-
Postów
16612 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
71
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Adam M.
-
A jak wygladaja te fazy na oknach o ktorych pisal Daro ? W mojej skromnej opinii ( nie mam doswiadczenia z dwusuwami ) jezeli pierscien byl nowy i tlok nowy to nie mogl miec za duzego luzu w rowku (gora / dol ), nie mogl miec za duzego luzu miedzy tlokiem i cylindrem ( cylinder szlifowany pod wymiar tloka ) wiec podstawowe przyczyny takiego wypadniecia pierscienia z rowka nie mogly wystapic. Zle zmontowany pierscien dal by ciala po 5 min pracy i bylaby taka sama kaszana w silniku. Jedyne co moglo sie stac to wlasnie takie "zarywanie" pierscienia przez krawedz okna w tulei, doprowadzajaca powoli do wyrwania pierscienia z rowka. Tylko moja opinia i chetnie przyjme krytyke mego ciagu rozumowania. Adam M.
-
Tlok byl wypracowany w tym miejscu i tam musialo powstac oslabienie materialu i potem pekniecie - to raz. Po drugie czy dawales do 13 tys na luzie, czy jechales w tym momencie ? Adam M.
-
No to bedzie na forum w tym temacie do przeczytania dla wszystkich. Adam M.
-
jaki rodzaj filtra jest w vt500?
Adam M. odpowiedział(a) na maciek251 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Wszystkie filtry olejowe w japonii to filtry pelnego przeplywu, filtr bocznikowy wystepowal oprocz normalnego filtra jako filtr dokladnego oczyszczania, ale raczej we wloskich samochodach a nie japonskich motocyklach. Adam M. -
Usunalem, bo za szybko wyciagasz daleko idace wnioski :D Dajmy troche czasu wlascicielowi na sprawdzenie tych luzow zaworowych i gaznikow, potem bedzie mozna dopiero cos powiedziec. Jesli chodzi o sprawdzenie stanu gumowych kolektorow ssacych to warto sprawdzic czy nie sa delikatnie spekane i nie puszczaja lewego powietrza ( spryskanie WD40 ). Adam M.
-
Goska, jak przywieziesz cylindry po honowaniu to zrob zdjecia ( wyrazne ) ich i tlokow z pierscieniami i zapodaj post w tym temacie. Napisze ci potem krok po kroku jak masz dalej skladac i docierac zeby sprzet naprawde chodzil bez pudla. Oczywiscie przyjmujac ze zaplon i gazniki beda w dobrym stanie i prawidlowo ustawione. Adam M.
-
Wszystkie bzdury z dwurury ponizej postu HD usunalem, w tym odpowiedzi qpy ( przepraszam qpa, ale odpowiedzi stracily sens po usunieciu tego na co odpowiadales ). Patryk cos tam, zajrzyj do pierwszego postu ( mojego ) w tym dziale o pisaniu w mechanice ogolnej i wez to sobie do serca. W motocyklu mozna sprawdzic luzy zaworowe dla porzadku i to tyle jezeli o ten zespol chodzi. Kondycja swiecy jaka zostala opisana moglaby tylko powstac przy podpartych zaworach i sprawdzenie luzow to pokaze. O wiele wieksze prawdopodobienstwo zbyt ubogiej mieszanki prezentuje nowo zalozony filtr i samo mocowanie oraz stan kolektora dolotowego. Mam nadzieje ze wlasciciel wstrzyma sie ze szlifowaniem zaworow do momentu sprawdzenia wszystkich mniej kosztownych i inwazyjnych mozliwosci. Adam M.
-
Silniki motocyklowe Hondy kreca sie w obie strony. Zalezy to od konstrukcji silnika. Adam M.
-
Gut feeling to walniety termostat w polozeniu otwartym i niedogrzany permanentnie silnik co skutkuje wiekszym apetytem na paliwo. Adam M.
