Adam M.

2 bardzo dobre odcinki, zarowno ten o coach building jak i ten ostatni, bo dokladnie pokazuje jaka mozna miec przyjemnosci z posiadania i jazdy motocyklem.

Zmusiles mnie do poczytania o tym motocyklu i z tego co przeczytalem to mysle ze ktos wlozyl duzo mniejsza tylna zebatke do tego moto zeby go "przyspieszyc" z szybkoscia max, a osisagnal odwrotny skutek, bo silniczek nie moze wykrecic takich obrotow pod obciazeniem. Tylna zebatka powinna byc 45 zebow. To silnik ktory ma 11 KM przy 7500 obr/min, z jakiej paki mialby sie krecic ponad 10 tys obrotow nawet bez obciazenia??? Tak jak typowe supermoto zrobiony jest na dobry odjazd z wolnych i dobre srednie obroty, wazne do jazdy w miescie i na waskich kretych drogach, szybkosc fabryczna jest 95 km/godz i tyle powinno byc.

Tez popieram ten tok myslenia jesli chodzi o zakupy motocykli przedwojennych to bezpieczniej kupowac z zachodu Europy, niz ze wschodu, bo tam kazdy "projekt" to mieszanina wszystkiego ze wszystkim. Ale przede wszystkim warto kupic jak najbardziej kompletna baze, zgodna numerycznie i z jak najmniejsza iloscia dodatkow z innych modeli. Czyli jak cos ci wpadnie w oko to musisz miec pelna wiedze na temat motocykla przed zakupem.

Koniecznie chcesz kupic tak starego Nortona? O wiele przystepniejsze cenowo i jednoczesnie latwiejsze do jazdy w obecnym ruchu beda motocykle powojenne. Np taki ES2 tez 500 a ma juz zawieszenie lepsze i czesci latwiej dostac. Oczywiscie stare przedwojenne dolniaki jak Big Four sa nie do zajechania i czesci w GB tez troche jest, tak ze to tez jest jakas alternatywa, tyle ze raczej z przedzialy 35 - 45, a nie przed 30 rokiem gdzie wiekszosc miala jeszcze otwarty obieg oleju.

Czy napiecie na aku sprawdzales z zapalonym swiatlem glownym? W tak starym motocyklu jak Jonaszko napisal trzeba sprawdzic wszystkie polaczenia, glownie masowe. Rowniez podejrzana jest kostka laczaca alternator z regulatorem, ktora potrafi sie utlenic do tego stopnia ze nie przewodzi pradu. Mam nadzieje ze masz serwisowke do tego motocykla, bo to podstawa zeby chociaz wiedziec gdzie co jest.

Automat zmiany biegow popsuty.

Raczej brudny gaznik, ale to stary 2 suw wiec wydech rownez moze byc podejrzany.

Gaznik dalej jest zapchany, mycie benzyna nie rozpusci osadow ze wspolczesnego paliwa. Myjesz gaznik plynem do mycia gaznikow lub czesci oprocz tego dobrze miec taki plyn w spray'u zeby sprawdzic przepustowosc poszczegolnych kanalow. Wydaje mi sie ze dalej przypchany jest uklad wolnych obrotow wiec caly gaznik trzeba rozebrac, wyjac wszystkie uszczelki i czesci gumowe / plastikowe i na golym korpusie sprawdzic przeloty tego ukladu. Wykrecic srube regulacji mieszanki / powietrza na wolnych, wykrecic dysze wolnych i strzelajac sprayem w miejsca po dyszy i srubie zobaczyc czy paliwo przedostaje sie chmurka z malych otworkow pod przepustnica walcowa. Najlepiej bylo by go wykapac w myjece ultradzwiekowej, ale rozumiem ze nie ma nikt tego narzedzia w twojej okolicy. Jesli nie chcesz miec problemow gaznikowych po zimie, jezdzij na paliwie o najwyzszej liczbie oktanowej, ( najdrozszym ) ktore mam najmniej dodatkow olejowych.

