Skocz do zawartości

moonraker

Forumowicze
  • Postów

    537
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moonraker

  1. Pełna zgoda, impulsator jest na 2 gim końcu wału korbowego i ma za zadanie dać impuls do wyzwolenia iskry ale oprucz tego magnes koła magnesowego musi w odpowiednim momencie minąć cewkę zapłonowa ( ale nie jest tu wymagana az taka dokładność) poprostu żeby zaindukowała się siła elektromotoryczna w cewce musi zmienić się pole magnetyczne w okolicy cewki co ma miejsce właśnie przy mijaniu cewki przez magnes. A wracając do przezwojenia, sam to izolowałeś i przezwajałeś? Zeby to działało prawidło i przede wszystkim długo uzwojenie musi być hermetyczne przed dostępem oleju. Napisz jak wyglądała ta żywica, 2wu składnikowa była? A może poprostu facet Ci sprzedał lakier nitro (bo to zwykle się stosuje ale do impregnowania uzwojeń pracujących "w powietrzu") w cenie żywicy?, jak pracowałem u przezwajacza to do zabezpiaczania uzwojeń pomp pracujących w oleju stosowaliśmy coś 2 składnikowe co po zmieszaniu miało kolor cappucino. Zerknij tu http://www.crustyquinns.com/tech/stator.html może to Ci w czymś pomoze. A tak mi się jeszcze przypomniało, nie zamieniłeś przewodów od impulsatora i od tej cewki, mam tu na myśli koniec z początkiem uzwojenia bo to niby wydaje się nieistotne a jadnak ma znaczenie szczególnie w przypadku impulsatora pozdr
  2. W mojej hondzie układ zapłonowy jest bardzo podobny jak nie identyczny i z tego co widzę na zdjęciu iskrę też mam podobna. Napisałeś że przezwajałeś alternator jezeli uzyłeś tej samei ilości zwojów minimalnie grubszy drut nie zrobił napewno róznicy bo na wielkość indukowanej siły elektromotorycznej ma tylko liczba zwoi. Martwi mnie natomiast ten spadek rezystancji, wskazywało by to na tzw skrót w uzwojeniu. Jak zabezpieczyłeś uzwojenie przed olejem? Wbrew pozorom olej nie jest dobrym izolatorem i działa destrukcyjnie na izolacje drutu. Jedynie żywica chomoutwardzalana daje rade i takie doświadczenia mam po przepracowanych 2 latach w zakładzie przezwajania silników. Niestety nie da się "obejść" cewki nawet na próbę z akumulatorem bo impuls powinien się pojawiać w konkretnym momencie (jak 1 z magnesów koła zamachowego mija cewke) i z modułem raczej nie kombinuj. pozdrawiam
  3. A gdzie garażujesz moto? Ja mam te same objawy jak koza stoi w zimnym garazu, a jak wyprowadzam go z ciepłej piwnicy to pali od strzała. Nie zamierzam nic z tym robić. Tak że sprawdź to u siebie. Aby do wiosny .... :banghead: Pozdrawiam
  4. Kup jakis tani olej nawet samochodowy i przepłucz ze 2 razy. Nafte i rozpuszczalniki raczej sobie odpuść bo nigdy w 100% ich nie wylejesz bez rozbiórki silnika. A jak Ci zostanie mała ilośc oleju gorszej klasy to się wymiesza z tym na którym bedziesz jeździł i nic się nie stanie a po kolejnej wymianie nie będzie po nim śladu. pozdrawiam przedświątecznie :icon_evil:
