No to może ja jeszcze. Prawie 2 miesiące temu miałem szlifa. Ja złożony na w zakręcie, i nie wiadomo kiedy przód traci przyczepność (piasek). Całą siłę uderzenia o asfalt przyjął prawy bark skutkiem czego było złamanie obojczyka z przemieszczeniem odłamów. 6 tyg. w gipsie tzw. "ósemka" Nic tylko spanie, jedzenie, i komp. od tygodnia już jestem bez gipsu rehabilitacja w własnym zakresie. Najważniejsze, że może już dziś mi złożą moto:) Pozdr!