Skocz do zawartości

moonraker

Forumowicze
  • Postów

    537
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moonraker

  1. Taki motocykl w tym roku nie był produkowany, pomyliłeś pojemność albo rok prod (tak przynajmniej twierdzi katalog hondy). Nie wiem jak xr350 bo nie spotkałem sie z tym motocyklem jeszcze ale xl350r to "wykastrowana" xl600r, różnice sprowadzają sie do silnika (pojemnośc i liczba biegów) i systemu olejenia a podwozie i osprzet jest ten sam nawet masa motocykla jest bardzo porównywalna. xr to bardziej "wyczynowa" odmiana więc pewnie lżejsza (aluminiowe części ramy i silnika, zbiornik paliwa z tworzywa, uproszczona instalacja lelektryczna) i pewnie z lepszym zawieszeniem.
  2. No pod warunkiem że wcześniej nie zatrzyma Cię policja. Żarówka spalić się może, pan policmajster każe ci zmienić na sprawną, wymieniasz, jedziesz dalej. Nie masz zapasowej dostajesz mandat za niemanie świateł a jak pan władza będzie upierdliwy to nie pozwoli ci jechać dalej bo masz niesprawny pojazd. A co do tej gaśnicy to umówmy się ze taka 1kilogramowa to jest wożona na tzw "sztuke" bo i tak nic tym nie zgasisz. Kiedyś widziałem jak strażacy dogaszali wrak forda a obok leżały 3 wypsikane gaśnice (2 zapewne użyczone przez przejeżdżających kierowców) i niestety autka nie dało się uratować :P
  3. Sprawdź również stan króćców gaźnika (o ile takie występują w twoim motocykielku) bo strzały też bywają spowodowane nieszczelnością w w pozdrawiam
  4. No właśnie zastanawia mnie ta przeróbka kolanka: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M601408 To jakiś agrotuning czy faktycznie coś to daje. Czytałem gdzieś o poprawianiu charakterystyki momentu w dolnych zakresach obrotów przez zwiększenie objętości kolanka wydechowego ale takie kwiatki?
  5. W Klasie (baner sklepu powyżej) twierdzą że linki w xl600 i xr600 są takie same ale są 3 długości w ofercie (90,93,96cm) .
  6. Najlepiej klej do połączeń gwintowanych (takie niebieskie smarowidło np f-my Loctite) w końcu po to go wynaleziono :) pozdrawaim
  7. Może motocykielek ma sprzęgło antyhoppingowe, i ono właśnie zadziałało?
  8. Hłe hłe "ściągnij serwisówkę do xl350" pokaż mi skąd mądralo to chętne to zrobię :buttrock: Szukam tego od września i nic ale może ja się nie znam, w każdym razie jak masz dostęp do tego to chętnie przyjmę na maila ;) W xl rozrząd jest na łożyskach, dźwigienki jak ostatnio zaglądałem to były w super kondycji tak jak i wałek. Pali widziałeś jak a mogło być nie do końca ok bo w niedziele rozpadł mi sie króciec gaźników i wcześniej pewnie sobie ciągnął "lewe" powietrze i palił jak palił. Co do oleum to jakiś castrol 10w40 półsyntetyczny i nie zauważyłem ubywania, jak zalałem 1000km temu tak jest. W hondzie jest napinacz taki jak by mimośrodowy nie bardzo jest jak ocenić w jakim zakresie jest stąd moje pytanie jak ocenić stan łańcuszka. PS pikuś jak twoje regeneracje?
