Skocz do zawartości

grzesiek78

Forumowicze
  • Postów

    423
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzesiek78

  1. Heh, sami jako motocykliści walczymy o równouprawnienie na drodze, a tu, o ironio :D Chociaż szczerze powiem ze takie moto o wiele mniej zamieszania zrobi jak się ustawi na środku tak żeby puchy mogły skręcać, wiec chyba tak dla pokazu te akcje odbywają się na tym skrzyżowaniu, notabene dość często w stronę Ursynowa jak i Centrum :crossy:
  2. Od niedawna jestem posiadaczem motocykla z ABS-em, wcześniej jeździłem bez, i powiem szczerze ze w chwili obecnej jestem jak najbardziej za tym systemem, w mieście, tak samo jak i w długiej trasie, dość często trafiają się akcje które są w stanie mocno zaskoczyć, albo inaczej, częściej usypia czujność kierowcy, moim zdaniem, wszystko zależy od tego do czego ma służyć moto, trasy, użytkowanie moto do codziennych dojazdów do pracy itd. ABS jak najbardziej tak, ale teren, tor czy traktowanie motocykla jako zabawki do wyskoczenia gdzieś i ponaginania to raczej bez ABS-u , w luźnym terenie moto z ABS-em nie hamuje ! Tak samo na torze, wykorzystując 100% działania przedniego hebla tylne kolo praktycznie nie styka się z podłożem, a ABS zacznie się włączać przy wykorzystaniu na moje oko już 80% hamulca, generalnie mi droga hamowania kiedy korzystam z ABS-u wydłuża się, ale daje on ta przewagę ze w momencie panicznego wciśnięcia klamki dostaje jeszcze jakiś czas na przemyślenie swoich ruchów, a bez, człowiek jadąc z zablokowanym przodem odruchowo trzyma równowagę żeby się nie położyć i nie zwraca pełnej uwagi na ocenę sytuacji, generalnie muszę w DL-u zrobić sobie wyłącznik ABS-u do wygłupów w terenie i latania po torze, gdzie z reguły wiem kiedy chce hamować nadal odwijając manete przed winklem :notworthy: pozdrawiam Grzesiek
  3. w tym momencie nieistotne, wyjeździłem tyle ile wyjeździłem, może ot tak sobie napisałem bo wypiłem 5 piw, nieważne, egzamin państwowy zdałem, i jedyne co mi się ciśnie na usta to "farsa" ,w żaden sposób ten śmieszny egzamin nie sprawdził moich umiejętności i to jest bardzo smutne, na szczęście jeżdżę już kupę lat i wiem jak przetrwać, choć jeszcze dodatkowe szkolenie jeszcze by mi się przydało, nigdy nie jeździ się tak żeby nie dało się jeszcze lepiej ;)
  4. Nie wiem czy to dobre porównanie, ale mój znajomy po 15 latach spędzonych w siodle motocykla, poszedł do Promotoru na doszkalanie, po paru jazdach powiedział mi ze nie wiedział ze nie umie jeździć :rolleyes: ja natomiast, mając do czynienia z rożnymi motorowerami/motocyklami od 12 roku życia ale jeżdżąc z rożnymi przerwami, poszedłem na egzamin i go zdałem wyjeżdżając tylko godzinę z tych które mi się należały W związku z tym, jeżeli uczycie tak jeździć, jak tego mojego kumpla, to sprawa jest prosta, bo egzamin jest o dupę potłuc i tak naprawdę zdać go, to można małpę nauczyć, jest cala masa innych rzeczy o których na zwykłym kursie przyszły motocyklista/motocyklistka się nie dowie, ja za instruktora miałem starszego brata na tylnej kanapie i wydaje mi sie ze ta metoda jest bezapelacyjnie lepsza pozdrawiam Grzesiek
  5. Akurat dzisiaj policja zatrzymała mnie przy Woronicza do kontroli i mówili mnie ze na Grochowskiej gość wjechał motocyklem w tył ciężarówki i poniósł śmierć na miejscu, to ten sam wypadek o którym piszecie wajha i hubert_afri :(
  6. Witam, od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem DL 650A K8 i w mojej instrukcji proces docierania opisany jest w sposób następujący : pierwsze 800 km poniżej 5000 obr./min. do 1.600 km poniżej 7500 obr./min. powyżej 1600 km poniżej 10500 obr./min. pozdrawiam
  7. No właśnie, w moim DL-u w ogóle nie ma gdynk-a, myślałem ze dlatego ze ma 100 km przebiegu, ale w sumie u kumpla w Bandycie tez gdynk jest ledwo wyczuwalny :smile:
  8. http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8c174e6a66ef75b9 http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4e352c88e3c125cd http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5fe0c10370324c67 a stara Japonia sprzedana została w dobre ręce ;) pozdro
