Skocz do zawartości

moonraker

Forumowicze
  • Postów

    537
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moonraker

  1. A powiedz mi kolego jak się "dobrać" do napinacza łańcucha rozrządu? Widząc po fotkach robiłeś to juz. Co do demonarzu to wyjmuje poprostu ten bolec zabezpieczający i wyciągam to w stroną boku silnika? Tak to zrozumiałem z serwisówki. A jak z montazem? Jakoś trzeba napiąc sprężynę? Na serwisówce jest jakieś specjalne narządzie do tego. Zdradź jakieś szczegóły :icon_mrgreen: pozdr
  2. Ja też nie spuszczam paliwka z gaźników ale zato raz na tydzień lub 2 odkręcam kranik na kilka minut żeby gaźniki były zalane paliwem. pozdr
  3. Wczoraj wypucowałem moto i muszę je zwlec do piwnicy na operacje :icon_rolleyes:, tak się poprzyglądałem i wydaje mi się ze powinno się dać zdemontować tą pokrywe bo jest ok 5-6 cm luzu między nią a poprzeczką ramy. Ale zobaczymy najwyzej wykręce silnik z ramy, jak już bede miał moto w piwnicy to no problem, tam mam odpowiednie warunki. Ale wracając do tej uszczelki, no własnie nie mi pasowało to łożysko tam dlatego pytałem z czego to dorobić. Ale mam rozumiec ze jak tam jest uszczelka stalowa to mam ją całkiem wywalic i złożyć na sam silikon? nie będzie wtedy za ciasno, mysle o tym łozysku? Czy założyć starą uszczelkę "na silkon" tylko wtedy z kolei może być za luźno? pozdr
  4. Witam Jako że mój wczorajszy post wyparował w niewyjaśnionych okolicznościach pisze raz jeszcze. Do tej pory nie poradziłem sobie z odpalaniem swojego moto pisałem o tym kiedyś ( http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...1917&hl=xl+350r ) niby juz lepiej mi to idzie albo poprostu nauczyłem się to sprawnie robic ale do normalności to jeszcze dużo brakuje. Ale ostatnio wyczytałem że kolega thefex miał podobny problem http://forum.motocyklistow.pl/Po-zmianie-l...ala-t85405.html u mnie objawy są identyczne. Moje moto było kupione w salonie yamahy !! po dużym przeglądzie (jakieś kwity widziałem ale jaka w tym prawda to nie wiem) i poprzedni własciciel miał od początku problemy z odpalaniem. Moze fachowcy z yamahy coś pokopali i mam źle ustawiony rozrząd. Mam zamiar to sprawdzić ale przedtem wolał bym wysłuchac kogoś kto tam zaglądał i mam kilka pytań: 1. Czy da się sprawdzić poprawność ustawienia rozrządu bez demontowania "góry" głowicy ( z tego co widziałem w serwisówce to nie ale może ktoś ma inne zdanie na ten temat) ? 2. Czy żeby rozmontowac (no i oczywiście poprawnie zmontowac)"górę" głowicy trzeba wymontować silnik z ramy czy można to zrobiż w motocyklu? 3. Z czego dorobić uszczelkę między głowicą a "górą głowicy", jeżeli grubośc tej uszczelki będzie się zmieniac z biegiem czasu to będą się zmieniac również luzy zaworowe więc sprawa nie jest taka prosta, azastosowac jakiś preszpan, tekturę, silikon typu "płynna uszczelka? (gotowych uszczelek nie znalazłem w żadnym sklepie) pozdrawiam
  5. Dziękuje z odpowiedź ale już kupiłem, a nad tymi co proponujesz też się zastanawiałem ale jednak wybrałem klasyczne gumowe sygnowane UFO Italy. Zakupiłem w firmie martinmorocykle, jeszcze nie zamontowałem ale wyglądają solidnie, zobaczymy.
  6. moonraker

