Skocz do zawartości

hiszpan

HALO Szczecin
  • Postów

    1143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hiszpan

  1. Weź do ręki miernik z woltomierzem i na chodzącym silniku sprawdź napięcie ładowania... Powinno byc około 14,5V zawsze niezależnie od tego czy masz włączone światła czy nie i czy obroty to 2000obr/min czy dajmy na to 6000obr/min. Z tego co piszesz to prawdopodobnie masz napiecie poniżej tych 14,5V i akumlator nie jest doładowywany. Ten poprzedni akumlator najprawdopodobniej miał zwarcie w jednej celi. To spowodowało to nagrzanie sie właśnie tej celi i spadek napięcia do około 10V pod obciążeniem akumlatora.
  2. może to zawieszający sie pływak w gaźniku? Gdy przecylisz moto w jedną strone to poziom paliwa ustala sie na w miare sensownym poziomie i moto pali a przy pochylaniu moto na drugą strone paliwo zalewa silnik... zobacz czy pływak zamyka zaworek iglicowy.
  3. Oprucz motomaru jest jeszcze w Szczecinie komis na Dąbrowskiego koło Hondy i na Husarów przy salonie Suzuki.
  4. Te spalanie na poziomie 10l/100km to mozna między bajki włożyć niejaki Mikoch ma VTRz 99 roku i wiem od niego, że owszem apetyt VTR ma ale przy normalnej jeździe (120-140km/h) mieści się spokojnie w 7,5l/100km. Nieraz już razem jeździliśmy i nigdy jeszcze średnia nie wyszła mu na poziomie 10l/100km :P Może na torze to i udało by sie dojść do 10l/100km ale w normalnej jeździe wątpię w to... No chyba że ktoś uważa za normalna jazdę ciągłe walenie w pionie i odkręcanie jak w R4 na każdym biegu do odcięcia zapłonu ;D
  5. temat poruszany wielokrotnie na forum... ja wybrałem skórę. ufam, że daje większe zabezpieczenie przy upadku i ślizgu po asfalcie... Ufam bo jak dotąd nikt z zawodników GP czy SBK nie jeździ w kombinezonie z tworzyw... czy to nie zastanawiające?
  6. mam ostatnio także kłopot z ładowaniem akumlatora... akumlator 9Ah ma około miesiąca... mam tez alarm który w stanie czówania pobiera 26-26mA. napiecie ładowania mam na poziomie 14,3V (troszke nisko wolałbym pełne 14,5V)jednakże czasami mam kłopoty z odpaleniem moto juz po 2-3 dniach stania. Nie wiem wiec co jest nie tak... Całkowity pobór prądu z akumlatora na postoju wynosi tyle co pobiera alarm... tak więc teoretycznie 26mAx24h daje raptem 0,6-0,7 Ah czyli po 2 dobach postoju to raptem niecałe 2Ah. Mimo wszystko czasami słysze tylko młu młu i cykanie przekażnika... Czyżby nowy akumlator padał? Poprzedni wytrzymał 11 miesięcy i wymieniłem go na gwarancji... Wczoraj po 2 godzinach jazdy napiecie na akumlatorze zaraz po jeździe wynosiło początkowo 13,6V by po jakiś 10 minutach spaść do 12,6V (trzoszke nisko prawda?) macie może pomysły co i jak jeszcze mogę sprawdzić? co to za cholera?
  7. 86 to raczej starsza niz 10 lat... Ogar ma dość niski stopień sprężania więc powinien bez oporów spalać nawet tak niskooktanowe paliwo... o ile to paliwo ze starości jeszcze nie zmieniło swoich właściwości (paliwa się także starzeją).
  8. a nie! bo elektryczny silnik od pralki padnie po zalaniu wodą cieknącą z chłodnicy :banghead:
  9. co innego zajeździć silnik a co innego go zakatować... są silniki "niedozajeżdżenia" ale nie ma silników "niedozakatowania"... jak ktoś jest katem to poradzi sobie z każdym silnikiem... osobiscie także widziałem silnik od VFRz 86 roku który wytrzymał pierwsze 80.000km bez kłopotu a u kolejnego właściciela padł po kolejnych 800km! ale czego się spodziewac jeśli ktoś odpala na zimno i od razu daje w palnik na maksa, jeździ na oleju do silników Diesla a czasami zapomina dolać wody do chłodnicy bo ta cieknie po dzwonie z pierwszego tygodnia jeżdżenia... Jaki silnik to wytrzyma?
  10. z tego co widzę to Polanów zaczął sie komercjalizowac na maxa! Tłumy ludzi, bałagan organizacyjny i na dodatek Runnersi z misja pokojową... Zaczynam sie cieszyć, że padało i nie chciałem jechać bez swojej młodej (w taką pogodę po chorobie nie chciała jechać)... na przyszły rok chyba długo się zastanowie nad tym zlotem po takiej "reklamie" - drogo i niebezpiecznie (złodziejstwo było tam juz rok temu tyle że przybyli jeszcze do szczęścia Runnersi). W tym samym czasie sa jeszcze inne mniej medialnie nagłośnione zloty być może wolne od tych "atrakcji".
  11. hiszpan

