Skocz do zawartości

HD1940

Moderatorzy
  • Postów

    1503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez HD1940

  1. W sprawie przewinięcia zgłoś się do zakładów robiących naprawy silników elektrycznych. Co prawda raczej nie zrobią (bo potrzebny jest bardzo cienki drut, którego mało który zakład ma na stanie) ale jak się nie spytasz to nie będziesz wiedział. Najpewniejsza metoda to poszukiwania drugiego egzemplarza na bajzlach.
  2. Jeśli wszystko posprawdzałeś, to pozostał ci aparat zapłonowy i krzywka. Często zdarza się,że końcówka wałka rozrządu na której wykonana jest podwójna krzywka uruchamiająca przerywacz, jest krzywa. W konsekwencji przerwa na stykach jest dla jednego gara większa, dla drugiego mniejsza, czasem dochodzi do minimum i wówczas iskra zanika. Podobny efekt dają krzywki o różnej wysokości. Jedyna rada to przy pomocy czujnika sprawdzić jak jest, ewentualnie poprzez kontrolę przerwy dla każdego garbika. Druga możliwa przyczyna to luźne styki w kopułce. Osobiście stawiam jednak na gaźnik, który daje za bogatą mieszankę. To najczęstsza przyczyna wypadania zapłonów. Radził bym też zastosować dobre świece, np. NGK BP6.
  3. Jak za niewielkie pieniądze to brać. Złożenie do kupy góry silnika to pestka. Nalot to efekt spalania benzyny, która na zaworze ssącym tworzy taki brązowy osad. Jeśli na denkach tłoków jest sporo nagaru to warto sprawdzić luz pomiędzy tłokiem i cylindrem (potrzebna średnicówka i mikrometr oraz wiedza jak się tym posłużyć) oraz luz na zamku pierścieni włożonych do cylindra. Może się okazać, że pierścionki są już zużyte i trzeba je wymienić.
  4. Motocykl, ale i samochód też, to taki rodzaj zabawki, że albo się na nim zna i wtedy kupuje, obsługuje, naprawia samodzielnie, albo ma się gruby portfel i sponsoruje mechaników. Z twoich słów wynika, że jesteś zupełnym laikiem technicznym, a to niestety trochę boli finansowo. Jeśli cienko z kasą, to po prostu musisz szperać w literaturze, internecie, rozmawiać z kimś, kto ma pojęcie o jednośladach i poznawać tajniki mechaniki. Inna droga, to kupno nówki sztuki i regularne przeglądy gwarancyjne w serwisie. W motocyklach trzeba być twardzioszkiem nie miencioszkiem, jak mówi pewna reklama. :icon_idea:
  5. Filtr paliwa może być jedynie przyczyną wycieków benzyny, o ile ma pęknięcie lub złe połączenie z przewodami paliwowymi. O ile się orientuję, to w tym wiekowym motocyklu, filtr może być jedynie na zewnątrz zbiornika, między kranikiem i gaźnikami, więc jak go nie widzisz, to znaczy, że go nie ma :icon_razz: Poza tym, jedynym powiązaniem ze spalaniem filtra paliwa, może być duszenie się silnika przy za małej przepustowości filterka. Na 100 % nie spowoduje przepałów. :icon_evil:
  6. Podane objawy wskazują na zbyt ubogą mieszankę (zwłaszcza strzały w filtr powietrza). Przede wszystkim sprawdź poziom paliwa, prawdopodobnie masz za niski co zubaża w znacznym stopniu skład mieszanki przy wyższych obrotach. Być może niedrożny jest układ wolnych obrotów. Na pewno potrzebna jest regulacja składu mieszanki. Inna możliwa przyczyna to nieszczelność między gaźnikiem i cylindrem, czyli tzw. fałszywe powietrze.
