Skocz do zawartości

jeszua

Forumowicze
  • Postów

    12772
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Treść opublikowana przez jeszua

  1. a ile tej klasy furmanki mają udziału w rynku? ułamek procenta. to tyle się z nich pewnie rozbija ;) ja tam jestem za liczeniem mandatów od zarobków, IMHO to byłoby słuszne. przynajmniej niektórzy zaczęliby się z nimi liczyć. ale jak to zauważył Lysy: przy sprawiedliwym podejściu podatki byłyby liniowe, inne obciążenia dla lepiej zarabiających - też nierosnące. póki co... niech się lepiej urzędasy wezmą za budowę dróg, żeby można było bezpiecznie przemieszczać się po tym kraju. pieniądze są, unijne: wystarczy aby administracja państwowa zamiast robić koło pióra obywatelowi, zacząć efektywnie pracować nad ich wykorzystaniem. potencjał jest, bo niby kryzys, a żadnego darmozjada nie zamierzają zwolnić :P jsz
  2. ...co będzie miało ten pozytywny aspekt, że może łaskawie zechcą pracować dłużej, niż 15 lat do emerytury :P jsz
  3. nie rozumiem: sam podałeś aktualne orzecznictwo, które wyraźnie przyznaje prowizję komornikowi (obniżoną). z resztą opłaty egzekucyjne różnią się między innymi ze względu na sposób zaspokojenia, np. bezpośrednio z rachunku bankowego też są niższe mniejsze czy większe - koszty są należne zgodnie z prawem pomijam kwestię "dobrowolnego" uregulowania długu po zawiadomieniu o wszczęciu egzekucji, bo to kwestia interpretacji danego przypadku przez sąd. zasada jest taka, jak sam zacytowałeś pisma sądowe wysyłane są tak, aby zostały skutecznie doręczone. jeśli sąd dysponuje innym adresem, niż zameldowania, ma obowiązek również z niego skorzystać (sprawa znana mi osobiście, dotyczyła klienta) w kwestii doręczeń: mowa o pismach sądowych, jak sam zauważyłeś. straż wiejska nigdy nie była autorytetem w dziedzinie prawa... jsz
  4. a po co ma chłopisko biegać, skoro rozliczając się z podatków zazwyczaj sam im podajesz na tacy numerek? ;) jsz
  5. co do "ominięcia" komornika - niestety nie masz racji. wpłata po zawiadomieniu o wszczęciu egzekucji traktowana jest jako efekt działań komornika opłata egzekucyjna jest typem należności traktowanej jako danina publiczno-prawna: komornik nie musi udowadniać, ile się napracował, jest poniekąd urzędnikiem państwowym. takim samym haraczem są podatki jeśli podałeś określony adres do kontaktu zawierając umowę, to zmieniając go jesteś winny drugą stronę o tym fakcie informować. na tej podstawie wysłane pismo może zostać uznane za doręczone przy okazji: tego typu pisma wysyła się pocztą nie ze względu na nawyk, tylko jej status doręczyciela publicznego. np. stempel pocztowy jest traktowany jak data urzędowa, przy kurierze dopiero potwierdzenie doręczenia decyduje jsz
  6. jeszua

    Posiadacze VN 900

    Panowie, zachowujecie się jak dzieci w piaskownicy: połowa wątku to wasza awanturka proszę zakończyć ten żenujący - jak na Wasz wiek - spektakl jsz
  7. jeszua

    Bieszczady wiosna

    nie sposób się nie zgodzić :icon_twisted: dlatego wolę potargać od razu np do wetliny, pal diabli tą kałużę, mogą się emeryci taplać BTW przy południowym skraju tej wschodniej odnogi zalewu, na dole mapy, jest zdecydowanie lepiej niż w rejonie zapory/ polańczyka. to tak jakbyś jeszcze się wybierał jsz
  8. jak masz ochotę się poboksować, to odwołanie od mandatu przysługuje w przypadku, gdy został nałożony za czyn nie będący wykroczeniem. teraz zależy jaka dokładnie jest treść... chociaż ani to proste nie będzie, ani pewnie przyjemne czy szybkie jsz
  9. jeszua

