Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12781
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Treść opublikowana przez jeszua

  1. a widzisz, różnica jest taka, że kolega umowy nie ma - motocykl jest zarejestrowany na niego. to faktycznie jest problem (niekoniecznie prawny, ale z urzędnikami) Piotrze, postaram się poszukać - informacje o przeprowadzeniu takiej operacji były u nas na forum, po drugie miały wejść zmiany w przepisach, które wyjaśniają absurd niemożliwości ponownej rejestracji własnego pojazdu wywiezionego za granicę (ciut inna sytuacja, ale może przy okazji korekta przepisów pozwoli i tą załatwić) edit: jeden wątek z poradami, drugi, (400 postów dalej...) chyba na razie więcej nie znajdę jsz
  2. droga jest tylko jedna: w oddziale pzu, który przysłał wezwanie, zapoznać się z oryginałem polisy ewentualnie - w braku czasu - odpisać na wezwanie iż wymieniony pojazd nie jest i nie był nigdy Pani własnością, a z związku z tym nie posiada Pani polisy o opłacenie której wzywają; dla wyjaśnienia sprawy prosi Pani o przesłanie kserokopii ww. wbrew pozorom pzu też można powiedzieć, żeby sobie poszli do wszystkich diabłów, tylko trzeba mieć podstawę jsz
  3. nie pamiętam... aż tak złośliwy nie jestem. pytania pojawiały się kilkakrotnie, z resztą odpowiadałem na nie nie tylko na naszym forum natomiast przy liczeniu kosztów wychodzę z założenia (popartego lekturą wyroków w sprawach podatkowych + własnymi doświadczeniami z tymiż), że sądy są w naszym kraju znacznie bardziej "user-friendly" niż skarbówka, więc w razie czego tam się udam jsz
  4. sugeruję poczytać - akurat była dość sensowna dyskusja - i jeszcze kilkadziesiąt podobnych wątków, czasami rozbitych na zapytania o spodnie i kurtki osobno - wyszukiwarka jest po prawej w górnym pasku narzędzi jsz
  5. jak przeklejasz linki z obcego forum, to je popraw :P jsz
  6. poza lublinem mamy jeszcze kilka działów, lepiej pasujących dla tego instruktażu jsz ps. nie wiem, co to za maniera w tym lublinie - nieuznawanie innych działów, technika jazdy - lublin, dowcipy - lublin, księstwo jakieś udzielne?
  7. skąd to? najbardziej interesuje mnie zapis o jednorazowym rozliczeniu zakupu "kasku, okularów, rękawic" - jeśli to dosłowny cytat z jakiejś wiążącej interpretacji to oznacza, że nie tylko obowiązkowy kask można bez obaw o kontrole wrzucić w koszty ;) a akurat takie wątpliwości coponiektórzy wyrażali jsz
  8. a teraz poprosimy jeszcze raz, dla odmiany po polsku jsz
  9. mgs & mniej lub bardziej niedowartościowani miłośnicy tejże: to nie jest dział przy piwie, swoje romanse proszę uprawiać gdzieś indziej jsz
  10. 2. katalogi akcesoryjne, dopasować 3. spróbować przestawić dźwignię na wałku o ząbek lub dwa w górę, może wystarczy - o ile takie rozwiązanie jest możliwe jsz
  11. mnie byłoby szkoda kasy... napisanie reklamacji to nie taki znów wielki wysiłek, koszt przesyłki do fabryki to góra parę dyszek na kuriera, a potencjalny zysk w postaci odzyskania kasy ma duże szanse zaistnieć jsz
  12. a ja jestem zdania, że ni grzyba... jak napisali przedmówcy: nie wiesz jaka droga - nie pałujesz, bo może się źle skończyć. poza tym drogi są generalnie u nas w takim stanie, że prościej byłoby wypisać te lepsze odcinki, chociaż biorąc pod uwagę statystyki wypadków - bezpieczniej tego nie robić. przeżyłeś szlifa, masz uraz, można zrozumieć zakładanie takiego wątku i domaganie się posłuchu... ale sensu w tym nie widzę BTW są całe strony w sieci z numerami blach kin objazdowych, są miejsca ulokowania fotoradarów i co? informacja jest cenna wtedy, kiedy jest dostarczana właściwej osobie, na miejsce i o czasie: konia z rzędem temu, który na wyjazd z garażu przygotowuje się z listami foto- i videoradarów. jeździć trzeba umieć: wraz z całą otoczką, czyli zarówno dopasowaniem do warunków (nie tylko prędkości, ale stylu jazdy), jak i obserwacją otoczenia.a wypadki i tak się będą przytrafiać... jsz
  13. hmm.. może spróbujesz reklamacji? najlepiej bezpośrednio u producenta, bo polskie firmy lubią zlewać takie zgłoszenia jsz
  14. cuś nowego, może jednak deszcze odpuszczą i ktoś odwiedzi gród kraka :icon_rolleyes: zapraszam jsz
  15. chyba jednak 1200... ale za to z kardanem - widać uczą się od lepszych :icon_mrgreen: jsz
  16. panowie, zamiast szykować się do wojny - poszukajcie miejsca gdzie jeździć wolno i nikt ścigać nie będzie. nie prościej? nerwów mniej, wizerunek całego towarzystwa taplającego się w błocie lepszy, a nawet lepsze podstawy do negocjowania z lokalnymi władzami poprawy waszej sytuacji jako użytkowników terenu - może jak w innych miejscach uda się wspólnie przekuć dziką jazdę w wyznaczone miejsce i atrakcję turystyczną przynoszącą dochody w zasadach walki zdaje się jest myśl, że jeśli musisz użyć siły, to już przegrałeś ;) jsz
  17. czy mnie się wydaje, czy skasowałeś całą sensowną treść swojego posta, zostawiając kolejne pusto brzmiące pytanie..? jsz
  18. a ja bym spróbował pogawędzić z tym Panem ;) jsz
  19. 1. tak, przynajmniej dowodu własności. prowadząc motocykl jesteś pieszym, nie musisz mieć prawa jazdy 2. skorzystaj z wyszukiwarki, sugeruję dział ten i weterany BTW skąd wziąłeś ten motocykl? jsz
  20. jesteś tu nowy i wypadałoby przed rozpoczęciem pisania zapoznać się z panującymi tu zwyczajami. a te mówią zasadniczo, że przed zadaniem pytania należy skorzystać z wyszukiwarki - jest spora szansa, że wśród paru milionów (ostatnio jak pamiętam 2,5..?) postów jest już "trochę" odpowiedzi na większość typowych pytań w temacie: proponuję poczytać co ww. urządzenie pokaże po wyszukaniu słów: kurtka, spodnie, kombi, itd, z ograniczeniem do tego działu jako osobie początkującej sugerowałbym również rozważenie jeszcze raz planowanego zakupu motocykla: wpisz "pierwsz" i przeszukaj pod tym kątem dział sport/ turystyk jsz
  21. szczerze mówiąc wątpię, jak dotychczas nie słyszałem o takim przypadku. pozostaje wziąć pożyczę/ kredyt gotówkowy i iść na zakupy; niestety taka opcja kosztuje jsz
  22. panowie, temat wyczyszczony z debilnych uwag i porad, które faktycznie nieobeznanego motocyklistę mogłyby doprowadzić do wypadku. następne tego typu posty zostaną odpowiednio "nagrodzone" - to nie jest dział z humoreskami jsz
  23. z tyłem raczej niewiele, z przodu jest pojedynczy przewód więc dać w stalowy oplot to 180zeta na allegro. może taniej jakby zapolować na jakimś ebay-u jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...