Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12772
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Treść opublikowana przez jeszua

  1. też mam taką mniejszą w kanapie, ale póki co nic nie podłączałem, więc nie było z tym problemu. może to jakiś "standard motocyklowy"? najpewniej się okaże, że za góra dychę w każdym sklepie z częściami do wski jest :D jsz
  2. po pierwsze wyjaśnij, na jakiej podstawie naprawa jest "gwarancyjna" w używanym motocyklu. oraz dlaczego za nią płacisz, skoro jest na gwarancji i dalej: jak znam życie to dowodu na papierze na pozostawienie motocykla u gościa pewnie nie masz, z datą odbioru, dowodu na zapłaconą zaliczkę pewnie też nie. będzie kłopot z udowodnieniem czegokolwiek w takiej sytuacji napisałbym wezwanie do wykonania usługi w dodatkowym terminie 7 dni od daty pisma, pod rygorem zwrotu zaliczki w podanej kwocie w tej samej dacie. pisemko poleconym na adres mechanika. po bezskutecznym upływie terminu - ewentualnie ostatnia rozmowa z gościem. niestety potem już raczej tylko sąd, czyli kuuupa czasu stracona jsz
  3. Klas, a z którego roku Ty masz tego tigera? bo współczesny tiger (nie wiem, czy był jakiś starszy model o tej nazwie) nie ma wiele wspólnego z boneville'm, którego dotyczy wątek - to raczej stylizowany klasyk... jsz
  4. cebra po spotkaniu z jeleniem? :icon_razz: jsz ps. podpowiedź: przeczytaj jeszcze raz temat, dokładnie
  5. nie chce mi się sprawdzać... spammer naśmiecił i tyle go widzieli: taki z niego byznesmen z koziej wólki jsz
  6. mam uzasadnione wątpliwości, czy "tylko u was" :icon_twisted: jsz
  7. jeszua

