żunio

jeżeli to jest motocykl dla Ciebie to zabezpieczysz go w transporcie lepiej niż nie jeden doradca na forum

Jako że chcesz rozpocząć 1.06. to wal śmiało we wszystie wieksze kurtorty typu Łaba, Miedzyzdroje, Krynica Morska. Sezon nad morzem rozpoczyna sie teoretycznie od długiego weekendu majowego. Wszystkie atrakcje powinny być juz przygotowane a zaoszczędzisz sobie tłoku, kolejek "po kebab", braku miejsc noclegowych, znalezienia miejsca na koc na plaży itp, itd. Cała wataha ludzi pojawi sie z pierwszym dniem wakacji. Nie wiem po kiego chcesz jechać do Braniewa (rodzinka?) ale jak juz tam bedziesz to masz rzut beretem do Ruskich na granicy w Mamonowie, Frombork z Kopernikiem i Zalewem Wislanym z widokiem latarni w Krynicy M i kawałek do Malborka.

Moim zdaniem blokada zapłonu to jedna z podstawowych cech każdego alarmu. Co z tego że będzie on wył jeżeli można nim odjechać. Wystarczy przerwać jeden kabelek od syrenki i po problemie tym bardziej że jest ona do szybkiego zlokalizowania bo wydaje dźwięk. Druga sprawa, nie znam przypadku gdzie blokada przy zakręcie czy wyprzedzaniu samoistnie sie pobudziła. Pojazd może odmówić posłuszeństwa na wiele innych sposobów. Ja przeżyłem przygodę jak motocykl mi zgasł bo boczna stopka opadła o pół cm. Setki tysięcy aut i tysiące motocykli posiadają takie blokady i nic sie nie dzieje jeżeli podłączenie jest prawidłowe i sprzęt sprawny. Są na rynku różne badziewia np. takie co tylko wydaja dźwięk od wstrząsu i wystarczy do niego zwykła bateria 9V.

Nikt nie wie w jakim stanie masz utrzymany motocykl i co było robione w czasie przygotowań do snu zimowego.

Gratulacje i szerokości. Pamiętaj że pierwszy sprzęt daje najwięcej radości i wrażeń. Zawsze do niego wrócisz wspomnieniami. Swoją drogą masz odważną żonę bo jak się domyślam z motocyklami nie miała do czynienia.

Przeczyść termostat w benzynie ekstrakcyjnej.

No jak juz Tomek sie podkur..ł to ks jesteś spalony na rynku.

Kasku zdejmować nie musisz chyba że na rządanie policjanta (Po zatrzymaniu stosować się do jego poleceń). Z wsiadaniem do radiowozu jest tak że NIE WOLNO wsiadać jeżeli policjant Cię do niego sam "nie zaprosi" , możesz odmówić 'zaproszenia" jeżeli nie zatrzymali Cie przy użyciu siły bo nie jest to Twoim obowiazkiem. Zsiadać z motocykla czy nie, to według własnej wygody i bezpieczeństwa. Przepisy nie określaja jasno takich sytuacji i żadne konsekwenccje z tego tytułu nikomu nie grożą.

bardzo dobry pomysł szczególnie w okresie letnim na zatłoczonych parkingach nadmorskich albo wśród dzieciaków którzy wyczaja zabawę :banghead:

Pamiętam ten z motorynką. Klimacik ok. Złap kontakt z Pasikowskim może wyjdzie z tego dobry film :biggrin:

Była gościem w TVN Turbo u Damiana

Znam przypadek gdzie policjant zabronił holowania stąd "Czy w takim przypadku można holować motocykl do miejsca garażowania czy warsztatu ?"