Kazdy kranik ma filtr paliwa i tam moze byc zapchany, a uklad ssania z roznych przyczyn moze nie dzialac prawidlowo, zarowno ze zuzycia elementow ruchomych jak z powodu przypchania dysz w gazniku. Jezeli z kranika paliwo leci dobrym strumieniem to juz masz jeden element skreslony z listy mozliwych uszkodzen, jezeli dzwignia ssania otwiera ssanie do konca to trzeba sprawdzic gaznik, bo chyba tam cos nie gra.

Jesli chodzi o startowanie z "pakietu startowego" skladajacego sie z ramy, jakichs gratow i jednej polowki karterow, to chyba o wiele lepiej szukac lepszego pakietu startowego, albo nawet calego motocykla. Skladam obecnie o wiele latwiejsza i stosunkowo b.popularna u mnie BSA A65 z kawalkow i moge stwierdzic ze znalezienie roznego rodzaju drobnych czesci, a potem ich ceny po prostu zabijaja. Kupowalem ostatnio kilka kabli, lozyska glowki ramy i jeszcze jakies drobiazgi, patrze na karte kredytowa a tam 3 oplaty kazda po ponad $250.- Czym bardziej kompletny motocykl kupisz, tym mniej zaplacisz za calosc, mimo ze poczatkowa cena moze wydawac sie wysoka. Poza tym trzeba pamietac ze w GB takie Nortony chodza po 5 tys funtow, wiec bardzo latwo przestrzelic i wpakowac mase kasy w cos co nie jest specjalnie wartosciowe, ani poszukiwane.

Nie ma czasem gwarancji?

Wyglada to na zbyt uboga mieszanke na zinmnym silniku. Jak zlapie wreszcie temperature pracy to zaczyna jezdzic. Albo przypchany kranik, albo zle dzialajace ssanie, jesli to wtrysk to sensor temperatury nie dziala prawidlowo.

Jaki typ? To bedzie duzy bol ze znalezieniem czesci, glownie GB i tanio nie bedzie.

No chodzi jak pszczolka.

Jezeli terkocze to nie rozrusznik tylko jego przekaznik. Za slaba bateria, albo zle przykrecone srubki do klem.

No to gratulacje, bo zadnych zakupow tez nie trzeba bylo robic.

Zartujesz, prawda? Taki problem to moze ci rozwiazac elektryk / elektronik pracujacy na twoim motocyklu, co kosztuje konkretne pieniadze a nie ktos z forum kto co najwyzej moze obejrzec zdjecia. Zreszta twoich nie moze bo komputer mi melduje ze "these files can harm your computer".

Diekujemy za pozdrowienia, ale chcialbym zwrocic uwage na czystosc przy skladaniu silnika co na pokazanym zdjeciu zostawia troche do zyczenia. Z czasem zycie uczy wszystkiego. 🙂

Wszedzie jest malo postow, w mechanice chyba najwiecej, tyle ze teraz dotycza chinskich sprzetow od 50 do 125 pojemnosci.

Taaa, za szybko pisalem i zapomnialem ze to 2 suw.

Zmien mechanika. Popsul sie przycisk a nie rozrusznik. Trzeba rozkrecic rollgaz ( pewnie 2 sruby ) i zobaczyc dlaczego ten przycisk nie dziala. To pewnie zwykly przycisk na sprezynie ktory tak dlugo przewodzi prad jak dlugo przyciskasz go palcem. Mozliwe ze sprezyna pekla albo spadla, a sam zacisk nie kontaktuje ( np przypalony / utleniony ). Bez rozkrecenia nie sprawdzisz co jest. W najgorszym przypadku trzeba wymienic rollgaz, jesli nie sprzedaja osobnych czesci do niego. Przede wszystkim udaj sie do serwisu zajmujacego sie tymi Rometami.

Nie ma za co, chwila nieuwagi. 🙂

Wyszlo duzo lepiej niz u mnie:

Wszystko zalezy od obreczy, jesli twoje wymagaja opon detkowych to wsadzasz detke do opony bezdetkowej i juz, ale radze sprawdzic jak bylo oryginalnie.

Sprawdziles jaki jest poziom oleju w skrzyni biegow?