Skocz do zawartości

hiszpan

HALO Szczecin
  • Postów

    1143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hiszpan

  1. Co ciekawe u nas kask ten kosztuje blisko 1200zł a w Czechach 5800 Kc co dajo około 812zł. koszty wysyłki czesi określili na 119Kc. łącznie daje to około 840zł. PS wczoraj oglądałem ten kask. jest bardzo ładnie wykonany z dobrych materiałów. Po założeniu był bardzo wygodny i dobrze izolował od dźwięków otoczenia (lepiej od Caberga Just One Plus który posiadam).
  2. Piękna trasa... szkoda, że finansowo jeszcze długo nie bedzie mnie stac na tak długi wyjazd... Ile razem wyniosły was koszty tej wycieczki?
  3. Jak pisali poprzednicy silniki w obu motocyklach różnią sie tak znacznie, że trudno je porównywać. Jeden woli kręcić silnik R4 pod czerwone pole a inny woli spokojnie dudnić V2 - twój wybór. Mam SV650S z 2000 roku i mogę zapewnić że da sie na tym motocyklu spokojnie w 2 osoby z bagażami zrobić trasę 600km dziennie i następnego dnia spokojnie znowu pojechac kolejne 600km (wiem bo testowałem to w tym roku w wakacje). W trasie przy prędkościach rzędu 120km/h silnik kręci sie około 5500obr/min na 6 biegu więc spalanie oscyluje w okolicy 5,0-5-3 l/100km nawet w 2 osoby z gratami na 10 dniowy wyjazd. Przy tej prędkości jakiekolwiek wyprzedzanie spokojnie można zrobić bez redukcji biegu na niższy nawet jeśli jedziesz na 6 biegu choć mozna by pokusić sie nawet do zbicia do 3 biegu - tylko poco? skoro V2 ciągnie jak lokomotywa? Do spokojnej jazdy nie wykluczającej osiągniecie nawet 215 km/h polecam SVkę :)
  4. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Hejka! Ziutkowi sie lokal nie opłaca?! Kurcze fakt że dawno mnie tam nie było ale zdawało mi sie że jednak jakiś ruch tam zawsze był... Hmmm faktycznie do starych dobrych czasów gdy trudno było postawić tam motocykl pewnie było daleko ale... No nic życie nie znosi próżni więc gdzieśsię ludziska zawsze będą zbierać... szkoda tylko że nie tam bo miejsce było ciekawe... Pozdrawiam ciesząc się z ładnej pogody :) PS w motomarze mają kontakt z Klasą czyli dostawcą Louisa lub Polo na Polskę. Z tego co wiem ceny obowiązują w związku z tym takie jak w Berlinie a ino w PLN... :)
  5. Hiszpan' date=' a możesz powiedzieć coś więcej o sprawowaniu się SV na takiej trasie? Z bagażem i pasażerem czy tylko bagaż? pzdr[/quote'] pojechałem z pasażerka i z bagażem... zapakowaliśmy sie w tankbag'a i 2 boczne sakwy. łacznie zrobiliśmy około 3000km. spalanie w trasie przy prędkościach przelotowych około 140km/h wynosiło około 5,3-5,5l/100km. więcej opisu na http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=17621 a fotki z wyprawy:http://forum.motocyklistow.pl/album_cat.php?cat_id=6&sort_method=pic_time&sort_order=DESC&start=36 szkoda, że tak mało zdjęć z moto :crossy::P no niestety nie pstrykaliśmy zdjęć z koniem... nie on był "atrakcją wieczoru". pozatym do Louvre raczej by nas nie wpuścili konno :crossy: to samo do Disneylandu :banghead:
  6. hmm sama zasada sponsoringu wg mnie jest OK. Mam nośnik reklamy i udostepniam go za odpowiednią opłatą. Motocykl jest z definicji obiektem przyciągającym wzrok przechodniów wiec spełnia zadanie ruchomego banera. jest tylko problem z rozliczaniem rozjazdów (bo aby reklama była skuteczna to moto musi śmigać i być widoczne). Ja za powiedzmy 300 zł/miesiąc netto byłbym skłonny jeżdzić SVką malowaną nawet w barwy Allwaysa :banghead: No ale to extremum... Reklamę innych środków niż higieny intymnej jeszcze chętniej bym umieścił odpłatnie na motocyklu.... a co zawsze to pokrycie choćby części wydatków na jego utrzymanie... Nie rozumien dlaczego tak wszystkich oburzyło tego typu ogłoszenie... Ludzie kombinują jak moga :banghead:
  7. Zawsze mi sie podobały Ducati z serii 911-996 czy 748. Niestety ich ceny były dla mnie nie do przyjęcia a i brak sieci serwisowej nie przemawiał za ich zakupem więc zdecydowałem sie na Japońską kopię ideologii w postaci Suzuki SV650S i decyzji nie żałuję... Fajny motocykl skoda że nie wygląda tak pięknie jak ww Ducati :banghead: Teraz po wprowadzeniu na rynek serii 999 i 749 jest mi lżej gdy rano patrzę na moje SV za oknem :banghead:
  8. tego typu motocykle sa poprostu dla indywidualistów którym nie przeszkadza masa, nieporęczność czy apetyt na paliwo... Tacy ludzie nie oczekują od motocykla wartości urzytkowych - zgaduję że jest to dla nich kolejny sposób na zaakcentowanie swojej indywidualności - a do tego Rocket III nadaje się doskonale!
