Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16612
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    71

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Nie wiem czy zaciskom przyda sie czyszczenie, moze tak - ale to nie one powoduja ten problem. Masz zatkany otworek wyrownujacy cisnienie w pompie, albo zardzewialy i nie cofajacy sie do konca popychacz. W pierwszym wypadku wyciagasz strzykawka jak najwiecej plynu ze zbiorniczka, reszte usuwasz szmata i czyscisz maly otworek polozony kolo duzego laczacego zbiornik z pompa. W drugim trzeba rozebrac pompe i usunac rdze. Adam M.
  2. Wueska, nie zdajesz sobie sprawy jak ten stary amerykanski zlom byl nie praktyczny, jak czesto sie psul i na jak niedlugo starczal. To co produkowaly koncerny amerykanskie przed poczatkiem lat 90 tych wola o pomste do nieba, chyba ze wazniejszy jest dla ciebie styl niz funkcja. Dla mnie zawsze funkcja jest na pierwszym miejscu. Poza tym przenosisz swoje odczucia z filmu na rzeczywistosc, prawda jest taka ze te samochody mimo mocy silnikow byly za wielkie i za ciezkie, zeby naprawde szybko dalo sie nimi jezdzic. Co do kultowosci to wlasnie Jaguar E type jest kultowym samochodem, a nie jakis Mustang bedacy masowa produkcja przez 20 lat :biggrin: Koronka, na poczatku lat 90 tych sprzedawalem Chrysler LeBaron ( miedzy innymi modelami Chryslera ) i byl to jeszcze jeden z wariantow K car oparty na tej samej platformie co 10 innych modeli ( od Sundance do Minivana ) i razem z nimi wszystkimi dosc fatalny samochod. 2.2 l turbo dawal cale 150 KM i mial wiele problemow przed osiagnieciem 100 tys km. Jakie Legacy w Europie ma 3 l szostke silnik - u mnie w Ameryce ten silnik nie jest wkladany do Legacy, tylko Outbacka - najsilniejsza Legacy GT wersja B ma silnik 2.5 turbo z 6 biegowwa skrzynia i zawieszeniem Bilsteina. Normalne Legacy GT tylko z turbo i automatem bedzie moim nastepnym samochodem za rok. Adam M.
  3. Nie powinny, to jest typowy uklad do reglera dla alternatora jednofazowego, ktory jest zwykle stosowany w malych silnikach spalinowych. Zarowka 55/50W jest napewno za duzym obciazeniem dla takiego alternatora i mozliwe ze przyczynila sie do spalenia reglera. Tak ze przed zmiana reglera wymien ja na 35/35W. Adam M.
  4. To nie ja krece przy Tritonie tylko moj kumpel Rick ( 35 lat doswiadczenia w pracy z angielskimi motocyklami ). Natomiast ja oczywiscie mowie z silnym polskim akcentem - za pozno zaczalem mowic stale po angielsku ( 38 lat ) zeby miec szanse na pozbycie sie go. Triton to bardzo "tricki" egzemplarz z walem przerobionym do pracy co 90 stopni, chodzi raczej jak Dukat a nie brytyjczyk. Moge go nagrac, jezeli klient nie odbierze go przed zima, co jest watpliwe jako ze problemy z olejem zostaly rozwiazane i wlasciciel po wydaniu $20 tys ma swoja zabawke wreszcie gotowa. BSA rowniez jest w znacznej czesci unowoczesniona i w pelni odbudowana - srodek silnika ( tloki, pierscienie, panewki zawory ) jest wymieniony na wspolczesne czesci wyzszej jakosci niz oryginaly, ma pozadna instalacje elektryczna oparta na alternatorze ( oryginalny ) i nowoczenym reglerze, zaplon elektroniczny, nowy gaznik Mikuni z ktorym nie ma problemow tego typu co z oryginalnym Amalem i jest fajnym motorkiem do jazdy po miescie jako ze jest b.niska i dobrze wywazona. Pozycja jak na moj gust za bardzo wyprostowana w takim bobberze, a poucinane blotniki sa po prostu bez sensu, no ale tak to wowczas robili, a to egemplarz z lat 70 tych. Cena za ta zabawke jak na warunki polskie tez bedzie wysoka bo w granicach 20 tys zl, tak ze nie mam specjalnych nadziej ze ktos to kupi, ale sprobowac mozna. Adam M. A to ja jade na BSA praktycznie na wolnych obrotach i troche wyzej chcac ja zmusic do przerywania na niewielkich otwarciach przepustnicy ( co jest jej normalna bolaczka na gazniku Amal ), niestety bez skutku - z gaznikiem Mikuni i gumowym kolektorem ssacym pracowala bez pudla: http://s77.photobucket.com/albums/j60/adam...nt=DSCN2671.flv A to warsztat Ricka, wyposazony duzo lepiej niz wyglada to ze zdjecia :) - w tle odbudowywany przez niego Norton Commando. http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam.../DSCN2656-1.jpg Adam M.
  5. Na pewno mozna to zrobic dobrze bo sam od 5 lat mam przewiniety altek w swoim Suzuki i jezdze bez problemow. Cala sprawa zasadza sie na wlasciwych materialach ( w tym wypadku izolacja ktora zalewa sie przewodu alternatora ) i procesie naprawy ( mozliwe ze np izolacja po zrobieniu wymaga wygrzania ). Zaklad, ktory przewijal moj altek nic innego nie robi, tylko przewijanie i ma wielkosc malej fabryki. Adam M.