  7. Ta regulacja gaźnika to o kant d...y Po pierwsze sprawdź poziom paliwa. Po drugie sprawdź, czy prawidłowo działa ssanie, być może w ogóle się nie zamyka i silnik cały czas jeździ na bogatej mieszance. Po trzecie sprawdź, czy nie ma wycieków paliwa. Najlepiej to zrobić w zamkniętym pomieszczeniu, w ten sposób, że po zgaszeniu silnika, zamknięciu dopływu paliwa, wprowadzasz tam motocykl na noc i dobrze zamykasz drzwi. Jeśli z rana czuć wyraźnie benzynę, to znaczy, że gdzieś wycieka: np z przewodów, przelewa się z gaźników przez nieszczelne zaworki itp. Przy obecnych temperaturach benzyna silnie paruje, więc wszelkie wycieki będą szybko odczuwalne :eek: Taki lekki motocykl nie powinien palić więcej niż max. 5-6 l/ 100 km. Każda ilość ponad tą wartość świadczy, że coś jest nie tak i musi być zdiagnozowana i usunięta.
  8. Na pewno nie świec i kabli wysokiego napięcia. O ile rodzaj świec i ich ciepłota ma wpływ na nieprawidłową pracę silnika (spalanie stukowe, które powoduje przegrzewanie się), to rodzaj przewodów na pewno nie. Pisałeś, że silnik pracuje równo, ale się przegrzewa. Tu możliwe są tylko następujące przyczyny: - Niewłaściwa mieszanka paliwowa (zbyt uboga lub za bogata). - Niewłaściwe ustawienie zapłonu lub zła praca aparatu zapłonowego, powodująca znaczne opóźnianie lub przyśpieszanie zapłonu. - Niewłaściwe odprowadzanie ciepła przez cylindry i głowice (brudne, zaolejone lub pokryte smarem) - Blokowanie się części mechanicznych silnika powodujące wzrost obciążenia i w konsekwencji wzrost temperatury silnika. - Niewłaściwe smarowanie, które jednak doprowadziło by do zatarcia silnika. - Złe ustawienie faz rozrządu. Innych opcji nie ma. Eliminując po kolei możliwości być może ustalisz co jest właściwą przyczyną.
  9. Silniki typu bokser chłodzone powietrzem generalnie do "zimnych" nie należą. W mojej BMW R80RT temperatura w czasie postoju dochodzi do 130-140 C, ale silnik pracuje prawidłowo, nie zaciera się i ma pełną sprawność. Uważam, że jeśli w twoim przypadku nie ma objawów zacierania to po prostu trzeba nim jeździć a nie się na niego patrzeć. Dym z odmy świadczy zapewne na intensywnym parowaniu rozgrzanego oleju. Zastosuj lepszy, np do silników diesla. Warto w twoim wypadku zainwestować w głęboką miskę olejową z aluminium, bo to poprawia bilans cieplny. W Dnieprze cylindry i głowice wykonane są z aluminium i przez to intensywniej oddają ciepło niż np te same części w K750. Jeśli zastosowałeś tłoki z wyższym stopniem sprężania (wypukłe) silnik też będzie mocniej się grzał niż na tłokach płaskich. Pamiętaj, że pierwszym objawem przegrzewania się jest zacieranie tłoków lub spalanie detonacyjne. Jeśli silnik działa prawidłowo, to myślę, że jedynie stopniowe docieranie oraz korygowanie ustawień gaźników i ew. zapłonu w przypadku zarzucania świec koksem lub braku mocy, może zapewnić poprawę sytuacji. Jak kiedyś pisałem, miałem Dniepra MT9 i mimo remontu silnika nie byłem z niego zadowolony i szybko wymieniłem go na Kaśkowski, który pracował o wiele lepiej. Przez internet niestety nie da się jednoznacznie określić co jest przyczyną twoich problemów.
  10. W pierwszej kolejności sprzęgło kierunkowe na rozruszniku. Takie przygasanie kontrolek najczęściej świadczy o mechanicznym zablokowaniu silnika, prawdopodobnie padło sprzęgło rolkowe współpracujące z rozrusznikiem, w którym zużyte rolki mogą się blokować.
  11. Najprawdopodobniej w czasie jazdy wskakuje ci wsteczny (aczkolwiek inne wersje są też możliwe). W pierwszej kolejności sprawdź, czy po zablokowaniu skrzyni, dźwigienka od wstecznego nie przesunęła się do przodu w pozycję załączoną. Inne wersje to duże luzy na wodzikach powodujące jednoczesne wskakiwanie np. 1 i 4 biegu. W tym wypadku bez rozbiórki się nie obędzie.
  12. To silnik od belgijskiego FN M70 http://www.yesterdays.nl/1928-sahara-350cc-1cyl-p-463.html Gaźnik niemiecki Greizin a nie hiszpański.
  13. HD1940

    CO TO?

