i prezentacji o nim mówiono. jakiż to dla niego problem, dać ten motocykl na jazdy testowe dla zwykłych ludzi..? na wartości właściwie co miał stracić to stracił, a ktoś i tak go później kupi po tej obniżonej cenie. czy będzie miał 3 czy 5kkm na liczniku nie gra już roli natomiast "bezsensowne" informowanie braci motocyklowej o produktach konkretnej firmy ma szansę przełożyć się w przyszłości na sprzedaż, jeśli od razu nie trafi się żaden chętny na zakup. dlaczego? a choćby dlatego, że jeśli się będzie mówiło o produktach suzuki częściej, niż np kawasaki, to wiedza o tym co zacz i jak jeździ lepiej się ugruntuje u potencjalnych klientów. a to jest z punktu widzenia sprzedaży wiedza bezcenna. to raz. po drugie grupka, która pojeździła sobie, będzie uprawiać to co my tutaj: marketing szeptany. możesz nie wierzyć, ale taki program jazd testowych jest znacznie więcej wart, niż choćby reklamy prasowe z resztą, o czym my mówimy: utrzymanie salonów też kosztuje, motocykle które tam stoją zazwyczaj zostają z roku na rok, tracą na wartości i wreszcie są taniej sprzedawane. wszystko, co wiąże się ze sprzedażą nowego motocykla za kilkadziesiąt tysięcy złotych, musi kosztować. jak mają te sprzęty po prostu stać i starzeć, to niech lepiej ktoś mini pojeździ, będzie przynajmniej wiedział czego od motocykla oczekuje. to się przyda, może nie od razu, ale na pewno bo zgodnie z twoją teorią udostępniania motocykla tylko zainteresowanym salonową nówką, to... można byłoby zrobić 1 - no, góra 2 - salony każdej marki w polsce. bo tyle się tych nówek sprzedaje jsz
  15. kpisz czy o drogę pytasz..? jsz
  16. porada z "przysiadaniem" dobra, z uwaga z wysokością siodła nie jest jedynym kryterium. znajomy - jak już pisałem w jednym z identycznych wątków - kupił dziewczęciu bandita; za 2 lata zrobiła 400km (sic!), bo nie mogła się dobrze podeprzeć, a podnieść przewróconego nie dawała rady. potem wymienili na... sv650 i okazało się to strzałem w 10: nominalna wysokość siodła nawet większa, ale za to przy mniejszej szerokości silnika nie trzeba tak nóg rozkładać - i podparcie było pewne jsz
  17. ROTFL! a nie przyszło ci przypadkiem do główki, że im szersza opona, tym większa powierzchnia przylegania..? ale to tak na marginesie, bo jak widzę masz własną wizję praw fizyki BTW gdyby sprawy wyglądały tak, jak ty je nam tu przedstawiasz, to zawodnicy używaliby na torze laczków o szerokościach po 300 albo i więcej. a jakoś tego nie widać :banghead: poczytaj trochę o teorii jazdy motocyklem, zanim zaczniesz się wymądrzać :notworthy: jsz
  18. wiesz co... nie drażnij ludzi. wszystko jest w archiwum forum: koszty rejestracji są, taryfikator mandatów również. poszukaj i nie zadawaj więcej pytań, na które sam możesz sobie znaleźć odpowiedzi :P jsz
  19. mówią, że miejsce ulubione dla ścigantów na plastikach, których 300 rozwala się w ciągu roku na serpentynach nie wiem, co w tym takiego sensacyjnego; może tylko dla naszych drogowców - że daje się budować porządne, równe drogi nawet jeśli są boczne i w górach jsz
  20. różnica w cenie tych dwóch opiera się na wykończeniu: sv55 to wyższy model niż mathisse, tyle że ten drugi na tej aukcji jest lakierowany, a sv55 w wersji sport (nie żadne "s") czyli bez lakieru tu masz dla porównania cenę mathisse'a w wersji sport: http://allegro.pl/item217469838_kask_szcze..._r_s_nowy_.html niejedną klawiaturę zamęczono również i na tym forum w temacie kasków szczękowych; w skrócie rzecz ujmując sv55 jest jak najbardziej godny polecenia w tym przedziale cenowym jsz
  21. no, to się chłopcze popisałeś elokwencją, a jakiś pomocny był... :biggrin: w temacie: co najwyżej czeka cię zapłacenie za zrobienie nowej w urzędzie komunikacji, i w razie napotkania "czepialskich" gliniarzy - przewidziany taryfikatorem mandat za nieczytelną tablicę (bo jako właściciel masz obowiązek dbać o ten drobiazg) jsz
  22. :/ użyć opcji "szukaj". to samo pytanie było 2 czy 3 dni temu. to po pierwsze po drugie: było sobie zadzwonić do urzędu _przed_ zakupem i sprawdzić jak ten problem rozwiązać..? potwierdza się stare porzekadło, że mądry polak po szkodznie ;) jsz
  23. a jak się to ma do subiektywnego wrażenia silniejszego złożenia - z konieczności..? powszechnie znany jest fakt, że im szersza opona (z tyłu), tym mocniej trzeba położyć motocykl w zakręcie dla uzyskania tej samej prędkości przejazdu... cóż, jakoś jestem przeciwnikiem "poprawiania' chałupniczymi metodami fabryki jsz
  24. dowolna szyba uniwersalna do nakeda nie wiem, gdzie w stolycy, ale ogólnie dobrą jakość ponoć oferuje http://www.mgg.com.pl/, przy okazji za przyzwoite ceny jsz
  25. bez :banghead: xj600n na której zrobiłem pół tego, co teraz na r1100rs, a kosztowała mnie więcej (nie licząc paliwa i opon, mówię o kosztach serwisu/ napraw). szkoda mi jedynie, że teraz muszę sprzedać japonię poniżej kosztów zakupu i napraw... ale może następny właściciel nie będzie narzekał tak jak ja :( jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...