  6. Tez mi sie tak wydaje ze zle ustawiony rozrzad byl tutaj problemem. Gdyby byl problem ze szczelnoscia cylindra to rozgrzewasz uszczelke do czerwonosci i zanurzasz w wodzie - to powoduje jej ponowne zmiekczenie i lepsze uszczelnienie po przykreceniu glowicy. Nakretki / sruby mocujace glowice musza miec chyba podany moment przykrecania i powinny byc przykrecone kluczem dynamometrycznym. Adam M.
  7. Jezeli rozrzad nie przeskoczyl to udalo ci sie w jakis sposob zniszczyc tlok lub urwac zawor, ceramiczny kawalek swiecy w najgorszym wypadku porysowal by ci cylinder a nie rozwalil silnik. Poza tym co spowodowalo zgniecenie elektrod, jak myslisz ??? Adam M.
  8. Napisales czytelnie, tyle ze nie pol silnika, a caly silnik, jezeli chcesz wymieniac lancuch zakuty. Musisz go przecież zalozyc na zebatke walu korbowego. Do wymiany lancucha nie zakutego trzeba zdjac wszystko zeby dostac sie do glowicy bez klopotow, potem pokrywa zaworow i wyjecie napinacza, rozkucie starego lancucha, zlaczenie z nowym, nakrecenie nowego na zebatki i zakucie go, w miedzyczasie ustawiene rozrzadu tak zeby mozna bylo bez klopotu zalozyc nowy napinacz. Wymiana slizgu moze, choc nie musi laczyc sie ze zdjeciem ktoregos z walkow rozrzadu, lub obu ( nie sprawdzalem tego w Sradzie ). Uwaga ogolna: - drogi kolego ten motocykl po zrobieniu moze cie kosztowac duzo wiecej niz pieniadze wydane na jego zakup - zycie, zdrowie, a chocby koszty zwiazane z potencjalnym "nakryciem" przez policje, czy ew wypadkiem bez uszkodzenia zdrowia twojego lub osob postronnych - na twoim miejscu przemyslal bym to jeszcze kilka razy. Co najmniej kilka osob sie na takim "sporcie" przejechalo mocniej niz by chcieli. Adam M.
  9. Przy wlaczeniu swiatel na jakich obrotach silnika masz ten spadek ladowania ? Adam M.
  10. Cos jest nie tak z montazem tego cylindra. Jak sie zabierasz do czegos takiego to przede wszystkim musisz miec odpowiednia / wystarczajaca ilosc czasu, nie spieszyc sie i jezeli cos nie wychodzi to nie isc na skruty starajac sie skonczyc za wszelka cene jak najszybciej i wziac pieniadze, tylko specjalnie jak cos nie wyglada wlasciwie uprzedzic kolege ze potrzebujesz wiecej czasu zeby rozwiazac problem i naprawde starac sie go rozwiazac. Przy pracy z 4 suwem musisz zainwestowac w najprostsze przyrzady pomiarowe jak szczelinomierz, prosty miernik elektroniczny i elektryczny i sredniej klasy narzedzia. Jak chcesz zarabiac na mechanice to musisz byc lepszy od okolicznych "autoryzowanych" lub nie "serwisow" i dac klientowi ( ktorym czesto bedzie twoj kolega ) wrazenie prawdomownosi i odpowiedzialnosci za to co robisz. Jezeli robisz tego typu remont silnika, to oddajesz silnik klientowi dopiero po ustawieniu go i sprawdzeniu ze wlasciwie dziala. Tyle uwag ogolnych, a teraz pytanie : Czy sprawdziles ze zewnetrzne wymiary cylindra sa identyczne z oryginalnym ? Czy uszczelka pod glowice zrobiona jest z blachy miedzianej bez zadnych dodatkow ? Adam M.
  11. To nie wina swiecy tylko kolego drogi lancuch rozrzadu ci przeskoczyl co zaowocowalo spotkaniem tloka z zaworami (mimo ze Honda sie nie psuje ) i to on narobil tego bigosu. Cos bylo nie tak z obsluga tego motocykla. Adam M.
  12. Dzisiaj z kolegami robilismy filmik BSA Bobber, ktora ma byc przeze mnie wstawiona na Allegro i przy okazji walczylismy z problemami olejowymi pewnego Tritona : http://s77.photobucket.com/albums/j60/adam...nt=DSCN2668.flv http://s77.photobucket.com/albums/j60/adam...nt=DSCN2669.flv http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...le/DSCN2666.jpg http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...le/DSCN2667.jpg http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...le/DSCN2664.jpg http://i77.photobucket.com/albums/j60/adam...le/DSCN2661.jpg Adam M.
  13. Kiedys rowniez uwazalem ze chcialbym miec M5, teraz zdecydowanie wolalbym M3, co do starej Corvette to bylbys mocno rozczarowany. 250KM na stosunkowo ciezki i kiepsko wykonany samochod to zdecydowanie za malo. Pierwsza w miare jezdzaca Corvette, to ta w ktorej opcja byl silnik Northstar i pozniej juz czym dalej tym lepiej - produkcja z lat 70 / 80 to zlom w ladnym opakowaniu. Adam M.
  14. Moze najpierw wyjasnisz nam co rozumiesz pod slowem "rozrzad" ??? Adam M.
  15. Adam M.