Podam przykład : jadąc motocyklem policjant zabiera nam D.R. za łysą oponę. Daje papier, zabiera D.R. Czy w takim przypadku można holować motocykl do miejsca garażowania czy warsztatu ? Jeżeli auto uczestniczy w kolizji i ma dajmy na to uszkodzony reflektor to policjant zabiera dowód i pojazd można doholować do warsztatu czy pod dom. W mysl tego tak samo powinno być z motocyklem. Gdybym sam pojechał do domu na łysej oponie będę mniejszym zagrożeniem dla innych nie mówiąc o własnym bezpieczeństwie niz jak ktos miałby mnie holować na miękkim holu przez zatłoczone miasto. Pomijam kwestię lawety.

Symulator jazdy autem osobowym też zapewne nie odzwierciedla w 100% opanowania pojazdu na drodze ale jest sporo OSK które je posiadają. Opanowanie takiego symulatora polega pewnie na zasadzie opanowania gry komputerowej. Kursant przynajmniej wie gdzie jest gaz i hamulec :D

Jak już olej ci ktoś naleje do łba to przeczytasz ze zrozumieniem tysiaka na prawko

Jak dasz każdemu tysiaka na prawko to zapewne każdy będzie je posiadał. Najpierw rodzi się pasja, później prawo i dyscyplina.

z tak ambitną fotką możesz zainteresować swoją ofertą co najwyżej zbieracza złomu

Na pewno będziesz miał duże zniżki u dostawcy pizzy bo z garażu w zimę nie wyleziesz :clap: :icon_biggrin:

1.Za tę cenę czepiasz się pierdół. 2. Sprzęt ma niebawem 15 lat a wygląda nie żle 3. Te modele to typowy Japończyk dlatego tak dobrze wygląda, do póżniejszej produkcji w Itali było wiele zastrzeżeń -plastikowy kołnierz mógł się połamać przy normalnej eksploatacji -naklejki tak ma być -ciężarki może ktoś miał kaprys i tak mu się podobało. Ważne czy jedzie prosto i ograniczniki przy kierownicy całe -silnik idiotoodporny -przebieg jeżeli był sprowadzany to 90% handlarzy kręci w okolicy 30-40kkm (ładniej wygląda choć w tym przypadku niekoniecznie), kolejny sprzedający z regóły nie ma z tym nic współnego - laga. Wybacz, jeżeli guma uszczelniacza ma wyrzymać dożywotnio.

Pewnie, po kiego dwa razy płacić. W razie kontroli przedstawisz sprawę i nie powinno być problemu. Jak trafisz na służbistę to powiesz że jesteś w trakcie załatwiania.

Naiwniaków nie sieją. Chwyt marketingowy producentów bo gówno też trzeba komuś wcisnąć. Opony trzy, czteroletnie tracą na wartości nawet 60% w cenie. Na to też masz argument ? Najlepiej kup sobie kartoflaki z PRLu będziesz szczęśliwy i w portfelu zostanie.

Ja do końca tego sezonu miałem opony z datą pięć lat wstecz. BRIGESTONE. Dzisiaj mimo że do bieżnika nie ma się co czepiać (ujdzie) to jej właściwości eliminują ją w dalszej eksploatacji potwierdzone moim doświadczeniem i opiniami ludzi którzy mają o tym pojęcie. BTW: załóż sobie zimną DZIESIĘCIOLETNIĄ będziesz szybciej latał.

"2001r' człowieku , ja się zastanawiałem nad roczną opona a Ty z TAKIM PROBLEMEM ! Chciałbyś mieć babę nie ruszaną i przestarzałą od prawie dziesięciu lat ?

Zluzuj poślady chłopie. Jak widzę to tylko ty masz problem. Widocznie jakiś pechowy jesteś. Kasa wróciła i nie dajesz szansy człowiekowi że nastąpiła pomyłka. Chyba masz ciężko w życiu. http://allegro.pl/show_user.php?uid=11336277

Guzik prawda. Ja płacę OC na pojazd a w dowodzie widnieje inna osoba która wyjechała poza granice kraju. Mam umowę użyczenia. Poszedłem z tą umową i DR do ubezpieczyciela przed zakończeniem OC, wyjaśniłem co i jak a że zniżki mamy takie same - nie było problemu.