Skocz do zawartości

żunio

Forumowicze
  • Postów

    625
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez żunio

  1. A nie lepiej robić w Bawarii skoro tam żyjesz? Polacy potrafią robić prawko nawet na Ukrainie nie znając języka aby tylko było prościej a zdawalność u nas jest niewielka po jednym egzaminie, są przypadki że ludzie podchodzą po 5-7 razy i nie są to jednostki odosobnione
  2. Oczywiście zbiornik nie jest częścią dozownika i nie podlega sprawdzeniu :banghead: Idąc twoim tokiem to przykładowo kranik paliwa nie jest elementem zbiornika. :banghead: Jak jesteś taki tępy i nie wiesz gdzie znajduje się kapsel z odpowietrznikiem szukajac możliwej przyczyny to juz twój problem
  3. Ostatnia nowelizacja przepisów odnosnie rower a prawko http://moto.onet.pl/1638754,1,artykul.html
  4. Dziurę budżetową trzeba czymś zapchać a najbardziej doi się tam gdzie jest duży popyt.
  5. SRAKĄ. Przeczytaj piaty post jak nie masz pojęcia http://www.ely.fora.pl/ogolnie-o-elyseo-i-elystarze,1/jak-sprawdzic-dzialanie-dozownika,1851.html - Czy odpowietrzenie zbiornika oleju (na korku) nie jest zapchane,
  6. Po części rozumiem wypowiedzi i zpytania bo każdy z nas miał te 17-18 lat. Wielu z nas też miało już w tym wieku prawko tyle że niestety młodzi jesteście ofiarami szybkiego dostępu do mocnych maszyn gdzie motocykl ponad 100 konny jest normalką w rękach młodego, niedoświadczonego kierowcy a co za tym idzie braku opanowania i jeszcze nieunormowanego poziomu oleju w głowie. Taką laurkę wystawili wasi poprzednicy na przestrzeni ostatnich kilku lat.
  7. Zależy od modelu ale z reguły dozownik posiada na kapslu dziurke do odpowietrzenia w celu "zaciągnięcia" oleju żeby nie robiło sie podciśnienie. Przy braku dbałości i w połączeniu kurzu z pyłem i oleju zrobi się korek.
  8. Rok temu miałem dylemat jaki motocykl kupić dla kobiety na pierwsze moto. W grę wchodziły oczywiscie pięćsetki (CB, GS, GPZ) i XJ 600. Wybór padł na tą ostatnią. Póki co moja nie widzi siebie na innym motocyklu.
  9. Tak wtrące, jezeli ktoś ma kilka pojazdów na siebie to warto wykupic tzw "ochronę zniżek" za którą zapłaciłem w tym roku coś ponad 10zł :rolleyes: . W sytuacji "odpukać" kolizji lub wypadku znizki lecą tylko na pojazd który uczestniczył w zdarzeniu. Reszta zostaje na starych zasadach.
  10. Kiedyś zdawałem pod koniec lutego. Warunkiem była określona liczba zdajacych, brak śniegu, oblodzonej jezdni, temperatura powyżej "0". Jeżeli nie czujesz się na siłach to możesz w danym dniu zrezygnować z egzaminu praktycznego bez podania powodu lub wytłumaczysz że jadłeś śledzia i popiłeś mlekiem.
  11. Radzę unikać hamowania silnikiem bo jakość łańcucha w chińskich 125 ma wiele do życzenia. Jest zrobiony chyba z domieszką gumy :biggrin: . Będziesz co tydzień go naciągał i wymieniał albo obcinał ogniwa kilka razy w sezonie.
  12. W TVN TURBO zrobili test ceramizera na silniku skody z hamownią przed i po zastosowaniu tego produktu. Moc i moment obrotowy spadły o kila procent po teście zalecanym przez producenta specyfiku. Ogólne podsumowanie to że pieniądze wywalone w błoto dla naiwnych.
  13. Patrz żebyś sam nie został oklepany jak ktoś przyjedzie naprawdę po zakup motocykla robiac przy tym np. 400-500km na darmo.
  14. Masz tu wzory pełnomocnictwa do wydziału komunikacji i nie ma bata że muszą wydać. Przy odbiorze trzeba przedstawić dwa dowody tożsamości i jezeli jest napisane na ciotke to niech poprosi kierownika o podanie podstawy prawnej na która sie powołuje przy odmowie wydania dokumentu. Od jakiegoś czasu WK pobiera opłatę za pełnomocnictwo. http://www.google.pl/#sclient=psy&hl=pl&source=hp&q=wydzia%C5%82+komunikacji+pe%C5%82nomocnictwo&aq=0&aqi=g1&aql=&oq=&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&fp=87a26bb7251b881c&biw=1400&bih=931
  15. Śmiało, moja czternastoletnia córka woli jeździć na Romecie 125 bo skuter jej juz nie odpowiada kiedy jadę obok dbając o bezpieczeństwo i próbując nauczyć ją zachowań w dzungli ruchu drogowego :buttrock:
  16. Nie dziwi mnie to że przerabiają 50/80/125. Weź jeden z drugim malkontencie według przepisów na 50ccm ograniczonym do 45 km/h wyprzedź pojazd z przyczepą poruszający sie z prędkością 30km/h obojetnie na jakiej drodze. Tego co wymyslił takie idiotyczne ograniczenia powinno się przeciągnąc na linie gołą dupa po asfalcie. Te pojazdy nie poruszają sie drogą dla rowerów a ich bezpieczeństwo w ruchu jest pozorne.
  17. Moja kobieta jeżdziła na kursie na przemmian dwoma Hondami CB250 i przesiadając sie na swoją XJ 600 twierdzi że ten motocykl jest bardziej dopasowany do jej "umiejętności" pod względem prowadzenia.
  18. żunio