    Mój Junak

    Dodatkowo w M07 kola na polbebnach i plytkie blotniki - tu kola z pelnymi bebnami i rok produkcji 64 :icon_twisted: - to koniec a nie poczatek produkcji Junaka. Adam M.
  16. Adam M.

    Mój Junak

    Tak jest, ani to siodemka, ani to ladne, ani 22KM nie ma o czym przekonasz sie wlasnoocznie jak wyjedziesz na ulice :wink: Adam M.
  17. Niestety nikt tu nie jest wrozka zeby nie widzac i nie slyszac silnika tego Maxima stwierdzic co mu dolega. Jednakze z opisu nie wyglada to ani na pad modulu, ktory zwykle wylacza moto calkowicie lub powoduje brak wysokich obrotow, ani na slabe sprezania ( choc to moze byc prawda, tyle ze to nie jest przyczyna tego problemu ) tylko na zapchany uklad wolnych obrotow w gaznikach tego moto. Dodatkowy problem ze to wersja amerykanska i sruby regulacyjne gaznikow sa zablokowane fabrycznie - ktos kto tego nie wie nie jest w stanie nic oczyscic. Adam M.
  18. Osprzet elektryczny do motocykli japonskich produkowany jest przez fmy zajmujace sie ta produkcja, a nie producentow motocykli z ta roznica ze te sama czesc od producenta motocykli kupujesz z podwojnym narzutem. Gdyby udalo ci sie dojsc do fmy handlujacej samymi alternatorami to kupil bys nowy a 1/3 ceny zadana przez polskiego dealera Yamahy. Mnie to sie udalo w przypadku rozruszmika do mego Suzuki, ktory u dealera kosztuje ponad $500, a u producenta $200. Adam M.
  19. Zygi12 milo mi ze cytujesz moj post sprzed 2 lat, ale po pierwsze nie musisz tego robic 2x, a po drugie zdanie o nie tolerowaniu przeklenstw napisal Asmodan, ktory wtedy nie byl jeszcze moderatorem, wiec nie mogl mi dac tych nieszczesnych 10% :wink: Moja tolerancja na przeklenstwa jest wieksza i nie robie problemu jak jakies pojawi sie w poscie, natomiast wycialbym post z przeklenstwem w kazdym, czy co drugim zdaniu - taki wlasnie do ktorego odniosla sie uwaga Asmodana. Calkowicie sluszna moim zdaniem. Adam M.
  20. Adam M.