-
Prawidlowe docieranie pierscieni odbywa sie na przestrzeni 60 km. Tak ze jakis blad montazu w mojej skromnej opinii zaowocowal problemem, ktory pojamil sie po 400 km. Trzeba rozebrac i zobaczyc, czlowiek uczy sie na bledach (podobno). Adam M.
-
Dlaczego uwazasz ze docieranie ci nie pomoze ??? To jedyna rzecz ktora moze ci pomoc. Co prawda nie zwrocilem uwagi ze to bzdzidlo jest z 81r i stozki moze miec ostro zmeczone po 26 latach pracy. Klin z podkladki jak stozek nie trzyma starcisz w miare szybko. Adam M.
-
Czy ten karter z ostatniego zdjecia to ten "dobry" karter ??? Na czym to chodzilo ze wyglada jak zabytek z PRL ??? Czy w koncu zdecydowalas sie na tloki od Poloneza ? Jezeli robisz zawory to rozumiem ze cylindry sa u mechanika - sprawdz je potem czy rzeczywiscie trzymaja i jak dlugo ( nafta ). Czy ten sam zaklad robi ci szlif i honowanie ? Jakie luzy chcesz dac na tych tlokach ? Adam M.
-
Mam dziwne wrazenie ze pieprzysz chlopcze jak potluczony :icon_question: Z tego co ja obserwuje tutaj w Ameryce to jest wprost przeciwnie, coraz wieksze i mocniejsze silniki, coraz bardziej zaawansowane elementy w ich All Wheel Drive, coraz wiekszy poziom komfortu i lepsze wyposazenia w modelach niesportowych ( Legacy, Outback ). Adam M.
-
Jakos to przelkniemy. Nie na ksztaltach polega sila Subaru :) Adam M.
-
To prawda co piszesz o lozyskach ( dlatego napisalem o mozliwosci swojej pomylki ), z kolei klin powinien byc twardszy ale najwazniejszy jest stozek. Po dotarciu powinien tak trzymac ze po lekkim wlozeniu kola beda trudnosci z jego zdjeciem - mowie tu o wlozeniu bez zadnego przykrecania. Wowczas nie bedzie zadnego klopotu z klinami. Adam M.
-
Pytanie do ślusarzy, tokarzy, frezerów itp
Adam M. odpowiedział(a) na Jagdtiger temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Ural, moze napisze jasniej o co mi chodzilo - po prostu w dorabianym koszu nie robilbym wyfrezowamych otworow ktore oddzielaja kolnierz spinajacy kosz od podstawy. Co innego odlew, a co innego frezowanie z puca. Jak tokarz sie podjal to pozytywnie. Adam M. -
Najlepiej kupic sobie tani miernik i miec wszystko jak na dloni. Adam M.
-
No nie wiem Magneto, przez 30 lat zabawy z silnikami i innymi mechanizmami nie slyszalem o podgrzewaniu lozysk jako metodzie montazowej, ale z drugiej strony w 2 suwach nigdy nie robilem wiec moze po prostu brak mi informacji. Wiarygodna wypowiedz bylaby od Piotra Dudka, ale najwyrazniej ma za duzo roboty zeby tu zajrzec. Jak sie pojawi na forum to go zapytam. Adam M.
-
Z ktorego roku ten motocykl ? Przyczyn moze byc wiele, sprawdzilbym ladowanie ( wymiana regla nie zawsze pomaga gdy instalacja jest w kiepskim stanie ) stan rozrusznika to na poczatek. Adam M.
-
Husqvarna TE610 rozrusznik ???
Adam M. odpowiedział(a) na sajens temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Moze byc tutaj, w koncu to w jakims sensie problem techniczny. Adam M. -
Niestety wiekszosc ludzie nie lapie ze silnik z ukladem ssacym i wydechowym jest jedna caloscia i zmiana jednego elementu pociaga za soba koniecznoisc zmian we wspolpracujacych podzespolach. Adam M.
