Skocz do zawartości

jjank

Forumowicze
  • Postów

    2788
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez jjank

  1. mowię o wersji którą wymienił autor tematu w tytule, moze i to ma 49KM ale te konie jakies chyba kulawe są ;)
  2. ja bym dr-z odpuscił, słabe, ciezkie i jeszcze sprawia problemy, za podobną kase idzie kupic kata exc 400 który jest już konkretnym wymiataczem albo wr za dr-z przemiawia tylko duża dostępnosc na rynku wtórnym
  3. ale jak to w końcu jest: nie da się kupic gniazd orginalnych, nie da się wstawic jakichkolwiek gniazd do tej głowicy czy tez mozna to zrobic, ale nie nalezy 'poprawiac Japończyków"? do autora: jesli rozbierałes juz silnik to przeciez powinienes zaobserwowac czy zawory juz siedzą w gniazdach czy normalnie przylegają
  4. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1861485 ciekawe w czym tkwi haczyk? to moto powinno stac za co najmniej drugie tyle
  5. ja przednią złożyłem sam, ale przyznam, ze wolałbym wyjąć i włożyć silnik do mojej kozy niz wymienić dętkę... co ciekawe w moejej xl jest bardzo wąska przednia felga(dużo węższa niż w dr650 np) a co za tym idzie bardzo ciezko wsadzic np maszynkę od srodka zeby zaczac wkładac w ogóle dętkę, bo zwyczajnie jest tam tak mało miejsca ze musiałem złapac sznurkiem maszynkę i dopiero ją wciągać przez najpierw gumowy kołnierz chroniący detke przed szprychami a potem przez samą cholernie grubą felgę ogólnie zaciski stolarskie, sporo towotu, dobre łyżki i w godzine idzie to zmienić
  6. jeśli już na nim latasz i jest OK, to tylko pozazdroscic w singlach nie ma tak pięknie :/
  7. pozwolę sobie odpowiedziec, bo xl600 to tak jakby przodek xr 400 i pozostałych hondowskich singli 4T bezszelestnie gdy sie nagrzeje, na zimnym cos tam czasami się odezwie, ale to normalne, kiedys hałasował mi tylko rozrząd, ale juz to wyeliminowałem zobacz czy juz nie masz przerobionej, ale jesli nie to ja bym to przerabiał, szkoda byłoby uwalic dobry silnik taką głupotą dr 350 ma zupełnie inne smarowanie u mnie jest dziwna sytuacja bo właśnie po zgaszeniu motoru oleju w ramie nie ma, lub jest go bardzo mało i bagnet jest suchy, a własnie olej tam powinien być- podzątkowo mnie to zastanawiało ale po przejechaniu kilku tys km postanowiłem nie zgłębiać tematu :)
  8. czyli co? rozebrałeś czy tylko kolega ci to wywrózył? w starych niewysilonych silnikach tłoki nie pękają ot tak sobie...chyba ze wsadzili tam tłok ze 126p bo nie mozna bylo kupic odpowiedniego nie wiem jak do dr 400 ale do xl 500 czesci łatwiej kupic niz do xl 600 pd03 ;) dlatego ze ponoc w USA ma rzeszę zagorzałych fanów
  9. wymieniłem dętkę na nową, ale musiałem ją przeciac łyzką przy ostatnim wciskaniu łyzką opony, bo juz nie mogłem palców wsadzic zeby wyczuc czy nie przycisnałem detki :/ :/ :/ pompuję, a tu szybciej schodzi niz ostatnio :/ ogólnie czynnosc bardzo mecząca a do słabych nie naleze bo silnik sam wyjmuję i wkładam, po swietach jade z tym do serwisu SKÓRY, nie bede się męczył, ale najbardziej boli mnie ze nie polatam dzis i jutro bo pogoda zajefajna i mam akurat czas bo swieta :(
  10. Siema, złapałem gumę w przednim kole i musiałem wracac na flaku 10km, nawet nie było tragedii :D Umyłem moto, zdjałem koło, ale zeby wyjąc dętkę będą niezłe schody, bo opona jest twarda jak diabli i nie chce sobie podrapac złotych felg łyżkami. Nie wiem czy nie lepiej od razu pojechac z tym do fachowca bo czuję ze oszarpie sie z tym jak dziki osioł a i tak nic nie zdziałam. W MZtkach i inncyh pomykacach wymiana dętki to 20min roboty, a tu... A wy sami zmieniacie opony itp?