    Koła ewidentnie od WFM. Śrubami mocowane są tarcze będące wzmocnieniami piasty, służącymi do mocowania większego łożyska. Przeznaczenie to na pewno jakieś wózki transportowe, np do przemieszczania na terenie jednostki termosów z jedzeniem, wyposażenia wojskowego itp. Po zdemontowaniu będą to standardowe tylne kółka w motocykla.
  14. Najsensowniejszy pomysł to szukanie innej, nie popękanej. W motocyklach z Niemiec a zwłaszcza z NRD stosowano stop aluminium o duże zawartości krzemu, co daje dobre wypełnienie formy i dużą dokładność odlewu, ale przy spawaniu okazuje się wielką przeszkodą. Klejenie czymkolwiek załatwi sprawę na krótko. Nawet tzw. cermetale w tym przypadku nie sprawdzą się. Różnice temperatur silnika zimnego i gorącego oraz bezpośrednia styczność z olejem, spowodują odstawanie klejów lub mas.
  15. Jeśli ma być w miarę prosto i tanio (co niestety nie oznacza idealnie) to najłatwiej wstawić tłok od Malucha 600, nominał lub któryś z nad wymiarów. Wady to dużo większy ciężar tłoka i w związku z tym większe telepanie silnika, oraz konieczność rozwiercenia otworu w główce korbowodu. Tłok maluchowski ma bowiem większą średnicę sworznia i trochę brakuje "mięsa" przy zwykłym rozwiercaniu tulejki ( zostaje jak pamiętam po 0,5 mm na stronę). Zalety to cena, łatwość zakupu (są jeszcze w niektórych sklepach lub na allegro), większy stopień sprężania w stosunku do oryginału a co za tym idzie większe prędkości motocykla. Dorobienie tłoka niestety jest kłopotliwe, a biorąc tłok oryginalny za wzór, otrzymujemy mocno odprężoną jednostkę bo tłok nie dochodzi do góry cylindra o ok. 3 mm. Rozwiązaniem stosowanym w Niemczech jest ewentualnie tłok od BMW R60, ale i tu mamy podobne problemy jak z tłokiem z Fiata.
  16. Niekoniecznie, o ile pamiętam, ten model Hondy ma sprzęgło antyhoppingowe, z dzielonym koszem. To może być przyczyną takiej jak opisana przez właściciela motocykla, pracy sprzęgła.
  17. Grunt to wiedza i pewność siebie http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=984435755 Choroba, to ja mam przedprototyp, bo moja WSK wyprodukowana została w 1957 roku :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
  18. Odpowiednie linki dostaniesz tu: http://www.skuterdebica.hg.pl/ lub w sklepach, sprzedających części do motocykli WSK. Linki do WFM twego rocznika i od bardziej współczesnych WSK różnią się zarówno końcówkami, mocowaniami jak i elementami regulacji długości. Szkoda pieniędzy na coś co bez przeróbki nie będzie pasowało. lepiej kupić gotowe i je założyć.
  19. HD1940