  9. który Nolan ma 2 szyby? Nigdzie takiego nie widziałem... 2 szyby oferują Caberg i Airoh
  10. wszelkie szyby przyciemniane, przydymiane i lustrzane z definicji nie nadaja się do jazdy w nocy. czasami z taką szybą nawet lekko po zmroku trudno jechać. dlatego też najlepszym (ale czemu tak drogim?) rozwiązaniem jest kask typu Caberg Justissimo www.caberg.it lub Airoh SV55 www.airoh.com
  11. Hiszpan' date=' a możesz powiedzieć coś więcej o sprawowaniu się SV na takiej trasie? Z bagażem i pasażerem czy tylko bagaż? pzdr[/quote'] pojechałem z pasażerka i z bagażem... zapakowaliśmy sie w tankbag'a i 2 boczne sakwy. łacznie zrobiliśmy około 3000km. spalanie w trasie przy prędkościach przelotowych około 140km/h wynosiło około 5,3-5,5l/100km. więcej opisu na http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=17621 a fotki z wyprawy: http://forum.motocyklistow.pl/album_cat.ph...r=DESC&start=36
  12. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Witam! kurcze i jak tam z tym zakończeniem sezonu? było? Ja niestety w tym czasie byłem w Poznaniu... :banghead: Tam była na 110% jakaś impreza motocyklowa bo w sobotę około 12.00 widziałem dość duża paradę :banghead: miło było posłuchac conajmniej kilkuset motocykli :D szkoda że musiałóem tam być w pracy i to autkiem :banghead:
  13. Mam sv650s od kilku lat i za nic nie zamieniłbym jej na nic innego (no może poza Ducati 748 Biposto). Jest to mój pierwszy sprzęt po 2 motorowerach i dałem sobie z nim radę. Ostatnio zaliczyłem nim sporą trasę wakacyjną (Szczecin-Kassel-Poinson les Nogent -Paryż- Holzwickede-Szczecin). Na codzireń też nią sporo śmigam i rozważnej (bo konik potrafi także całkiem ostro brykać) osobie spokojnie moge polecić ten motocykl.
  14. aha znalazłem SV55 w Anglii za około 850zł łącznie z wysyłką na stronce: www.harpersraceshop.co.uk pozostaje tylko znalezienie kogos kto ma taki kask coby go przed kupnem oblookać dokładnie ;)
  15. no właśnie zamów wpłać zaliczkę a jak się nie spodoba to już Twoje zmartwienie... ja chce przed zakupem ten kask dokładnie obejżeć a kto wie może i przymierzyć. w końcu musze się w nim dobrze czuć prawda? widzę że musze się wybrac do niemiec bo tam przynajmniej nie robią cyrku i można towar oblookać przed zakupem ;)
  16. Gdzie u nas w Szczecinie mozna kupić / obejżeć Airoha SV55? Cena mnie nawet nie przeraża... Zwłaszcza że myślałem o zakupie SV55 w tym Czeskim Sklepie. Muszę jednak dokładnie obejżeć ten kask.
  17. szukam kogoś kto podzieli sie ze mna opinią na temat wafd i zalet Caberga Justissimo lub Airoha SV55. Przymierzam sie do zmiany swojego Caberga Just1 Plus na któryś z powyższych kasków...
  18. co do RK zgadzam sie bez niczego, ale do Dida.... hmmmm..... znam chyba z 6 osob, ktore maja dida (w tym ja) i raczej sobie nie chwala... wyciaga sie strasznie nierowno, czesto sie zapieka... nawet larsson w swojej ofercie nie ma dida (gadalem z kolesiem, twierdzi ze "gowna nie sprzedaja" (chociaz dupowate czarne klocki ebc sprzedaja :mrgreen: ), ale prawda moze byc inna) sprzedaja natomiast irysa, co prawda jest to wyrob hiszpanski, ale znam wiele osob, ktore sobie chwala... Sadze ze w tej materii powinien sie wypowiedziec jakis mechanik, jakby mogl... :mrgreen: ja z kolei na ostatnią zmianę łańcucha w SVce wybrałem ponownie DID. Oryginalnie był montowany DID który wytrzymał około 18000km i został wymieniony w powodu wyciągnięcia , później był RK XRing który pękł po 9800km a teraz znowu jest DID 525VM . Mam nadzieję że obecny DID wytrzyma tyle co fabryczny lub przynajmniej nie pęknie mi jak RK...
  19. I jak sie sprawdza Justissimo w praniu? Jak blenda nie rysuje się od podnoszenia opuszczania? Masz przelatany sezon więc podziel sie doświadczeniami... Przymierzam sie do Justissimo lub Airoha SV55. ceny podobne ...
  20. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    No to wczoraj byłem z moją młodą na pasie zapalić znicz u Szweja. Niestety w piątek nie mieliśmy czasu podjechac a to właśnie 10.IX wypada rocznica wypadku. Poza tym wyjazdem czas minął nam na remontach mieszkaniowych. Jeszcze tylko nowe meble i przedpokój stanie się reprezentacyjnym pomieszczeniem naszego domku ;) Dzisiaj do pracy oczywiscie konno ale czuć juz coraz bardziej, że robi sie zimno i mało przyczepnie... niestety uślizgi wystepują coraz częściej.... Do zobaczyska kiedyś, gdzieś...
  21. hiszpan