  11. silnik nie musi palić "na dotyk", ale ma chodzic bez zadnych nawet najmniejszych stuków, po rozgrzaniu ma nie dymić przy kręceniu silnika, jeśli silnik jest OK, to raczej juz warto to kupic za taką kasę, bo resztę zawsze mozna sobie podszykować (chyba, ze ktos rame spawał itp), sztuka ze zdjęcia wygląda na zadbaną
  12. wymieniłem pozną jesienią dwa gniazda i zawory ssące, bo już strasznie siedziały i nie chciałem sie o to martwic w sezonie, pojechalem dopiero 120km, ale jestem dobrej mysli bo sprzęt juz dostał w doope i jak narazie wszystko ok, tylko bardzo często muszę ustawiac luzy, bo są kasowane co ok 50km, ale moze to minie gdy juz się ułozą... głowice do tych motorów czy to xl czy dr to towar strasznie deficytowy i drogi, wiec ja na twoim miejscu naprawiłbym sobie tą co masz, zwłaszcza ze w dr lecą jeszcze panewki i mozesz trafic gorszą niz masz
  13. kolego, ja nie znam kompletnie xbr, ale jak juz pisałem w xr/xl/nx występują 2rodzaje dzwigienek i wszystkie mają slizg tej samej szerokosci,xr650(czyli nx650): http://i982.photobucket.com/albums/ae310/c...eadCover003.jpg a tu xl 600 pd03 http://www.xl600.yoyo.pl/remont/pokrywa/pokrywa.htm jak widac tej szerokiej dzwigienki tu nie ma głowica z xr 600 pasuje do xl 600, klawiaturka prawdopodobnie tez(oprócz wyjscia obrotomierza), a co do samego wałka to w xr jest juz pod węższą zębatkę, nie ma frezu na obrotomierz i byc moze pasuje do xl ale pozostaje jeszcze kwestia wzniosów wiec nie bede się wypowiadał
  14. nic podobnego, klawiaturki xl i nx są wymienne {o ile zrezygnuje się z obrotomierza w xl} a xl nie ma autodeko na wałku w odróznieniu od xr. Jeśli klawiaturki pasują, to wałki muszą miec identyczne rozłozenie krzywek.
  15. jeśli dobrze widzę to pierwsza od lewej dzwigienka na 1 i 2 zdjeciu ma ok 1.5x szerszy slizg (po co skoro, krzywki na wałku mają tę samą szerokosc??) i dalej upieram się, ze to nie jest roziązanie ani z nx ani z xr a juz na pewno nie z xl 600. U mnie wszystkie dzwigienki mają taką samą szerokosc slizgu i w dominkach takze, gdyz własnosrecznie wykrecałem kiedys dzwigienkę z takiej pokrywy w aby załozyc ją u mnie i są identyczne. wydaje mi sie ze nie, ale to nie ma znaczenia
  16. w takim razie masz uwaloną spręzynę na tym zaworze
  17. gdzie jest w xl to ja wiem ;) a co do tej miski za silnikiem to jakim cudem to w ogóle chłłodzi??? to nie jest klawiaturka z xl/nx, tam wszystkie dzwigienki mają taką samą szerokosc slizgu ;), a na tym zdjeciu slizg 1 jest 1.5x szerszy niz inne-to jest klawiaturka xbr??
