Skocz do zawartości

żunio

Forumowicze
  • Postów

    625
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez żunio

  1. Będę jechał na Mazury i Podlasie ale z północy kraju, Biorę namiot ale spanie na kwaterach też jest w opcji, jak macie jakie namiary na noclegi również te na dziko i gdzie warto pojechać szczególnie na Podlasiu to chętnie skorzystam . LWG.
  2. żunio

    Romet RR

    Totalną zaporą systemu szkolenia jest eliminowanie potencjalnych kandydatów od młodszych lat w przypadku eliminacji karty motorowerowej kosztem prawka AM. Dla niektórych młodych obecnie lepiej jest poczekać na te 16 lat i zrobić A1 niż babrać się z biurokracją, kasą której większość nie ma i debilizmem z AM. Czas w tym wieku inaczej płynie, inne są oczekiwania i momentalnie świat się zmienia do góry nogamiz każdym niepowodzeniem a marzenia o pierwszym jednośladzie dzięki tym przepisom pęka jak bańka mydlana i zostają gry komputerowe.
  3. żunio

    Romet RR

    Nie słuchaj tych bzdur co tu niektórzy piszą i miej nadzieje że karata wróci. Większość z nas ze starszego pokolenia wychowała się na Komarach, Jawach. WSKach i podobnych sprzętach gdzie dla dzieciaka było to przetarcie do prawdziwego motocyklizmu. Grzebało się przy małych silniczkach, ramach, kołach i to było nauką która procentowała na przyszłość. Zrobiłeś karte motorowerową i jeździłeś legalnie a teraz co ? Dzieciaka nie stać na AM bo niby skąd ma wziąć 1200 zł (koszt podobny do kat. A,A1) a rzadko kiedy rodzice dadzą na taki luksus. Ośrodki nie kupują motorowerów czy skuterów bo nie mają chętnych na tę kategorie. Zrobiono dzieciakom wielką krzywdę bo nikt nie kupi motoroweru, nie będzie przy nim grzebał, nie będzie się uczył w tym kierunku jak nie będzie mógł na nim legalnie jeździć. Czasy gdzie po polach się jeździło bez uprawnień i bez konsekwencji odeszły w niepamięć. Ale ktoś ruszył głową i jest nadzieja : http://www.jednoslad.pl/prawo-jazdy-am-2017-czy-karta-motorowerowa-wroci-do-szkol/ https://www.scigacz.pl/Powrot,karty,motorowerowej,Propozycje,zmian,25838.html
  4. Tu wszystko znajdziesz http://romet125-forum.pl/index.php?sid=795f7ed8642bba8be1901545d4f075b2
  5. Mam taki kucz, u mnie służy do felg w autach i odkręcał kilkanaście wariatorów w skutereach u małolatów. Jak nie masz klucza pneumatycznego to do robót garażowych sie nada..
  6. To rowery oprócz dzwonka muszą mieć też kask ?
  7. Jest tak jak piszesz. Do 18 lat możesz jeździć na karcie, później musisz zmienić ją na AM ale warunek wymiany jest taki że papiery musisz złożyć przed datą ukończenia 18 lat bo stracisz uprawnienia. Wtedy płacisz 100zł + fotka i wymieniają dokument Jeżeli zrobisz to dzień po 18 roku tracisz wszystko i musisz zrobić kurs i zdać egzamin na AM.Każda wyżasza kat. prawka uprawnia do prowadzenia skutera tudzież motoroweru.
  8. To prawda że tyle kosztuje. Tyle że karta motorowerowa zachowuje ważnośc do ukończenia 18 lat przez posiadacza węc lepiej stówke wydać na paliwo na kilkaset km motorowerem niż na kawałek plastiku dla małolata. Jak Cię już tak przypiliło to jedynie wymiana na AM bo nikt duplikatu karty motorowerowej nie wystawi. Mnie interesuje inna rzecz z racji że córka jeździ skuterem. Według przepisów karta motorowerowa traci ważność z dniem ukończenia 18 lat. Kto chce posiadać dalej uprawnienia na skuter, czy motorower musi złożyć papiery do WORDu przed 18stką na wymiane AM. Jeżeli przekroczy ten termin według nowych przepisów traci uprawnienia do kierowania "małolitrażówkami" i musi zrobić nowy kurs z egzaminem bądź wyrobić kat. B która również uprawnia do kierowania "maluchami" Zrozumiałbym gdyby karta po 18-ce traciła termin ważności związany z wymianą ale dlaczego traci się uprawniena ??? Gdzie zapis że prawo nie działa wstecz a nabyte prawa zostają przy właścicielu jeżeli wymiana jest narzucona odgórnie. Pamiętam wymianę prawka kat.A,B z tego jeszcze papierowego i tam traciliśmy ważnoćś dokumentu po pewnym okresie ale nie traciliśmy uprawnień, jak ktoś wymienił za rok od wyznaczonej daty nic sie nie stało. Co jest grane ??? Małolatami nikt się raczej nie przejmie ale czy to jest zgodne z prawem ?
  9. W dawnych czasach miałem gratis etyline 78 i 86 okt. z zapasów wojskowych za poswięcenie dla ojczyzny w czynnej służbie. Jeżdziłem Jawą 350TS. Na 86 nie było żadnych problemów a 78 mieszałem z wtedy dostępną 92 okt. z CPNu. Fakt że po przestawieniu zapłonu silnik nieco lepiej pracował ale stary dwusuw na gaźnikach wszystko połkną. Do dzisiejszych silników nie odważyłbym sie tego lać :biggrin: .