  9. Do póki sezon się na dobre nie zaczął, (a poza tym mam przymusowy postój spowodowany rozpadem króćców gaźnika) tak sobie myślę żeby zajrzeć do rozrządu i ewentualnie coś powymieniać i potem spokojnie jeździć. Wiem że stare przysłowie mówi że lepsze wrogiem dobrego ale rozrząd należy jednak czasami skontrolować. Jak ocenić stan zużycia łańcuszka? Na obecną chwile nie słychać go i wydaje się być ok. Gdzieś obiło mi się o uszy że mierzy się długość na 21 ogniwach i to na daje jakiś obraz zużycia ale to tyczyło się chyba suzuki. Dalej podobno zaleca się wymienić sprężynę napinacza i to jest oczywiste ale czy wymienia się przy tym koła rozrządu? Czy i kiedy wymieniać łożyska na wałku rozrządu? Czy są to zwykłe łożyska toczne jakie dobiorę w sklepie wg wymiarów czy jakieś specjalistyczne dostępne tylko u dealera?
  10. Nie wiem czy w twoim motocyklu gaźniki są na króćcach metalowo-gumowych ale jak tak to sprawdź ich stan, bo lubią sobie skruszeć i metal oddziela się od gumy i silnik ciągnie lewe powietrze.
  11. Kiedyś na TVN Turbo zdaje sie w programie Motocykl był test jakiegoś motorka z właśnie takim napędem. Koleś generalnie jeździł nieźle bo zawsze testował sprzęty w tym programie ale niestety ten przerósł jego możliwości bo tak jak napisał wi(L)ku napęd jest włączany tylko w ekstremalnych sytuacjach tzn jak są duże różnice w prędkościach obrotowych miedzy kołami przednim i tylnym. No i pech chciał że taka sytuacja wystąpiła na zakręcie i moto powlekło kierownika tak że złamał obojczyk i nie skończył testu :)
  12. Ja mam taką jak z pierwszego linka tylko w kolorze "moro ciemne" i spodnie do kompletu. Nie ukrywam że kupiłem ją tez ze względu na kolor i styl jazdy (głównie "przeprawowe" enduro). Jak narazie jestem zadowolony, wykonanie bardzo slolidne, kurtka nie przemaka (nadaje się do prania kacherem razem z motorem i motocyklistą - sprawdzone) nie przewiewa, nie wiem jak w upały, ale jeżdze w niej jakies 3 miesiące i jest okej, lekka i nie krępuje ruchow. Przy temperturach w okolicach 0st to ubieram tylko podkoszulkę z długim rękawem i kurtę(oczywiście z podpinką) i jest super, nie zimno i nie krępuje ruchów. Materiał faktycznie jest "oddychający" a widać to po zaparowanym okienku na kieszeni w rękawie :). Moim zdaniem warta tych pieniędzy. Tylko niestety nie ma zamka do spięcia ze spodniami. A jak liczysz że znajdziesz kurtkę w której się nie spocisz w terenie to zycze powodzenia. A w tej kurteczce pocę się minimalnie w porówaniu do ubrania na cebulkę+zwykły ortalion jak jeżdziłem wcześniej i pozatym wcześniej wiecznie byłem zmarzniey. pozdr
  13. moonraker

