Adam M.

Raczej to drugie, jako ze dane w dowodach pochodza czesto od wlascicieli pojazdow.

Plyny dolewane do paliwa troche czyszcza, ale nie ma porownania z czyszczeniem w serwisie ( myjka dla gaznikow czy wtryskiwaczy ). Jak sie co nazywa i kosztuje w Polsce to nie mam pojecia, bo pisze z Kanady.

Niestety walki.

Norton rzeczywiscie ladnie zrobiony, tyle ze trzeba by wiedziec czy jest naprawde dobrze zrobiony, a tego zdjecia nie pokaza. Np facio pokazuje wal z korbowodami i tlokami, ale nie pokazuje czy filtr odsrodkowy z wnetrza walu korbowego zostal oczyszczony, czy nie. Niedopilnowanie tego szczegolu moze kosztowac "strzal z korby" jak to zgrabnie ujmuja koledzy ze stuntpoland. Podobnie przy zastosowaniu nowych lozysk bocznych do tego walu - niewlasciwe padna po 10 tys km i w dodatku moga zniszczyc kartery. Tak ze trzeba sie troche znac zeby cos takiego kupic. Jesli chodzi o motocykle zabykowe z postu loopy1 to zaden nie osiagnal ceny minimalnej. Sprzedawcy sie cenia niewiadomo jak, bez zadnych wzgledow dla sytuacji ekonomicznej kraju. Beda chyba musieli troche spuscic z tych cen, jesli chca naprawde sprzety sprzedac.

Zdejmij zbiornik i sprawdz dokladnie dzialanie ssania, przede wszystkim czy linka calkowicie je otwiera.

Odkrec rure wydechowa przy glowicy i wymien uszczelke - tam ci ciagnie lewe powietrze.

Wszystko sie starzeje, pompa hamulcowa tez. Dla mnie jest jeden sposob odpowietrzenia, szybki wygodny i w 100% skuteczny - pompa podcisnieniowa MityVac ze zbiornikiem na plyn. Podlaczasz do odpowietrznika i w ciagu 5 min wyciaga cale powietrze z ukladu, bez wzgledu na cokolwiek. Tyle ze koszt raczej predysponuje ja dla warsztatu a nie prywatnego uzytkownika. Greedo, radze kupic.

Sprayem psikasz w dziury - gdzie to opisalem wczoraj w watku o czyszczeniu gaznika poszukaj wsriod wczorajszych postow. Oprocz tego powinienes nabyc srodek czyszczacy w plynie dla wymoczenia korpusow. Dla mnie oddanie na myjke to zdecydowanie mniej klopotu.

Sprawdz luzy zaworowe strzelajacego cylindra na zimnym silniku, denaturatu zawsze mozesz wlac, nie wiadomo jakim paliwem cie potraktowali.

No coz, najwazniejsze ze moto chodzi dobrze, znalezienie winnego nie jest juz chyba takie wazne - zamykam temat.

Kondzik, a kto cie tu wpuscil - meldowales sie w powitalni ??? :) Najprawdopodobniej masz walniety przekaznik, albo uszkodzony rozrusznik jak podepniesz rozrusznik na krotko do aku i ruszy / nie ruszy to sprawa sie wyjasni. Kabel "-" do masy, "+" do kontaktu na rozruszniku.

Doszedlem do tematu pradnicy HD WL i okazuje sie ze 3 szczotka uruchamia dodatkowe uzwojenie, uzywane w momencie wiekszego obciazenia instalacji moto ( swiatla + ladowanie aku ). Pozbywajac sie jej pozbywasz sie rowniez tego uzwojenia. Trzeba by tak przekonstruowac pradnice aby oba uzwojenia pracowaly caly czas, i dopiero wyjscie z nich obu szloby do regulatora.

Sam nie mialem stycznosci, na necie maja bardzo wysoka opinie. NPR to japonska firma robiaca czesci silnikowe z dluga tradycja.

