Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16596
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. No jak mi fundniesz bilet za te $ 800 - 1200 ( w zaleznosci od sezonu ) to nie omieszkam sie pojawic i wszystkiego dokladnie sprawdzic, bez tego troche bedzie mi ciezko uwzglednic ten dodatkowy wydatek w tegorocznym budzecie :P Poza tym mysle ze nie musisz niczego udowadniac, jezeli rzeczywiscie wszystko jest tak jak mowisz to klienci, niezaleznie od moich czy Asmodana watpliwosci beda do ciebie przychodzic. W temacie wszystko zostalo powiedziane i nie ma co go ciagnac - Skoras ma twoje namiary i jak zechce to skontaktuje sie na priva. Zamykam temat. Adam M.
  2. Zacznij od sprawdzenia luzow zaworowych. Adam M.
  3. To moze ale nie musi byc awaria reglera, na poczatek obcial bym nadtopiona wtyczke, polaczyl przewody osobnymi lacznikami i sprawdzil czy ladowanie sie nie pojawi. Adam M.
  4. No pieknie, ale odbiegamy od tematu. Dla mnie licza sie przede wszystkim praktyczne aspekty jakiegos rozwiazania - jako takie stosowanie gaznikow podcisnieniowych w motocyklach ani nie zmniejszylo ich spalania, ani nie poprawilo osiagow w porownaniu z mechanicznymi - poprawilo glownie kulture pracy silnika, co jest przyjemne ale nie konieczne w uzytkowaniu motocykla. Dlatego uwazam ze proba zastosowania gaznikow podcisnieniowych w wynalazku rosyjskim jest niepotrzebnym ladowaniem sie w koszty i klopoty. Jezeli juz zmieniac to na cos co jest w ogolnych zarysach podobne, ale dokladniej wykonane, a te wymagania spelnia najlepiej stary ale jary Bing. Adam M.
  5. Powinno byc dobrze z tymi lacznikami. Zostaw nawet mniej starego przewodu niz 5 cm. Zastosuj swiece Denso. Adam M.
  6. Czy GPZ 1100 z 84r nie mial czasem instalacji wtryskowej ? Bo moja ksiazka o tych motocyklach ( Clymer ) mowi ze tak. Adam M.
  7. To jest decyzja Skorasa. A czy wiek nie ma znaczenia ? W jakims sensie ma, wole oddac silnik do roboty komus kto ma w pelni wyposazony warsztat mechaniczny z wieloletnia praktyka w odbudowie silnikow niz komus kto sam nie robi obrobki mechanicznej i po prostu rozbierze i zlozy silnik, a obrobke bedzie robil kto inny. To po pierwsze - nie powstaje sytuacja gdy w razie jekiejs wpadki nie mozna znalezc winnego. W sytuacji gdy oddaje silnik komus kto nie robi obrobki mechanicznej to che miec pewnosc ze ten ktos ma gleboka znajomosc tych konkretnych silnikow i jest w stanie ocenic stan wykonania obrobki mechanicznej, ma staly warsztat mechaniczny z ktorym wspolpracuje i ktory z kolei dysponuje parkiem maszyn na poziomie zapewniajacym fabryczny standart takiej naprawy. W przypadku Gutka, to jakim cudem jest on w stanie sprawdzic czy szlif np zostal wykonany prawidlowo, a glowica honujaca miala wlasciwy, wymagany w wypadku tego silnika "grid" ? A to warunkuje wlasciwe dotarcie pierscieni w tym cylindrze. Czy jest w stanie sprawdzic pasowanie panewek w korbowodzie i na czopie , zdecydowac czy stopa korbowodu nie zlapala np owalu ? W jaki sposob sprawdzi stan czopow i podstaw walka rozrzadu, stan dysz gaznikow tego DR i wielu innych drobnych ale waznych drobiazgow od ktorych zalezy praca tego silnika w przyszlosci ? Do wszystkiego potrzebny jest zestaw mikrometrow, srednicowek i czujnikow pomiarowych ktore kosztuja majatek i ciezko to zgromacdzic w ciagu 2 lat dorywczej ( bo jeszcze trzeba sie uczyc ) pracy. Tak ze dla mnie wiek ma tu znaczenie - pewnych rzeczy sie nie przeskoczy. Poza tym dokladnosc i cierpliwosc w pracy nie jest niestety przywilejem mlodosci - co mam okazje obserwowac czesto bedac proszonym przez syna czy jego kolegow o pomoc w ich problemach samochodowych. A sa to ludzie o 10 lat srednio starsi od Gutka - moj syn jest w tej chwili rzeskim 25 latkiem :icon_evil: Tyle ze jak napisalem jest to decyzja Skorasa, ja tylko zglosilem pewne obiekcje nie gbedac pewnym czy Skoras korespondujac z Gutkiem zwrocil uwage na to z kim rozmawia. Aha, w wieku lat 20 tez mi sie wydawalo ze zaden silnik nie ma dla mnie tajemnic - potem musialem zweryfikowac troch te swoja pewnosc - teraz wiem ze codziennie ucze sie czegos nowego :) Adam M.
