Skocz do zawartości

rafael

Forumowicze
  • Postów

    4826
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez rafael

  1. rafael

    Volvo V70 vs Audi A6

    Akurat E39 w utrzymaniu nie odbiega jakoś specjalnie od A6. Ceny częsci i serwis podobny, więc na nie też możesz patrzeć. Na chwilę obecną nie mam nic niestety do sprzedania ale mogę spróbować wypytac jakąś ładną sztukę, może ktoś ze znajomych będzie mia. Jak się coś dowiem to na pewno dam Ci znać na PW albo tu w temacie.
  2. rafael

    Volvo V70 vs Audi A6

    Jasne że wytrzyma 170PS, bo czesto na tyle sa robione te programy, ale jak ktoś by miał uprzedzenia to okolice 160 wystarczą do naprawdę sprawnego poruszania się tym wozem. Szkoda tylko że z tym silnikiem quattro nie było.
  3. rafael

    Volvo V70 vs Audi A6

    Bardzo fajne auto, miałem nie jedno i nie dwa, więc moge coś o nich powiedzieć. Pompowtryski nie są jakoś przesadnie awaryjne, i mają fajny moment obrotowy już od niskich obrotów. Po lekkim chiptuningu który w żaden sposób nie wpłynie na trwałosć, z tego auta robi się naprawdę przyjemny wóz. Ponadto jak znajdziesz coś w skórze w nawigacji to środek będzie przyjemny. A i o rdze nie ma sie co martwić.Możecie też luknąć na "piątke" E39, ale tylko diesel 3,0 albo benz 2,8. Oczywiście nie faworyzuje tutaj Audi, ale lubie tę markę i znam się na tych wozach dlatego też je proponuje. A co do samego zakupu, to najlepiej pojechać do Niemców i samemu coś przywieść, u nas większość ma w okolicach 400-500tyśi, tyle że poskręcane na 200.
  4. Producent po każdym wyścigu zalecał rozbiórkę całego silnika i sprawdzenie wszystkich elementów :D T tez taka ciekawostka
  5. rafael