    Jawa 175

    Więc tak: Co do gratów to jak pisałem bak jest głowica też jakaś zdaje się jest ale nie wiem czy CZ czy jawa (bo podobno się róznią) co do cylindra to jak mam to tylko od CZ (czyli z 1 wyfuchem :icon_question: ). Ale fotki najwczesniej w sobote. Co do wału to regeneracje zleciłem firmie i zrobili mi wszystko włącznie z dorobieniem i rozwierceniem tulejki pod sworzeń. Co do tłoka to pamietam tylko tyle że pisało na nim "czechoslovakia". Co do gratów typu tarcze sprzgłowe łańcuszek i zembatka zdawcza wału to tego nie wymieniałem bo moje były całkiem zdrowe ( silnik został zatarty zanim zdążyły się zużyć) ale na 99% są to te same części co w CZ 175 z lat 80tych więc kupisz bez problemu. A pewnie kupisz oryginały u Ruszczyka. Co do kontrolek to faktycznie w liczniku masz w górnej części przy szkiełku 2 podłużne szczeliny i po zamontowaniu licznika tą samą śrubą co trzyma licznik mocujesz taką zespolona oprawkę na 2 zarówki i po lewej stronie masz kontrolke "luzu" a po prawej "ladowanie" i swiecą one przy krawędzi licznika ( nieźle to zakeciłem ale jak nie kumasz to zrobię fotkę albo na stronie którą wcześniej podałem masz katalog części i tam to jest rozrysowane). A co do gaźnika to wygląda identycznie i jezeli ma odpowiednie dysze to powiniem pasowac (u mnie na głównej dyszy jest oznaczenie "45" zdaje się) ale żebyś mógł do tego gaźnika dokręcić ten aluminiowy dekielek ozdobny to konieczna jest zmiana nakrętki która zamyka przepustnice bo ta jest taka jak w jawie i cz "nowego typu" czyli nie ma gwintu w górnej części. pozdrawiam
  7. moonraker

    Jawa 175

    Co do alternatora to nie jest tak prosto :buttrock: musiał byś zmienić czop wału bo ma inny stozek no i mocowanie stojana przerobić. A pradnica 6v pasuje bez zadnych przeróbek wiem to na 100% bo sam mam taką zamontowaną. Co do VAPE to owszem robia zapłony elektroniczne ale z tego co wiem to własnie pod "nowy" typ czyli montowane w jawach i cz 350 w miejsce alternatorów. Zapoznaj się z ofertą firmy Powerdynamo która produkuje typowo do zabytków alternatory i elektroniczne zapłony zresztą sam poczytaj http://www.powerdynamo.biz/deu/systems/7150/35361main.htm niestety ceny nie są atrakcyjne :biggrin: Co do gratów to bak mam na 100% głowicę raczej też a resztę nie wiem muszę zrobić rozeznanie w piwnicy. Ja tłok, sworzeń i pierścienie kupowałem u p. Ruszczyka w http://www.impol.prv.pl/ i mogę ich polecić naprawde znają się na rzeczy pozdrawiam
  8. To widocznie poskładałes sobie zapłon na "rzemieślniczych" częściach i to jest powodem problemów. Sam miałem kiedyś taki motocykl i inne z podobnym zapłonem (wsk itp) i mieli moi koledzy i czasami do zapłonu nie zaglądaliśmy przez cały sezon. A co do ładowania to w tej chwili akumulator jest tylko na potrzeby światła "stop" postojówek i sygnału a zapłon bateryjny potrzebuje ok 20W mocy non stop więc oryginalny układ ładowania raczej niepodoła. No chyba że zamierzasz przed każdą jazdą ładować akumulator ale wtedy dłuzsze wycieczki też odpadają niestety :icon_twisted: pozdrawiam
  9. Jeżeli chodzi o moto z sigu to nie wiem w czym problem, możliwe że masz już zuzyty aparat zapłonowy i to jest powodem problemów z zapłonem? Tam praktycznie niema się co przestawić tylko co jakiś czas smarujesz krzywkę i ustawiasz przerwę na przerywaczu. Ale do brzegu... jeżeli masz zmiar zamontować jakiś nowcześniejszy system zapłonu to masz 2 drogi: albo zapłon bateryjny, albo nowoczesny zapłon iskrownikowy CDI taki jak w motocyklach crossowych, pilarkach spalinowych i tu pozostaje Ci zastosowac gotowe rozwiązanie z innego silnika, nie mówie że niewykonalne ale napewno trudne do zrobienia. Co do zapłonu bateryjnego to popierwsze musisz zrobić wydajniejszy układ ładowania akumulatora. Następnie musisz zastosować tylko elektroniczny moduł wyzwalający cewkę zapłonową który będzie sterowany przerywaczem jak do tej pory (czego jak mysle chciałbyś uniknąć) , albo zastosować jakiś bezstykowy czujnik połozenia wału korbowego i wtedy masz układ zupełnie bezobsługowy. Niby wszystko fajnie ale dochodzą ci dodatkowe problemy takie jak akumulator i jego ładowanie (bez akumulatora w ogóle nie uruchomisz motocykla). Ja na twoim miejscu bym nie cudował tylko przywrócił oryginalny układ zapłonowy do pełnej sprawności bo to "pancerna" konstrukcja i przy prawidłowej obsłudze bezawaryjna. Jezeli jednak zdacydyjesz sie na przeróbke to daj znac mam trochę materiałów na ten temat. Możesz tez kupić gotowca którego poprostu montujesz w miejsce starego , alternator razem z zapłonem elektronicznym firmy np Powerdynamo ale to wydatek ok 600zł. pozdrawiam
  10. moonraker