  8. To jest problem niedopasowania "usmiechu" przepustnicy do wielkosci 2 otworka przelotu do gardzieli gaznika z ukladu wolnych obrotow, tego ktory jest juz za zewnetrzna krawedzi przepustnicy czyli jak sadze problemy wynikaja z niedokladnosci wykonania tych czesci. Trzeba by sie troche pobawic zeby dokladnie to dopasowac i sprawa zostalaby rozwiazana. Jesli chodzi o optymalne wytwarzanie mieszanki przez gaznik podcisnieniowy to zgodze sie z tym ze przy okazji znacznie "lagodzi" przyspieszenia motocykla. Dlatego wlasnie nie jest stosowany w sporcie :) Adam M.
  9. Jezeli Skoras myslisz ze 16 letni chlopak jest w stanie naprawic ci ten silnik poprawnie to powiedzialbym ze jestes optymista :) Jako ze sam pracuje w uslugach wiec rozumiem ze cena jest wazna, ale jakosc naprawy tez sie troche liczy ;) Jezeli naprawa sie nie uda to przeciez wysokosc ceny nie bedzie miala wiekszego znaczenia. Ta DR nie bedzie chodzila na byle jakich czesciach, a w kazdym razie nie dlugo, tak ze koszt oryginalnych czesci jak rowniez koszt obrobki mechanicznej bedzie spory. Wazne jest rowniez zeby ta obrobka byla robiona w warsztacie mechanicznym, ktory ma do czynienia z silnikami motocyklowymi tego typu, bo ludziom robiacym silniki samochodowe ciezko bedzie wytlumaczyc, ze dorabiane rzemieslnicze pierscienie nie pochodza dlugo w tym silniku, a np swietny patent na "doszczelnienie" prowadnic przez naciecie w nich gwintu padnie po jakichs 500 km :buttrock: Ja proponuje przemyslec to jeszcze raz. Adam M.
  10. Ktorys z zaworow byl otwarty i teraz nie trzyma ? Zadaj rowniez pytanie w watku "Ducati..." Adam M.
  11. Mierzenie czegokolwiek na wylaczonych swiatlach mija sie z celem, bo nie obciazasz w zaden sposob akumulatora. Liczy sie tylko pomiar z aku obciazonego. Adam M.
  12. No wynika ze Piotr ma tu jakies doswiadczenia. Moglbys szerzej wyjasnic sprawe alternatora ? Adam M.
  13. A jak wygladaja uszczelki rur wydechowych na wejsciu do glowicy ? Tam powinny byc uszczelki azbestowo miedziane w dobrym stanie, a nie stare i wygniecione. Adam M.
  14. Chyba najpierw do szkoly musze cie wyslac. zeby pisac cie nauczyli. Jezeli w wieku lat 17 nie wiesz o zaczynaniu zdan z duzej litery i konczeniu kropka, oraz innych znakach przestankowych to proponuje pisac w Wordzie i tam korygowac bledy. Porzadne pisanie jest wyrazem szacunku do czytajacych. Piszesz z powodu problemu i oczekujesz bezplatnej pomocy - pokaz ze tobie tez zalezy aby pomagajacy nie meczyli sie czytajac twoje posty. Adam M.
  15. Opory przeplywu pradu wzrastaja na goracym silniku, co skutkuje czesciowym brakiem kontaktu z masa w polaczeniech na mase ramy i silnika. W dodatku nikt tych polaczen rutynowo nie sprawdza, ani nie czysci. To samo zreszta dotyczy przelacznikow, czy polaczen instalacji. Ciekawym kto z was w ostatnim roku dotykal w ogole instalacji swego moto ??? Typowe jest ze cos sie robi, dopiero wowczas jak zaczna sie klopoty. W tego typu przypadkach mozliwe jest uszkodzenie, czy nawet zabrudzenie rozrusznika ( bo tego tez nikt nie robi ani nie czysci ), ale jak zalozyciel watku pisze ze po dluzszej jezdzie mial 11V na aku to wybacz - diagnoza jest dosc oczywista. Adam M.