  5. He he pamietam jak dokonałem tuningu mojego Rometa Pegaza (poprzednik Kadeta tylko miał zbiornik na bagażniku z tyłu i biegi ręczne przy kierownicy) zamieniając stare skrzypiece oryginalne siodełko a'la rower ukraina na nowiutkie siedzonko od Kadeta prosto z Polmozytu ;) Radośc moja niestety skonczyła się po pierwszej dłuższej wycieczce bo stare było o wiele wygodniejsze a na kadetowym siedziało się jak na taborecie. pozdr
  6. Gdzie trzymasz motocykl? W zimnym garażu czy w ogrzewanym? Ja po remoncie głowicy już pozbyłem się problemów z odpalaniem ale, jak moto stoi w piwnicy temp ok +15st pali od przysłowiowego "strzała" a jak stoi w garażu ( temp w okolicy 0st) to już nie pali tak pieknie tzn zagada za 2 kopem pochodzi 2 s i zgaśnie i tak ze 3-4 razy zanim wejdzie na stabilne wolne obroty, ale oczywiście jak się rozgrzeje pali na "dotyk". Gdzieś wyczytałem że nalezy zmienić nastawy ( i/lub dysze) w gaźniku ze wzglendu na niskie temperatury otoczenia ale raczej sobie to odpuszcze bo w sumie teraz mam okazje pojeździć tylko 1 w tygodniu. pozdrawiam
  7. To siedzonko to wg mnie Romet Kadet. pozdr
  8. Nie wiem czym się różnią , zapewne tylko opakowaniem. Ja kupowałem uszczelniacze w KLASie za 6,80 szt załozyłem i narazie (200km) jest ok :wink:. Wyglądały identycznie jak te które miałem w silnku tylko były z zielonej gumy (czy z czego tam są wykonane). Znajomy jak robił remont GS i brakowało mu 1 uszczelniacza to dobrał na miejscu w motoryzacyjnym od jakiegoś auta i był identyczny. Cały sezon przelatał i nie miał z tym żadnych problemów. pozdr
  9. 1 fotka wygląda mi na nieszczelny uszczelniacz zaworowy, 2ga nie jestem pewien ale to może być tzw pompka przyspieszająca, wzbogaca mieszankę przy gwałtownym dodaniu gazu. pozdr
  10. No pięknie pięknie!!!! Też sie do tego przymierzałem w cz175 ale zrezgnowałem i zamontowałem prądnice od cz350 60W i tez sobie radzi. I co najważniejsze pasuje bez przeróbek mechanicznych. Napisz kolego coś więcej, jak rozwiązałeś sprawę zamocowania wzbudnika na wale? Przetaczałeś czop wału? wirnik? czy wymieniałeś cały czop? Nie wiem jak poradzisz sobie ze sprawą szczelności nazwijmy to komory alternatora? U mnie z łańcucha ostro rzuca smarem. Ja u siebie zrobiłem "rachunek sumienia" i koszt przerobienia wału, dorobienia podstawy stojana i zakup alternatora i regulatora wyniósł by 2/3 sumy jaką musiał bym zapłacić za kompletny kit firmy powerdynamo dedykowany do mojego motocykla więc wolał bym dołozyć tą 1/3 jeszcze i załatwić za 1 razem sprawę ładowania i elektronicznego zapłonu. A wszyscy Jawowcy wiedzą że zapłon to kolejna po ładowaniu poważna przypadłość tych motocykil. Kolego wielki RESPECT dla Ciebie oby Ci słóżyło bezawaryjnie!!! Jak bym miał dostęp do tanich części i odpowiednich obrabiarek to sam bym się chętnie w to pobawił :D pozdrawiam
  11. Gumę ze starej dętki szlak trafi, bo to musi być guma olejoodporna. Najlepiej dobrać gotową uszczelkę od innego motocykla albo samochodu, od zbiornika paliwa albo od wlewu oleju. Albo kup kawał gumy i wycinaj z tego co pamiętam chlapacze od przyczep rolniczych są z olejoodpornej gumy. pozdr
  12. Kontrą jak sama nazwa wskazuje kontrujesz srube mocującą łozysko. Dokrącasz łożysko tak jak kolega wcześniej Ci napisał i kontrą blokujsz żaby się nie odkręcała.
  13. moonraker

