Skocz do zawartości

hiszpan

HALO Szczecin
  • Postów

    1143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hiszpan

  1. taaaaa wylatujący przez okno pachołek faktycznie uwierzytelnia filmik :)
  2. MT01 ma swoją stronę: www.mt-01.com można tam znależć filmik i dżwięki silnika. Odgłosy sympatyczne a i wygląd miły dla oka.
  3. hehe w tym roku to Elefantentreffen to żadne wyzwanie! rok temu widziałem jak Winiu czołowy zawodnik extremalny Szczecina :) pomykał ZX12R (w czasie takiej śnieżycy, że autka jechały 50-60km/h) wioząc z tyłu motocykla miedzy innymi sanki :D Niestety nie dojechał na miejsce ale 2 lata temu o ile pamiętam dojechali tam w kilka motocykli :D to był hardcore! Zdjęcia były rewelacyjne. Zlot na kilkaset (kilka tysięcy?) motocykli i wszystko zasypane śniegiem na minimum 20-30 cm ;) Podobno jazda była naprawdę extremalna bo powrót odbywał się częściowo po gołoledzi ;) W tym roku przy tej pogodzie to nie Elefantentreffen ;)
  4. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Maju bawiliśmy się ze znajomymi we własnym gronie... Niestety zostałem przez nich przekabacony i nie żałuję tej decyzji bo impreza rozkręciła się na maxa. Było długo, głośno i wesoło :) Koszty wyszły podobne co na Ludowej ale za to czekał na nas nocleg i dopiero w nowy rok spokojnie po odespaniu szaleństw wracaliśmy do domków. PZDR!
  5. Ja także wczoraj troszke polatałem. Od rana było dość ciepło (około+7C) no i sucho więc zrobiłem ze znajomymi około 35km. Niby nic ale pierwsze jazdy w 2005 mam za sobą. Po powrocie do domku (musieliśmy uciekać przed deszczem) stwierdziłem że wróciliśmy w sama porę. Jakieś 15 minut póżniej spadł deszcz a wieczorem śnieg. :)
  6. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    W sumie to on juz nie nowy bo 3 dniowy ale i tak witam :) W niedzielę udało mi sie rozpocząć nowy sezon bo odbyłem pierwszą w tym roku przejażdżkę ze znajomymi. Co prawda po godzinie musieliśmy uciekać brzed ulewą. Ale i tak było wesoło. No i udało się nam uciec na sucho:). PZDR!
  7. wg FastBike prawdopodobnie najlepszym moto jest ZX10R ze stajni Kawasaki. Ma monstrualnie mocarny silnik i wymiary klasy 750 albo i 600. Z tego powodu podobno wyjątkowo chetnie zadziera oba koła a chyba o to chodzi? :P
  8. rolling stoppie zrobiłem do tej pory raz w życiu... co ciekawe "udało mi się " to zrobić podczas awaryjnego hamowania przed światłami... Dojeżdżałem do świateł a za mną jechał kolega. Gdy byłem juz blisko świateł zapaliło się żółte pomyślałem że ja zdążę a on juz nie więc zacząłem normalnie hamować ale okazało się że jestem w sumie troszkę za blisko na zatrzymanie się w ramach normalnego hamowania więc stopniowo zwiększałem nacisk na hamulez aż kuper zadarł się w górę... w ten sposób pokonałem kilka metrów z tylnym kołem około pół metra nad ziemią - z tyłu wyglądało to podobno dość spektakularnie :P
  9. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    kurcze co dodać do tak treściwych życzeń? może tylko sie pod nimi podpisać? :P tego samego - tym samym Hiszpan
  10. w sumie to Monstera 900 należało by porównywać z Banditem 600 Porównanie V2 z R4 o wiekszej pojemniści mija sie z celem bo V2 z definicji jest na przegranej pozycji. Taka jest jednak zasada i z tego powodu przez wiele lat w WSB startowały V2 do 1000ccm i R4 do 750ccm. Porównanie V2 i R4 i tej samej pojemności daje przewage V2 jedynie w masie i przez to łatwości prowadzenia. Osiągi zawsze będą przemawiały za R4.
  11. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Dzięki Maja! :) Być może się tam spotkamy :D
  12. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Maja a Ty wybierasz się tam może? Kurcze nie mam do nikogo z Outlawsów telefonu (to znaczy mam ale do kilku przebywających teraz w Anglii)... Nie wiesz przypadkiem ilu ludzików mozna sie tam spodziewać? Tłumów czy pustek? Opłata wyglada na dość sensowną.
  13. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Witam po długiej przerwie... Mam pytanie odnosnie sylwestra: Jak macie zamiar spedzić ostatnią noc tego roku? Może sie wybieracie do chłopaków z Outlaws? Organizują coś? Jeśli tak to wie ktoś jakie koszty? PZDR!
  14. w skrócie jest tak dla tego że teraz nie mozna juz nigdzie kupić paliwa z dodatkiem czteroetylku ołowiu :) paliwa te zwane etylinami zostały zastąpione dawno temu paliwami bezołowiowymi. Na stacjach można kupić natomiast paliwo U95 przeznaczone do starych silników a zawierające dodatki chroniące nieszczęsne gniazda zaworowe. Z posiadanych przezemnie informacj wynika że czteroetylek ołowiu zastąpiony został w nich solami sodu lub potasu. Z końcem roku U95 ma zostac wycofane ze sprzedaży. wiecej na temat paliw można poczytac np na www.orlen.pl
  15. Z tym jest trochę kłopotu. Czujnik i maagnes muszą być oddalone od siebie o ok 1-3mm, co w motocyklu jest trudne do osiągnięcia, zwłaszcza przy odlewanych kołach. Masz może jakiś pomysł na zamocowanie czujnika/magnesu ? A tu fotka koła Tak jest jeden prosty pomysł. czujnik montujesz do goleni zawieszenia a magnes do tarczy hamulcowej (jak najbliżej osi koła jak sie da) w ten sposób minimalizujesz efekt powstałego niewyważenia i ewentualne bicia koła. Licznik i tak w końcu zlicza tylko obroty koła i po wprowadzeniu obwodu koła do pamieci przelicza ja na prędkość. Miałem tak zamontowany licznik w poprzednim moto i działał bez kłopotu.
  16. taaa gośc wyczynia prawdziwe cuda ;) fajnie popatrzec jak ktos składa się w winkle niemal podpierajac sie klamkami mimo prędkości pieszego :)
  17. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Witajcie! Maja a Ty co?! Rezygnacja z moto?! Co to ma sie znaczyć?! Pozdrawiam!
  18. sporo tego typu fotek jest na www.wreckedexotics.com mnie zaskoczyła ta fotka: http://www.wreckedexotics.com/newphotos/we.../weird522.shtml ;)
  19. hiszpan