  10. tu masz "lepszą" cenę :biggrin: http://www.sklep-motocyklowy.com.pl/fotelik-dla-dziecka-givi-s650-p-4619.html wolałbym chyba fotelik samochodowy lub rowerowy jeżeli konstrukcja pozwoliłaby na odpowiednie umocowanie i przewożenie bez pasów. http://motor-x.pl/foteliki-rowerowe,c.html a tu coś do poczytania http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=DzieciakNaMotocyklu
  11. Albo ja nie rozumiem co napisałeś albo ty nie zrozumiałeś instrukcji. Dławiki wstawia się około 10 cm przed końcem przewodu gumowego i nie mniej jak 90cm od Carbutuna. Na koniec przewodów wkręca się odpowiednie zaworki ( z reguły daja po 8 szt. z czego 4 maja mniejszą a 4 wiekszą średnice) które pasują do podcisnienia na gaźnikach
  12. Po 4 wyjdzie a przez ten czas my podatnicy na niego bedziemy łożyć kasę. Żarcie, pranie, widzenia, opieka medyczna, telewizor, internet to tylko niektóre atrakcje w ośrodku odosobnienia. Tylu chętnych było na odwiedziny niedoszłego zabójcy to może w pudle jakaś grupa go odwiedzi przynajmniej w Świeta żeby miał "miłe wspomnienia"
  13. Fajny klimat szczególnie ten z winami :biggrin: ale za moich czasów pisało sie PUNKS NOT DEAD :cool:
  14. Mam te dowody o których pisałem. Myślę że jeżeli sprawa ruszy na dobre lekarz weterynarii bez problemu określi jaka to rasa krowy, ARRR ma spis hodowli namierzonego właściciela, policja po tym spisie sprawdzi każdą sztukę po ewentualnym namierzeniu przy pomocy rogu i płacie skóry weterynarz określi ze to jest ta a nie inna. Tak sobie to wyobrazam.
  15. Na odcinku drogi jest znak Uwaga dzikie zwierzeta, natomiast nie ma znaku Uwaga zwierzęta hodowlane, co moim zdaniem gdyby był i tak nie zwalnie właściciela do "opieki" nad nimi w tym przypadku włażenia całego stada nad ranem na jezdnie co może zakończyć się wypadkiem śmiertelnym. Motocyklista byłby bez szans.
  16. Tak wiem o kolczykach ale ta która została trafiona uciakła w las, jakies bagna po ciemku cięzko byłoby ja odnaleźć. Reszta rozlazła sie w róznych kierunkach. Poza tym najpierw musiałem zobaczyć co z autem, zepchnąc auto żeby zachować bezpieczeństwo na drodze a za chwilę była policja i wszystko było ustalane i robiona dokumentacja. Policjanci byli swiadkami jak za chwile w innym miejscu wyszła nastepna grupa krów i gdyby nie migające koguty następni kierowcy wjechaliby w stado.
  17. Miałem niedawno wypadek autem o godz. 3:50 nad ranem. Przy prędkości 90-100/h za terenem zabudowanym wylazło zza drzew i krzaków stado krów. Na złośc jeszcze 90% tego stada to krowy o ciemno-brązowej maści. Widocznośc mocno ograniczona bo wczesny ranek dopiero zaczynało świtać, do tego pochmurno i po deszczu. W celu uniknięcia poważnych konsekwencji wjechałem z impetem po między dupsko jednej krowy a przód drugiej. Wpadłem w poslizg, wjechałem na przeciwległy pas, wyprowadziłem auto z poślizgu i szczęśliwie wróciłem na swój tor jazdy unikając przy tym dzwona na drzewie i koziołkowania w rowie. Była policja i tak dalej. . Mam połamane i pogięte elementy auta, maska, próg, słupek do tego zbita przednia szyba, lampa,kierunki, itp itd. Dowód rej. zabrała policja-wiadomo. Za mną jechał koleś i mam świadka z jego danymi. Do tego mam wszystko nagrane na specjalnej kamerce samochodowej mam również róg krowi który jej się ułamał i został na jezdni oraz kawałek skóry z sierścią która została na elementach lampy. Policja namierzyła gościa właściciela stada ale teraz trzeba mu udowodnić winę. Właściciel nie przyznaje się twierdząc że może to nie jego stado wlazło na jezdnie chociaż okoliczni mieszkańcy twierdzą że nikt inny nie wypuszcza swojego bydła samopas, do tego były juz zgłaszane takie przypadki ale bez wypadków. Policja jak na razie działa opieszale. Z tego co wiem mają kontakt z Restrukturyzacją Rynku Rolnego w celu pokazania całej hodowli i porównania z materiałem dowodowym. Gdzie jest ubezpieczony rolnik w takich przypadkach Jak dochodzic odszkodowania ? Z jakiego ubezpieczenia pokryć naprawę Jak zbierać i robić dokumentacje. Na co moge liczyć? Najchętniej naprawiłbym już auto i dochodził odszkodowania ale doradzono mi żeby sie wstrzymać do czasu ustalenia winy i ubezpieczyciela co może się ciągnąć miesiącami. Licze na wasze porady.
  18. wbijaj się na forum, tam szybciej znajdziesz chętnych http://www.moto3miasto.pl/viewforum.php?selected_id=f34&sid=b263bcfac6e97a9ff0167a640818c33d
  19. Musisz mieć dużo portfeli BTW; admin przyblokuj spamera bo szkoda tematu
  20. Miałem kiedyś problem ze śrubą spustową oleju i zerwanym gwintem. Nie pomagały nowe podkładki miedziane ani płaskie ani "pompowane" Pomogły zwykłe pakuły z odrobiną pasty.
  21. Pewnie gaźnik.To że dochodzi paliwo do gaźnika jeszcze niewiele znaczy, ważne czy podaje mieszankę. No i co to jest te zakręcone powietrze ? :ohmy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...