sidlak

Witam Panie i Panów. Przejdę do rzeczy...drag star 1.1 w tylnym kole pękło mi od strony tarczy kilka szprych , kilka się pogięło (strzelały jak domino, dobrze, że dojechałem do pracy, od razu zaczęło rzucać tyłkiem) nie mam sprecyzowanych gotowych pytań, jeszcze się za to nie zabrałem, może ktoś miał już taką przygodę i wie jak wygląda mniej więcej operacja postawienia tego z powrotem na kopyta. Z góry dzięki. Pozdrawiam

Witam Panie i Panów. Przejdę do rzeczy...drag star 1.1 w tylnym kole pękło mi od strony tarczy kilka szprych , kilka się pogięło (strzelały jak domino, dobrze, że dojechałem do pracy, od razu zaczęło rzucać tyłkiem) nie mam sprecyzowanych gotowych pytań, jeszcze się za to nie zabrałem, może ktoś miał już taką przygodę i wie jak wygląda mniej więcejoperacja postawienia tego z powrotem na kopyta. Z góry dzięki. Pozdrawiam Ps.Teraz to widzę, z góry przepraszam za złe umiejscowienie posta.

Dzienki zaraz to bede sprawdzał

Mam pytanko . Iskra jest, zassanie z cylinderka jest elektronika chyba ok, i kmiot nie pali, wiem,ze powodow moze byc tysiace ale moze ktos ma jakies sugestie. bede wdzieczny za pomoc.

OK Panowie. Zrobiłem po trzy otwory na rułe wiertłem 11mm. Gada ślicznie, jestem bardzo zadowolony, to mi wystarczy, Sliczne basowe bulgotanie. Dziekuje za rady

Panowie wiem, że temat był juz poruszany, ale chciałbym definitywnie poznać Waszą opinię na temat nawiercania wydechów w celu upiększenia bulgotanka. Tudzierz krótka instrukcja tej że czynności mile widziana (czyli jakie wiertło ile otworów na rułe i dokładnie w jakim miejscu). Z góry dzięki

sprzęgło sprawdzone...jest ok...szukam dalej

TO NIE TO...ALE DZIEKI ZA ODZEW

Nie wiem co może go boleć, przy gwałtownym przyśpieszeniu motor prawie nie reaguje ( nie przyśpiesza tak jak powinien) dla mnie wygląda to na jakieś przepalanie chwilowego nadmiaru paliwa czy jakos tak ale tak naprawde nie mam pojecia, a po 3-4 sekundach dopiero zaczyna wlasciwie ciągnąć(kiedys sie zabije jak nie zdaze wyprzedzic). Nie dzieje sie tak jedynie bezposrednio po większym(120/140 przez chwilkę) daniu mu w tylek na trasie, a tak na chłodnego lipa. ps. sprzęt jest roczny i przypominam sobie tylko ze na samym poczatku ale krotko, tak nie bylo a potem to juz caly czas, probowalem dodawac jakis specjalnych substancjii czyszczacych do paliwa ale nic. Dzieki z gory za rady I jeszcze jedno ma moze ktos dostęp do manuala na PDFie, ale nie tego w ktorym pokazują gdzie jest hamulec i jak odkrecic siodełko, tylko jest taki jeden powazniejszy, śmignęło mi coś takiego ostatnio przed oczyma.

Nie wiem co może go boleć, przy gwałtownym przyśpieszeniu motor prawie nie reaguje ( nie przyśpiesza tak jak powinien) dla mnie wygląda to na jakieś przepalanie chwilowego nadmiaru paliwa czy jakos tak ale tak naprawde nie mam pojecia, a po 3-4 sekundach dopiero zaczyna wlasciwie ciągnąć(kiedys sie zabije jak nie zdaze wyprzedzic). Nie dzieje sie tak jedynie bezposrednio po większym(120/140 przez chwilkę) daniu mu w tylek na trasie, a tak na chłodnego lipa. ps. sprzęt jest roczny i przypominam sobie tylko ze na samym poczatku ale krotko, tak nie bylo a potem to juz caly czas, probowalem dodawac jakis specjalnych substancjii czyszczacych do paliwa ale nic. Dzieki z gory za rady I jeszcze jedno ma moze ktos dostęp do manuala na PDFie, ale nie tego w ktorym pokazują gdzie jest hamulec i jak odkrecic siedzenie tylko jest taki jeden powazniejszy, śmignęło mi coś takiego ostatnio przed oczyma.

PYTAM W IMIENIU KOLEGI... "W najbliższym czasie muszę zmienić tylną gumkę. Popatrzyłem co tam mam zalecane i okazuje się, że wybór mam niewielki: tylko trzy pary opon są zalecane do XX'a. W cottersmc mają je akurat wszystkie ale tutaj mała niespodzianka: we wszystkich testach jakie czytałem Dunlop D205 jest punktowany wyżej niż Michelin 90X czy Bridgestone BT57, ale w cenach jest coś dziwnego... 180 za Michelina czy Bridgestona i 120 jurków za Dunlopa Gdzie jest chaczyk ? Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z tymi oponami (lub nowszymi modelami tych opon)? PS> Nie zależy mi na baaardzo szybkiej jeździe, natomiast chciałbym oponę, która nie będzie mi się ślizgać na zakrętach przy mokrej nawierzchni... i za taką bez wachania zapłacę te 180 euro"

W tym siodle od roku ale na forum od niedawna, więc....nowiutki drag starek 1100 custom...chwalę się:D

Nie robiłem tego wszystkiego od nowości czylil od maja 06, nie jestem jeszce wyjadaczem, czy powinienem zająć się tym już teraz na poważnie?