    ruskami do Paryża

    Ale się boje, chłopie daj sobie spokój, nie maż się. nie chce mi się gadać o tych ,,MORDERCZYCH CIĘŻARÓWKACH" Ja nie pytam na szerokim forum czy mogę jechać ruskiem do Paryża. Ja stwierdziłem i powiadomiłem iż wybieramy się ruskimi sprzętami do Paryża i szukamy chętnych na tę wyprawę. Ty boisz się ,,ciężarówek" więc nie jedziesz i z głowy. Niby taki,, CZARNY PŁASZCZ" a okazuje się, że *** I chory masz pęcherz, to już za dużo jak na jednego. Pozdrawiam Cię CZARNY PŁASZCZU. No,nie mam MW więc wiesz lepiej czy nadaje się na takie wypady, widocznie dolniaki to słabizna.Ale te 3500 km. to nie musi być bezsensowna jazda, chcemy po drodze zaliczyć jakiś duży zlot w niemczech, albo Holandii.A celem ma być Paryż. POZDRAWIAM. Tak jestem napalony i mam faszystowskie podejście do imprezy, może dlatego, że mam dużo niemieckich hełmów i kasków na wzór niemiecki ;) dużo w nich jeżdżę i może mi się udzieliło :oops: no właśnie nie znamy się, ale powiem Ci że remont silnika w polowych warunkach to żaden problem i nie trwa to długo. Zapytaj tych co bywają na zlotach w Polanowie, ile Lipiany naprawiają swoje sprzęty. Co do awaryjności radzieckich maszyn to wszystko zależy jak sobie zrobisz. czy nie? Mój nie cieknie i nie nawala. Już taki jest. Robie w sezonie spokojnie 7000 km. i nie mam problemów. Widocznie nie miałeś za długo ruska, albo nie masz pojęcia o tych motocyklach. Hiszpana wywodów nie będę już komentował, nie mam siły. Ja mam cichy wydech. Nie każdy jeździ z otwartymi rurami. POWTARZAM JESZCZE RAZ. Szukamy chętnych na wyjazd do Paryża radzieckimi motocyklami Szukamy również informacji na temat zlotów w niemczech i holandii Nie szukamy rad jakie dają nam :hiszpan, Kobra czy też Czarny Płaszcz. Konrad1f cześć,widze że wiesz o co chodzi, pozdrawiam ;) ;) :namoto: OK Panowie widze że sie strasznie oburzyliscie na mój post... OK wolny kraj wolni ludzie i kazdy ma prawo do swojego zdania... Nie twierdzę że Ruskiem nie da sie dojechac do Paryza bo pewnie sie da o ile jest on zadbany... Chciałem tylko zwrócić uwagę na pewne "detale techniczne" takiej imprezy. Życze wam powodzenia i udanej wycieczki! Jest co oglądać!
  20. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Witam! Coś pogoda ostatnio strajkuje... Od ponad tygodnia Sunia stoi nie śmigana bo jak nie pada to wieje tak że auto trudno na pasie zatrzymać... ehhh chyba sie starzeję bo kiedyś mi to jakos mniej przeszkadzało... Jak nie było -10C to śmigałem... No ale i koniki były inne i ja miałem troszke mniej wyobraźni i przygód za sobą... Jutro chyba wstawie SVkę do garażu na sen zimowy... Przed pracą czy do pracy nie polatam bo za zimno i ślisko jak diabli a po pracy też nie za ciepło i na dodatek jak koncze pracę to juz jest ciemno... Trzymajcie sie ciepło... Byle do wiosny!!!
  21. O Q! Kolejny wynalazek nieodzowny w kazdym dres mobilu zaraz po ciemnej folii na wszystkich szybach, neonie, świecących na niebiesko spryskiwaczach tubie basowej w bagażniku i stale włączonych światłach przeciwmgielnych ;)
  22. Jakieś 2 tygodnie temu kupiłem Airoha SV55. Kask dokładnie wykonany z dobrych materiałów (pod tym względem bije Caberga J1+ na głowę). Rewelacyjna wentylacja (tu także dużo lepiej niż w J1+) . Do kitu zapięcie które nieco uwiera w szyję no i kask jest dość głośny mimo, że na głowie leży rewelacyjnie i sprawia wrażenie super cichego. Podczas jazdy jednak szumi i pogwizduje ;) (J1+ nie gwizdał ale szumiał chyba jednak głośniej). Posiada rewelacyjny dodatek w postaci chowanej pod skorupę dodatkowej szyby przeciwsłonecznej. Zasadnicza wada to cena 1190,00zł :?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...