    Jawa 175

    Greedo nie chcę się spierać z tobą bo to nie oto chodzi. Powiedziałeś że lakiernik Ci pomalował bak i boczki za 330zł i nie mówie ze tak nie jest. Ale mowa tu o motocyklu prawie zabytkowym w którym nie ma owiewek i zadupków tylko praktycznie sama rama i inne małe elementy skomplikowane w malowaniu. Zapytaj swojego lakiernika za ile Ci pomaluje kompletyny nazwijmy to zabytkowy motocykl wraz z przygotowaniem do malowania i jezeli Ci powie że za 500zł to znaczy że w życiu tego nie robił albo robił tak jak napisałeś zeby miało kolor nierdzewiało.
  14. W miejscu o którym mówisz nie ma praktycznie żadnych wyczuwalnych śladów wspólpracy z tarczami sprzęgłowymi, tylko delikatnie jaśniejsze punkty, ale nie ma mowy o jakichś wgłębieniach, rysach itd. Zużycia nie wykazuje również zabierak sprzęgła. pozdrawiam
  15. No będę próbował (tzn kolega bedzie próbował) a co Piotrze sądzisz o tych tarczach? Czy kierunek tych "nacięć" ma znaczenie? pozdrawiam
  16. Własnie przyszła paczka z częściami ale niestety coś nie do końca sprzedawca się spisał, przyszły ewidentnie nie te sprężyny, bo w paczce są zdaje się 4 śrubowe a w motocyklu 1 centralna talezowa ale to błąd sprzedawcy bo nawet na pudełku jest inny rocznik. Nie wiem tylko co z tarczami bo te nowe są wszystkie jednakowe tzn te okładziny "koreczki "maja kształt trapezów a w starych 2 i 3 tarcza miała te "koreczki" o kształcie jak by "kopniętego" prostokątu tzn te przerwy między nimi nie były zgodnie z promieniem tarczy tylko jak by spiralnie. Tak zreszta podaje nawet serwiswóka że 2 i 3 tarcza ma inne żłobienia. Czy znów sprzedawca się pomylił? Niby na pudełku wszystko sie zgadza. Części firmy VESRAH. Nie wiem czy zakładać takie czy wymienić w sklepie. pozdrawiam
  17. Pragnę się pochwalić że puki co sprawa zakonczyła sie happy endem:):) Doszlifowałem zawory, wymieniłem uszczelniacze zaworowe (niby stare jeszcze były ok ale jak już miałem rozebrane to grzech nie zmienić bo koszt niewielki) uszczelkę pod głowice dorobiłem w firmie www.uszczelki.webpark.pl i poskładałem wszystko spowrotem. Po tym remoncie silnik odpalił od 2 kopniecia, wczoraj polatałem ok 50 km w terenie i żadnych wycieków itd. wszystko wskazuje że jest ok, a nawet lepiej. Jak by moto nabrało więcej wigoru i poprawił się moment i moc no i w koncu odpala jak nalezy!!!! Dziękuje wszystkim za cenne rady i zainteresowanie tematem. pozdrawiam
  18. Jeżeli masz diodowe kierunkowskazy to musisz zastosować dodatkowe rezystory (szanujący się producenci kierunkowskazów diodowych dodają w komplecie odpowiednie). pozdr
  19. Moze to być wina oleju, takie objawy są jeżeli olej się pieni, a to występuje przy większych prędkościach (obrotowych silnika). pozdr
  20. Co to znaczy "nie być zachwyconym" olejem? Sprzegło się ślizga? Nie smaruje? Zatarłeś silnik? Czy na opakowaniu napisali że "zmniejsza tarcie a tym samym zwieksza moc o 10% " a to nie prawda a ty wydałeś 200 na marne? :clap:
  21. Za polski armijny goretex (nowy) musisz położyć 600zł to nie wiem czy to tania alternatywa typowego stroju na moto. Spodnie rider widziałem na żywo bo okazało się że kolega ma takie, ale mam obawy przed tą kurtką jeżeli jest z tego samego materiału. Poprostu materiał nie wygląda na oddychający, wygląda jak nieobrażając materiał z plecaka szkolnego, zdaje sie nasza armia nawet ma takie torby podróżne i wyglada mi to na ten sam materiał. Co do wykonania to faktycznie nie ma zastrzeżeń naprawde solidnie uszyte i materiał wygląda na wytrzymały tylko obawiam się że przez swoją hermetyczność jazda w takiej kurtce będzie przypominała jazde w płaszczu przeciwdeszczowym tzn pot nie będzie miał jak odparować i będę mokry od srodka . Niby są tam jakieś wentylacje tylko pytanie na ile skuteczne. Zresztą sami wiecie ile potu się z siebie wylewa przy jeździe w trudnym terenie pozdr
  22. Wszystko fajnie tylko że rozporządzeni min Millera zdaje sie z 2002 roku troszke zmieniło. Aktualne nie ma czegoś takiego jak rękojmia. Jest gwarancja i niezgodność towaru (usługi) z umową. ale najlepiej o szczegóły zapytaj w federacji konsumentów tam będa mieli aktualne informacje. pozdrawiam
  23. To nie sa tarcze takie jak np wsk takie, że tarcza jest metalowa w której są wyciecia i w nie wsadzone kawałki korka. Te tarcze są w całości z jakiegoś tworzywa i napewno nie jest to korek. Co do metalowych przekładek to nie sa fioletowe, wyglądają normalnie. Nie są raczej zwichrowane, nie mam płyty traserskiej ale jak przykładałem do szyby to dotykały całą powierzchnią. Kolega zdecydował że kupi nowy zestaw tarcz i nową spreżynę, poskładamy i zobaczymy. O efektach napiszę.
  24. Prosze zerknąć tu: http://forum.motocyklistow.pl/Kurtka-Rider...SKO-t86768.html nie wiedziałem do którego działu bardziej nadaje się to pytanie :crossy: pozdrawiam
  25. No faktycznie bezpośredni link cos nie działa, ale tu masz stronkę z której wczoraj pobrałem tą serwisówkę: http://ursa.irk.ru/manual/ pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...