    Benzin

    paliwo możesz mieszać bez obaw. do Pb95 możesz dolać V-power i nic się nie stanie... Tak samo jak możesz zmieszać V-Power z Pb98 czy Pb98 z Pb95. Paliwa zmieszaja się bez problemu. chyba że to opróżnić miało oznaczać wyjeździć do zera żeby zobaczyć jak moto jeżdzi na czystym V99+
  12. popdczas pracy na zimno na ssaniu (bogata mieszanka) nie całe paliwo jest spalane - część spływa pościankach cylindra i spłukuje olej. dodatkowo nie spalone paliwo spływa do oleju czym go rozrzedza i powoduje spadek własności smarujących... wnioski: tak źle i tak nie dobrze :buttrock: dlatego uważam, że spokojna jazda jest najlepszym rozwiązaniem...
  13. zimny silnik=zimny olej = gesty olej... gęsty olej wolniej jest tłoczony przez magistralę i może nie zdążyć na czas dotrzeć np na wałki rozrządu... powoduje to pracę niedoolejonego układu i szybsze zurzycie...
  14. ja zawsze odpalam moto (ze ssaniem) i daje mu chwilke popracować - tyle co na założenie kasku i rękawic + czas na wypchniecie za bramke i jej zamkniecie. Następnie zminejszam ssanie tak by obroty na luzie spadły do 1500obr/min i ruszam przejeżdżam spokojnie około kilometra wciskam ssanie do końca. Wg mnie w ten sposób moto nie spłukuje zbytnio oleju ze ścianek a paliwo przy pracy na ssaniu nie rozrzedza niepotrzebnie oleju. Jadąc na częściowo wysiągniętym ssaniu moto nie szarpie. Po przejechani ponad 1km silnik jest na tyle ciepły , że spokojnie moge go kręcić do 6000obr/min co odpowiada jeździe na 6 biegu z predkością 120-130km/h. Pierwszy odcinek jadę niemal spacerowo bo przez dość gęsto zabudowany teren z przejściami dla pieszych , światłami bocznymi uliczkami więc silnik kręci sie jakieś 3000-3500obr/min. po 24000km na wałkach rozrzadu i na krzywkach (a tam jak sądzę najpóźniej dociera olej i najłatwiej znaleźć ślady złego traktowania silnika) nie było śladu eksploatacji - połysk i zero nawet lekkiego zmatowienia - luzy zaworowe oczywiście nominalne nie wymagajace najmniejszej regulacji ... mam Castrol Actevo. a wczesniej Valvoline.
  15. hiszpan