    Jawa 175

    He he no to masz pokrywy uniwersalne :bigrazz: U mnie na obu jest logo CZ a widziałem tez takie z napisem "Jawa" A prądnica oczywiście jest ta sama (6V 45W + na "mase") w jawa 175 cz 175 jawa 250 i jawa 350 (stary typ), ale szczerze Ci radze kup sobie odrazu pradnice 6V 60W - na "mase" (stojan i wirnik) od Jawy lub CZ 350 tych "współczesnych" tzn z lat 80tych i do tego elektroniczny regulator firmy APE i zapominasz o problemach z ładowaniem, a pozatym oryginalana pradnica ma zbyt małą noc żeby zapewnić zasilane podczas jazdy na światłach non stop. Prądnica pasuje beż zadnych przeróbek mechanicznych nalezy tylko zamienić biegunowośc akumulatora żeby było MINUS NA "MASE". Na pewno mam bak na zbyciu za przysłowiowe piwo + koszty przesyłki tylko niepamiętam w jakim jest stanie i czy od jawy czy CZ, dostałem kiedys od kogoś jest paskudnie pomalowany na biało ale wygladał okej i błotnik jakiś tez mam na 50% i jeszcze jakies graty napisz co potrzebujesz konkretnie to pewnie się dogadamy bo mi to już raczej nie będzie potrzebne. pozdr
  11. moonraker

    Jawa 175

    Co do silnika to pewien nie jestem ale zdaje się że w CZ175 sworzeń tłokowy ma mniejszą średnice niż w Jawie 175 co oczywiście nie musi oznaczać ze CZtowski tłok nie będzie pasował do Jawoskiego cylindra 175, poprostu trzeba oba pomierzyć i porównać. Jak by co dysponuje oryginalnym tłokiem do cz175 i moge go pomierzyć. I jeszcze taka ciekawostka, do CZ175 pasuje lewy tłok od Jawy 350. Pozatym do pełni szczęścia brakuje Ci tylko bocznych pokryw silnika z napisem "Jawa" pozdr
  12. moonraker