    Jawa 175

    Zgadza się, śruba która trzyma wirnik to m6 a ta go zdejmowania wirnik to m8.
  14. moonraker

    Jawa 175

    Wkręcasz twardą śrubę M8 w otwór w wirniku, dokręcasz do oporu i wirnik powinien zeskoczyć, jak nie to walisz w tą śrubę centralnie młotkiem i powinien zeskoczyć jak nie to dokręcasz o kilka stopni i znów lutujesz młotkiem w śrubę, i tak do skutku.
  15. W xl350 się da na 100% bo robiłem to osobiście. A w xl600 kolega twierdzi że robił i dało rade, nie widziałem ale nie mem powodu mu nie wierzyć. a że serwisówka każe wymontować silnik z ramy to 2ga sprawa:) pozdr
  16. Tak jak kolega napisał, zacznij od oleju, a jak nie pomoze to najprawdopodobniej tarcze masz już zużyte lub spalone. I radził bym wymieniac komplet tzn tarcze + spręzyna(y) a tarcze przed montażem namoczyć w oleju. pozdrawiam
  17. Zerknij kolego na tą stronkę to trochę Ci rozjaśni sytuację http://www.xl600.yoyo.pl/remont.htm pozdr
  18. Nie wiem zapytaj swojego leśniczego :bigrazz: pozdr
  19. Rowerami można, pieszo można ( o ile nie ma np zagrożenia pożarowego i zakazu wstępu do lasu ) a konno nie bo podobno kopyta kunia za bardzo niszczą leśne drogi :). pozdrawiam
  20. Ok dzięki za rady, kierownica już w drodze ;) Wstępnie próbowałem stara odstawić 3cm wyżej i tylko do linki sprzęgła miałem obawy i możliwe ze będzie trzeba linkę przełożyć inaczej tzn przed górną półką. Mysle ze jakoś da radę. pozdrawiam
  21. Nie napisałem ze to rozwiązanie. Ale jeżeli po wykręceniu śrubki odpali to warto się zastanowić nad założeniem dyszy ssania o większym przekroju (przynajmniej na czas kiedy temperatury otoczenia są niskie).
  22. Ze starej świecy, musisz zrobić króciec do którego podłączasz wąż ze sprężonym powietrzem.
  23. Składać silnika z nieszczelnymi zaworami nie ma sensu w ogóle, bo po pierwsze nie będzie miał mocy a po drugie szybko ci się wypalą gniazda i zawory i masz całą robotę od początku. Prawidłowo dotarte zawory są w 100% szczelne, jak do takiej głowicy (odwróconej "do góry nogami") nalejesz np nafty i zostawisz na noc to nie ma prawa nic wyciec przez zawory. Może facet tylko przefrezował gniazda bez docierania? A poza tym co to za fachowiec który oddaje głowice prawie naprawioną? Bez dokładnych pomiarów i danych serwisowych nie określisz czy konieczna jest wymiana prowadnic, możesz jedynie orientacyjnie to sprawdzić wysuwając zawór do momentu aż trzonek się schowa w prowadnicy i sprawdzić luz promieniowy na grzybku, jeżeli będzie wyczuwalny ręką to raczej prowadnica nadaje się do wymiany. Jeżeli nie ma luzu to ja bym spróbował jeszcze raz to podocieać najdrobniejszą pastą. A jak nie to w domowych warunkach i tak tego nie naprawisz i musisz oddać w ręce fachowca co niestety tanie nie jest :lalag: Na jesieni podchodziłem do tematu i jedna firma zaproponowała mi taki kosztorys: "gniazdo 1 szt 100-120zł zależy od średnicy prowadnice 80zł szt docieranie zaworów 40zł kpl. uszczelniacze zaworowe 9zł szt. gwint świecy 50zł płaszczyzna gratis czas około 14 dni roboczych (jest kolejka) gwarancja oczywiści że tak. koszt naprawy około 900zł" Więc daje do myślenia. Nie wiem czy to drogo czy tanio ale pewnikiem jak poskładasz z nieszczelnymi zaworami czeka cię większość tych wydatków. pozdrawiam
  24. Spróbuj wykręcić jeden obrót śrubkę od wolnych obrotów tą która podnosi przepustnice (chodzi o to żeby wzbogacić chwilowo mieszankę) i spróbuj odpalić oczywiście ze ssaniem i bez gazu. A jak się silnik rozgrzeje wkręć śrubkę spowrotem aby uzyskać wolne obroty. Wiem że to trochę upierdliwe ale u mnie działa jak na dworze jest zimno.
  25. Sorry że odgrzewam naleśniki ale nie chciałem zakładać 2 takiego samego tematu. Interesuje mnie jak wygląda sprawa linek i przewodów przy podwyższaniu kierownicy? Na ile można sobie pozwolić podwyższyć kierownice bez kombinacji z wymianą wszystkiego na dłuższe? Pytam bo planuje do xl założyć kierownice od yamahy xt szerokość i grubość jest taka sama tylko jest o ok 3-4cm wyższa od mojej. Ma ktoś doświadczenia w tej kwestii? Z doświadczenia wiem że za krótka linka to bardzo upierdliwa rzecz miałem nieoryginalną (za krótką) linkę od ssania i przy max skręceniu kierownicy zalewało mi silnik bleee.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...