    Benzin

    za czasów gdy miałem Derbi GPR50RR to różnica w pracy silnika na paliwie Pb95 i Pb98 była zauważalna. Na dobrej Pb98 GPR potrafił polecieć 110km/h na przypadkowo kupionej bylejakiej jakości PB95 czasami bywało, że rozpedzał się ledwo do 90km/h. Obecnie do SV tankuje tylko Pb95 i w zależności od dnia na tym paliwie napedza się do 215km/h lub jedynie do 210km/h. Jak widać przy wiekszej pojemności rodzaj i jakość paliwa niewiele znaczy (nie mówie o extremalnie chrzczonym paliwie).
  16. Mam mozliwość załatwienia szyb do obu GSXFuff po 210zł+ koszty wysyłki kolejne 20zł poczta polska lub według waszego życzenia Servisco, Spedpol inne firmy tego typu. Niestety czas trwania takiej zabawy to około 14 dni (zlecenie- wykonanie szyby - dostawa). Jesteście zainteresowani? Sam mam szybę z tego źródła więc mogę polecić ( o ile stelaż nie jest pogiety pasuje idealnie , otwory montażowe są wykonane na gotowo) U mnie się sprawdziła. Jest możliwość grymaszenia w kolorze (zwykła , ciemna czy inny kolor na zamówienie). Jakość wykonania podobna do MRA. Jak jesteście zainteresowani do piszcie priv.
  17. Sofi, ja osobiście polecam motocykle z silnikiem V2 typu Suzuki SV (lekkie bo z paliwem gotowe do jazdy poniżej 200kg) zwrotne bo wąskie (silnik dużo węższy od R4) a silnik V2 ma dość wysokie osiągi na niskich obrotach czyli i dynamiczne i dość ekonomiczne (moja SV przy dojazdach do pracy pali około 5,5-5,8 l/100km a w trasie przy prędkościach do 140km/h w 2 osoby z bagażem potrafi zejść poniżej 5l/100km). Jeśli wolisz coś bardziej sportowego to zawsze pozostają włoskie V2 typu Aprilia RSV czy Ducati bądź większe Japońce typu Hondy VTR, Suzuki SV1000S czy TL. Tutaj jednak ciężko liczyć na taką ekonomikę... RSV jednak jest niesamowicie lekka (przynajmniej takie sprawia wrażenie gdy na niej siedzisz) a osiągi ma naprawdę "zadowalające".
  18. panowie a co z reakcjami pochądzącymi od wzdłużnie ustawionego wału? podczas napędzania czy hamowania silnikiem od wału pochodzą normalne reakcje wpływające na motocykl... Wg mnie to normalne że przy napedzie motocykla wałem przy przespieszaniu bądź hamowaniu motocykl bedzie sie lekko kołysał/sciągał na jedną stronę. Dla przykładu jeszcze gożej jest przy wzdłużnie ustawionym silniku (np Honda CX czy BMW serii K) tam do reakcji wału dochodzą jeszcze reakcje od wału korbowego... w autku duży silnik umieszczony wzdłużnie np takie V6 w omedze potrafi przy dodaniu gazu nieżle zakołysać całą budą... a mechanizm ten sam - akcja i reakcja...
  19. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Ja nadal planuje wyjazd do Polanowa... Niestety moja młoda jest lekko podziębiona i raczej nie pojedzie... U mnie wszystko zależy od pogody. W deszczu nie jadę bo mi juz przeszły zloty za wszelką cenę( bo niby kto bedzie mnie ogrzewał w namiocie :| )... Jak bedzie ładnie to zobaczycie czarną SV650S w Polanowie! :namoto:
  20. strzały w gażnik mogą być powodowane : - zbyt wczesnym zapłonem - zbyt uboga mieszanką z tego co piszesz to najprawdopodobniej masz zbyt ubogą mieszankę stąd te strzały w gaźnik i brak mocy na zimnym silniku...
  21. jak zawsze na aukcjach za ile wylicytujesz za tyle teoretycznie towar jest twój... musisz sie liczyć z tym, że ktos przelicytuje Ciebie i to on kupi te elementy. a jest tez opcja sofort kaufen czyli kup teraz za podana kwotę za którą sprzedający jest gotów oddać "w dobre ręce" swój towar bez czekania na lepszą ofertę.
  22. tiaaaaaaa.... dobry jest gościu... nigdy bym sie nie spodziewał, że na luźnej piaszczystej nawierzchni da sie uzyskać tak dużą przyczepność...
  23. na naszych drogach pełnych dziur, kolein i tarek amorek może często uratować D i motocykl. Osobiscie polecam LSL bo ma dośc duży zakres regulacji i jest stosunkowo tani.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...