    zaczynam remont

    3 stopnie przed GMP to praktycznie GMP i to polozenie nazywamy max opoznionym, jako ze punkt zaplonu zawsze wystepuje przed GMP. Chodzi o to zeby zapalic sprezona mieszanke w momencie przed max sprezaniem albo w momencie tego sprezenia a nie wtedy gdy mieszanka zaczyna sie juz rozprezac przy tloku wedrujacym w dol. Czym wyzsze obroty tym wieksze wyprzedzenie zaplonu, czyli zaplon mieszanki nastepuje znacznie przed punktem max sprezania mieszanki po to zeby calosc ladunku zdazyla sie spalic co tez trwa jakis czas. Tak ze wyprzedzenie punktu zaplonu na wysokich obrotach - powiedzmy w wypadku sprzetow ruskich bedzie to 5 tys obr - bedzie siegalo 30 do 40 stopni przed GMP ( moja BSA 38 stopni ). I to polozenie nazywamy max przyspieszonym. Oba polozenia, opoznione i przyspieszone wystepuja przed GMP - jedno po prostu znacznie szybciej niz drugie. Adam M.
  21. Sadzisz ze otwory na sruby mocujace Honda i Yamaha maja takie same ??? Dark Rider posluchaj rady Andy`ego - z sensem chlop mowi :buttrock:. Trzeba sprawdzic to w serwisie po nr czesci, i dopiero mozna zaczac polowanie. Jezeli trafi ci sie dobry 112 to tez go bierz, mocy bedzie troche mniej, ale nie sadze zebys to poczul. Adam M.
  22. Adam M.

    zaczynam remont

    A to ciekawy wniosek, mozesz nam wyjasnic jak do niego doszedles ? Jak praktycznie chcesz sprawdzic odpalanie na zaplonie max przyspieszonym to przyspiesz i zapalaj, przygotuj spobie rowniez dodatkowa pare butow pod reka. Adam M.
  23. Oddaj go i szukaj dalej. Brak izolacji i walniete druty go dyskwalifikuja. Adam M.
  24. Tygrys, nie opowiadaj bzdetow w moim dziale, z calym szacunkiem dla ciebie nagary w silniku i rozszczelnianie to myslenie "zabytkowe" z czasow PRL i olejow o nazwach Superol, Selektol i Lux. Jezdzilem na nich, nagary i szlamy byly, silniki ciagle ciekly nie tyle przez oleje ale przez kiepskich mechanikow i brak materialow uszczelniajacych. Wspolczesne silniki, chodzace na wspolczesnych olejach sa czyste w srodku, jako ze nawet oleje mineralne maja wysoki poziom srodkow myjacych. Nie wierzysz to zajrzyj do rozpisek porownanwczych roznych olei. Ostatni silnik z jakimkolwiek szlamem w srodku jaki na oczy wlasne widzialem to byl silnik mego BSA, ktory stal przez 10 lat nim go zakupilem i poprzedni wlasciciel nigdy nie wymienial w nim oleju. Co do specyfikacji to zarowno wy w Polsce macie syntetyk 20W50 ( Midland ), tak ja u siebie mam kilka takich, tak ze nie mozna przypisywac specyfikacji do rodzaju oleju. Co do pytania Bartka to moja rada jest taka sama jak M4nka, dobry olej wiec sie go trzymaj. Adam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...