    Zamiana

    Rok temu pojechałem w niedzielę rekreacyjnie autem na jeden z ogólnopolskich zlotów do znajomych. Po wejściu na teren biesiadników zadawano mi ciągle jedno pytanie i to nie ważne z którego regionu PL byli uczestnicy. Czy na trasie którą przyjechałem stoi policja ? A nawiasem mówiąc, wystarczy umyć zęby i juz masz grubo powyżej 0,2 :icon_biggrin: nie wspominając o magicznym Pawełku. Gdzieś w necie jest test przeprowadzony w komendzie przez dziennikarza po zjedzeniu magicznego batonika który wydmuchał 0,4 i komentarz Sokołowskiego że wynik jest podstawą do zatrzymania uprawnień.
  19. To prawda, mamy wielu przemądrzalców którzy podpieraja się paragrafami a w praktyce łamią przepisy jak leci "na łeb, na szyje". Niestety polska mentalność.
  20. Po prostu znajomi podbijają cenę bez ryzyka osiagnięcia ceny minimalnej.
  21. Masz jeszcze Yamahe XJ 600. Ja przerabiałem ten temat i dla kobiety która dopiero co na wiosne zrobiła prawko, szukałem CB500 bo takowy kiedys posiadałem ale przez trzy miesiace nie znalazłem interesujacego egzemplaża. Ogladałem też GS500 ale wybór padł na XJ. Powiem Ci że tym sie da wygodnie podróżować, zawieszenie jest na prawdę "bezstresowe" i w klasie motocykli dla początkujących nie ma sobie równych. Sam nieraz idąc do garażu biore XJ bo jakiś taki mniejszy, bardziej poręczny itp, itd. Silnik nie jest wysilony bo zaledwie 61KM, waga dośc spora bo ponad 200 kg ale dobrze wyważony środek ciężkości co daje dobre prowadzenie nie odczuwając masy, hamulce dają radę po lifcie z dwoma tarczami z przodu a tył jest zadziwiająco skuteczny. Jadąc po wertepach nie odczuwasz żednych wstrząsów czy bolacych nadgarstków i pozycja w trasie jest komfortowa a to dla kobiety jest dużym atutem.
  22. leonstar już wystarczy, nie rób z siebie matki Teresy. Robin Hood tez z ciebie nie będzie :banghead:
  23. W tamtym roku wjazd kosztował 80 zł , w tym 90zł
  24. dystans to taka rurka na ośce miedzy prawym a lewym łożyskiem tylnego koła. Zużycie jest mało prawdopodobne moze być minimalnie krótsze, wyrobione od długiego eksploatowania, ilości przejechanych km. albo podniszczone od poprzednika który za pomocą tego wybijał łozysko. Tak jest w XJ600 a czy w Bandicie tego nie wiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...