    oszust

    zasada ograniczonego zaufania obowiązuje nie tylko na asfalcie. nie wyobrażam sobie wysyłania bez żadnego zabezpieczenia pieniędzy komukolwiek, do kogo mam tylko telefon i gg przedpłaty owszem, praktycznie rzecz biorąc większość zakupów w sieci robię w ten sposób, ale tylko wobec sprawdzalnych dostawców: z serwisu aukcyjnego albo sklepów z weryfikowalną tożsamością Filip: allegro to inna broszka, ma program ochrony kupujących i gwarancje przynajmniej do pewnej kwoty. sam też nie wysyłam generalnie za pobraniem, bo potem tygodniami można czekać na zwrot pieniędzy przez pocztę :/ jsz
  8. Yuby, a czy tu jest forum samochodziarzy czy praczy? :icon_evil: wstrzymaj się z łaski swojej z takimi wtrętami jsz
  9. można by zapytać na forum śm Potasa: AFAIR przez jakiś czas na fotkach w gazecie miał taki, a na forum się udziela jsz
  10. hmm... może w tym temacie znajdziesz coś interesującego jsz
  11. Aśka, bój się boga... nie dość, że muszę czytać ten wściekle nieczytelny róż, to jeszcze czepiasz się bezpodstawnie :icon_razz: anim ja Kulka, ani wglądu we wzajemne kontakty obu Panów sam z siebie mieć nie będę - to i zapytałem jsz
  12. hmm... a kiedy dokładniej? :cool: jsz
  13. Panowie i Panie, proszę zakończyć ten off-topic. temat nie dotyczy umiejętności Hondzi, zdobytych po paru latach na rowerze i paru miesiącach na xx-ie - jeśli ktoś ma ochotę na ten temat podyskutować (przy poszanowaniu netykiety i regulaminu, rzecz jasna) proszę założyć odrębny wątek jsz ps. przychylam się do zdania Berta
  14. jest, a jakoby jej nie było... kawałek plastiku założony "na wcisk", który nie tylko dałby się pewnie pokruszyć w rękach, ale przy mocniejszym stuknięciu sam wypadnie. przyglądnij się jeszcze dobrze, czy aby na pewno o taką "szczękę" chodzi, bo poprawy bezpieczeństwa nie daje żadnej jsz
  15. obawiam się, że zgodnie z moim stanem wiedzy nie jest to prawda. zapłata po wszczęciu egzekucji komorniczej, nawet na konto wierzyciela a nie komornika, uznawana jest za efekt pracy tego ostatniego i w związku z powyższym ma on prawo do zwrotu kosztów egzekucji oraz swojego wynagrodzenia. wystarczy, że będzie w stanie udowodnić np. doręczenie dłużnikowi zawiadomienia o wszczęciu egzekucji, co zapewne w Twoim przypadku miało miejsce. oczywiście takie stanowisko można zaskarżyć do sądu, ale nie liczyłbym na istotną różnicę w ewentualnym nawet korzystnym wyroku, zasądzającym komornikowi tylko część wynagrodzenia (nie przy tego rzędu kwotach); miałem u jednego z dłużników taką sytuację, ale tam komornik naliczył sobie ca. 10tys prowizji, w związku z czym walka przed sądem o wykazanie, że zapłata nie była efektem jego pracy była warta świeczki (z 10 sąd orzekł na chyba 2 czy 3, już nie pamiętam czy tylko zwrot kosztów czy jeszcze jakaś część prowizji) BTW te 270 kosztów to dziwnie wysoka kwota... jsz
  16. chyba po pałeczce... :icon_twisted: jsz
  17. siodła się nie ustawia, jest opcjonalne fabryczne obniżone 835mm, które trzeba zamówić odnośnie zakupu nowego: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=104862&hl= http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=88873&hl= był jeszcze co najmniej jeden temat, gdzie ktoś opisywał, ale coś nie mogę się doszukać jsz
  18. wygląda ładnie. pytanie dlaczego ma jedno lusterko, zmienione manetki, brak obciążników na kierownicy. zmieniony wydech może komuś się bardziej podobał, zwłaszcza że to cały układ w1. a przebieg... może po prostu jest prawdziwy..? :D wiele się ze zdjęć nie da powiedzieć, bo małe i kiepskiej jakości. na Twoim miejscu nie napalałbym się na kupowanie dzisiaj, tylko spokojnie umówił po łykendzie na wizytę w jakimś warsztacie, np. u Greedo jsz
  19. ad. 1. IMHO ciut na początek wysokie, mocnawe, no i drogie w razie położenia. ale jak bardzo chcesz, to pewnie kupisz ad. 2. raczej nie. niemcy lubią swoje motocykle, bmw niewiele traci u nich na wartości. różnice sezon/ po sezonie to mit pozostały po poprzedniej epoce u nas; teraz praktycznie nikt nie patrzy na sezony. na spadek cen f800gs liczę jak się berlińczycy zdecydują wypuścić adventure'a ad. 3. ano ma. polecam lekturę działu przepisy pod tym kątem, jest wszystko dokładnie i po kilka razy opisane, włącznie z najnowszymi wyrokami nsa, itp ad. 4. jw generalnie: "bmw dakar" czyli pewnie masz na myśli f650gs w tej wersji specjalnej: nie wiem, czy koniecznie pakowałbym się w nią, bo jest wyraźnie (i nie wiem, na ile zasadnie - nie znam się na nich) droższa. osobiście w takim przypadku wybierałbym na początek f650gs, żeby przywyknąć, przyuczyć się i polatać troszkę na obecnych założeniach. jak się sprawdzą (np. nadal będziesz miał ochotę na szutry/ albo więcej terenu/ albo sam asfalt) następny motocykl kupisz już droższy i lepiej dopasowany do zmieniających się poglądów na motocyklowanie/ doświadczenia i umiejętności (f800gs, r1200gs adv/ któregoś ktm-a, itd) jsz
  20. na tym w zasadzie też, za wyjątkiem przypadków nieuleczalnych wyznawców "oleju w głowie", tudzież np. przypadków kiedy odpowiadający radzący zapomina treści pytania o motocykl na początek jsz
  21. dział "przepisy" się kłania... spisujecie umowę, dostajesz kasę a kupiec motocykl z dowodem rej i oczywiście tablicą, oraz ubezpieczeniem oc. sprzedaż zgłaszasz w wk przesyłając im kopię umowy, podobnie jak ubezpieczalni. szukasz nowego motura. kuniec :icon_mrgreen: jsz
  22. przy tabliczce pod blachą nic nie jest zakryte, ani widoczność nie jest ograniczona. a ozdabiam takim czymś motocykl, a nie tablicę (i niech mi udowodnią, że jest inaczej...) ja tam naruszenia przepisów w ten sposób nie widzę. ww. paragrafów z pewnością nie jsz
  23. życzę udanej lektury :icon_mrgreen: jsz ps. pierwotnie faktycznie nie było podanych kryteriów, ale to jakiś czas temu zmieniono
  24. nie, do danych technicznych i serwisowych, bo taki zapomniany dział też mamy ;) polecam skorzystać z wyszukiwarki. jakby nie patrzeć są tam linki do setek serwisówek... jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...