  16. Lewe powietrze to moze byc tylko za gaznikiem ( na laczniku z glowica ). 2ga mozliwosc ze uklad ssania jest przypchany, lub zuzyty - np ten ten tloczek nie trzyma tak jak powinien. W koncu to nie jest nowy moto i czesci sie zuzywaja. Adam M.
  17. Oprocz problemu linki, ktora powinna miec sztywno zakonczony pancerz i tym zakonczeniem wchodzic z jednej strony w srube regulacyjna, a drugim w mocowanie pancerza na tarczy hamulcowej jest jeszcze problem dopasowania okladzin na szczekach do powierzchni ciernej bebna, ktora jest w tym wypadku zeliwna wkladka a aluminiowym bebnie. Polega to na wyklejeniu wnetrza bebna papierem sciernym i dotarcia szczek do niego za pomoca obracania tarcza hamulcowa z jednoczesnym rozpieraniem szczek ( co w twoim wypadku chyba nie bedzie konieczne ) Ok 90% okladzin powinno dolegac do bebna zeby hamulec naprawde byl skuteczny, czyli blokowal kolo. Moj podobny hamulec z podwojnym rozpieraczem w BSA tak wlasnie dziala. http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...amulcaprzod.jpg http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...tronyszczek.jpg http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...tupowietrza.jpg Adam M.
  18. Nie, gaznik podcisnieniowy ma lagodniejsze wejscia i zejscia z obrotow w porownaniu z mechanicznym i to jest cala roznica. Ural oczywiscie nie potrzebuje gaznikow podcisnieniowych tylko gaznikow mechanicznych dobrej konstrukcji i w dobrym stanie technicznym, tak ze szukanie i proby dopasowania gaznikow japonskich jest dla mnie sztuka dla sztuki. Oprocz gaznikow produkcji rosyjskiej, na ktorych bedzie dobrze sie spisywal na pewno najbardziej podchodzaca jest I generacja powojennych mechanicznych gaznikow Bing, ktore sa proste, maja niewielkie mozliwosci regulacji i sa dobrze zrobione. Znajomy jezdzil na nich Dnieprem i w tandemie z zaplonem Prameti silnik wymiatal. Ich jedyna wada to cena. Adam M.
  19. Od strony konstrukcyjnej naped i umiejscowienie altka w powyzszy sposob ma swoje zle i dobre strony. Trudno co prawdza wymienic ten lancuch, ale : - alternator moze miec przekladnie i krecic sie duzo szybciej niz wal, co zaowocuje o wiele wieksza moca alternatora, niz takiego montowanego na czopie walu. - calosc nie poszerza silnika, co jest powaznym problemem dla silnikow z altkiem na wale. Adam M.
  20. Wrzuc na jedynke, wcisnij dzwignie sprzegla i sprobuj przekopac kilka razy, w pewnym momencie sprzeglo powinno puscic. Oczywiscie jezeli jest kopniak. Jaka regulacje rzescie przestawiali, czy przy dzwigni czy przy sprzegle ? Adam M.
  21. Mysle ze zalozyciel tematu wie juz o co chodzi. Zamykam. Adam M.
  22. Zaczac trzeba od ladowania, ktore najwyrazniej jest slabe lub go nie ma. Pierwszy test - naladuj baterie, wsadz do moto, wlacz swiatlo bez zapalania silnika i zmierz jakie napiecie pokazuje. Jak jest ponizej 12V to aku bedzie mialo problem z zakreceniem na cieplo. Drugi - wlacz silnik, zapal swiatlo i zmierz napiecie na klemach przy wolnych i 5 tys obr/min. Powinno pokazac w drugim przypadku minimum 14V, jezeli tak nie jest to masz problem z ladowaniem. Adam M.
  23. Sprawdz to ladowanie ci radze :icon_mrgreen: Adam M.
  24. qpa, CDI to nie jest EI a o tym wlasnie pisalem. Od 20 lat jezdze motocyklami z EI i nigdy nic mi nie odkopnelo, zreszta ciezko by bylo na opoznionym zaplonie :icon_mrgreen: monraker, zaplon najlepiej sprawdz na lampie strobo a przy okazji zdejmij jeszcze raz zbiornik i sprawdz ta linke od ssania. Moje wrazenie jest ze wszystko jest dobrze tylko masz caly czas za malo ssania, albo za duzo powietrza dostaje sie do gaznika. Zrob taki manewr, zdejmij filtr z lacznikiem, albo sam lacznik i w czasie zapalania na zimno podczas tych 2 kopow bez zaplonu przyslon gardziel gaznika reka ( z normalnie otwartym ssaniem ). Napisz za ktorym kopem zapali. Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...