    wl gaznik

    Dzięki koledze grzykrzy dostałem taki link http://www.eurooldtimers.com/manualy_photos.php?id=4186 Myślę, że się przyda.
  20. Zwiększ poziom paliwa. jeśli nawet uważasz, że jest prawidłowo ustawiony. W niektórych gaźnikach które mają tak jak twój wiele lat, odkształcają się samoistnie lub poprzez ingerencje właścicieli, elementy pływaka odpowiedzialne za ustawienie poziomu paliwa. Np. jeśli w manualu powiedziane jest, że pływak ma być równolegle ustawiony do dolnej krawędzi korpusu (gaźniki BING w BMW), ale ktoś manipulował języczkiem dociskającym zaworek lub nieumiejętnie poprzeginał wsporniki pływaka, to faktycznie w komorze pływaka będzie mniejsza ilość benzyny niż powinna być. Efektem jest prawidłowa praca silnika ale tylko na luzie i do pewnej prędkości. Powyżej np. 80 km/h silnik traci moc, przerywa i pracuje z wyraźną zadyszką. Powodem jest to, że przy większych prędkościach gaźnik musi dostarczyć określoną ilość paliwa. Jeśli jest go za mało pod pływakiem, to zwyczajnie paliwo nie nadąża wlatywać go gaźnika, mieszanka staje się za uboga i silnik przestaje ciągnąć. Miałem dokładnie takie objawy w swoim BMW i podniesienie poziomu spowodowało radykalną poprawę. Jesli jednak ten zabieg nie pomoże to obstawiam moduł zapłonowy lu aparat zapłonowy (nie wiem co jest konkretnie w twoim motocyklu), który może niewłaściwie regulować kąt wyprzedzenia zapłonu. To zaś najlepiej zdiagnozować lampą stroboskopową.
  21. Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Co do pierścieni, to o ile pamiętam, pasowały z Citroena AX lu jakiegoś innego modelu tej marki z sinikiem diesla. Inna opcja to dorobienie np. tutaj: http://tomring.poznan.pl/
  22. Dniepr to niewdzięczny sprzęt, który lubi brać olej i dymić z cylindrów, zwłaszcza z lewego. Powiem tak, jeśli motocykl po remoncie chodzi, to daj mu się dotrzeć, ale w czasie jazdy. Samo dymienie, zwłaszcza teraz, kiedy jest zimno, nie świadczy o złym remoncie.Inne możliwości to: po pierwsze, możliwe, że poziom oleju jest za duży, sprawdź to. Po drugie, możliwe, że zawór odmy jest niewłaściwie zamocowany i otwiera kanał nie wtedy kiedy trzeba (chociaż to mało prawdopodobne). Po trzecie, nowe pierścionki nie zdążyły się ułożyć. Po czwarte,być może pierścienie są jednak za luźne (szczególnie jeśli to oryginały), mają za duże szczeliny na zamkach lub rowki w tłoku są za szerokie i pierścionki "pompują" olej. Po czwarte dymienie z odmy, może świadczyć o przedmuchach pod tłoki a to wynika z za dużych luzów które dał mechanik w czasie szlifu. Dymienie na zewnątrz cylindra, to po remoncie zupełnie normalny objaw, bo wszystko jest zatłuszczone i w czasie pracy silnika musi się wypalić. Tak czy inaczej, musisz dać szansę dla sprzęta i spokojnie go docierać , obserwując, czy tłoki się nie zacierają (bo to jest faktyczny objaw przegrzewania).
  23. Chromowanie jest drogie, a efekt wcale nie taki dobry, bo chrom robiony w Polskich zakładach łatwo się złuszcza i nie trzyma powierzchni. Prostsze to kupno lub dorobienie nad wymiarowych zaworów. Do tego drugiego najlepsze są zawory ze Stara lub traktora Władymirec. Sam to kiedyś spraktykowałem, a cena kompletu 4 szt. była porównywalna z ceną współczesnego jednego zaworu. No ale to było kilka lat temu.
  24. HD1940

    NOWY KOŃ

    Wózek z M72 z początku lat 50-tych, ze sztywnym pałąkiem trzymającym oś koła. Obecnie całkiem rzadki fant.
  25. HD1940

    NOWY KOŃ

    Trzeba jak zawsze trochę wysiłku wykazać samemu, no ale cóż, mówisz i masz: http://www.pannonia.hoffman.auto.pl/Instru...g%20rysunki.pdf Wygląda na to, że były to typowe łożyska kulkowe typu wzdłużnego (a właściwie skośne, bo ukształtowanie bieżni umożliwia przenoszenie takich obciążeń).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...