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    po zakończeniu remontu przedpokoju (taki remont od podłogi do sufitu trwający nieco ponad tydzień) mam nadzieję nieco odpocząć. jesli pogoda dopisze to może sobie nieco polatam (na pas albo jeszce gdzie indziej) wszystkie plany wiąże z niedzielą...
  22. w normalnym świecie czytaj gdzieś gdzie importer / przedstawiciel nie zwija sie po sprzedaniu towaru uważam, że oferta nowego motocykla za okolice 5000zł jest rewelacja i nie ma co sie nad nią zastanawiać tylko brać w ciemno zamiast starego Japońca o nieznanej przeszłości. U nas jednak praktyka jest inna. Importer sprzedaje kilka sztuk po czym często się zwija i ślad po nim zanika. Wówczas właściciel "wynalazku" z chin czy korei ma kłopot bo nie zawsze sprzet jeździ bezawaryjnie nawet do końca gwarancji ( a co komu po gwarancji skoro nie ma juz importera?) dodatkowo dochodzi kłopot z tym ,że importer który sprzedał dobrze jeśli 15 szt na kraj zazwyczaj nie ma magazynu części zamiennych i na wszystko trzeba czekać az przyjedzie z farbyki (zazwyczaj dobrze ponad miesiąc) . Z tego względu mocno zastanowiłbym sie nad zakupem nowego motocykla made in China lub Corea. Niby kusi ceną i tym że jest nowy ale czy w tym przypadku jest to faktycznie zaletą?
  23. Jest jeszcze propozycja alternatywna to znaczy wydech Viper Racing Alu. Mam takowy w swojej SV650S. Wydech jest głośniejszy od oryginału, ale bez przesady. Kosztuje około 100 EUR i można go kupić np na www.ebay.de montaż trwa do 20 minut wliczając cięcie starej rury. z K&N na hamowni silnik miał 73-74 koniki.
  24. moja SVka mimo 30.000km na Castrolu Actevo czasami po uruchomieniu potrafiła chwilke zadymić (2-3 sekundy) jak się nagrzała przestawała dymić w ogóle. po zmianie oleju na Aral tez 10w40 półsyntetyk. zjawisko ustąpiło. aha w trasie na Castrolu na każde 1000km wypijała około 100ml oleju przy jeździe autostradowej 140-150km/h. Teraz na Aralu podczas jazd miejskich oleju nie ubywa ani o mm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...