To do niczego, bo nie byles w stanie sprawdzic jak dziala uklad wolnych, a benzyna ekstrakcyjna nie wymyje osadu powstalego z rozkladu paliwa. Kup sobie plyn do mycia gaznikow ( carb cleaner ) w spray'u z rurka na koncu puszki, ktora mozesz wsadzic w otwory ukladu wolnych obrotow. Wyjmujesz gazniki, wyjmujesz przepustnice podcisnieniowe ze sprezynami i membranami, zdejmujesz komory plywakowe wykrecasz dysze wolnych i sruby regulacyjne mieszanki na wolnych ( nie gubiac przy okazji oringow i sprezyn ). Tu jest jeszcze taki myk, ze jak masz wersje amerykanska tego moto to te sruby beda zablokowane i najpierw trzeba wywiercic delikatnie blokady zeby sie do nich dostac. W kazdym razie po wyjeciu tego wszystkiego robisz 3 rzeczy: - dmuchasz sprayem z puszki w otwor po srubie regulacyjnej zatykajac palcem miejsce po wykreconej dyszy i masz sprawdzic pojawienie sie rozpylonego cleanera w dwu malych otworkach polozonych w gardzieli gaznika w miejscu gdzie zamyka sie przepustnica obrotowa, - dmuchasz w odwrotnym kierunku - w miejsce po dyszy, a otwor sruby zatykasz palcem, ten sam spray ma sie pojawic w tych samych otworkach, - sprawdzasz droznosc dyszy wolnych obrotow. Do tego nie trzeba rozdzielac gaznikow, jak jest wasko to wyginasz rurke. Sprawdzasz jeszcze jakie luzy na oskach maja przepustnice obrotowe, bo sadze ze moto jest dosc stare i luzy mogly powstac, a z nimi bardzo ciezko miec rowne wolne obroty.

Popryskaj kolektor ssacy woda z rozrobionym mydlem do mycia naczyn.

No mozna powiedziec ze zrobiles kupe roboty, i duza jej czesc byla potrzebna. Spitolona instalacja dala by ci sie we znaki predzej czy pozniej, tak ze napewno dobrze ze tam zajrzales i naprawiles. Powazny blad z twojej strony ze w momencie kiedy problem sie zaczal nie pojechales do warsztatu robiacego ci gazniki - zawsze powtarzam ze trzeba dac chlopakom szanse wyjasnienia problemu jesli oni te gazniki robili. Ja tez stawiam na cieknacy zaworek iglicowy bo objawy sa dosc oczywiste :)

Na poczatek spraw sobie serwisowke. Potem odkrec gorne korki przedniego widelca i sprawdz czy nie bylo jakiejs kombinacji ze sprezynami w porownaniu z wersja fabryczna. Masz prawdopodobnie "wolny" wydech z nieprzeregulowanymi gaznikami - iglice musza pojsc jeden zabek w gore.

Tez tak mysle, przejscie na wyzsze obroty zalezy glownie od srednicy dysz wolnych i "usmiechu" przepustnic - w tym wypadku dysze beda tansze.

Tak, spusc ten olej tak zeby poziom byl wlasciwy, po cholere go tam wlewales ?

Obroty ustawiasz na goracym silniku, z zalozonymi filtrami i wydechem, po sprawdzeniu ze nigdzie nie dostaje ci sie lewe powietrze przez zle zalozone opaski, czy nieszczelne gumy kolektorow ssacych.

Cziken jasno napisal o co chodzi, nawet dla takiego dyletanata w ukladach wtryskowych jak ja wiec nie rozumiem Yuby twego posta. "Układ wtrysku ma ograniczone wartości adaptacyjne będąc pozbawionym sondy szerokopasmowej lub chociażby dwustanowej monitującej AFR co implikuje stałą mapę begu jałowego i stąd to niedomaganie które pojawia się po zmianie końcówki...o wkładce K&N nie wspomnę." Uklad nie ma mozliwosci dostosowania sie do podwojnego zubozenia od strony ssania i wydechu wiec pokazuje blad, to wszystko. Jak robi sie taka przerobke to niezbedne jest zalozenie power commandera czy gadgetu Suzuki zwiekszajacego mozliwosci adaptacyjne ukladu. Ja osobiscie zapraszam Czikena do jak najczestszego uczestnictwa w dyskusjach technicznych na forum, tym bardziej ze problemy ze starzejacymi sie ukladami "zarzadzania silnikiem" beda coraz czestszym powtarzajacym sie tematem, o czym zreszta jakis czas temu pisalem, i przy tych problemach wszystkie problemy gaznikowe beda kaszka z mlekiem. Nie moglem zareagowac wczesniej, ale w ciagu dnia forum dla mnie w ogole nie chodzi, jedyna szansa dla mnie to pisanie w nocy.

PawelB - hamulec.

Musi tu ktos zajrzec majacy pojecie o ukladzie wtryskowym GSXR. Poczekaj do poniedzialku.

Przede wszystkim blokada ukladu wolnych. Jak czysciles gazniki ?

Daj troszke ssania na wolnych i zobacz czy ma lepsze przejscie czy gorsze - w zaleznosci osd tego daj wiecej / mniej mieszanki sruba ustawiania mieszanki na wolnych obrotach. Daj troszke ssania na wolnych i zobacz czy ma lepsze przejscie czy gorsze - w zaleznosci osd tego daj wiecej / mniej mieszanki sruba ustawiania mieszanki na wolnych obrotach.