    Jawa 175

    No ja tez tam się dopatrzyłem *450*... i mysle że to tylko kolega błednie napisał 350 zamiast 450. Co do róznic między jawa 175 a cz 175 to zauwazyłem nastepujące: 1. jawa - 2 wyfuchy, CZ- 1 wyfuch ( wyfuch -rura wydechowa po czesku :buttrock: ) 2. oznaczenia na baku, tabliczce i silniku 3. jawa schowki zamykane na śrubki (kluczyk) CZ na takie płaskie sprężyny które można odblkowac dopiero po zdjęciu kanapy. 4. przedni hamulec mają po różnych stronach CZ po lewej stronie ( chodzi mi szczeki w kole) 5.obudowa przedniej lampy tzw "kaczka" lub "bochen" w CZ dolna część jest z lekkich stopów a w Jawie jako wytłoczka blaszana (ale tego nie jestem pewien na 100%) 6. w CZ otwór inspekcji w osłonie łańcucha jest w dolnej częśći i dostępny od zewnątrz motocykla, w Jawie jest w górnej części osłony i dostępny "od strony koła" 7. w Jawie linki sprzęgła i licznika są poprowadzone w jak by obudowie w przedniej części ramy i zdaje się rama jest z profilu prostokątnego a w CZ jest z rury. 8. inne są tylne lampy jawa metalowo-plastikowy klosz, CZ cały z plastiku taki jak potem montowano w motorowerach Jawa 50 9. Podstawka centralna w CZ ze stopów lekkich, w jawie stalowa (tego nie jestem na 100% pewien) Więcej mi w tej chwili do głowy nie przychodzi, jak nie napisałem wszystkiego lub bzdury proszę mnie poprawić. pozdrawiam
  13. moonraker

    Jawa 175

    Co do silników to jeżeli dobrze widze to nr silnika się zaczyna od *450*.... więc znaczyło by to ze to silnik CZ 175ccm typ 450 potwierdzała by to również 1 rura wydechowa czyli taka jak moim "knedeleku" :D. Gdyby nr zaczynał się od *453*... wtedy było by to 125ccm pozdrawiam
  14. Witam Muszę kupić i założyć osłony "harmonijki" na przednie zawieszenie do hondy xl350r '85r i tu pojawia się problem, po pierwsze jak to się fachowo nazywa, tzn jak mam pytać w sklepie zeby się zbytnio nie nagadać a sprzedawca wiedział dokładnie o co mi chodzi? To jest towar znormalizowany czy muszę szukać do konkretnego modelu motocykla? Jeżeli znormalizowany to które wymiary są istotne? Moja laga ma średnice 39mm a goleń 60mm (tak to się chyba fachowo nazywa chodzi mi o tą grubszą część na dole widelca do której jest przykręcone koło) I na koniec jakich producentów kupować a jakich unikać, bo rozpiętośc cenowa jest ogromna od 40-200zł a ja nie potrzbuje jakiegoś wyczynu tylko poprostu ochrony przed błotkiem. A może polecicie sklep w necie z rozsądnymi cenami i fachową obsługą? pozdrawiam
  15. moonraker

    Jawa 175

    Prosze bardzo: http://www.sesa-moto.cz/page.php?parametr=historie&kde2=kat http://www.cezetmania.info/ Pod tymi linkami zapewne znajdziesz wszystko czego szukasz pozdrawiam
  16. Myśle że powinieneś najpierw znać moc alternatora zeby zacząć liczyć. Pozatym kierunków nie brał bym w ogóle pod uwagę bo uzywasz ich stosunkowo nieczęsto i nawet w momencie ich urzywania chwilowy bilans energetyczny może być ujemny. Wazne zeby podczas jazdy moc alternatora była co najmniej równa lub większa od mocy oswietlenia + ładowanie akumulatora (+ ewentualnie zapłon jezeli masz bateryjny). pozdrawiam
  17. moonraker