    Volvo V70 vs Audi A6

    Audi możesz brać 1,9 TDI na pompowtryskach o mocy 130PS. Przy tej wadze jedzie tak niczwgo sobie , ale jak byś mu zrobił delikatny chip na okolice 160PS to masz fajne auto z niezawodnym silnikiem. Jak chcesz benzyne to bierz poczciwe 2,4 V6 170PS. Możesz w quattro a nie musisz (zawsze to lepsza trakcja, a napędy te są niemal wieczne). Te dwa silniki (poza TDI na pompie VP o mocy 110 koni, który bez chipa nie jedzie w tym aucie) są najmniej awaryjnymi. Jak byś chciał mocniejsze to 2,7 biturbo ma 250PS i faaaaajny moment :D , tyle że jak przyjdzie do wymiany turbin to wielu mech chce wyjmować silnik (choć z moich obserwacji wynikało że da się bez) Jakość wykończenia Audi będzie równie dobra jak Volvo, niemniej jednak do Volvacza częsci są droższe , a wielu rzeczy w zamiennikach nie ma, i trzeba się ASO ratować gdzie nie jest tanio w porównaniu do Audi. Jeśli masz jeszcze na myśli innego Diesla w Audi, to tak jak poprzednicy pisali 2,5TDI odpuść, bo nie dość że zacierają się wałki rozrządu, to jeszcze padają sterowniki pomp wtryskowych.
  6. Myślałem o tym, ale tutaj znajomy/klient będzie podejmował decyzje. Pogadam z nim jutro, być może zechce spróbowac, a wtedy dam wam znać co i jak. Zawsze to dobrze jak ktoś z zewnątrz coś podpowie :)
  7. Ja miałem stycznośc i nie polecam. Czachor swego czasu jeździł też husabergiem starej generacji i też miał z nim same problemy. Wspomina ten czas jak katorgę, a jemu akurat można wierzyć.
  8. Jak będzie potrafił sprawdzić miernikiem te rzeczy które napisałem to już będzie dobrze :D
  9. Chodzi chyba o YEIS, czyli komorę kompensacyjną, gdy membrany się zamykają to rozpędzona mieszanka nie cofa się w gaźnik i nie pulsuje tylko trafia własnie do ów komory. Gdy tłok idzie ku górze, membrany się otwierają i mieszanka zgromadzona w zbiorniku kompensacyjnym dostaje się do skrzyni korbowej. Zaślep te dwa króćce i próbuj odpalać.
  10. Spoko. Dzięki za odpowiedzi wszystkim :) Pytałem bo nigdy nie miałem takiego przypadku żeby na niemal nowym zestawie sprzęgło się slizgało. Tematu proszę jeszcze nie zamykać, o postępach będę informował, może komuś się przyda.
  11. Nie kupuj, gaźnik Dellorto sprawiający same problemy, części prawie w ogóle nie ma, ani nowych, ani użyawanych. Silnik to jednostka czysto wyczynowa, i pod względem bezawaryjności do nowszych modeli jej daleko. Miałem styczność i więcej bym nie chciał. Motocykl raczej dla pasionata marki, ale nie do jazdy na codzień.
  12. Kup Seicento 1,1 w gazie. Ja ostatnio takie kupiłem do latania po miejscu, ale mnie się trafiło za pół ceny rynkowej więc się nie zastanawiałem. Do miasta małe, wszędzie się zmiescisz. Ja ostatnio zrobiłem 220km za 40zł.
  13. Jakieś 10-15% większa niż w serii. Co masz tam teraz wkręcone?
  14. Wymiar podawany jest gdy opona jest skompletowana z felgą o odpowiedniej szerokości, więc zakładaj pompuj i się nie przejmuj.
  15. Tak dysze w gaźniku na większe
  16. Jedź i jak motocykl zgaśnie to wykręć swiecę i sprawdź czy jest mokra czy sucha. To dużo nam powie. A Panu o co chodzi?
  17. Ma miec parametry i lepkość odpowiednie do Twojego motocykla. Zalej syntetyczny 10W40 lub 10W50, może być Castrol, Motul, Fuchs czy cokolwiek innego. Polecali Ci Yamalube bo taki mają na stanie, i dobrze na nim zarabiają.
  18. Zawory z regulacją płytkową (7,48mm średnicy). Luzy na ssacych : 0,10-0,19 Luzy Wydech 0,15-0,24
  19. Odpalają raczej tak samo, od tego jest ciepłe ssanie.
  20. Tak też pewnie zrobimy bo chyba nie ma innego wyjścia. Ale poleci raczej cały komplet. Jakie mogą być przyczyny takiej sytuacji? Bo samo z siebie nic się nie dzieje :D
  21. Witam. Temat pisze w imieniu znajomego. Koleś zakupił LC4 400. Wszystko fajnie, motor śmigał aż miło, korba nie wypadła przez kartery... Do momentu wymiany oleju. Po tej właśnie zmianie sprzgło w jego pięknym i lśniącym na pomarańczowo KTM zaczęło ślizgać (olej zalał Fuchs 10W40 półsyntetyczny). Wziąłem więc kilka narzędzi za pas i wyruszyłem na akcję ratowniczą. Demontuje dekilek, reszte bajerów i zacznam mierzyć. Tarcze- kilka setek ciensze niż nowe, przekładki bez bruzd i rys, żadnych śladów przegrzania, sprężyny wymiar trzymają prawie nowych. Rozebrałem kosz i całą reszte, sprawdziłem czy wszystkie elementy są i okazało się że wsio gra. Pokusiliśm się jeszcze o zmianę oleju, a ten który był w KTM poszedł do KLX, tam wszystko śmiga jak miło. Znajomy coś mówił że zanim dał mi znać o swoich poczynaniach to najpierw zmienił olej na jakiś samochodowy, ale że ślizgało to zalał już odpowiedni motocyklowy (to powiedział mi dopiero przec chwilą :D ). Na samochodówce przejechał kilka km tylko. Macie jakieś pomysły? Oczywiście o takie rzeczy jak regulacja sprzęgła itd nie pytajcie, bo to wsio jest ok :wink: Czy możliwe jest że np tarcze nasiąknęły jakimiś "śliskimi" dodatkami z samochodowego i teraz daje to o sobie znać? Dodam że sprężyny i tarcze mają niemal identyczne wymiary, nie ma znaczących różnic. Przekładki też nie są zwichrowane.
  22. Nic nie może być skrócone, masz zatem odpwiedź co było przyczyną zbyt bogatej mieszanki. Trzeba było od razu powiedzieć że ssanie jest zepsute, to by się koledzy nie produkowali nadaremnie.
  23. Wygląda na to że masz normalny moduł zapłonowy i impulsator. Moduł zasilany 12V z aku dostaje z ipulsatora sygnał kiedy puścić iskrę na cewke WN...Sprawdź czy do modułu dochodzi 12V najpierw, jeśli dochodzi, to sprawdź zygnał z ipulsatora /impulsatorów czy dochodzi do modułu.
  24. Tym że spadają się nie przejmuj. Być może ssanie nie działa poprawnie i lekko przepuszcza wzbogaconą mieszankę przez to się zalewa. Myślę że wiesz o tym, że świeca nie nabierze odpowiedniego koloru po dwóch minutach na biegu jałowym. Radzę Ci też sprawdzić rozmiar dyszy głównej, bo być może nie jest oryginalna.
  25. LC4 a EXC to dwie inne ligi. Musisz się zdecydować czego chcesz, ale jedno jest pewne... Siadanie na LC4 z DRZ-E to krok w tył...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...