  9. Dziś wjechałem do swojego garażu nowiutkim DL 650A V-strom w kolorze żółtym :D niestety dalsza przejażdżka spełza na niczym bo spadł śnieg, ale mam nadzieje dotrzeć go jeszcze przed sezonem ;)
  10. takie mądre rady dajesz a nie rozróżniasz CZ od Jawy ??
  11. Gratulacje !! te kilka zarwanych nocy to nic, w porównaniu do takich fajnych chwil jak pierwsze kroczki czy słówka :flesje:
  12. heh, szokuje mnie podejście palanta z puchy "centrum miasta to nie jest miejsce na jeżdżenie motorami" czy ktoś może wie skąd się biorą takie ograniczone tępaki? gdzie to coś się chowa ? załamka jakie zacofanie :icon_evil:
  13. pogratulować, zimy nie widać wiec może sobie jeszcze polatasz w tym roku ;) pozdro
  14. Szok w jakim kraju my żyjemy, rzygać się chce jak człowiek czyta takie rzeczy, najgorsze ze zdążają się niestety coraz częściej jakieś chore sytuacje, życzę powodzenia i oby sie znalazł sk******n !!
  15. wlasnie, to jest rzadko spotykana a bardzo istotna sprawa i to również, często ludzie o tym zapominają :icon_biggrin:
  16. Wszystkim którzy uważają ze to nie szkodzi, polecam zrobić test na silniku, jemu tez nie powinno zaszkodzić bo moknie w deszczu i kałużach, wiec rozgrzewamy silnik na maxa, po czym chłodzimy go skutecznie woda najlepiej ze studni żeby byla odpowiednio zimna :icon_twisted:
  17. Dzięki za linki, ale nie przydadzą mi się, za słabo znam angielski :) poza tym, wybór padł bezapelacyjnie na małego własnie z powodów które wymienił MichaelO :)
  18. Witam, jako ze na dniach mam zamiar zakupić małego DL-a to mam kilka pytań dotyczących tego modelu :biggrin: Jakiego rzędu przebiegi robią DL-e do szlifu cylindra i wymiany tłoków ? Jak jest z wciąganiem oleju ? (trochę negatywnych opinii w sieci jest na temat ich zróżnicowanego apetytu) Jakie są najczęstsze awarie i co z reguły pada w małych V-stromach ? (czytałem ze sprzęgło potrafi się dość szybko rozsypać) Jak docieraliście swoje maszyny? Może ktoś z Was docierał "na ostro" i opisał by jak takie docieranie zadziałało na sprzęt (hard break-in) Z góry dzięki za odpowiedzi i nie dziwcie sie pytaniom o awaryjność, bo jednak trochę negatywnych opinii w sieci krąży, dlatego tez pytam użytkowników małego stroma a nie teoretyków :) pozdrawiam
  19. Jest spora szansa ze w niedziele będę miał Babcie do zajmowania się dzieciakami, wiec jak będą jakieś konkretne plany to pewnie się wybiorę z wami :icon_idea:
  20. a ja sie trochę z wami nie zgodzę, rozumiem Piotra, sam jestem mechanikiem co prawda w innej profesji, ale czasem kurwica mnie bierze jak ktoś bez pojęcia wypowiada się na jakiś temat i usiłuje mi wmówić ze pierdziele głupoty, wtedy zaczynają się emocje, a po paru latach robienia czegoś gdy spotykasz się z totalna niewiedza która ktoś stara się udowodnić ze nie masz racji, reaguje się agresywnie, ja mając 30 lat miewam takie sytuacje, a co powiedzieć o Piotrze który ma 58, on się z tym zmaga dwa razy dłużej niż ja, bardziej niż najeżdżać spróbujcie się postawić w jego sytuacji, oczywiście jest to moja subiektywna opinia i nie chce mi się dyskutować na ten temat, wyraziłem swoja opinie i tyle :crossy: pozdrawiam Grzech
  21. dokładnie nic dodać nic ująć, wina ewidentna ch**a w puszcze, ale to Ty byś bardziej oberwał,
  22. Jak ma się coś stać, to nawet w drewnianym kościele cegła spadnie na głowę, ot takie moje zdanie, a czy będziesz jeździł puszka, latał samolotem czy jeździł na rowerze, to już Twój wybór, te zdarzenia które miałeś, bardziej rozpatrywał bym w kategoriach zajebistego farta niż pecha, dużo Ci się nie stało, a mogło baaardzo dużo. pozdrawiam Grzech
  23. Witam, piszcie Panowie w temacie, jak będzie jakaś ustawka w weekend to pewnie się podłącze, urzęduje w Otwocku i latam prawie codziennie, na szczęście moja Żonka nie ma nic przeciwko, a wręcz przeciwnie, planujemy zakup turystycznego sprzeta i latanko razem :D pozdrawiam Grzesiek
  24. Dokładnie, aż ciężko uwierzyć ze pierwsza taka akcja Ci się zdążyła, a zasadę ograniczonego zaufania można sobie w buty wsadzić, to motocyklista jest bardziej narażony, wiec polecam zamienić ja na całkowity brak zaufania, może trochę przeginam, ale ja dość często używam profilaktycznie klaksonu pozdrawiam :bigrazz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...