    Jawa 175

    Tak jak mówisz, kasy wydanej na odrestaurowanie nigdy nie odzyskasz, ja po przekroczeniu ok 2tyś zł przestałem liczyć żeby się nie załamać. Efekt jest wg mnie niezły http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...2ab485f2fe.html tylko siedzenie mi się nie podoba :) Nawet ostatnio miałem propozycje od potencjalnego kupca dawał 2tyś ale nie sprzedałem, niech stoi jeść nie woła :biggrin:
  18. http://pl.youtube.com/watch?v=APj8bmgFOog Nie wiem czy było, ale tak się kończą popisy na nieswoim moto...mega debil
  19. Panowie popis, popis i jeszcze raz popis. Pewie pomyślał sobie "Co ja nie wyprzedze?" Pomijam sprawe umiejętności, ale napewno zadziałała presja kolegów i plecaczka. No niestety niektórzy niewiedzą kiedy odpuścić. I co by się stało jak by wyprzedził bezpiecznie 100m dalej? I potem sie słyszy w mediach "motocykisci zabójcy", "piraci drogowi". Nie raz byłem świadkiem podobnych akcji ale naszczęśćie zawsze konczyło sie to dobrze ale tylko dlatego że "puszkarz" miał więcej rozumu niż motocyklista który przecież MUSIAŁ nadażyć za kolegami i nieważne że była podwójna ciągła i zakręt pod górkę. Koledzy więcej rozsądku szczególnie jak kogos przewozicie. pozdr
  20. Heh to to ja wiem ale myślałem że ktos już przerabiał temat...
  21. No okej czyli jest gdzieś tam u urzedasów w papierach teoretycznie zanotowane. Więc jezeli przemaluje moto to wystarczy że napiszę jakieś podanie o zmiane danych tak jak np przy zmianie adresu czy musze mieć jeszcze jakieś zaświadczenie ze stacji diagnostycznej, od lakiernika, od proboszcza, z kurii, albo coś jeszcze? pozdrawiam
  22. Witam Chodzi mi po głowie troszku odswierzyć swoją koze przez zimie i zmienić trochę kolor i tu pojawia się pytanie czy kolor pojazdu jest gdzieś opisany w dokumentach pojazdu? W DR nie wiedzę ( karty pojazdu nie mam chwilowo przy sobie więc nie sprawdzę), ale pamietam że w starym dowodzie był wpisany kolor i na umowie k-s tez. Czy to jest gdzieś odnotowane w wydziale komunikacji? Wiecie jak jest, wszystko jest fajnie dopuki sie nie trafi na policjanta służbistę. Ma ktoś jakieś doświadczenia w tej kwesti? pozdrawiam
  23. A co do szlifu cylindra to do szlifierni razem z cylindrem oddajesz nowy tłok i pierscienie które mają pracować w tym cylindrze i fachowiec dopasowuje (szlifuje) Ci cylinder pod konkretny dostarczony rozmiar tłoka. Przynajmniej tak to jest w szanujących sie zakładach które robią to prawidłowo :notworthy: pozdr
  24. Więc tak z tego co mi wiadomo w Jawie były co najmniej 2 typy amortyzatorów przednich i tylnych. Jeżeli chodzi o przednie ten typ w którym sprężyna jest na zewnątrz lagi (okryta tylko blaszaną "szklanką") wystarczy odkręcic nakrętkę z uszczelniaczem na górze goleni a od dołu w osi goleni jest śruba (klucz 10 lub11) która trzyma tłoczysko amortyzatora, nalezy ją też wykręcić (uwaga poleje się olej). Najwygodniej to robic po wymontowaniu lag z półek, zreszta inaczej chyba nawet się nie da bo nie ma dojścia do nakretki z uszczelniaczem. 2giego typu nie rozbierałem. Co do tylnych to 1 typ się rozkręca, jest śruba od góry a 2gi typ wykręcasz z moto opierasz "do góry nogami" o jakąś miękką powierzchnie np deseczke, ściskasz spręzyne trzymając za tą chromowaną "szklankę" i wyciągasz 2 półpierscienie zabezpieczające (zasada taka sama jak mocowanie zaworów w silniku 4t) i reszta juz zchodzi sama. Jeszcze co do tych tylnych "szklanek" to przed chromowaniem nalezy wyjąc z nich takie pierścienie na których opiera się sprężyna, nie wiem jak to wytłumaczyć ale jak rozbierzesz to będziesz wiedział o co chodzi. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...