-
Wcale mi nie zalezy zeby udowadniac ze tylko oryginalne, nowe czesci daja rade, przeciwnie tak jak wueska ciekaw jestem czy da sie w warunkach warsztatowych problem rozgryzc. Podejrzewam ze cala sprawa zostala sprytnie przez japonczykow zaprojektowana po to zeby im czesci schodzily, albo zeby klient byl zmuszony do zmiany motocykla / silnika. W startych anglikach sa spokojnie 3 mozliwe nadwymiary na czopach walu, i stosunkowo tanie panewki co znakomicie upraszcza sprawe remontu, tyle ze te silniki projektowane bez pelnoprzeplywowego filtra oleju ( jak np nasz Junak, czy Dniepr ) wymagaly remontu walu najdalej po 30 tys km. Sprawa sie mocno zmienila gdy ludzie zaczeli dodatkowe filtry montowac - teraz mysle ze przebieg tych silnikow wzrosnie co najmniej 2x. Wracajac do walow japonskich to problem kladzie brak nadwymiarowych panewek i mozliwe ze tu jest wlasnie pies pogrzebany. Moze wystarczylo by uruchomic produkcje takich panewek robionych dokladnie na wzor fabrycznych, podobnie jak zrobienie porzadnych zaworow przez Paradowskich rozwiazalo sprawe wymiany zaworow. Adam M.
-
Pytanie do ślusarzy, tokarzy, frezerów itp
Adam M. odpowiedział(a) na Jagdtiger temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A ja mysle ze robienie kosza na wzor starego nie jest celowe, bo najwyrazniej jest za slabo skonstruowany. Trzeba by co najmniej wzmocnic kolnierz laczacy poszczegolne wypusty w ktorych chodza tarcze, zeby podwyzszyc jego odpornosc na uderzenia przy zmianie biegow, pytanie rowniez jak wyglada w tym motocyklu stan amortyzatora sprzegla. Ta zmiana od strony mechaniki wykonania niewiele zmieni, zwiekszy sie troche ciezar kosza. Adam M. -
Jezeli takie rzeczy sie dzieja to znaczy ze robicie jakies bledy w trakcie montazu lozysk, np nie ma wlasciwego dystansowania w osi walu i wszystko fruwa na obrotach, lozyska sa wbijane nieumiejetnioe mlotkiem na czop i td. Magneto lozysk nie opalasz opalarka bo spowoduje to ich zniszczenie - po prostu podpierasz czop walu na ktory wkladasz lozysko i uzywajac prasy wciskasz lozysko na czop pchajac jego wewnetrzna bieznie przez odpowiedniej srednicy rure. W wypadku gdy nie masz prasy uzywasz mlotka ale postepujesz w ten sam sposob - solidnie podpierasz czop walu na ktory nabijasz lozysko przez rure o srednicy bierzni wewnetrznej. Nastepna sprawa to dobranie lozysk tak zeby mozna bylo otworzyc silnik bez zadnych trudnosci. W tym wypadku normalnym zestawem jest lozysko rolkowe skladane od strony napedu pierwotnego a kulkowe od strony przeciwnej. Zastosowanie lozysk kulkowych z obu stron powoduje ze kazde rozbieranie silnika konczy sie wybijaniem walu z karterow co powoduje rozbicie gniazd lozysk i zniszczenie karterow. Jeszcze jedno, caly watek jest o klinie pod magneto, ale czy czasem nie siedzi on na stozku ? Jezeli tak jest to sam klin jest tylko punktem ustalajacym kolo magnesowe, a to na czym to kolo sie trzyma to wlasnie stozek. Bez jego dotarcia do odpowiadajacego mu stozka kola magnesowego to kolo nie bedzie sie dobrze trzymalo, tylko scinalo nastepne kliny. Lepiej zrobic to raz a dobrze i dotrzec te stozki pasta do docierania zaworow niz wymieniac ciagle kliny. Adam M.
-
Miales farta :lalag: Adam M.