    Bieszczady wiosna

    kostki mi Michał obiecał do kanapy :icon_mrgreen: ale prędzej dokupię jakiegoś trampka. tylko w garażu chyba pod sufitem podwieszę a propos trasy: ja bym się dla odmiany tym razem pokusił o zwiedzenie przynajmniej sanoka na dojeździe albo powrocie, z muzeum beksińskiego przede wszystkim, ewentualnie skansenem lub co tam jeszcze ciekawego jest. ewentualnie przed drogą powrotną zaliczyć jakiś przemyśl, albo coś jeszcze znaleźć ciekawego po drodze, może bliżej gorlic, tam jest też jakieś muzeum przemysłu naftowego (nie licząc bóbrki). w bieszczadach po ancwalcie to tak na dzień jest wycieczki - jak pisałem kiedyś już na motogenie fajnie się jedzie dolnymi częściami obu obwodnic, bo północna droga jest płaska i zabetonowana wioskami, a na to spokojnie dzień wystarczy ale to już organizator zadecyduje :cool: ehe. tylko jakby wolniej, nie mieli alufelg i oponki też jakby bardziej uniwersalne... jsz
  10. zanim znów coś dodasz, przeglądnij wcześniejsze posty. są tam odpowiedzi na oba Twoje pytania jsz
  11. poszukaj, był już taki temat. zasadniczo potrzebne będzie orzeczenie o spadku, dopiero potem można sprzedawać jak rodzina nie chce oglądać złomu, to niech któryś zabierze do swojego garażu jsz
  12. a ile masz miejsc wpisanych w dowodzie rejestracyjnym? tyle możesz przewozić osób na motocyklu: nie jest nigdzie powiedziane, że jak mikrych gabarytów, to możesz napakować więcej jsz
  13. a komu wisiałeś kasę, jakiś mandat za 100zta? jsz
  14. zus nie ma nic do podatku, tzn. możesz płacić min. zus i zarabiać krocie, wykazując je i płacąc od tego rzetelnie podatek dochodowy Cytując Z. Radwańskiego i jego glosę do wyroku NSA z 10 listopada 1999 (Ośrodek Zamiejscowy w Białymstoku) „nie ma żadnej podstawy prawnej, aby przyjąć masochistyczną zasadę, że strony powinny zawsze regulować swoje stosunki cywilnoprawne w sposób najbardziej dla fiskusa korzystny” - powyższy cytat powiesiłem w firmie jako motto pracy :D jsz
  15. jeszua

    Bieszczady wiosna

    tak sobie myślę, że czadów biesów jeszcze nie mam dość ;) obaczym tylko jak pozostałe sprzęta z ekipy, ale pewnie się same opowiedzą jsz
  16. takie są rozważania, jak jakość cytowania... pisałem o szansach na zakup taniej używki BTW to pierwszy raz, kiedy widzę posiadacza afryki chwalącego przewagę dodatkowej elektroniki :D jsz
  17. hmm... może nasza motocyklowa prasa dałaby się namówić do zamieszczenia jakiegoś apelu/ wezwania dla świadków? mam wrażenie, że słowo drukowane nadal jeszcze posiada jakiś wyższy autorytet ;) jsz
  18. i ja - oficjalnie - proszę o zaprzestanie przepychanek w tej sprawie śp. Maćkowi należy się chwila zadumy, sprawcy wypadku - sprawiedliwa kara. chętni pomóc wiedzą, co mogą zrobić i na tym na naszym, motocyklowym forum poprzestańmy jsz
  19. nie. tylko zezłomowanie lub sprzedaż powoduje ustanie obowiązku opłacania oc. zaprzestanie płacenia powoduje, że TU może Cię ścigać o zaległe składki, + odsetki, + kary. mało opłacalne jsz
  20. pax! po następnych "wycieczkach" prowincja contra stolica zamknę temat jsz
  21. jakoś chyba masz rację :icon_mrgreen: a propos nauki na kursach jazdy: o kant d..y rozbić, póki nie będą tego robić ludzie ze znajomością tematu. jest dobry krok w tym kierunku - belfrów zmuszono do zrobienia kursów z uprawnieniami, będą uczyć w szkołach. wystarczy przenieść obowiązek zatrudnienia osoby z papierem do przeprowadzenia tej godziny (?) nauki na kursie prawka. oczywiście lepiej byłoby poświęcić więcej czasu na naukę... jsz
  22. może zmieni, gdyby faktycznie gość beknął za nieudzielenie pomocy i sprawa została odpowiednio nagłośniona. jak widać z opisu takich było więcej, pewnie w każdym mieście są... jsz
  23. 1. możesz. to, czy się uda coś uzyskać jest jednak kwestią odrębną i chyba zasadniczą, warunkującą sens działania 2. tak, jak każdemu innemu pojazdowi 3. AFAIK nie. niby na jakiej podstawie? 4. taka sama, jak dla innych pojazdów. proponuję przeglądnąć dział przepisów, i/ lub czterołapców - było wałkowane, nawet całkiem niedawno 5. policjanci mają sporządzić notatkę 6. tak samo, jak dla furmanek 7. wróżenie z fusów. nikt nie odpowie Ci na tak postawione pytanie, bo to może zależeć np. od opinii biegłych, sądu, itd jsz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...