  18. w xr/nx takze są tylko 2 rodzaje dzwigienek, po kazdej stronie wałka po 1 rodzaju ;) podoba mi się ta xbr, głownie za sprawą silnika, ale na asfalcie musi brakowac mocy, nie ma cudów, wiem po swoim sprzęcie( do 120 jest kopyto i trzeba trzymac sie kierownicy) a potem niestety moto z wielkiej łaski dobija do 150km/h, tylko ze XL jest wysoka ,ma załozone kostki i wymusza wyprostowaną pozyckję kierownika, wiec mysle, ze na zwykłych oponach,niskim zawiasie i załozeniu zwykłego blotnika(obecny jest wielki i działa jak żagiel :) ) i zastosowaniu szosowych przełozen dałoby się xl rozpędzic 170km/h natomiast do jazdy po miescie np. do pracy ten motorek jest stworzony, przeciez spalanie na asfalcie nie przekroczy pewnie 4l :) ps. jak rozwiązano w xbr chłodzenie oleju?? widzę ze przewody idą gdzies pod gaznik, a nie w górę do łówki ramy jak u mnie
  19. czyli co? u kupującego palilo i latało a u ciebie nagle zawór podparty i silnik nie pali? mi to wygląda na kończące sie gniazdo, przy zdrowym gniezdzie tak momentalne zużycie jest niespotykane to zmieniłes skład mieszanki tylko wolnym obrotom czyli dla silnika to prawie zadna róznica, jesli juz regulowac to połozeniem iglicy
  20. wg mnie bardzo się opłaca, za 3000zł masz kompletną XR, która nawet jesli się kwalifikuje do remontu to warto go zrobic by za 4000zł miec pewny sprzet na lata a dopłata 500zł za koła supermoto i silnik(nawet jesli dobity i niekompletny) takze sie bardzo opłaca, jesli ci sie nie przydadzą to mozesz je sprzedac za wiecej generalnie ie nastawiałbym sie na to ze ta XR jest jakims super stanie...
  21. wydechowe zawsze będą brązowe, bo są bardziej opalane spalinami chyba za szybko zabrałes sie za rozbiórkę silnika kolego, uszczelkę sprawdzic mozna wstępnie poprzez ocene stanu wody/oleju co do rozrządu to jesli zna sie zasady działania 4t to wystarczy rzucic okiem na ustawienie wałków przy gmp, ale jeśli juz zdjąłes głowice to po ptokach, moze chociaz jakies fotki porobiłes?
  22. mi zawieszenie pasuje, przód nie jest taki tapczanowy jak w dr 650 jest duzo twardszy, mniej komfortowy, ale za to lepiej się panuje nad sprzętem, tył mogłby miec wiekszy skok, ale nie ma tragedii dalekie skoki trzeba odpuscic, ale nie z racji zawiechy tylko wagi, choc mam kumpla co po torze latał na xl600r i skakał po 10m, nic jej nie było, nie złapała zadnych luzów choc na filmikach w zwolnionym tępie widac było jak koła wchodzą w błotniki :D przód ma porządne uszczelniacze, które mimo wieku nie ciekną
  23. niby tak, ale teraz przy 100tce mam na 5tce mam z tego co pamietam prawie 5000rpm wiec z kolei za duzo na długie trasy, wydaje mi sie ze najlepiej jedzie mi sie 80km/h bo wtedy jeszcze zostaje zapas mocy pod ręką jakby mnie chciał kumpel wyprzedzic albo cos takiego :D na 5tce nie mogę tez zejsc ponizej 70km/h bo zaczyna szarpac, dla porównania dr 650 spokojnie ciągnie na 5tce przy 70ciu i co najlepsze Vmax ma z 10km/h lepszy niz XL, ale to pewnie wynika z prawie 3x mniejszego przebiegu ;)
  24. 3000 to juz nie są takie niskie obroty, przy potężnym dole jaki ma 600tka przy grzybiarskiej jezdzie w zasadzie mozna ich nie przekraczac...ale masz racje co do meczenia silnika pyrkaniem na niskich, w terenie napewno poreczniejsza 350tka bedzie przyjemniejsza tylko, ze juz na szosie albo na polnej drodze moze brakowac kopyta, a co do porównania 350 do 600 to pewnie z xt jest tak samo jak z dr, ale ja nie miałem z tymmi motorkami wiekszej stycznosci wiec napisałem o dr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...